-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez house-manager
-
Nareszcie mam chwile na forum! Tanna, dziekuje ze pytasz, dzis noc tez okej :) Mała zasypia ok.23 (tak, wiem ze pozno, ale co ja na to poradze?!) i sie budzi okolo 4 na wode i dalej spi Tak wiec nasze menu: 3.00-4.00 - woda 6.00-7.00 - cyc lewy lub prawy 9.00-10.00 - cyc prawy lub lewy 12.00-13.00 - mm (150-180) (lub kaszka łyżeczką + mm na dobitkę) 15.00-16.00 - obiad (sama robię, dzis np.: dorsz, burak, ziemniak, pietruszka) 18.00-19.00 - owoc/ owoc z kleikiem bezmlecznym + cyce oba na dobitkę 21.00-21.30 - kąpiel i mm (150-180) + kleik kukurydziany/ryżowy W międzyczasie woda/ sok z wodą / herabaty zaparzane bezcukrowe ziołowe lub owocowa Widziałam śliczne dzieciątka powstawiałyście <3 :*<br /> sonda: @ powróciło jakos teraz niedawno na poczatku listopada i byłam załamana! trwało bite 7 dni a leciało ze mnie jak w połogu prawie. Byłam osłabiona i obolała i nie cierpie okresu! Tamponow nie uzywalam. Wolałam zeby wylatywało samo to poporodowe pierwsze okresowe ohydztwo. Poza tym nie wiem czy jakis by dał rade. mam taką piekną dziurę po porodzie i pięknych szwach ktore pusciły od razu. eh Libido - a co to jest?!
-
Witam! Wiktor Najlepszości! Julianka dziś mi mega prezent na półrocze zrobiła i spała ciurkiem od 23 do 6.30! to jej 3 raz w zyciu taka przespana cała noc (chociaz ja nieprzytomna wiec moze jej nie slyszalamw nocy?!) Małpa, nie stresuj się, jeszcze macie na wszystko czas. Julianka umie się przekręcać na brzuch i spowrotem ale nie zawsze jej to wychodzi (czasem jak ją ręka przblokuje to jest ryk i foch :) Ostatnio coraz więcej próbuje nie raczkować a pełzać, wiec samej nie moge jej zostawiac bo sie przemieszcza. Julianka ostatnio uwielbia lezec na brzuchu i prostowac łąpki w łokciach jak sie na nich podpiera, poza tym jej ulubioną pozą na plecach jest zakładanie nogi na noge i jeszcze sobie nimi tupie wyglada kosmicznie wczoraj znow miala wysypke na policzku i w tej samej porze, chcociaz menu calkiem inne dalam (bez nowosci). wiec nie wiem co jest.. narazie tyle. czas robic jesc
-
Dziekuje za dobre słowa :* :* :* Julianka od 2 miesiecy ma mieszane cyc i mm i rozszerzanie diety. 27.05 3300, teraz ma 9 kg. wczoraj sie z nia ważyłam na zwyklej wadze lazienkowej wiec pi razy drzwi ta jej waga. Ale po noszeniu plecy mi siadają wiec te 9 kg na pewno jest! Dzis dałam pierwszy raz pol żółtka i smakowało ze hoho Na podwieczorek jabłko z manną i dostała mega wysypki! Szok miałam bo tą manne z Nestle (manna z melkiem) to juz jadła ale po łyzeczce lub dwie do obiadu dodawałam.. a teraz wiecej zjadla i juz policzki w wysypce... (tylko czy po mannie czy po mm z mannej!?) 7.12 odbior mieszkania. jakos mnie nie cieszy... :/ wczoraj byla u nas projektantka, mam nadzieje ze cos zaaranzuje, bo ja kompletnie nie mam ani sił ani checi na myslenie. A kiedys tak marzyłam o zaaranzowaniu wlasnego m.. Julianka padła o 20.40 po kąpieli i kolacji. byłam pewna ze juz bedzie spac bo od 16 byla na nogach... o 21.15 juz wyspana.. ciekawe kiedy pojdzie spac?!?
