AnkaSkakanka

blondmama87 ja ostatnio robiłam takie roladki, pyszne były:) Roladki-przepis

Dzień dobry:) Chyba można kręgle, byleby kula nie była za ciężka:) Ja osobiście byłam na kręglach z ekipa gdzie szwagierka w jakims 7 miesiacu cisnęła kulami równo :) Ja osobiście jednak bym się chyba nie odważyła:) Miłego dnia dziewczynki:*

Ja na zgagę zawsze wypijałam szklankę zimnego mleka ciurkiem- pomagało:)

mamasitka faktycznie, już znalazłam, bardzo ładny:)

mamasitka dziękuję:) A jak Twój brzusio?:)

haha no ja nie przed Lidlem, ale fakt faktem żeby tam coś upolować to trzeba się nastać;p jak widziałam filmiki jak się rzucają na towar jak jakieś oszołomy to ja dziękuję;p Jak tam dziewczynki minęła noc? U mnie spokojnie, przespałam całą, chyba nawet nie wstałam siusiu, no chyba że nie pamiętam;p Wczoraj uspokojona po wizycie, wszystko w porządku z małym, fika sobie w brzuszku, więc kamień z serca:) Tylko mamusia musi brać żelazo, bo wyniki słabsze niż ostatnio... Już wrzucałam na fejsie, ale pochwalę się i tu- wczorajsze zdjęcie mamy z synkiem:) Miłego dnia:*

Jeju dziewczyny widzę, że u Was ze snem to naprawdę kiepsko;/ Ja na szczęscie mimo tego, że cały dzień spędzam w łóżku z powodu przeziębienia i osłabienia śpię jak suseł- może to właśnie przez to przeziębienie. Ostatnio to tylko raz się budzę na siusiu, tylko ze wtedy od razu dłuższą przerwę sobię robię w spaniu, bo moją niagarę z noska wypróżniam, coś na gardełko wezmę i dalej spać no i już do rana:) Mam nadzieję, że tak będzie jak najdłużej- pomijając przeziębienie oczywiście:) Jutro ma mwizytę, nie mogę się doczekać żeby się dowiedzieć czy wszystko dobrze:) Co do wagi- zaczynam tyc:) Od poczatku ciąży to dopiero kg, ale że na początku trochę schudłam przez mdłości brak apetytu itp. to tak naprawdę przez ostatnie 2-3 tyg przybyło mi ok 2 kg;/ to trochę dużo, ale myślę, że przyczyną jest m.in. to że nie mam ruchu ostatnio, bo chorulka no i ciągle tylko myślę, co by tu wszamać:) także trzeba zacząć się troszkę pilnować, zeby się nie zagalopować z tymi kg:) Miłego dnia:)

Ja nie ogłaszam, kto ma wiedziec ten wie, a kto nie wie ten się prędzej czy później dowie:)

Dzień dobry dziewczynki:) No ja zrelaksowana jestem do pracy już nie chodzę no i jakoś nic nie czuje;/ No ale mam nadzieję, że ta chwila szybko nadejdzie:) Miłego dnia, szczególnie pracującym mamusiom:)

Zazdroszczę Wam tych spacerków- ja niestety chora w łóżku:( a spało się ok, nawet katar nie dawał się za bardzo we znaki:) Miłego dnia dziewczynki:*

No nie, nie mogę czytać tego forum bo na wszystko co napiszecie mam ochote:) teraz te gołąbki! mmmm....pychota <3

Też bym zjadła pomidorową, ale robić się nie chce;/

Ja to samo- leżę a mężuś sprząta:) tyle, że jemu to się częściej zdarza a teraz jak jestem chora to tym bardziej mimo, że sam najzdrowszy nie jest;/ w ogóle jakaś epidemia przeziębień wokół mnie... niech już przyjdzie ta wiosna- jak się nie mogę doczekać!:)

Zazdroszczę tych ruchów, nie mogę się doczekać aż i ja coś poczuję:)

Dziękuję:) Mi spało się nawet ok- gdyby nie przeziębienie to tylko bym na siusiu wstawała, śpię ogólnie dobrze, nic mnie nie boli na szczęście (jeszcze). No u mnie słońca niestety nie ma i kolejny dzień spędzę w łóżku;/ więc nieciekawie...ale na szczęście mąż ma dziś wolne to trochę raźniej:) Miłego dnia i dużo tego słoneczka:)

Witam dziewczyny:) jakiś czas temu już pisałąm post ale zaginał w gąszczu innych, a że przez kilka dni nie miałam czasu tu zaglądać. 2 pełne dni zabrało mi nadrabianie zaległości- a mam tyle czasu bo akurat męczy mnie przeziębienie. Ja mam termin na 19-20 lipiec. Badania prenatalne wyszły bardzo dobrze, ja oprócz usg robiłam też test PAPPA ze względu na obciążenie rodzinne ( moja kuzynka i kuzyn mamy z Zespołem Downa). Na usg połówkowe mam się umówić pod koniec lutego, ale robię je nie u mojego gina bo nie ma jakiegos certyfikatu, tylko w GAMECIE w Gdyni- tam tez robiłam genetyczne. Mój gin. jest bardzo wporzadku, polecony przez znajomą położna i jestem spokojna zawsze po wizycie u niego- następna w tą środę 19.30:) Strasznie smutna wiadomość o poronieniu na tym etapie, ale ile ciąż tyle przypadków i nie możemy się tym martwić. Ja półtora tyg, temu miałam takie 'dodatkowe' badanie i szyjki i usg bo pojechalam na sor do szpitala bo (prawdopodobnie) po dzwingnieciu ciężkiej torby z zakupami zaczął boleć mnie dół pleców i podbrzusze z lewej strony tak ze już prawie chodzić nie moglam. Tak się przestraszyłam, że wolałam pojechać- trafiłam na fajnego lekarza, który potwierdził ze wszystko jest w jak najlepszym porządku:) mam nadzieję, że w środę też się potwierdzi. Także jeszcze raz witam wszystkie przyszłe mamy- fajna sprawa takie forum:) Na facebooku też jestem. mussli- wychodzi na to, że znam Twojego męża:)

Witam wszystkie przyszle mamusie:-) Dolaczam do Was i ja, z terminem na 19 lipca:-) Co do spania w nocy spie jak zabita, naradzie nic mnie nie boli ani nie ciągnie. Za rzeczami dla dziecka jeszcze się nie rozgladam- bardzo duzo dostane od szwagierki, potem dokompletuje:-) W pon. Mialam USG genetyczne z maluszkiem wszystko w porządku. Dowiedzialam się tez, ze na 99% będzie to chlopczyk- Antos:-) tak czulismy od początku, mimo ze w mojej rodzinie same baby:-) wyniki Pappa za tydz. Brzuszek juz mam i tak jak większość z Was zaopatrzylam sir w legginsy i luźne swetry- ciazowych ciuszkow przynajmniej narazie nie kupuje:-) AAA a co do gadżetów dla dziecka to wyjątkiem jest wozek:-) wymyslilam sobie jogger na 3 kolach 3w1. Fotelik samochodowy maxi cosi, gondola i spacerowka w komplecie, wszystko można nalozyc na stelaż wózka. Jaram się takim:-) tylko cena-razem ponad 3 tys. No ale juz nic nie bedzie trzeba dokupywac nawet jak dziecko podrosnie ta spacerowka jest bardzo duza:-) Pozdrawiam wszystkie lipcowki ;*