marti87

Sylwiunia - ja tak samo jesli idzie o ciusxki ze Smyka. Szmaty i tyle. 5-10-15 nie lepsze. H&M najlepsza ma jakosc. C&A mam wieksze ciuszki, wiec sie na razie nie wypowiem. Pepco sa okej. Ja tez dzis 200zl wydalam, kupilam w koncu otulacz bambusowy duzy z la millou i szmatke sensoryczna :) nie licze ile poszlo w Gemini ;) Maja duzo spi :) to ten upal na pewno.

Sylwiunia - dziecko tak zapoznaje sie z raczkami. Jeszcze troche i nimi bedzie poznawalo swiat :) nie ma sie czym martwic, tylko myc im te raczki Szczesliwa mamusiu- teraz jestesmy w dziale "9miesiecy. Ciaza", wiec czss, aby nas przeniesc Ja nie wiem, ale jakos mnie to nie martwi, ze Maja woli ktoras ze stron. Jak spi na pleckach, to glowe przeklada, na brzuszku tez. Jak ja nosze, to zdecydowanie woli byc po mojej lewej. Nie chce wariowac, bo bym zwariowala Spalysmy do 11 :) przerwa rano 6-8 ;)

U nas noc super. Pobudki o 24,3 i 6. Teraz pewnie jeszcze z godz i znow spac ;) teraz zachwyca sie robalami na hustawce. Pogoda taka do dupy,ze szok :/ U Mai byla wczoraj babcia w koncu doczekala sie zeby wziac wniczke na rece ;) i powiem Wam ze ja bylam bardziej na to gotowa. Tylko ze druga babcia pali i tutaj chyba nigdy nie bede zadowolona ze ja przytula :( Zamowila jadlospis i trening :) czekam teraz na odp i do dziela. 150zl, Sylwia Szostak. Znajdziecie ja na fb :) oby mi sie udalo!

Ale piekne Bobaski :)))))))))))) Nathally - boska minka Twojego, musze tak nspisac, Pulpecika :) jskie wloski po bokach ma dlugie! Maja dzis marudna i spi duzo. A ja z nia :) zreszta tez jakas do dupy jsstem. Pewnue ta pogoda.

Karinka - ja zawsze siedze z Maja z tylu :) a Amelka pobila rekord spania chyba Maja spala tak: 16:30-19:00; 20:00-22:30; 23:00-2:00; 2:30-4:30; 6:30-7:30; 8:00-10:00 te 30min przerwy zalicxam na karmienie i przewijanie ;)

Majka cisnie,wiadomo co tak sie zapierala,ze rece dala pod poduszke i zaciskala az sobie glowke! Skupienie i sila na medal

Mleko

Zielizka - trzymamy z Maja kciuki :) sily i wytrwalosci :) Nathally - powodzenia w wiazaniu ;) polecam kieszonke :) najprostsza na poczatek. Dominika - czekam na info. Oby nie padalo :) Aneczka - do Helu to mi daleeeko ;) bez auta i meza to juz w ogole ;) udanego pobytu :)))) Patka - Maja tez w nocy tak daje czadu i pomaga zawijanie w kokon. Magdzia - to Twoja zawodniczka ladnie spi :) oby tak dalej :) Wisienka - u Mai cala piastka w buzi i litry sliny to etap zapoznawania sie z dlonmi - dlon-buzia, dlon-dlon, dlon-przedmiot ;) HM - jesli bedzie ktos mogl posiwecic czas dziecku to mata jest okej. Tak sie slabo sprawdza :/ za to hustawka to cud Bozy Mleko bez laktozy kupuje w Piotrze i Pawle za 4zl 1l. Dobra cenq,bo sa duzo drozsze. Ponizej wklejam fotke. Nie czyscilo mnie Darka - ja Ci powiem,ze w myslach to wszystko pieknie ladnie,ale mowie Ci,ze niedlugo ten koles zrobi cos nie tak wg Ciebie i przejdzie :) kreci nas nieznane. Uwierz mi :) a takie watpliwosci to norma przed slubem. Wiele kobiet doznaje zauroczenia, sama bylam "ofiara" juz jako zona. Praca sie skonczyla, flirt tez i milo wspominam,ze jeszcze bylam dla kogos atrakcyjna :) a w glwoie to my baby sobie takie historie tworzymy i scenaruusze,ze to sie do leczenia nadaje :) a wiadomk,ze rutyna nie pomaga podtrzymywac ognia w zwiazku :) macie kontakt przez fb i nich tak zostanie. Niedlugo nie bedziesz miala czasu nawet na fb jak dziecko zacznie chodzic itd. Spokojnie. Ja uwazam,ze skoro nie doszlo miedzy Wami do tej pory do niczego,to nie dojdzie. Powodzenia w podjeciu slusznej decyzji :) A u nas dzis dzien fajny,byla przyjaciolka,Maja bardzo towarzyska,bo pogadala ;) znow zasnela i przelozona do kolyski spala 3h. Wybudzilam ja lekko,zjadla na spiaco,musialam wykapac jeszcze,ale znow po godz niecalej usnela ;) teraz ja nakarmilam i niech sobie spi do tej 2 kurdeee My dzis 3.rocznica slubu :) szkoda,ze znow osobno spedzona,ale sobie odbijemy :) Spokojnej nocki Majoweczki :*