-
hejka Nie było mnie dawno, ale miałam ciężki czas. Straciłam bardzo bliską osobę i jeszcze nie umiem wrócić to pełni zycia. Julinka raz super raz nie super. Ogólnie chyba 3 ząb idzie albo i nawet wszystkie naraz bo gryzie i cierpi i płacze i wszystko naraz... Czytam Was i nadrabiam zaległości. Pozdrawiam wszystkie Mamusie! Aaaa. super strone znalazlam o BLW : jakby ktos był chetny : http://alaantkoweblw.pl/co-podac-na-poczatek-rozszerzania-diety/
-
Tanna tez mam ten problem. Z jednej strony nie mam nikogo z kim moglabym zostawic Małą bo rodzina 60km ode mnie. ale z drugiej strony, jakbym miala mozliwosc to tez bym jej pewnie nei zostawila! :) Panifiona, Myszeczka, zdrowia dla Maluszkow! Moja przez 2 tyg coraz fajniej spala a teraz znow masakra.. 3 ząb juz idzie czy jak?! Tak ma byc juz zawsze!? chwila spokoju i znow noce z dupy?! Wlasnie odpadla biedna, ale ja tez odpadam.. a w garnku mieso na Juli obiadek sie gotuje.. ktos wstanie i wyłączy za mnie?
-
niech mnie ktoś dobije.. mam foch na dziecko. spaaaaaaaa...aaaaaaaaaaaać....
-
Omg. . Milion razy usypialam i odkladalam do łóżeczka.. ale moja dzidzia co chwile budzi się z płaczem i smutkiem.. także właśnie opadlam z sił i śpię dziś z julenka.. eh..
-
myszeczka pieknie <3 :) <br /> i tatuaz i stopa i pedicure <3 <br />
-
myszeczka! poka poka poka!!!!
-
Witam po pięknej nocy. Właśnie wcinam musli i wydłubuje z niego rodzynki (rodzynki, a pfe! - czemu wszystkie musli mają rodzynki?!) J. zasnela o 21.30, obudzila sie na wodę standardowo o 3.30 a na sniadanko z cycka dopiero o 7.30. Niestety od 8.30 już świergliła (co nie jest dla niej normalne bo wstaje pozniej) i zaczęła przed 10 tak marudzić że łohoho. Nie wiedziała co ma ze sobą zrobic i ziewała jak szalona Ani na rączki, ani do łózka, ani cycka ani nic.. Dopiero jak ją zostawiłam samą przed tv po 5 min odpłyneła. eh. U nas śniegu nie widac i bardzo dobrze bo ja jeszcze w wiosennym płaszczu pomykam Mój mążu tez super i wszystko przy dziecku i z dzieckiem potrafi. Ale stety i niestety podobnie jak u Juli, od rana do wieczora musze sobie radzic sama bo tylko jego pensja daje nam wikt i opierunek Dziekuje za wczorajsze słowa otuchy. Mążu aż tak bardzo nei umierał ale myśle ze troche miał tez ochote polezec jeden dzien w lozku i robic nic :) W sumie po porodzie ja 2 tyg tak leżałam a on się mną zajmował wiec niech juz miał odrobine luksusu.. Dzis rankiem pomaszerował zarabiac na swoje księżniczki wiec chyba koniec z chorowaniem Ja filmu z porodu nie mam i nie chciałam, mąż miał zakaz tez zdjęc z łożyskiem w tle i rozkraczoną żoną Pierwsze focie Julinka ma z telefona na ciemnej sali poporodowej czyli jakas godzina po urodzeniu. Panifiono - buziaki od nas w czoło dla Justynki (zobaczysz ze teraz temp. zniknie!) Ewelusik, Emagdalenka - współczuje nocy :* Dominika - jak już tak szalejesz to uszyj mi tez minky bo nasze sie robi przykrótkie a i z grubszym wsadem by sie przydało A tak serio to mam zakladke na allegro z kocykiem nowym otwartą juz chyba 2miesiące ale jakos szkoda mi kasy wciąż :/ a mój pierwszy od 1,5roku @ sie nie chce skonczyc!!!
