Skocz do zawartości
Forum

magda.lena.28

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez magda.lena.28

  1. magda.lena.28

    Wrześniówki 2015

    Super podzielilo mi na 3 wiadomości.. wrr.. także raz jeszcze gratuluję serdecznie
  2. magda.lena.28

    Wrześniówki 2015

    Nie mam niestety żadnych fajnych zdjęć z usg dlatego na kolejne w 30 tyg umowilam się z lekarzem że pójdę do niego do innej przychodni gdzie nagra nam na płytkę i zrobi 4D. Także to jest jedyna rzecz nad której zawiodłam się po polowkowych. Gdybym wiedziała że w tej drugiej przychodni też przyjmuje i obejmuje ją mój pakiet medyczny, który mam z pracy to od początku tam bym chodziła a tak wybrałam przychodnie którą mam najbliżej domu. Przypomniało mi się że na forum pojawiły się jakiś czas temu informacje o zaręczynach, nie pamiętam której dziewczyny ale gratuluję serdecznie
  3. magda.lena.28

    Wrześniówki 2015

    Cześć dziewczyny. Miałam w piątek napisać jak po polowkowych ale teściowa przyjechała na weekend, dopiero wczoraj wieczorem pojechała. Jak tak czytam o tych waszych tesciowych to szczerze współczuję. Moi tesciowie i rodzice zresztą też zupełnie w nic się nie wracają i nigdy z żadnej strony nie usłyszałam żadnej krytyki. Szanują każdą naszą decyzję. My synka nazwiemy Staś a na drugie po tatusiu Tomasz ☺ od razu powiedzieliśmy rodzinie o naszym wyborze i tu również same głosy aprobaty. A nawet jeśli ktoś miał odmienne zdanie to zachował to dla siebie. Jeśli chodzi o polowkowe to z synkiem wszystko ok. Termin mamy na 23 września, na badaniu byłam w 22+2 ale z niektórych pomiarów (chyba kość piszczelowa i coś jeszcze) wyszło że ciąża jest młodsza o tydzień ale zupełnie się tym nie przejmuję. A ważył równo 500 g
  4. magda.lena.28

    Wrześniówki 2015

    do trzech razy sztuka ;)
  5. magda.lena.28

    Wrześniówki 2015

    Mam nadzieję że teraz się załączy
  6. magda.lena.28

    Wrześniówki 2015

    Cześć Dziewczyny ☺ dawno się nie udzielałam ale czytam regulatnie. Gratuluję wszystkim cudownych wieści z wizyt! Dzisiaj w końcu przyszedł czas na moje połówkowe. Właśnie czekam przed gabinetem. A póki co przesyłam nasze zdjęcie zrobione dzisiaj rano - jesteśmy W 23 tyg. dokładnie 22+2. O wizycie dam znać wieczorem. Życzę Wam udanego dnia! ☺
  7. magda.lena.28

    Wrześniówki 2015

    joanna89a No jest specyficzny. Ale z tą krzywą cukrową najwyżekrj sama zrobię. Sama mogła bym sobie tą ciążę poprowadzić serio. Joasiu, koniecznie zrób badanie krzywej cukrowej. Mój lekarz prowadzący powiedział, że to bardzo ważne.. opowiadał mi, że kiedyś, kiedy to badanie nie było standardowo wykonywane rodziło się dużo dzieci 'dużych' z przerośniętym serduszkiem i te dzieci od razu po porodzie kwalifikowały się do przeszczepu serca.. także kontrola poziomu cukru we krwi jest jedną z ważniejszych spraw w ciąży. Tak poza tym, gratuluje wszystkim tym, które w ostatnich dniach miały swoje badania i pochwaliły się świetnymi wynikami! :)) zazdroszczę, że jesteście już po połówkowych badaniach. Ja mam ustaloną wizytę na 30 kwietnia ale lekarz powiedział, że na połówkowe umówimy się raczej po kolejnych 1-2 tyg. więc dopiero w okolicy połowy maja :( Zapytam jeszcze czy któraś z Was ma może podobny przypadek.. od pewnego czasu mam dziwne problemy ze skórą. Swędzi mnie intensywnie wokół kostek ale zawsze w nocy i drapię się nieświadomie przez sen. Ostatnio obudziłam się w nocy i zdałam sobie z tego sprawę a rano zauważyłam, że w tych miejscach rozdrapałam skórę do krwi. Dziwne to jest bo swędzenie występuje tylko wokół kostek. Nie wiem czy to w ogóle wiązać z ciążą.. A i powiem Wam, że wczoraj po raz pierwszy w ciąży spuchły mi stopy, a właściwie nogi wokół kostek właśnie. Myślałam, że opuchlizna zacznie pojawiać się dopiero jak zacznie się porządne lato a tu takie zdziwienie. Zganiam to na długie godziny pracy bo akurat wczoraj miałam mały maraton - 12 godz. i to drugi dzień z rzędu.
  8. magda.lena.28