Dzieki ;) juzz szykuje tron i czerwony dywan Nathally - Erazaban albo zwykla pasta cynkowa za 5zl ;)

Dziewczyny, RATUJCIE!!!! wypilam troche sfermentowanego soku! Wazny byl jutra,to otworzylam,slomka i chlust do geby...a tu czuje gaz i plesn....czy to moze przejsc do Mai???

Nathally - niedoczekanie i juz!!! ;) a Maja sie od zawsze rozglada,czy nadal jest w wozku ;) tak samo ze spaniem w dzien :) Wisienka - ropa to odpowiedni objaw,moze pekac nawet kilka razy. Niczym nie smaruj i nie przemywaj,niech wyschnie. Majce peklo dwa razy i pediatrq mi mowila,ze to dobrze. Sylwiunia -sliczny Kuba :) Asia - a Ty mialas ten laser frakcyjny? Ja sie naogladalam "Sekretow chirurgii" i "Zycia bez wstydu", ze marzy mi sie takie cus i operacja nosa (mam krzywy,juz sie z takim urodzialam;brat tez ma). Spkojnej nocki :) Maja spi od 20. Kapie sie i dolaczam do niej. Ja mam "depresje" znow. Ale co tam. Maz wroci za sto lat i mi przejdzie na kilka dni :/

Sywiunia - kupuj hustawke, szalej i nie pytaj co dalej ;) Dominika - trzymie :* inne Mamuski z nad morza, co z kawka??? Asia2244 - Magdalenka to spioszek tski czy jednodniowa akcja? Ja mam mate fisher price rainforest Po porodzie dopiero porobily mi sie rozstepy na boczkach. Sa jak since. Szkoda gsdac. Niczym nie smaruje. Czemu? Nie wirm qrwa!!!

KalinaMi - tez nie czuje roznicy i musze pamietac, ktora karmilam. A robi Ci tak za kazdym karmieniem? Moze cos z pozycja,bo jednak dzieci rosna i moze niewygodnie? Kurde :/ moze to skok? Dziecko marudne i nie chce jesc. Moze tex miec zapelniony brxuszek poprzednim karmieniem i za szybko znow chce possac,a tu boli :) ja czasrm Maje przytrzymuje mimo ze chce cyca - smoczek i zabawiam. Jak jesy naprawde gloda to bedzue ryk i wola "meee" :)

KalinaMi - owulacja wraca bardzo szybko. Ta dziewczyna urodzila na poczatku marca. Leci jej 4 miesiac i to wie oczywiscie orientacyjnie z usg :) takze chyba lekarz jej nie oklamal zreszta,mojej kuznce gin powiedziala,ze ma keszcze jakis czop czy cos i na pewno w ciaze na razie nie zajdzie,bo nie ma "przejscia". Wiec z pewnoscia zalezy duzo od tego jak sie wszystko goi. Tabletki jej jednak przepisala,a ze chodzimy do tej samej,to jej wierzen :) aha, ona nie karmila piersia od poczatku,wiec tej blokady nie miala. Dla mnie hardcore na maksa! No i sama znam rodzenstwo -ona ze stycznia a on z grudnia tego samego roku A co do pokarmu - tez mam miekkie piersi. Maja rowniez sie wierci. Chce possac i leci,co ja wkurza,albo baczki :) ladnie wciaz przybiera, jest zywa, usmiecha sie itd, wiec w ogole sie nie martwie ilosxia pokarmu,bo zawsze jest upackana od mleka po jedzeniu. Zaczelo mnie tylko martwic,ze ulewa,czego w ogole nie robila :/ ale to wina zapewne tych dloni wkladanych do buzi i ja ja nosze,to teraz jest ciezsza i czasem musze ja oprzec na brzuszku,zeby zwolnic na chwile jedna reke i moze tej nacisk to powoduj. Zdazylo sie jej to 3 razy ostatnio. Tylozgiecie tez mam i dowiedzialam sie na pierwszym usg dowcipnym w ciazy :) Wisienka - zmuszaj ja dalej, rob wszystko zeby sie zainteresowala. Kladz na brzuszku spac i patrz na nia. Maja wlasnie tak zaczela wysoko podnosic glowe i trzymac. Teraz sama ja przekreca i nie mam problemu,ze jej spada na nosek :) cierpliwosci. Kazde dziecko inne :)