-
mąż chory. mam weekend z dwójką dzieci zamiast z córką i mężem. kondolencje dla mnie.. Pozdrawiam Mamusie i jade z koksem dalej. Mąż nakarmiony obiadem, czas na dziecko! Lenka <3
-
Witam po dosc dobrej nocy Trójmiasto znów zawichurzone. Wieje jak cholera. Miło widziec nicki ktorych dawno nie bylo :) (asia, kwasna, myszeczka i cala Reszta ,ktorą pominełam z powodu dziur z mózgu :* ) DW - nie zostawiaj bliźniaczki samej!!! Zielona - a Ty gdzie sie schowałas?!?! Słoiczki - obiadki sama gotuje (2 razy na wyjezdzie dałam słoika), owocki i deserki kupne zdarza mi sie dawać często, zwłaszcza z owocami których nie mam czyli jagody maliny morele. Daje czasem tez soki 100% (rozrobione z wodą )dla maluchów, tez te mixy ktorych sama nie zrobie bo nie mam sokomaszyny. (z maliną, winogrono, itp itd) Gryzak do owoców - niedawno zapodałam posta ze zakupilam a po mnie widze ze kilka osob tez sie pochwaliło ze je daje Tak czy owak, moje dziecko je tylko gruszke z niego i musi byc soczysta. Na banany chyba uczulona, a jabłka sa pfe. Macie pomysl co jeszcze mozna w to włozyc?!?! Myszeczka - ktos juz tu robil tatuaż jakiś czas temu (Dominika?Karinka?) Ja tez planuje się dziabnąć jak tylko kurki w cyckach sie zakręcą. Ja od dłuższego czasu juz i cyc i mm. Cyc pomocny o poranku bo nie trzeba wstawac Tylko wyciagam i po śniadaniu mała śpi dalej Twoje maleństwo duże? A moja J. jest wielka! ma juz prawie 9kg a bodziaki ze smyka kupione na przyslzosc rozm 80 nosi juz teraz!!! (ur 27.05. 3300g) Zembulki - u nas pierwszy wyszedl na 4,5msca drugi okolo 2-3tyg pozniej. Dalej jest szał w buzi i nie wiem czy to kolejny czy to nadal ten drugi co wciąż rośnie ją tak denerwuje. Poza tym dziecko dziś mnie zastrzeliło tekstem. Lezy sobie i nagle do mnie: "EJ JU" Nie ze mama, tata, kot... po ang sobie świergoli i do matki rodzonej swojej per "ty" !!!
-
Czy któraś z Was przy kp brała coś na sen? Powoli juz wymiekam. Mam od lat problemy z zasypianiem i bezsennościa ale teraz to już lekka przesada. 3 noc sie szykuje bez snu.. DZIECKO ŚPI od 3 godz A JA NIE MOGĘ ZASNAC! (Ostatnie 2 noce łącznie spałam 3godz. 1 wczoraj. 2 przedwczoraj. Mam wrażenie ze zaraz umre)
-
o moj boshe.. 2 dni mnie ni było a tu takie cyrki.. pojawiły się Nowe Mamusie - myśle sobie spoko, bedzie fajnie.. wróciły Stare Mamusie - myśle se super, wróciły bo sie steskniły.. czytam dalej i oczom nie wierze... a tu taki cyrk!!!! Troche sie wykruszył ten nasz "stary skład" ale myśle ze te najbardziej empatyczne tradycjonalistyki (czyt.forum aja, fb ble) zostały i są wierne :) albo jeszcze powrócą te marnotrawne na łono forumomatczyne Zielizka - 3mam kciuki za Janka niejadka! DW - bliźniaczka pozdrawia! Szcz.Mamusiu - ubraniami nie pomoge ale jakby cos innego potrzeba spoko pisz otwarcie na forum. nawet o paczke pampersów. ola1992 - pisz pisz i pisz a nie że tylko nasz podglądasz tyle miesięcy Panifiona - ucałuj Justynke!!! a nie tylko chłopa ale i ojca powinnaś conajmniej kopnąć - co to za chlanie kiedy dziecko w domu?!!! Zielona - gratuluje powrotu pełnych cycków! My bylismy w rodzinnych stronach w odwiedzinach i odwiedzic banki i urzedy i chyba wszystko zalatwione. Dzieć zniosł wszystko dzielnie i radośnie i już śpi!
