Nikula

heloł ciotki:) ja zalatana jak zwykle ...zresztą i końca nie widać, oczywiście jem byle co i byle jak i 6k do przodu buu .... w pracy galimatias i fatamorgana bo wybory za 2 tygodnie, masakra całe miasto już oblepione i obanerowane lepiej by dali na biedne dzieci:( Dominik marudny bo ida kolejne zęby ale nie jest tragicznie. Tylko obiadów nie chce jeśc ani kanapek tylko kasza i mleko aby nie gryść ... Aniu ty pisałaś o probkach pampers ale w tym formularzu potrzebny jest kod ze streetcom:( ZamĂłw PrĂłbkę Roniu ja czekam z niecierpliowścią jaką mikołajkę/mikołajka wylosuje, kolczyki mega fajne ...jak będziesz je wyceniać? laseczki mogłabym wam polecić taki portal GFK tam się wypełnia ankiety i zbiera punkty jak ktoś chce to niech przyślę adres e-mail to wyślę zaproszenie ja mam już 430 pkt zbieram na toster bo tam jest taki jakby sklep i wymienia się te pkt na karty doładowania, albo jakieś rzeczy agd typu toster,żelazko... a co wy na to? "Ten czas" nadchodzi. W środę rozpocznie się III wojna światowa! - Strona 2 - Niewiarygodne.pl

dajecie jakies witaminki maluchom ja usiłowalam tran ale raczej go sama wypiję:) właśnie sie dowiedziałam że wyjeżdzam na CYpr w grudniu na 4 dni służbowo , z jednej strony chcę a z drugiej jak zniose ja i Domik rozstanie:) siądę psychicznie.

hej Zana:)

A Dominik rośnie jak na drożdzach , dokazuje , broi, nie choruje:) i z nianią jak na razie się dogaduje:0

a ja mam lenia w pracy jak nigdy...

Monika nie mały spi ja zawsze elegancko...to ja jakos nie mogłam w końcu obejrzałam film transamerica na iplexie i padłam...

ślicznie dzieńdoberek Monika

a z chęcią właśnie sobie robię...zasnęłam koło drugiej masakra Izak podaj adresik swojego bloga to zajrzę:)

hej dziewczynki melduje się :) stęskniona ale nie mam naprawdę czasu pisac , wiedziałam że tak będzie jak wrócę do pracy:( jestem nietypowym urzędnikiem i nie mam czasu w pracy zajrzeć , popołudnia spędzam z małym a wieczory znów z pracą:) albo zasypiam...postaram się chociaz z doskoku pojawiac

a za mną ktoś tęskni w ogóle???

off topic

heloł lachy! U nas ostatnie dwa tygodnie laby i mama wraca do pracy oj ciężko:( Domiś jest fajniutki, chodzi już pięknie za rączkę a sam potrafi wstać bez podpierania i zrobić nawet 10 kroczków,najbardziej lubi wariowac na trawie. Idą mu kolejne zęby i wszysko gryzie, dałam mu trochę nektarynki ale to był błąd -poniewaz ma teraz kilka paskudnych krostek na policzkach, niestety pewnie chemia.

nocna zmiana się nie udziela dzisiaj:)

roniaładny dzień dzisiaj zależy u kogo:)

znalazłam w necie bardzo fajne słowa: Wasze dzieci nie są waszymi dziećmi. Są synami i córkami Życia, które pragnie istnieć. Rodzą się dzięki wam, lecz nie z was. I chociaż z wami przebywają, nie należą do was. Możecie obdarzać je waszą miłością, lecz nie waszymi myślami. Albowiem mają swoje własne myśli. Możecie dać schronienie ich ciałom, ale nie duszom. Albowiem ich dusze zamieszkują dom jutra, do którego nie możecie wstąpić nawet w snach. Możecie upodobnić się do nich, lecz nie starajcie się, aby one stały się do was podobne. Albowiem miłość nie cofa się wstecz ani nie ociąga się, by pozostać w dniu wczorajszym. Jesteście łukami, z których wystrzelono wasze dzieci jak żywe strzały. Łucznik dostrzega cel na drodze do nieskończoności i napina was Swą mocą, aby Jego strzały pomknęły szybko i daleko. Niech napięcie dłonią Łucznika napełni was radością: Albowiem Ten, który kocha lecącą strzałę, nie mniej miłuje nieruchomość łuku". /Khalil Gibran/

i się zjawiła:) u nas na burze się zanosi... a na pierwszą cieżarówkę obstawiam Madziaas nie wiem czemu bo chyba nawet nic nie wspominała ...intuicja hi hi.Zobaczymy czy zadziała.