Elzbietta - kupuje ciastka Sante lub z takiej naszej gdanskiej piekarni,bo wiem,ze sa bez cukru i znam proces produkcji,bo robil je kiedys tez moj brat :) nie pieke,ale jak Maja zacznie jesx "normalnie", to bede wszystkk sama robila - od chleba do sloikow :) Wisienka2 - te slowa lekarza to z takim opieprzem byly :P Maja jak jest aktywna,to szaleje. Kopie nozkami,macha raczkami,mowi,smieje sie,kreci glowa,wszystko naraz. Zaraz dostaje czkawki,wtedy cyc i znkw to samo :) no i nagrywam ja,bedzie pamiatka :) mysle,ze trzeba sie cieszyc,bo apatyczne dzieci zawsze wzbudzaja niepokoj lekarzy. Elzbietta - jem wszystkie owoce,ktore lubie. Ostatnio nawet jadlam czeresnie i Mai nic nie bylo. Takze jem i pije soki ze wszystkicb owocow. Po soku swiezym z pomaranczy nic jej nie bylo,wiec teraz kupuje,bo srednio lubie jesc te owoce. Banany to obowiazkowo jeden dziennie! Oczywiscie ja potrafilam zjesc nawet 5,a wtedy zatwardzenie gotowe,ale 1 kazdy powinien zjesc :) Zielona - ja nie sciagam i mam :)a Maja ma teraz jak pisalam nawet5h przerwy. Spokojnie. Organizm sie do dziecka dostosowuje. Produkcja mleka jest na biezaco. Ja sciagalam w sumie moze z 5 razy po szpitalu,jak byl te nawal,ale to tez symboliczne,aby nie bolaly. Chyba,ze chcesz mrozic na pozniej,to teraz jeszcze jest czas,bo dziecko jeszcze sie nie ustawilo i piersi sa gotowe na kazda ewentuaknosc - nawet karmienie co 30min :) i ja kurcze chyba tak teraz zrobie,tylko ciezko te worki do mrozenia kupic,bo nie mozna na sztuki,a sa drogie i aptekarze musza az 500szt zamawiac i im sie nie oplaca ze wzgledu tez na date waznosci opakowan. Ale chyba kupie femaltikier i przez 2tyg posciagam i zamroze na czas,kiedy bede chciala zostawic Maje z tata :)

Wisienka2 - Maja ma tak samo,jak Twoja :) odp lekarza - to bardzo dobrze,a co by pani chxiala? Zeby tylko spala i jadla?. Zielona - a moze sprobuj innego zelaza? Chelat moze bedzie lepszy? A tak to jedz ciastecxka owsiane,orzechy :) Panifiona - wiele razy nacisnelam Majce na reke/noge, zadrapalam ja przez przypadke i tez byl placz okropny. Trudno,zycie. Moze byc tez tak,ze dodatkowo doznala szoku i to sie zlozylo wszystko. Jak sama sie podrapie,to czasem.nawet cycek nie uspokoi. Otulinka - zajsc mozna nawet w pologu,a najgorsze,ze wtsdy sie ciezko zorientowac. Znam dziewczyne,ktora w marcu urodzila i juz leci 4 miesiac ciazy. Rodizla naturalnie,wiec jeszcze okej. Po cc chyba by usuneli ze wzgledu na rane,co? A co do pokarmow stalych,to ja dopiero od 6.m-ca :) DOMINIKA - OCZYWISCIE I CZEKAM w sb mam zjazd ciotek Mai,a tak wolnam :) A u nas noc okej :) od 5 balujemy

