house-manager

padam na puste cyce.. dobranoc. http://www.flowmummy.pl/2015/08/7-najwiekszych-klamstw-dotyczacych-macierzynstwa/ polecam lektura do snu

uwaga ogłaszam konkurs na najbardziej marudzące dziś dziecko i ostrzegam, mam największe szanse wygrać. juz mi nie tylko ręce opadają ale opadło mi wszystko. łącznie z cyckami. nawet sie wysikać nie moge. kufa noooo..

marti szczescie w nieszczesciu bo nic sie nie stało :* Po prostu nadszedł czas na nasze oczy dookoła głowy.. :/ a co to bedzie jak zaczną raczkować i wstawać?! Musimy byc uważne nie 24h ale chyba 25h/dobe :/ współczuje przeżyć :* Walnij se Magnum na uspokojenie :*

klin: moja spi od poczatku bez klina i poduszeczki (chociaz mam jedno i drugie ;) ) , podobno male dziecko nie potrzebuje tego.. na poczatku kladlam ja raz na jednym raz na drugim boczku w razie ulewania. teraz mloda sama uklada glowe jak jej wygodnie... jedzenie przy kp: ja jem prawie wszystko. nie jem owocow pestkowych. wczoraj wypilam pol kubka kakauka :) brakowalo mi tego ahh... dzis kolejny dzien marudy. mloda nauczyla sie drzec. co ją zostawiam sama ona w ryk! ma foch na karuzelke wiec lezenie w lozku jej odpada.. albo gada jak najeta albo ryk. lezezc niee.. na brzuchu niee.. na rekach niee.. przeestala tez kupy robic codziennie. ostatnio 2 dnia dalam czopka. od razu poszlo... ale kupa byla normalna. w miare rzadka i zolta wiec chyba nie bede jej poganiac dzis.. sama niech robi leniuch jeden. Wczoraj wypralam ciuchy na 68. dostala w prezencie slodkie bodziaki kiedys.. i co? i... Ledwo wcisnelam jej na dlugosc byloby spoko ale szerokosciowo... talii osy to ona nie ma za to noce spoko. pobudka o 4 i 7.30. potem od 9 do 11,30 podrzemala..

u nas 3mies skonczymy w czw a w piatek pediatra ważenie i szczpienie.. a dzis chyba skok rozwojowy bo non stop maruda i ryk bez powodu.. drażliwa strasznie i tylko cyca woła...

Elżbietta Zgadza się mój jest z 27.05 i moja Jula tez 27.05 :) a termin byl na 26tego. zaraz konczymy 3 miesiace

otulinka Mamusie piszę bo chcę podzielić się z Wami nowym spostrzeżeniem :-) dziś rano będąc w aptece (skończyły mi się krople sab Simplus) chciałam kupić delicol.. ale pani farmaceutka powiedziała że należy pierwsze poobserwować dziecko z czego te kolki wynikają.. jak z łapczywego jedzenia i połykania powietrza to zdecydowanie espumisan bo on rozbija pęcherzyki powietrza. A jak z problemów z trawieniemmleka to delicol.. dobrze zże są ludzie którzy potrafią doradzić bo wydałabym niepotrzebnie ponad 40zł.. bo wydaje mi się że u nas te kolki to właśnie z łapczywego jedzenia i łykania powietrza.. A powiedzcie mi podajcie tego typu krople codziennie zapobiegawczo???? A i jeszcze jedno :-) jaką temperaturę mają wasze maluchy? U nas dziś 37, 2 z tym że termometr chyba też zawyża..głównie mamy 37. u nas było ewidentnie zagazowanie się powietrzem i stosowałam infacol (to samo co bobotic i espumisan) bo się najwygodniej go podawało - dozownik z pompką a nie liczenie kropelek na łyżeczkę itp. - osobiscie polecam. na gemini w necie najtaniej chyba

DobraWróżka Dziękuję za podpowiedzi. Plamek było coraz więcej więc pojechaliśmy na pogotowie. Dostaliśmy PILNE skierowanie do szpitala. Podejrzewaja jakąś skaze krwotoczna lub małopłytkowosc czy coś takiego :-( w każdym bądź razie- powikłanie po szczepieniu :-( Czekamy na badania i diagnozę, ale na pewno kilka dni polezymy :-\ 3majcie się dzielnie!!! Kciuki 3mamy mocno za Wasze zdrówko!!!