    Wrześniówki 2015

    Urwało mi drugą część .. W każdym razie chciałam powiedzieć, że mimo tego że znamy płeć to staram się nie przyzwyczajać do tej myśli i wolę poczekać do połówkowego bo pomyłki jednak się zdarzają
  9. magda.lena.28

    Wrześniówki 2015

    ~śnieżka2 Mam do Was też pytanie (może był juz ten temat), znacie juz płeć ? miałam kilka dni temu usg (to był koniec 16 tyg), i b. dobry spec. od usg + nowy sprzęt i nie dowiedziłam się. Ułożenie dziecka ok, podobno nie można było rozpoznać czy to co widać to jeszcze b. duża łechtaczka czy penis. Wy juz znacie/ znałyscie na tym etapie płeć? Witaj Śnieżka w naszym gronie!☺ z tego co czytałam w poradniku odnośnie rozpoznawania płci to w 15-16 tyg. łechtaczka znacznie nabrzmiewa i faktycznie łatwo jest ją pomylić z penisem. My dowiedzieliśmy się że będzie chłopiec w połowie 13 tyg. i lekarz mówił że łatwiej jest rozpoznać płeć jeśli jest to chłopak no i oczywiście dzidziuś musi być dobrze ułożony. Nam w trakcie usg lekarz kilka razy namierzył i pokazywał siusiaka bo mały tak dobrze się ustawiał
  10. magda.lena.28

    Wrześniówki 2015

    Hej Dziewczyny. Wracając jeszcze do przesądów w kwestii rozpoznawania płci dziecka.. tak jak już pisałam mój lekarz stwierdził że będzie chłopczyk. Na forum któraś z Was wspomniała o rozpoznawaniu po biciu serduszka dziecka. I u mojego na dwóch usg było 140 a ostatnio 158 więc wszystkie poniżej 160. Jeśli chodzi o cerę to faktycznie jest dobrze, koleżanki w pracy stwierdziły że promienieję ☺ za to w kwestii jedzenia nie sprawdza się, generalnie niewiele się zmieniło. Słodycze jem tak samo chętnie jak przed ciążą. A na początku odrzuciło mnie wręcz od mięsa, szczególnie od takiej kupowanej w sklepie wędliny i przerzucilam się na sery, głównie na twaróg. Potem zaczęłam samą piec mięsa i te już przechodziły przez gardło. Brzuszka jeszcze nie oceniam czy pileczka czy rozlany bo jest praktycznie niezauwazalny, wieczorem dopiero się pojawia ale mam wrażenie że to raczej przez gazy.. Dziewczyny a czy wiecie może czy w ciąży u dentysty można wziąć znieczulenie? Ostatnio po lodach zaczęły mnie boleć 2 zęby więc muszę to sprawdzić. Późno już więc czas do łóżeczka, życzę wszystkim Mamusiom kolorowych snów.. o naszych Maluszkach rzecz jasna ☺
  11. magda.lena.28

    Wrześniówki 2015

    strasznie się cieszę że jest nas tutaj tak dużo! ☺ Jeśli chodzi o mnie to w ubiegłym tygodniu miałam usg prenatalne, to był 12 tydz. 2 dzień. Bogu dzięki wszystko jest dobrze, wymiary dzidziusia CRL 64 mm, Bpd 21 mm, NT 1,1 mm. Zgodnie z OM termin porodu miałam na 22 września a po usg lekarz stwierdził że 23 więc praktycznie to samo. Zaskoczyło mnie także że stwierdził już płeć ☺- w 99% będzie synuś co nas ogromnie cieszy bo po cichu liczyliśmy że tak będzie. Od początku miałam problemy z tsh po trzech tyg brania euthyroxu poziom zamiast spać to jeszcze wzrósł. Dzisiaj robiłam kolejne badanie i mam nadzieję że w końcu będzie ok. Pozdrawiam wszystkie mamusie i trzymam kciuki za tę, które badania mają jeszcze przed sobą! ☺
  12. magda.lena.28

