marti87

Teściowa lepiej jak nie dzwoni :) wg mnie :) matka to co innego. Dzisiaj na obiad zupa rzymska - gotowa kupiona, tylko gotuję 30 min, do tego troszkę soli i chili oraz mleko :) szybka i zdrowa zupa :) firma Florian. W ogóle mają dobre zupy, tylko większość trzeba moczyć 12h przed gotowaniem.

Witam Piękne Panie :) udanej soboty :) dziś dzień lepszy :) Karola88: trzymam kciuki cały czas :) Wisienka2: ściskam i nie wątpię, że będzie tylko dobrze :)

Anitaa - ja mam plus 8kg :(

Anitaa - moja Mała tez miała główkę na dole ostatnio i dlatego dostalam leżące, bo moja gin woli dmuchać na zimne i choć szyjka piękna, to zawsze jest ryzyko skracania przy takim położeniu dziecka. ZUS się teraz zajmuje chyba tymi, którzy za często chodzą na l4 i ich lekarzami, bo raczej nam nie udowodnią, ze nie jesteśmy w ciąży :) Miłego dnia :) ja dziś trochę latam :)

Bindolina - a powiedz mi, masz leżące, bo tak przebiega ciąża czy lekarz Ci tak po prostu wypisuje? Miałaś już jakąś kontrolę? No i piszesz, że jakieś tam spacerki robisz, ale masz jakieś specjalnie zalecenie czy po prostu sama tak zdecydowałaś? Pytam, bo też mam leżące, ale w domu siedzieć non stop to koszmar! Jutro mam dentystę, to wyjdę na świeże powietrze i zamówienie z apteki załatwię przy okazji. Ale czasem się boję nawet wyjść po zakupy z mężem, bo akurat wtedy wpadną i co? Ja mam po prostu dużo wypoczywać, ale spacer to akurat lepiej działa niż najwygodniejsze łóżko :) sorki za tyle pytań, ale jestem ciekawa jak to jest u Ciebie. Ja teraz powiem mojej, aby nie dawała mi leżącego, bo muszę teraz sama sobie radzić i niestety, ale mam trochę spraw na głowie :( wiem, że mam leżeć, ale dwa razy w tyg na pewno będę musiała wyjść z domu na kilka h.

Karola88 - teraz już spokojnie :) odpoczywaj, zadbają o Was :) ściskam :* Ewek89 - to sobie Maluszek ślicznie rośnie :) Na kolację była zupka z dyni :) pychotka :)

Zielizka - kurtka z c&a. Taka oliwkowa, z kapturem :)

Zielizka - powodzenia w zaliczeniach :) ja teraz robie kurs na prawo jazdy i ciężko mi się skupić podczas jazd... Wściekam się, bo jadę i zamiast myśleć o drodze to mam głowę gdzieś indziej. Także nic Ci nie poradzę.... Sama wiesz, że dużo snu i relaksu Ci się należy, ale jak nie ma czasu, to co zrobić... Jednak tych autobusów to Ci współczuję, bo na pewno jeździsz w godz szczytu :( Emka_5 - wiesz jakiś określony czas na zwolnieniu tez inaczej mija niż długie miesiące :) ja na początku też żałowałam pracy, ale kurde, tego leniuchowania i bycia samemu juz mi nikt nie odda, a najbliższe leniuchowanie to chyba emerytura :) także warto ten czas wykorzystać na ostatnią samotność :) a tak w ogóle to widać, które Dziewczyny rzadko piszą... Niektóre już nawet przestały... :( Jak masz możliwość, to może zmniejsz ilość godz w pracy :) pamiętaj, że Twoja pensja nie może spaść, wiec Ty nic nie stracisz :)

Hanka05 - hehehhehe skąd ja to znam.... Nauka języka.... Ach.... Dobrze, że czytanie książek dobrze mi idzie :) Karola88 - widzisz, ja sobie tak codziennie mówię i staram się, ale czasem to głupie myślenie jest silniejsze.... Mąż pojedzie to nie będę miała komu marudzic i do kogo się przytulić, wiec skończy się biadolenie AnnMarie - gratulacje :) Przyszła moja nowa kurtka ciążowa na zimę :) ale ulga nie być tak obciśniętym :)

Karola88 - bliżej nieokreślony powód.... Po prostu mam takie wrażenie, że każda głupota to moja wina. Skupić się nie mogę jak dawniej i może też z tego rozkojarzenia to wszystko :( no i fakt, że jednak codziennie jem coś słodkiego.... Ach....