dominika, marti - było by okej, ale nagle ryk i krzyk jakby ktoś ją conajmniej mocno uderzył albo przestraszył nagle, a nic sie nie działo.. i taki długotrwały.. :/ myślałam ze mi serce pęknie.. ;( najdłuższe 20min w moim życiu jak dotąd.. eh..

kurde, nie wiem co sie stało!!! nagle o 22, w polowie karmienia młoda wpadła w ryk. histeryczny przeraźliwy ryk. Zalana łzami nie mogła się uspokoić niczym. ani bujaniem, dawałam jej palucha ( - moze wychodzą ząbki? )ani cycem , niczym. nic nie chciała łzy leciały ciurkiem aż się krztusiła i dusiła! :( i tak ze 20 min... Moje dziecko nigdy jeszcze tak nie płakało.. i to nie wiem w ogole co było przyczyną... W koncu załapała smoczka i zaczeła przytulac pieluche.. teraz chyba zasnela...

marti87 Karinka - jakie slodkieeee :) jeju!!! A H~M to moze nasza House-Mqnqger? A jak nie,to niech spada! Ale brak seksu ma duzy wplyw na moj udzial w forum - jakby byl,to bym nie miala czasu pisac :P tak to ja, ale pisalam z tel i nie chcialo mi sie logowac :P nadal podtrzymuje, ze sex pomoze. ps. moje dziecko zasnelo o 17.30 i dopiero sie obudzilo (bo zaczelam halasowac z nudow. )

czytam i czytam i se mysle, ze sie tez wypowiem... wlasnie karmie młodą kc.. (karmie cycem) na leząco bo tak nam wygodnie.. i od niedawna widze ze przez kc moja corka bedzie miala odstające uszy!!!!!!!! Łapie się za ucho i ciąaąąąągnieeee.. co jej zabiore ręke to ta znowu ciaps za ucho.. daje do ręki pieluche, moją bluzkę cokolwiek... a ona i tak.. ciaps za ucho (?wtf!) a wczoraj zasnela 21.30, pobudka o 4 na cyc bek siku, i dalej sen do 7. dziecko anioł sie zrobiło! odnośnie łapania zabawek to moja wlaśnie lubi łapać - ucho.

no normalnie sie popłakałam.. po kąpieli ostatnie jedzonko.. jeden cycek.. ciumka ciumka i pusto.. drugi cycek, ciumka ciumka i pusto.. i sie kręci i wierci.. i ciągnie.. i się denerwuje.. zasypia ale w nerwach.. dorobiłam mm.. dopiła 60ml.. wypluła butlę i się usmiecha.. ;(

aaa, zapomnialam dodac. Moja Mała dzis marudna, tylko je reke albo cycka nic ją nie cieszy.. ale za to dala mi sie wyspac 21.30 - 2.30 sen cycek, bek 3.00-6.40 sen cycek, bek, zabawa, cycek 8.50-11.00 sen