Ronia.Alisss, Qlczak wy zboczuchy...:) to co listopadówki przyszłoroczne może?

zana27Ja tylko wpadam życzyc dobrej nocki kochane mamuśki :) Q Ja mam z tą wiedzmą blok w blok Łączę się w bólu ja ulicę dalej:(

qlczakNikulaQ Synflorixa podamy teraz mi raczej chodziło ogólnie że na pneumoki dałam bym teraz 1 dawke powyżej 2 roku życia, u nas Dominik nie ma po grużlicy blizny i choć był szczepiony to nie wiadomo czy nabył odporność, co do MMR to znam przypadki szczepienia nawet w 3 roku życia ja bym chciała tak 16-18 miesiąc zaszczepic najwczesniej a jak się da to właśnie na 2 lata wtedy układ odpornościowy jest już wykształcony.Oczywiście tak jak piszesz szczepienia to temat kontrowersyjny i każda mama musi sama podjąć decyzję co nie stoi na przeszkodzie by się dzielić posiadanymi informacjami:) więc w związku z tym dzielę się info ,że ta szczepionka MMR i Priorix powinny być ostrożnie podawane alergikom a nawet odraczane w zalezności jak są leczeni. o to mi własnie chodzilo o wymianę informacji ::) ja jestem na 13,5 miesiąca zapisana, ale w takim razie jeszcze sobie poczytam dokładnie na ten temat. Pneumo do tego czasu tez nie zaszczepię, pomyślę po tej MMRII. A weszłam na ten Priorix i tam jest wlasnie napisane, że może byc bez obaw podawane alergikom.....? Ja na tę chwilę zrezygnowałam ze szczepienia przeciw ospie. Q Napisałam,że ostrożnie dla alergików bo mam koleżankę ma miesiąc młodszą córkę ze skazą białkową, uczuleniem na białko i inne jeszcze produkty i jej alergolog powiedział,że na pewno odroczy o minimum pół roku( wystawi zaświadczenie) a jak jak zezwoli na szczepienie to tylko w warunkach szpitalnych. Także piszę co mi wiadomo z życia:) no ja też się skołowałam człowiek w sumie bazuje na tym co wyczyta albo innych mam popyta a mętlik w necie jest faktycznie niezły. I bądź tu mądry i zaufaj lekarzowi ...podobno dziecko musi mieć skończony 13 miesiąc a u nas w przychodni na początku 13 odrazu po roczku szczepią i ładują wszystkie szczepienia na raz! Mi pierwszy raz zaszczepili Domika jednocześnie 6w1, Rotarix i Synflorix a potem już nie dałam...jak już wiedziałam że lepiej robić przerwę ...dla mnie to nie problem skoczyć drugi czy trzeci raz do przychodni. Ale w sumio to przykro,że my mamy same musimy ponosić brzemię odpowiedzialności a lekarze pediatrzy często mają wszystko gdzieś oby w papierkach grało...żal.Potem jak dziecko ma powikłania nasza wina bo się zgodziłaś, a jak zachoruje to też nasza wina bo nie szczepiłać...ach szkoda gadać. Dominik coś rusza z chodzeniem , częściej chce chodzić za rączkę. Dziś mu te szeleczki do nauki chodzenia założyłam to jak poczuł że nie trzymam go za rękę a jest w miarę stabilnie to ruszył do przodu jak dziki myślę ż eniedługo zacznie sam. Ale zębole go męczą gryzie nawet meble...ta gorączka pewnie od tego.

Roniu głowa do góry! Z rodziną tak już jest...u mnie też idealnie nie było na imprezce mamy mojej nie było bo jesteśmy skłócone a teściowa chciała mi gości wypraszasz jak Dominik dostał temp 38,5 a jak się nie zgodziłam to zwinęła teścia i poszła do domu do teraz ma focha...kiedyś się przejmowałam ale od jakiegoś czasu skupiam się na swojej rodzinie i tyle.