    Wrześniówki 2015

    Cześć dziewczyny. Zaglądam tu po dłuuugiej przerwie ale wszystko już narobiłam, zajęło mi to prawie tydzień
  13. magda.lena.28

    Wrześniówki 2015

    Witam Dziewczyny po dłuższej nieobecności. Widzę że jest nas tu już bardzo dużo, super! Zaganiana ostatnio jestem cały czas normalnie pracuje a poza tym w ubiegły weekend mieliśmy przeprowadzkę która nieźle dała mi w kość, przydałoby mi się kilka dni urlopu żeby odpocząć. Tak poza tym muszę się pochwalić.. wczoraj byłam u lekarza, na usg widziałam swoje 4.7 mm Maleństwo i słyszałam bicie serduszka. Bezcenne uczucie :-) baaardzo się uspokoiłam! Lekarz określił wiek ciąży na ok. 6 tyg. Ostatnią miesiączkę miałam 16 grudnia, cykle miałam nieregularne i dłuższe, ok. 34 dni więc termin wyliczyl mi na 22 września. Ale żeby nie było tak kolorowo to okazało się że mam za wysoki poziom hormonu tsh, mam 3.1 a wg lekarza kobiety w ciąży powinien być poniżej 2.5 powiedział że podwyższone tsh zwiększa ryzyko poronienia więc dostałam do łykania pregne, jodid i euthyrox na obniżenie. Czy któraś z Was ma podobny problem?
  14. magda.lena.28

    Wrześniówki 2015

    To uspokoiłyście mnie :-) tak właśnie przeczuwalam że brak pęcherzyka to może właśnie przez to usg zewnętrzne. Tak poza tym, jeśli chodzi o dolegliwość to tylko raz miałam mdłości, w nocy zanim dowiedziałam się że jestem w ciąży i to tak naprawdę skusiło mnie do zrobienia testu ciążowego ale od tamtej pory nie powtórzyło się. Przedwczoraj również w nocy dopadł mnie z kolei silny ból brzucha, aż nie skręcało z bólu i to może przez godzinę ale tak samo jednorazowa akcja. Myślicie że jest to powód do niepokoju? Z czystym oddawaniem moczu jeszcze nie mam problemów. Za to apetyt dopisuje :-)
  15. magda.lena.28

    Wrześniówki 2015

    Malutka55 wspolczuje że trafiłas na takiego gbura, na te wizyty powinnyśmy chodzic z radoscia a nie denerwowac sie jeszcze tym jak lekarz paskudnie traktuje. Dziewczyny powiedzcie czy Wasze pierwsze usg miałyscie robione dopochwowo czy takie brzuszne? Mi zrobił brzuszne i zastanawiam się czy może dlatego nie było nic widac? Bo gdzies czytałam że pierwsze raczej robi się dopochwowe a kolejne brzuszne ale nie wiem jak to w praktyce wygląda. Wczoraj odebrałam wyniki badań z krwi, beta 2120 i potwierdza się 5 tydz. Kolejna wizyta 29.01 ale już u innego lekarza.
  16. magda.lena.28

    Wrześniówki 2015

    Cześć dziewczyny. I ja do Was dołączam :-) nie mogę opanować się ze szczęścia, to nasze pierwsze dziecko, o które zresztą trochę się staraliśmy. Dzisiaj byłam u ginekologa, zrobił mi usg ale nic jeszcze nie widać. Cykle mam nieregularne bo od 15 roku życia leczę się na pcos i ciężko mi stwierdzić kiedy dokładnie miałam owulacje ale podejrzewam że 1-5 stycznia. Jutro idę na beta hcg więc może coś więcej będę wiedziała. Trzymam za Was wszystkie kciuki :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...