-
Szcześliwa Mamusiu, jakbys tylko czegos potrzebowała wal smiało. Dominika - piękny rozpakowany brzuch! :) Jak patrze na te zdj to z jednej strony zazdroszcze a z drugiej to płakać sie chce... czas za szybko leci!!!! ;( Karinka - dasz rade! MUSISZ!!!! 3mam kciuki! Poza tym przez ten powrót @ ledwo żyje i nie moge sie przyzwyczaic ze znow to coś jest!!! i <3 mojego małego Gnoma że łohoho! Szaleje na macie i sie przewraca i probuje czołgac <br />
-
Co do fotelika - pytałam niedawno pediatry i mowila zeby sie sugerowac wiekiem. i wymienic na wiekszy jak dziecko bedzie siedziec Pampersy - my tylko premiumcare, inne nas uczulają :/ Woda - mała ma swój osobny garnek, rano wstawiam kranowe, gotuje do wrzenia i potem jeszcze chwile (ze 3 min) i tyle. woda na caly dzien do picia i mm. Jak potrzeba szybko wrzatku do prosto z czajnika zalewam jej i sobie kawe Godola u nas jeszcze w ruchu, poki jako tako sie miesci. ale nie jest łatwo Poza tym ja ostanio tylko balkonuje bo i tak u nas chodnika nie było i cieżko wyjść, wiec gondola dawała rade
-
Mam super nowość! Gryzak do pokarmów! Kupiłam ten : http://www.smyk.com/nikidom-gryzak-do-owocow,p1044708877,zabawki-gry-dla-dzieci-p Moje dziecko ciumka od 15 min i nie moge jej zabrac!
-
witamy sie po obiedzie. dzis matka serwowala zielony glut czyli mix warzyw z brokułem i groszkiem :) w ogole brawo ja. dzieki Wam (chyba Ela pisala) "wpadlam" na pomysl karmienia Małej w foteliku. Obiad zjedzony w 5 min i wszystko dookoła czyste Takze nie ma to jak refleks matki.. Poza tym przyszla paczka ciuchow ze smyka bo mi dziec wyrasta z 68-74. ale to 80 tak wielkie ze se poleżą ciuchy w szafie.. Noce troche lepsze ale bez szału. Chcialam odpisywac Wam ale jestem zbita z tropu. W miedzy czasie pisania postu poszlam do kibla i w ogole to tragedia.. @ wrocilo.. po ponad roku wolnosci i spokoju... japitole... [*]
-
Zielona - :* DW - :* Wisienka - :* i dołączam do nieprzytomnych matek! a wiecie co jest najgorsze najgorsze? Dzis młoda w nocy spała a ja NIC!!! NIE MOGE SPAĆ W NOCY!!!! Zaraz palne sobie w łeb.. 2zembolek oficjalnie przebity i wystający ponad dziąsła <3 hej heloł zembolku
-
Czytam Was od rana! takie miałam zaległości. Póki pamiętam - Dominika - Lenka mało przybiera bo dużo spala skoro już tak się kręci wierci i szaleje (ale ktos to juz chyba tez pisal) Czekam az moja zacznie spalac bo normalnie jakas masakra jaka ona pampuśna jest.. :/ Próbuje wydluzac przerwy miedzy jedzeniami i ograniczam troche kaszko/kleiki bo mi się roztyło dziecko i umiaru w jedzeniu i piciu nie ma po tym chrzcie. Ciągle chce grzeszyc... Dobra Wróżko - miło ze mnie przywołujesz! Zatem jestem 4 you! :* :) Wszystkie Matki umeczone nocami i cyckami - ŁĄCZĘ SIĘ W BUuuuLU. Tak poza tym to mialam 3dniową migrene. Gości na głowie. Milion papierków do uzupełnienia do bankow bo musimy gdzies ten kredyt w koncu zaklepac.. Mieszkanie za miesiac do obiru a my ani ekipy ani projektu co chcemy zmienic ani nic.... syf i burdel w mieszkaniu, dziecko rozbiące sobie mini drzemki tylko przy cycu (tak, magiczny kombinezon stracił swą moc..), 3 kupy dziennie, przewaznie świeżo po wczeniejszym przewinięciu z sików.. a do tego noce jakies z dupy. Młoda co chwile popłakuje i śpi tylko ze mną w łóżku, a dzieki temu ja nie moge spac.... Dzis chyba jej strzele paracetamol zebysmy sie obie wyspały bo juz dalej nie moge.. Ale 2 ząbek nam idzie!!! J. dziś pierwszy raz zjadła mięcho! - mini ilość królika . Mąż prawie obrazony bo pichcił tego krolika i nam na obiad pol dnia, a ja nie zjadlam.. :( nie jem krolikow i małych zwierzątek. mam jakąś taką przypadłość :P Jak widze tusze królika to jakbym mojego kotka miała zjeść!!!!