Karola88 - uwielbiam tę rybę, tylko długo się robi, bo aż 40min w piekarniku :) ale jest pyszna a do ryżu czy ziemniaczków od razu też jest sosik :) lubię i tę z frosty i tę z biedronki, chociaż ta druga ma mniej rybki :) Asia2244 - słońce świeci idź na spacer :) Ja mam znów porąbany dzień, bo mój ma działalność i robiłam wszelkie przelewy do US i ZUS, no i jakieś tam były złe oznaczenia i dziś mnie nad ranem olśniło i chłop musi drugi raz jechać do ZUS :( aż z płaczu się zaczęłam trząść :(((( kasa się zgadza ale kwestia jakiś tam przeksiegowań składek, jednak wniosek znów zawieźć trzeba, bo nie wiadomo czy się babki skumają :( niestety nie znam się na tym, a mąż sam też niezbyt się interesował i stad te korekty :( na szczęście mąż ma od teraz księgową, bo moje nerwy już są na wyczerpaniu... W ogóle mam wciąż pogłębiające poczucie winy.... Tak się nie da żyć.... Jakieś pieprzone myśli w głowie.... Oby to hormony i oby minęło, bo czuję się coraz bardziej podminowana :( Miłego dzionka :*

Maratonka - dzięki :) właśnie gdzieś czytałam, że maluch dużo śpi teraz, bo nabiera masy i znów bardzo intensywnie rozwija się układ nerwowy :) dlatego bez nerwów :) House - manager - gratuluję córeczki :) Nelkamoja - witaj :)

Ja znów czuję słabo małą, ale już się tym nie chcę denerwować. 23.01 wizyta :) jeszcze tydzień :) Asia2244 - ciąża szybko nam mija, więc do wiosny już naprawdę mało czasu zostało :)

House - manager - hehe :) tyle tych składowych pobrania moczu, że nasze Słoneczko jeszcze gotowe spasować ale na szczęście tutaj co Expert to porada Słoneczko - na pewnie wynik będzie dobry :) mi wyszło tyle "syfu" w moczu a posiew piękny :) widocznie próbka źle pobrana i masz babo placek :) także zrób co trzeba i czekamy na wieści :) Zielizka - właśnie, to co piszesz o szkole rodzenia.... Też tak myślę, że sam poród to taka niewiadoma, że ciężko się przygotować... Ach... A meble wolimy kupić wg nas trwalsze, bo nie chcemy wymieniać szybko :) łóżeczko dlatego ma funkcję tapczanika :) a, że są piękne, takie magiczne, jak dla mnie, to już inna sprawa :) Asia2244 - jakoś dziś lepiej się czuję :) a Ty? Moniq75 - opuściłaś nas?

Słoneczko - dokładnie tak jak mówi Karola88, ale zanim wyjdziesz z domu warto po pobraniu włożyć pojemniczek do lodówki. Żeby tam czekał do wyjścia :)

Kocurowa - gratuluję Damy :)

Dziewczyny, mam już wszystkie ciuszki dla Majeczki :) kupilam całą wielka torbę za 80zl i tam było wszystko, czego mi brakowało - skarpeteczki, kaftanik, śpioszki, kilka bluz, sukieneczki pełno spodni :) wiec mam ubranek jak dla dwóch maluszków :) Boże, jaką dziś pogoda - raz słońce w oczy pali a zaraz ciemno, ze światło trzeba w domu zapalić.... Głowa pulsuje od tych zmian. Jeśli idzie o wózki, to mam upatrzone trzy modele z fotelikiem Maxi Cosi Pebble - Mutsy Evo, Colleto Marcello i Bebetto Holland. Mebelki to zestaw Klupś Rafał1 - łóżeczko, szafa, regał, półka i krzesełko do karmienia. Pieluszki, otulaczek i ręczniki zamówię z Motherhood. Na ścianach mają być naklejki, ale kolor jest zbyt ciemny i te jedna ścianę trzeba na biało przemalować, aby nie zepsuć efektu (naklejki są lekko transparentne). W tym miesiącu nie muszę robić morfologii, jedynie mocz, toxo znów i glukozę. Boje się trochę tej cukrzycy, ale z powodu tego, że jem bardzo dużo białego chleba. Jednak na razie mam jeszcze tydzień do badań i nie ma co się nakręcać. Wciąż jestem nieogarem, i to coraz większym.... Teraz mam czas taki nieustabilizowany, czekam na wyjazd męża, wszystko jakoś tak na dziko. Serduszko Dzidzi rośnie i jeszcze wszystko może się unormować :) nie smutkaj za wczasu Wisienko :) Słoneczko - mnie też wyszedł taki mocz, ale powtórzyłam badania i było okej :) najlepiej zrób posiew moczu Kochana, do pon będziesz miała wynik i wtedy juz lekarz zdecyduje od razu co robić, a suplement zawsze możesz kupić :) pamiętaj tylko, że na posiew mocz musisz dostarczyć do 2h od pobrania i w specjalnym pojemniczku :) jak jutro dasz rano do laboratorium, to w pon będzie wynik :) Witam kolejna mamusie :)

