Skocz do zawartości
Forum

Maritka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Piaseczno

Osiągnięcia Maritka

0

Reputacja

  1. Maritka

    Wrześniówki 2015

    Witam Dziewczynki, Wszystkim Mamusiom serdecznie gratuluję, a za oczekujące trzymam kciuki :) CieżarwkaWawa jak się masz Kochana? Załatwiłaś sprawę z tamtym lekarzem?
  2. Maritka

    Wrześniówki 2015

    czujemy się świetnie :) mój mały wielki człowiek waży już 3200 gram i rośnie z dnia na dzień jak na drożdżach .. a pomyśleć, że jeszcze 1,5 m-ca temu ważył 1600 :) jeździmy na różne kontrole i jak narazie wszystko jest ok (odpukać w niemalowane ;) ) ... ze mną wszystko ok, jakbym cesarki nie miała ;) ale dobija mnie wstawanie o 3 w nocy na karmienie i chętnie sceduje to co noc na męża ;p ... koniecznie załatw sprawę z tym lekarzem. to jest niedopuszczalne aby ktoś tak się odzywał do pacjenta. ... tak sobie wyobraziłam, co by się stało, jakby do mnie się tak odezwał i nie aj Boże wyszłabym zapłakana z gabinetu. Mój mąż przecież by go zabił ...
  3. Maritka

    Wrześniówki 2015

    Dziewczynki, gratuluję rozwiązań :) CiężarówkaWawa, obowiązkowo powinnaś zgłosić tę sytuację do Dyrekcji Szpitala - oni są dla nas, a nie my dla nich. Nie można tolerować takiego zachowania. Nie powinno nas interesować, ze lekarz ma zły dzień, czy kompleksy z powodu swojego małego ;-p
  4. Maritka

    Wrześniówki 2015

    Ewella, akurat to jest szpitalny ciuszek. Ciocie położne wzięły mnie z zaskoczenia przy przenoszeniu dziecka z inkubatora do łóżeczka i nasze ciuszki dowoziłam :)
  5. Maritka

    Wrześniówki 2015

    Emimilka, serdecznie Ci współczuję i również zastanawiam się czy w takim wypadku nie zdecydowałabym sie na planowane cc ... co do Twojego męża, to brak mi słów, prawda jest taka, że my kobiety ostatecznie ze wszystkim zostajemy same ...
  6. Maritka

    Wrześniówki 2015

    Catarisa, gratki Kochana :*
  7. Maritka

    Wrześniówki 2015

    Hej wszystkim :) Sorry, że dopiero teraz ale jakos nie ma czasu :). Antoś jest w domeczku od niedzieli i cieszymy się nieprzespanymi nocami :) Echeveria nie mogę odpisać pw :/ dziękuję za propozycję, ale muszę odmówić. Dzisiaj rano antek miał 2200 gram, a dziennie tyje ok 40-50 więc my kończymy rozpoczętą paczkę pieluszek i przeskakujemy na 1 :) załączam fotkę Antosia (jeszcze ze szpitala)
  8. Maritka

    Wrześniówki 2015

    Siemka laseczki. Widzę, ze u Was przygotowania pelna para na ptzyjsciew maluszków :-) U nas wszystko coraz lepiej :-). W sobotę wyjęli Tośka z inkubatora do łóżeczka z podgrzewanym materacykiem, a wczoraj juz materacyk mu zabrali :-). Ważył wczoraj 1862 (tyje ok 40 gram na dzień) łapiemy wagę 2 kg z hakiem i uciekamy do domciu :-)
  9. Maritka

    Wrześniówki 2015

    ~Echeveria My juz razem po tej stronie.. Mała urodzona przez cesarke, 36t0d. 2540g, 49cm 10 pkt. Polecam cesarke i polecam szpital wielospecjalistyczny w Gliwicach. Obeszło się bez inkubatora, leczymy razem już ze 2 h. Jak się obudzi będzie próba karmienia Najserdeczniejsze życzenia ode mnie i od Antka :*
  10. Maritka

    Wrześniówki 2015

    Cześć dziewczynki :-) Co do puchnięcia to na poczatku to były tylko stopy, dopiero ostatnio doszły np ręce U nas wszystko w jak najlepszym porządku :-) moje wyniki badan i ciśnienie są coraz lepsze, a Antek ... No cóż... To gwiazda oddziału:-) juz nie ma kroplówek, jedynie wugrzewa sie w inkubatorze aby lapac masę. Coraz częściej je z butli (dzisiaj wsunal 25 ml, gdzie tydzień temu to bylo 5 ml) powoli tyje, wiec niedługo przeskoczymy do podgrzewanego łóżeczka :-) jedynie co mnie martwi to problem z laktacją - mam bardzo malo mleka
  11. Maritka

    Wrześniówki 2015

    CiężarówkaWawa potwierdziłam:-) to byl mój mąż. Powiedzial ze chodzić nie mogłaś ;-) joasiaG oczywiście trzeba się oszczędzać ale to nie jest gwarancja sukcesu :-) mój mąż, rodzice, teściowie, znajomi nie dawali mi NIC robić. Nawet nie mogłam sama prasować ciuszek dla syna czy odkurzanie :-) a co mówić o remontach i sprzątaniu generalnym jak niektóre z Was. Jak widac oszczędzanie nic mi nie pomogło. Lubię jedno z moich powiedzen które tu pasuje: Chcesz rozśmieszyć Pana Boga powiedz mu o swoich planach ;-) A ja dzisiaj miałam synka na raczkach :-) juz wprowadzili nam kangurowanie:-)
  12. Maritka

    Wrześniówki 2015

    Co do fotki to nie mogę wrzucić z komórki :-/ Aktualnie podają mu tlen jedynie do inkubatora - bez maseczki. Rano jadł pokarm po palcu a o 12 będzie próba karmienia z butli :-)
  13. Maritka

    Wrześniówki 2015

    Dziękuję dziewczynki za mile słowa :-) CiezarowkaWawa rodziłam na Madalińskiego :-) jesli pytalas sie o łazienkę wysokiego, przystojnego bruneta to byl właśnie mój mąż :-)
  14. Maritka

    Wrześniówki 2015

    Decyzja o cesarce nastąpiła bardzo szybko jak nie mogli zbić mi ciśnienia i zobaczyli ile mam białka w moczu. Sama cesarkę przespałam, gdzie standardem jest pelna świadomość, więc miałam szczęście:-). Obudziłam sie jak Antek zaczął krzyczeć:-). Jednak masakra jest wstanie z lóżka i poruszanie się:-/. 2 godziny próbowałam wstać. Szybko się zebralam w sobie, bo polozne obiecały mi, ze jak wstane to zawiaza mnie do syna. Nagle jakbym dodatkowych sil dostała:-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...