-
Widzicie, czyli istnieją inne kaszki, tylko nie w POLSCE cos mi się wydaje że tu jakas polityka uzaleznienia dzieci od cukru jest prowadzona, bo te niby bez cukru to z dodatkiem mm przeciez i tez są słodkie bo mm jest słodkie. eh. dzieki Aguskam.
-
Anela, gratulacje! :) Patka, jakie Twoje "Maleństwo" juz dorosle! Hanka- pierwszy raz od porodu 5 godz "wolnego" z czego ponad 3 mała spała a pozostale 1,5 spedzila ze swoim starym :P Cos dzis słabo na forum, nie bylo co czytac, ale wybaczam Wam, bo tez mam czasem taki dzien ze dopiero w nocy moge zajrzeć :/ U nas dziś w miare spoko. Młoda jak sie tylko rano obudzila sru na brzuch! i tak w kołko.. no i cały czas gmera w buzi mega i cos ją tam drażni, ale 2 zembolka narazie ni widu ni słychu. Ciekawe jaka noc i poranek przed nami.. bo dzis rano to bylam nieprzytomna jak nigdy. masakra jakas.. Bylismy dzis na wycieczce :P w Realu i kufa cala sciana mega kaszek. i wszystkie albo smakowe albo z mm. wiec tez nad tym Patka ubolewam.. :( A co u bliżniaczki Odsetki? A Wiktor pewnie całą noc i dzień śpi razem z mamą Elą ?
-
a w sobote w ogole to mialam "dzien dla siebie" ;) Spędziłam 5 godzin w kuchni. Upiekłam sernik królewski Zrobiłam calzone na obiad na 2 dni Narobiłam zupek dla Julianki na cały tydzien. Ledwo żyłam po tym wszystkim, ale za to czułam się jak dawna ja Uwielbiam pichcić i gotować, a przy małej niestety trzeba robić "szybkie" obiady albo cos "z dowozem" :/ Poza tym cos dzis jest nie tak.. Mała nie chciala spac w kombinezonie na balkonie! Zasnela dopiero przy cycku i teraz jest w łózeczku.. I marudna taka jakas, coś ją drażni albo boli...
-
Sylwiunia, ja po takich nocach najbardziej lubie jak mi radzą : odeśpij w dzień! - a ja sie pytam - a kto obiad, pranie, pomywanie, porządek........... zrobi? Dominika, ja pod tywm zgledem niecierpie wyjazdow i 1listopada odpuscilismy. Zawsze sie rozregulowuje i Mała i ja. no i to cale zamieszanie z pakowaniem i rozpakowywaniem, praniem... eh. i znow cytat : mama/tesciowa - przyjedzcie, odpoczniecie sobie, wyrwiecie sie z domu! (a kto mi potem dziecko na nowo ustawi i bedzie wstawal do niej cała noc, ja sie pytam sie?!?!)
-
zapomnialam sie pochwalic Jul sie przekreca na brzuch! I jest tak tym podjarana ze nie moze zasnąc i kombinuje jak sie przekrecac