Miałam okropny sen.... Ze moja mąż nie chciał naszego dziecka, bo stwierdził, że nie da sobie radę a poza tym on musi jeszcze poszaleć i ja byłam w takim szoku, że dziecko trafiło do jakiejś pary, która sama chciała swoje oddać.... Nawet nie wiecie jak w śnie płakałam, ale pod koniec chciałam odzyskać dziecko, bo bałam się, że coś mu się stanie.... Okropny sen, straszny, tyle złych emocji, aż musiałam chwilę posiedzieć na łóżku i udało się odegnać te złe myśli.

Asia2244 - jestem, ale jakoś w głowie mam tyle, że co chwila zapominam co mam zrobić.... Jakaś taka zamotana jestem... Do tego chyba dopadła mnie infekcja pęcherza.... Kurde.... Wisienka2 - nie martw się na zapas, ale dbaj o siebie. Zdecydowanie leżeć w domu i odpoczywać. Trzymam kciuki :) Dziś przyszła kolejna paczka z ciuszkami a jutro odbieram od znajomej cały worek. Dziś przejrzałam i mam naprawdę sporo ubranek :) chyba nic nie muszę już kupować :) Witam nowe Mamusie :*

Beciunia - ja już na 100% biorę z Klupsia :) myślę, że komplet wyjdzie taniej a do tego trzeba też patrzeć, bo może akurat w jakimś sklepie taniej/promocja. Tylko kurier dużo wyjdzie :/ ale wolę zapłacić polskiej małej firmie więcej za meble :)

Hej :) znajoma podpowiedziała mi jedną firmę Rafał Klupś. Powiedziała, że gdyby miała jeszcze jedno dziecko, to znów zdecydowałaby się na łóżeczko od nich. Miała jedno przy dwójce dzieci. I powiem Wam, że mebelki mi się podobają i chyba się zdecyduję na zestaw od nich.

Maratonka - w ten słoneczny wieczór odpowiedz jest jedna, przynajmniej jeśli idzie o mnie. Ja pracuje, choć nie ciężko, nad zwiększeniem ilości pochłanianych kalorii W ogole moja znajoma z pracy też jest w ciąży, miesiąc młodsza, i jej gin nie chce jej dać zwolnienia. Naprawdę, wszystko zależy od lekarza.

Beata28 - gratulacje z powodu córeczki :)

Cześć Wam :) miłego dnia :) dziś mój mąż robi porządki w pokoju dla Dzidzi oraz odświeża kolorek :) ja leżę i czytam. No może się zlituję i zrobię obiad jak sam powiedział zmajstrował, wiec teraz niech majstruje dalej Miodkowa - zaczynasz 23 tc, pamiętaj, Twoje dziecko już słyszy :* odnośnie szczepionek i autyzmu też to czytałam niedawno, bo w szkole trochę takich dzieci jest, ale i tak do końca nie wiadomo czy to genetyczne, czy jeszcze jakieś czynniki mają wpływ. Na pewno życie płodowe. Jednak nie ma co się tak skupiać tylko na tym, choć ja w ogole ostatnio jestem sceptyczna co do wielu rzeczy, które kiedyś nasi rodzice uznawali za normę i za dobro.

W oczach waga najlepsza :) jak np. chcę kupić cukierki albo ciastka wagowe, to nie patrzę ile jest kg, ale jaka objętość, czy wystarczy na kolację