Dziewczyny z Gdanska i okolic oraz chetne, moze zimna kawa na plazy? No nie dzis,bo leje ale w niedalekiej przyszlosci? Dzieciaczki z godz wytrzymaja,a karmienie nie jest dla nas problemem przeciez :)

Mnie tez bola brodawki,bo Maja jak poje to sobie ssie. Nie chce smoczka i koniec :/ taki klujacy bol :/ nie smarowalam teraz duzo,ale musze zaczac znow,zeby sie wzmocnila skora. Wlasnie popryskalam dzis wlosy i tak bede robic,bo mam ladny perfum i mi szkoda MamoBartka - karm tym bardziej jak Ty lub Dzidzius macie goraczke. Szybko do lekarza,ale osobiscie odradzam izbe w szpitalu,bo tam tyle bakterii i wirusow,pelno starszych dzieci :/ jesli tylko temp i nie rosnie,to podawaj dalej paracetamol,przystawiaj do piersi,zeby sie ewentualnie nie odwodnil i zaczekaj do jutra jesli sie nic nie zmieni. Moze byc temp do 3-4dni i jesli nie ma innych objawow,to paracetamol i obserwowac. Tylko musi byc 8h odstepstwa miedzy lekiem na bazie paracetamolu a ibuprofenu. Pamietaj. No i dzieciaczki maja zawsze wyzszy prog alarmowy. Daj znac jak tam :) Anela78 - z ta szminka to juz bylo przegiecie,sorki :/

Mam obsikana kanape :/ kolejna robota Udanej niedzieli,smacznych obiadkow :)

Nie trzymam Dicofloru w lodowce,a temp. pewnie ok 25° jest. Anela - zazdroszcze podworka. Jakbym miala to tez bym siedziala tam ile wlezie :) Uzywacie perfum? Bo ja w sumie nie wiem,czy Majce,by ten zapach nie przeszkadzal.

Emilka23 - u nas Maja uwielbiala odciaganie i psikanie,a teraz jak widzis aspirator,to jiz placze. Za to nienawidzilila przemywania twarzy, a teraz bez problemu :) zmienia sie im :) my tez ok 5 zawsze gadanie itd. Potem mozna pospac znow do 7/8. Ja teraz bede w nocy karmic tylko na lezaco raczej, Maja zasypia od razu. Wczorja sie obudzila po 21 na karmienie i znow spac. Pobudki po 24 i 3. Aneczka - to mocno trzyma brodawke Julek,bo moja puszcza ;) Kwasnaa - jeszcze troche nie pospimy :/ fajnie ze masz taki sklep, wiele bym dala,zeby moc o jakiejkolwiek godz wyskoczyc :/ no i chyba wspolczuje powrotu okresu ;) raczej tego nie lubimy,nie? Zielona - Ty Krejzolko :* i racja, Maratonka moglaby tu sie pokazac, fotke Michasia zalaczyc ;) Nie mialam wczoraj nic jedzenia,zamowilam sobie placek po cygansku i pierogi. Ohyda :/ iby dziecko przezylo. Maja w komcu zasnela. Js tez sie jeszcze walne na loze :)

Karinka - niektore tematy sa trudne,ale to nie oznacza,ze nie mozna o nich rozmawiac,bo kogos to boli. Wypowiedzialam sie w koncu na ten temat,pewnie jako ostatnia ze wszystkich,bo tego unikalam. A ze mam inne zdanie od pozostalych,to nie znaczy,ze mam sie chowac w lesie. Nigdy nikogo nie wyzwalam,nie obrazilam, nie radzilam w kwestii w ktorej nie mam zielonego pojecia oraz nie mowilam,ze moja racja jest,cytuje, "mojsza". Za dlugo tu siedze. MAMY KARMIACE MM - mnie zjechalyscie,bo to jest anonimowe forum, ale badzcie takie "odwazne" w stosunku do Waszych bliskich i znajomych. Ja nie rozumiem,dlaczego wciaz piszecie o tej nagonce. Jesli uwazacie,ze jest,to bedzie, jesli to zbagatelizujecie,to nawet nie bedziecie interpretowac pytan ludzi o mm negatywnie. To kwestia Waszego nastawienia. Piszecie, ze sie juz pogodzilyscie, Wasze wpisy swiadcza, ze nie. Zrobcie to i zachowujcie sie tak, jakbyscie naprawde byly szczesliwe,ze macie zdrowe dzieci. Bo akurat ja,w przeciwienstwie do Waszych tesciow,siostr,szwagierek i innego "cholerstwa",ktore zatruwa Wam (mnie tez) moje macierzynstwo, mam za soba to samo co Wy. Badzcie takie mocne w gebie w rozmowie z nimi,a nie obca osoba. Bo przeciez ja sie musze tlumaczyc,ze dostalam jakis pieprzony dar,bo moge kp. I nie chce Waszych "gratulacji",ze moge karmic naturalnie. To nasze dzieci nas rozlicza z wychowania. A te alergie,otylosci itd,to wszystko ma prawo wyjsc przez cale zycie,a nie mowie o mm,tylko w ogole o.odzywianiu dzieci,same dobrze wiecie. Nie mozna miec wszystkiego w zyciu. AMENT :) Otulinka - w podziece za Twoj jakze piekny komplement o mojej zbytniej pewnosci siebie, odpowiem, ze u nas sluz okazal sie wynikiem obecnosci laktozy w mojej diecie. Odkad ograniczylam, jest go mniej,a raczej to po prostu Bobotic,ktory jeszcze czasem daje.

