nena0708

Po prostu tracicie ten piekny czas zamiast sie nim cieszyc, ciaza to co pieknego, pozniej juz bedzie za pozno zeby to docenic.

Nie obrazcie sie ale dla mnie to chore i wkurwiaja mnie te komentarze... w zyciu dzieje sie roznie, no ale blagaaaaaam was. ps. Tym dziewczyna co mialy duzo zlych rzeczy sie nie dziwie, ale pierworodkom? No prosse was nikt wam tego dziecka z brzucha nie wyjmie. Sorki za urazanie i przeklinanie, ale musialam. Przepraszam z gory

Dla własnej wygody możesz też zabrać niektóre z niżej wymienionych rzeczy: przybory toaletowe;ręczniki (oddzielne do osuszania krocza i piersi);krótkie koszule nocne, najlepiej rozpinane z przodu;szlafrok;szczotka do włosów i gumka (spinka) pozwalająca spiąć włosy tak, aby nie opadały na twarz;kapcie i klapki pod prysznic;podpaski bawełniane (zwykłe);chusteczki kosmetyczne wilgotne do odświeżania twarzy;gąbka lub myjka, która posłuży do odświeżania twarzy i szyi;lanolinowa pomadka lub krem do zmiękczania warg podczas długotrwałego oddychania ustami;jeśli lubisz ciepło, to weź skarpetki;woda mineralna (niegazowana) lub woda osłodzona miodem lub soki owocowe (jabłkowy, z czarnych winogron, nie z owoców cytrusowych);landrynki lub miód, które dodadzą Ci siły w pierwszej fazie porodu;łagodny ser, chrupki, jogurt, ciasteczka, biszkopty, odrobina kawy, herbaty;herbata ziołowa dla Ciebie po porodzie (anyż, kminek, koper, rumianek, melisa, czy mięta);termos wypełniony kostkami lodu do ssania lub poą lubisz;aparat fotograficzny;zegarek z sekundnikiem, aby partner mógł mierzyć odstępy między skurczami;racja żywnościowa, która pozwoli przetrwać Twojemu partnerowi (czekolada) Dla noworodka weź koniecznie: pieluszki bawełniane jednorazowe. A jeśli możesz, zabierz: kilka pampersów;2-3 pary śpioszków;2-3 kaftaniki;czapeczkę (założysz ją, gdy będziesz wietrzyć salę);skarpetki;oliwkę lub krem do pielęgnacji pośladków. To jest podane na stronie mojego szpitala.

madziula35 fasolka23ja taką ksiązeczke dostalam od gin,troche sie przerazilam ile tego,do domu to ok,ale do szpitala tragedia,nawet jest napisane zeby mleko zapakowac,hm to juz nawet tego nie mają? oni maja cspecjalne mieszanki, ta kupisz mleko a dziecko uczulenia dostanie, albo cos bo skad nasz wiedzuec jakie mu odpowiada? Zadnych kosmetykow, ani mleka, nawet butelki sie nie bierze.

Do szpitaja ja bralam tylko pampersy, bo moj oddzialzapewnial ubranja i rozki, a nawet sie pluli jak ktos swohe bral. No i smoczek. Nakladki na sutki. 3 pieluszki tetrowe do wycierania buzki. Ubranka na wyjscie przywozi maz. A dla siebir to podpaski poporodowe, majtki te z bandaza, rexznik, pizamy na zmiane. Stanik do karmienia skarpetki jak ja xzytam niektore wyprawki w internecie to parskam smiechem hagahahg... np. "Pomadka do wysuszonych ust oddychaniem" ta napewno bedzie o tym myslala haha, albo miala czas

Ja tez sie balam powiedziec mamie.. nie martw sie. Napisz jej list, powiedz ze musisz jej cos waznego powiedziec, ale sie boisz i ze ma przeczytac.. wymysl cos bo im dluzej czekasz tym wcale nie jest lepiej :( a nawet gorzej.. musisz zachowywac sie jak dorosla osoba. Nie martw sie jestem z Toba

~Julia369852 Ania777 niestety mów mogę powiedzieć tego lekarzowi, bo jeszcze nie byłam :/ Nie dostaniesz becikowego... a tak to 2 tys bys dostala za to ze jestes samotna matka! Nie rob dziecku krzywdy i idz do lekarza! To nie wina dzieciatka, ze pojawilo sie nie w pore. Kwas foliowy tez pewnie nie bralas?

[quote="zuzia.be27"]Ja też mam upławy, ale lekarz powiedział, że to normalne w ciąży o ile nie zmienią koloru, nie będą miały "przykrego" zapachu, grudek i coś nie zacznie TAM swędzieć. Mam też problem z krostkami....wyskoczyły mi na plecach :/ Na buzi też mnie troszkę zsypało, na szczęście te zaczęły już schodzić....tylko mam tak strasznie suchą cerę, jak tarka i skóra mi złazi, więc ciężko mi się pomalować, a przed ciążą miałam cerę mieszaną z przewagą tłustej. Dzieje się coś jeszcze....od kiedy jestem w ciąży mam problem z uchem lewym. W sekundzie zatyka mnie i nic nie słyszę...jak zatknę nos i zacznę dmuchać to mi wszystko wraca do normy. Dziwne to jest....może nie mieć związku z ciążą, aczkolwiek nigdy czegoś takiego nie miałam i to tak często - przynajmniej raz dziennie :/[/ quote] ja xzytalam ze takie cisnienia, i zatykanie nosa i uszu to normalne, tez tak mialam.. ale teraz jakos juz przeszlo

madziula35 ja mam juz sporo ubranek,lozeczko,przewijak i wanienke:)jakos nie moglam sie oprzec i kupilismy,a co tam:) hihi :) ja tez nie moge sie powstrzymac, ale ja mam duzo ubramek po pierwszym dziecku :( to nie poszaleje.. no moze za dwa tyg jak powiedza zebedzie chlopiec

Ja bylam juz 4 razy na usg za 2 tygodnie ide 5 raz... nie martw sie niby udowodniono ze to nawet najmniejszego wpylu nie ma na dziecko.

Motyleczek, masz po prostu sciegna i miesnie brzuszka mocne.. tak samo jak ja w pierwszej ciazy, a teraz sa oslabione nie ma sie czym martwic :) wedlug mnie bardziej martwiace jest to ze ja mam taki duzy brzuch tak wczesnie niz ty maly. Tym bardziej ze mam tylozgiecie macicy sama juz nie wiem :|

Ja jestem dopiero w 10tyg i 5dni, druga ciaza.. a w pierwszej do 6ego miesiaca prawie nic niebylo widac..

:) :) :)

Heheh :) ubranko na dzidziusiu, i moj brzusio :*

Ja kupilam dzis sliczny malutki chlopiecy sweterek :) za 20zl w Smyku a przed przecena 60zl kosztowal, wiec maja niezle przeceny polecam i wozkami sobie troche pojezdzilam ;D