qlczakNikula U Dominika nic sie nie wykluło ...wczoraj zero gorączki, wyspki nic, szalał na imprezce że ho,ho - co do szczepień zdecydowaliśmy że podamy te ostatnią Synflorixa ( swoją drogą dziś bym raczej podjęła decyzje o zaszczepieniu powyżej 2 roku życia) a MMR II odciągniemy w czasie jak długo się da , najlepiej koło 2 roku życia , najwyżej wdamy się w polemikę z sanepidem, Hexę chyba zgodnie z kalendarzem w 18msc albo jak się wkurzę to też gdzies po drugich urodzinach. Qlczak ja się nie zgadzam na podawanie 2 szczepionek jednego dnia tylko dla wygody pań pielegniarek:) Moim zdaniem tak mały organizm byłby za bardzo obciążony i tak dostaje nieżłego kopa tyle szczepień w pierwszych 2 latach życia,masakra.Nikula, ale Synflorix można chyba podać DO 2 roku życia MMRII aż tak późno też chyba nie ma co odwlekać... A widzisz o tym priorixie nie wiedziałam, dobrze, że napisałaś. Też bym chętnie zaszczepiła tylko przeciw odrze, a różyczke i świnkę odpuściła do jakiegoś czasu. Co do gruźlicy, to niestety u nas występują jeszcze jej przypadki, dlatego się szczepi i ja się cieszę, że mały został zaszczepiony bo to poważna choroba. Żeby nie było, ja również sie stresuję i moje wypowiedzi maja charakter dyskusyjny, a nie negujący czyjeś wypowiedzi. Nie wiem wszystkiego i dlatego rozmawiam z Tobą. Ja mówie A Ty B i do czegoś to doprowadzi, albo ja przejede na B albo Ty na A, bo o to mi chodzi, żeby jeszcze się czegoś dowiedzieć. Nabazgrałam, ale am nadizeję, że zakumałaś o co mi chodzi. COs ostatnio ciężko myślę Dalej nie doczytałam bo się zbó obudził..... Q Synflorixa podamy teraz mi raczej chodziło ogólnie że na pneumoki dałam bym teraz 1 dawke powyżej 2 roku życia, u nas Dominik nie ma po grużlicy blizny i choć był szczepiony to nie wiadomo czy nabył odporność, co do MMR to znam przypadki szczepienia nawet w 3 roku życia ja bym chciała tak 16-18 miesiąc zaszczepic najwczesniej a jak się da to właśnie na 2 lata wtedy układ odpornościowy jest już wykształcony.Oczywiście tak jak piszesz szczepienia to temat kontrowersyjny i każda mama musi sama podjąć decyzję co nie stoi na przeszkodzie by się dzielić posiadanymi informacjami:) więc w związku z tym dzielę się info ,że ta szczepionka MMR i Priorix powinny być ostrożnie podawane alergikom a nawet odraczane w zalezności jak są leczeni.

zana27kochane my spadamy na mały spacerek. A i jeszcze hehe o teściowej. Ona ciągle łazi za małym i trzyma go żeby nie upadł, a jak jej zwróciłam uwage ze on sam już chodzi i żeby go nie prowadzała za ręce bo się rozleniwi to mi powiedziała ze każda z matek musi przejśc taki etap że dziecko trzeba prowadzac za rece, a j jej na to że ja go od 8 miesiąca prowadzałam a teraz jak już umie sam chodzic to niech chodzi, to już czerwona ze złości sie zrobiła. Papa no moja też asekuruje non stop chociaż on spoko sam wstaje, stoi i raczkuje:)

My też troszkę wczoraj potańczyliśmy przy muzyce dyskotekowej bo an chrzcinach co byliśmy to nasi znajomi są właścicielami Domu Weselnego i u siebie na sali robili , małego odstawiliśmy do babci i do północy były tańce przy światłach dyskotekowych:) a nic nie piliśmy:)

Zana u mnie z wyparzaniem podobnie, z jedzeniem to babcia by non stop w niego wpychała...i picie a potem aż się dziecku cofa... Agaa fajnie,że sie wybawiliście to najważniejsze. Jak dobra orkiestra to az ciągnie do tańca!

zana27Nikulazana27wooowww świetne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dzięki dopiero zaczynam:) Fajnie że sie podobają naprawde fajne. Szczególnie przypadły mi do gustu te blękitne w srebrnym kwadraciku. Ale wszystkie są super. Masz talent Miło mi...może talencik;) ale raczej mnie zawsze ciągnęło do artystycznych rzeczy robię kolczyki, kartki, kiedyś pisałam wiersze, teraz czasem opowiadania a pracuje w sferze ekonomicznej i co ja tam robię...nienawidzę tego.