Skocz do zawartości
Forum

ola1

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ola1

  1. witam ostatnio lakierowałam luzko lakierobejcą jestem w 39 tyg ciazy luzko jest dosyc spore wiec troche roboty przy tym było choc miałam zakryta twarz szalikiem i starałam sie jak najmniej wdychac lakier to i tak mam watpliwosci czy mojemu malenstwu nic nie zagraza ?
  2. u mnie niedawno wykryto paciorkowca mam skonczony 37 tc i przyznam bylam bardzo zaniepokojona ta wiadomoscia bardzo sie przejełam i nie mogłam spac w nocy bo cały czas chodziła mi po głowie ta mysl ze mojej córeczce mogłoby sie cos stac . Nie czekajac ani dnia dłuzej z mezem postanowilismy prywatnie zasiegnac informacji na temat tych bakteri i ewentualnych zagrozeniach jednak lekarz o ktorym mam swietne zdanie uspokoił nas i powiedział ze nie ma sie czego bac ze to normalne ze ta bakteria zyje w pochwie kobiety jedynie do zakazenia moze dojsc u wczesniaków i u dzieci u ktorych stwierdzono jakies wady genetyczne ogólnie u słabych dzieci lub gdy baciorkowce wywołuja u matki goroczke i dochodzi do zakazenia czyli ze nie tylko sobie u nas mieszkaja ale takze zaczynaja nam dokuczac dodał takze ze mozna leczyc sie jeszcze w czasie ciazy ale to nie ma sensu poniewaz moze dojsc do ponownego zarazenia w kazdej chwili i ze nie ma sensu szpikowac dziecka antybiotykami a ja w czasie porodu odrazu dostane antybiotyk i wszystko bedzie ok . Dodam jeszcze ze w czasie ciazy moze dojsc do zakazenia tylko wtedy gdy pechez płodowy jest uszkodzony i moga sie przedostawac rozne bakterie . A tak ogólnie nasza niunia jest zdrowa idealnie sie rozwiaja i jestem pewna ze wszystko bedzie dobrze :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...