daniela u mnie z tych reguł Wessela pojawiła się głównie pre-reguła 3- że to w 3 tygodniu.. te godziny to trudno oszacować, ale widzę, że Helenka prawie cały czas stęka i usiłuje wyprodukować kupkę albo chociaż solidniejsze pierdnięcie, co pewnie z kupką powiązane. płacze głównie wieczorami, choc zauważyłam, że rozszerza działalność na cały dzień, chyba, że akurat uda jej się usnąć:( Dobra Wróżko- a co to "kropelki na pierdy"? thegrubyedek- pije moje mleko, ale czasem muszę dodawać mm, mój K kupił przy pierwszym niedoborze pokarmu w 5 dobie Gerber 1, więc tak to ciągnę, bo nie było źle, no i myślałam, że się mała przyzwyczaiła, ale może to jakaś spóźniona reakcja na mm?... u nas dziewczyny- niewiele, bo ja z sierpniowek, więc u nas jeszcze w trakcie rodzenia, a ten problem u tych, które rodziły, się jeszcze nie skrystalizował, ja byłam z przodującym łożyskiem miesiąc w szpitalu i przez cc po skonczeniu 38 tyg rodzilam, wiec jako jedna z pierwszych- polecają Enfamil, więc już chciałabym na nie przejść, żeby mała nie płakała, ale już sama nie wiem..:( baaaaaardzo dziękuję za Wasze rady, najwięcej z Was poleciło delicol, więc statystycznie biorąc z nim spróbuję.. te metody motoryczne to jakoś instynktownie sama stosowałam, za wyjątkiem rowerka, tyle że Helenka na rowerek odporna ( całkiem jak mama: sport to wróg:)) sabsimplex, bobotic, espumisan to wszytsko ta sama substancja. ja polecam infacol - najlatwiej sie go podaje (ma fajna pompke z zakraplaczem) i smaczny pomaranczowy bo inne moja mała wypluwała :P Nam delicol nie pomogl, sprawdza sie przy nietolerancji lactozy. my ubranka 62 na wykonczeniu, powoli 68 wchodzi. Moja Młoda narazie idzie na mase, pozniej rzezba.. za tydz szczepienie i wazenie az sie boje co to bedzie ja na chlopa nie narzekam dzis. zabral młodą na koncert mozartowski wczoraj a dzis w przerwie na lancz przyszedl nas odwiedzic ot tak :) ja polecialam na male zakupy a on lazienke umyl :)

~asik86 Dziewczyny używające tabsów chciałam was ostrzec. Ja przez 10 lat brałam pigułki. Teraz przy okazji usg jamy brzusznej zdiagnozowano u mnie dwa guzy na wątrobie jeden 7,5 cm drugi 4,5cm. Byłam u hepatologa i chirurga i obaj zgodnie powiedzieli, "szkoda, że ginekolodzy nie informują o skutkach ubocznych tabletek". Ja juz do końca życia nie mogę ich brać. Podobno dużo młodych dziewczyn ma już takie guzy tylko o tym nie wie bo kto robi sobie profilaktyczne usg. Nie chce nikogo straszyć, ale ostrzec bo dla mnie jest juz zapóźno. Asik82 słodki śpioszek:-) Potwiedzam, znam wiele takich przypadków. Jedna koleżanka prawie zeszła.. Pogotowie twierdziło że symuluje ze ja cos boli a tam guz na wątrobie pękł.. Od tamtej pory rzuciłam wszystko co ma w nazwie "hormony"

~Dobra Wróżka Odpale kompa to poczytam dokładnie co kto A mam pytanie- ile Wasze dzieciaka śpią na dobę? Bo ja juz nie wyrabiam przy Odsetce :-( jak na dobę zbierze się 12-13 godz to skacze z radości! Zaczyna mnie to martwić po woli... Dobra wróżko moja też tyle sypia, z czego w nocy okolo 7-8 godz. czyli od okolo 22 do 7 rano w miedzyczasie przerwy na cyc, beki i wiercenie sie.. w dzien uwielbia drzemki na 15-40 min. Wczoraj coś ją napadło ze pol dnia przespała przez co co chwila zaglądałam czy żyje!

Pomocy coś sie dzieje z moim dzieckiem! Jula spała w dzień! 9-9.40 11-11.40 13-15.30 17-20.30 22.30 - ..... oby jak najdłużej

hej helloł! Witamy sie my, czyli jul która przy cycu kończy obiad a ja przy kompie koncze nadrabiac forum. dzisiejsza noc - młoda sie budzila czesciej niz zawsze a ja od wczoraj z mega migrena wiec niefajnie. a miala juz przesypiane po 4-4,5 godz ciurkiem w nocy!!! az przez 3 noce !! :P chusta - ja mam 172cm, 60kg rozm 36-38 i najlepiej pasowala mi chusta 4,1-4,3m. 5 jest mega wielka! kłótnie z chłopami - mój tez mnie czasem wkurza ale ja go z wzajemnoscia wiec jestesmy kwita chusteczki - u nas uzywane rozne, jakie są akurat w promocji i kidi i dada i pampers i j&j byly.. i to tylko na wyjscia i po kupie do czyszczenia zółtości, a potem i tak wacik i woda! (ktos pytal o wacik - te wieksze prostokątne albo zwykle male, zalezy od potrzeby :) ) obiad - ja dzis pieke schab i dołożyłam do rękawa pieczarki, marchew, cebule i papryke. a tego gulaszu z cukinią to jestem ciekawa, poprosze przepis!!

marti87 Przyszedł pan okres, pani miesiączka,czy jak kto woli :/ Już okres?! A jesteś pewna..? Może to nie to?! w końcu dawno nie miałaś to może Ci się tylko wydaje..? :P :) ps. nie tesknie za okresami, co to to nie. oby jak najpozniej!