Karinka - awantura nie wybuchla jak napisalas,ze wspolcxujesz karmienia piersia,a uwierz mi,ze sie niezle wscieklam wtedy i pewnie reszta dziewczyn kp tez poczula niesmak. Ale masz prawo tak czuc,a ja czuc ze mm to trucizna. I zdania nie zmienie,bo to moje odczucia. No i ja nie napislaam,ze Wam wspolczuje,bo tak nie jest. Wspolczulabym sobie i mojemu dziecku zanim bym sie z tym pogodzila,bo bym musiala w koncu,zeby nie zwariowac. A inne dzieci,no sorki,ale co mnie obchodzi co jedza? Moge stanac w obronie obcego dziecka jak bedzie chodzilo glodne,ale nie mam zamiaru pouczac nikogo co lepsze czy gorsze,bo mnie to wali. Zadna z Was nie miala podstaw,aby mnie obrazac i pisac takie rzeczy,bo ani razu zadnej z Was mam mm nie napisalam ani slowa krytyki,nie doradzalam itd. A to co pisalam w dalszych postach to tylko w wiekoszosci niezrozumiana ironia oraz moja zlosliwosc,ktorej sie nie wstydze. Ja nie mam problemu z mm,a Wy macie? Bez sensu skoro tak karmicie. Pamietasz,odp Ci,ze nie musisz mi wspolczuc,bo ja jestem szczelsiwa ze tak karmie,choc pewnie to jest czasem meczace jak wyparzanie butelek. I dodalam,ze.najwazniejsze.ze dziecko najedzone. Ale mamy karmiace mm to musialy sie wyzyc na mnie,bo przeciez ja kp. I kto tu jest zaszczuty? Nie skoncze tematu dopoki bedzieci do mnie i o mnie pisac takie pierdoly i wreszcie nie dojdzie do Was,ze ja o sobie moge pisac co chce i oceniac swoje decyzje i zachowania jak ja chce,a robie to w taki sposob,ze innych nie obrazam i sie do innych nie porownuje! Byl temat smoczka,ja tez nie chcialam dawac i czulam sie przez to zla.matka,gorsza,bo sobie nie radze,ale nie pisalam tym,ktore dawaly od 1.dnia,ze sa zle, bo tak jak napisala Zielona,kazda ma swoja racje i ma do niej prawo. Moje nie zostalo uszanowane. Emilka23 - pamietaj tylko,ze to moze powodowac zatwardzenie w zbyt duzej ilosci. Obserwuj Kacperka. Majka po Boboticu wlasnie miala i inne Mamy tez.pisaly,ze bylo.u nich podobnie.

Zielona -pelno zabawek tej firmy mozna u nas kupix,ale tego misia nigdzie nie znalazlam :/ Maja spi od 17:30. Usnela w hustawce,potem wzielam ja na chwile na siebie,pokrecila sie,polozylam ja na kanapie przed 19 i spi na brzuszku. Matko. Ja pospalam moze ze 30min. Kurde. Sprobuje ja jak sie ibudzi tylko nakarmic i zaraz znow spac. Oby usnela. Inaczej to bedzie dluga i bezsenna noc. Tym bardziej,ze blok huczy od muzyki! No szlag!

Zielona - ten mis jest cudowny!!!! Jak to pieknie wyglada :) a Dżimi nabral troche w moich oczach ludzkiego wymiaru dzieki imieniu