- co do fb, nie zdazylam obaczaic majoweczek na fb i jestem tylko tu tak czy siak - co do zębów- moja jeszcze nie ma ;) , ale uwielbia ostatnio wpychac pieluche do buzi i kiedy jej masuje dolne dziasła palcem -tak poza tym mam ochote na cos słodkiego i pysznego! a tu pustki w szafach (pustki z kalorycznych rzeczy)

szczęśliwa mamusia No i moja niunia od jakiegoś czasu boi się kąpieli nie wiem dlaczego. Jak tak was czytam to na prawdę się martwie czy z Oli wszystko ok bo wasze dzieciaczki już tak mocno rozwiniete i non stop nowe umiejętności. ..a ja się zamartwiam i chyba znów depresja mi wraca ...przepraszam za smety. ..wybaczcie szczesliwamamusiu, ja mam w ksiazeczce zdrowia juli tabelke z osiagnieciami rozwojowymi na kazdy miesiac, sprawdz czy masz tez lub poszukaj w necie.. jesli maluszek miesci się w normach to jest ok. moja mala mocno wystrzelila z umiejetnosciami teraz i jest pona swoj wiek, ale wiem ze za pare tygodni moze byc do tylu w stosunku do rowiesnikow, bo tak to jest z ich rozwojem... bardzo niestabilny i chwiejny, no i czasem skok z dnia na dzien!

Dominika spokojnie, ja jestem cały czas ..ale tylko czytam bo jak chce odp to mała ryczy albo coś.. Tydzien spedzony w rodzinnych stronach i ogolnie spoko bo sie troche opalilam ale mala bardzo marudna od upałów :/ poza tym znow marudzi na brzucha.. na poczatku miala mega kolki, potem spokoj , a teraz znow wrocily.. W ogole mam wrazenie ze czas za szybko leci. ona juz jest taka wielka! i sie ciągle smieje i gada i obserwuje wszystko dokoła, uwielbia zrzucac skarpety i rozkopywac koc, gadać do karuzeli i krecic beke ze swoim tata, szalec w wannie i połykać pianę w kąpieli.. A dopiero co wyskoczyla z brzucha a tu taki nicpoń z niej! eh.. Jedyne co mnie niepokoi to moje wieczne niewyspanie i przez to brak sił.. no i juz mam cycki wymęczone i powyciągane .. chcialyby odpocząć

tez uwazam ze porodu sie nie zapomina.. zelaszcza jesli jesli wywo€ją na chama.. a dziec nie chce wyjsc a cialo chce przec.. :/ maratonka poza wstepem (plackami i pierogami :) u mnie poród identyczny.. oksy o 11 i skurcze co 1-2 min odrazu, koniec po 22.. wspolczuly mi tylko studentki a personel sie pojawial raz na godzine.... tylko ze po wszystkiemu nikt wozeczkiem nie wozil a zostawili na sali poloznic z dzieckiem pod pacha o 1 w nocy i pokazali sie o 8 zmierzyc temp. lazienka byla na koncu dluuugiego korytarza do ktorego szlam chyba godzine modlac sie by nie zemdlec.. a zszyli tak ze mam dziure miedzy nogami i kaza na plastyke isc albo drugi raz rodzic i lepiej zszyc. ... łączę się w BULU.

AAaaAAaaAAA!!!!!! jutro jade na tydzien na urlopa z mezem i dzieciem!!!! (coprawda na dzialeczke rodzinna ale jest tam ogrod i zimny dom i szlauch z wodą ) Wasze bobasy tez takie marudy? moja ledwo wypila hektolitry wody a juz na cycu lezy.. i jeszcze mysli ze gorący cyc matki ją schłodzi....