Skocz do zawartości
Forum

werka86

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez werka86

  1. Gratulacje dla wszystkich Mamusiek!!! Jak ten czas szybko zleciał niedawno jeszcze maluszki w brzuszkach były kopały i wierciły się a teraz już są z nami, to niesamowite. Ja dla małego używam emolium wolałam zapobiec ewentualnym problemom skórnym. I np. pupke przemywamy wacikami i letnią wodą zamiast chusteczkami i to jest super bo chusteczki zimne i mały sie denerwował a wodą jest spokojny. A powiedzcie jak karmienie piersią u Was wygląda? U mnie laktacja się rozkręciła mleczko tłuściutkie z cyców się lało a od wczoraj pokarm na początku wodnity dopiero po paru minutach leci bardziej treściwe mleko no i mały mam wrazenie ze nie może sie nasycic bo prawie caly czas przy cycu by był i ciągle ssie. W nocy mały przesypia po 3 godz ale w dzien maks 1,5. Może któraś się wypowie czy to normalne czy może robie coś źle.
  2. Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych Mamusiek!!! A Mamuśki nie rozpakowane nie martwcie się przecież w końcu maluszki zechcą wyjść :-). U mnie skurcze jak na okres trwały od 13 do 19 poźniej się wykąpałam żeby sprawdzić czy miną czy się nasilą no i się nasiliły :-). Ja już ogólnie nie pamiętam bólu ale jest mi żal że całe rozwarcie dałam rade nawet bez znieczulania dopiero pod koniec przekonali mnie zeby użyć gazu, a poród zakończył się cięciem. Całą ciąże się modliłam żeby naturalnie urodzić, ale cóż najważniejsze że mój Antoś zdrowy. Ogólnie dziewczyny nie bójcie się.
  3. Melduje się rozpakowana. Dziś o 5.20 urodziłam synka 3860 i 54 cm. Ogolnie poród kiepski odeszły wody, rozwarcie na 8 cm dość szybko ale pozniej sie zatrzymało a do tego mega skurcze parte, próba vacum jak juz bylo rozwarcie ale mały nie chciał zejść więc decyzja o cesarce. Mimo wszystko i tak się cieszę, że lekarz ma siłę tego vacum nie robił i podjal decyzję o cc.
  4. Hej Smyrna ja jeszcze nie rozpakowana ale jeśli samo się nic nie rozkręci to będę marcówką . Ja też po terminie i już się denerwuję bo po pierwsze synek 3 tygodnie temu dość spory już był a do tego czasem tak mocno nóżkami fika że się martwie czy nic mu nie jest. Zaczęłam podrażniać brodawki i chodzić na dłuższe spacery choć trochę ciężko bo mały na dół uciska i kości bolą ale może to coś pomoże i coś się ruszy :-). No a ten Twój lekarz jaki dowcipny he he.
  5. Gratulacje moki!! Ja wczoraj dowiedziałam się, że rozwarcie powiekszyło się tylko o pół cm czyli mam 1,5 myślałam że bardziej coś ruszyło. Dostałam już skierowanie do szpitala na piątek mam nadzieję, że jednak poród sam się zacznie no ale nic czekam dalej. Dianaa a Ty jak po masażu szyjki?
  6. Dziewczyny rozumiem Was w zupełności do mnie jak i do męża też co chwilę ktoś wydzwania. Ja na ewentualne wywołanie dostanę skierowanie za tydzień ale mam nadzieję, mój maluszek jednak sam zechce wcześniej wyjść :-). No ale nic musimy wszystkie uzbroić się w cierpliwość przecież ciąża musi się kiedyś zakończyć :-).
  7. Ja też się melduje nie rozpakowana choć dziś mija termin mojego porodu, ale czuję, że powolutku coś tam się dzieje i skurcze przepowiadające coraz mocniejsze. W piątek do lekarza to się dowiem czy coś się dzieje mam nadzieję, że tak bo w poniedziałek odszedł mi czop. A Ty Dianaa jak tam się trzymasz, bo twój termin też dziś mija? Ja chodzę do lekarza na NFZ i nie narzekam co miesiąc miałam morfologie i badanie moczu oraz te dodatkowe badania jak np. tokso, usg miałam prawie na każdej wizycie. Także to pewnie od lekarza zależy.
  8. Gratulacje dla milki i tatusia dorodne dziecię :-). Ja się właśnie dowiedziałam, że szpital w którym chce rodzić nie przyjmuje bo przepełnienie!!! Mam nadzieję, że synuś jeszcze posiedzi w brzuszku kilka dni żebym nie musiała się stresować, że do obcego szpitala mamy jechać. Moki to nie źle już masz też bym chciała startować z takim rozwarciem, pewnie będziesz miała w miarę szybki poród, u mnie póki co rozwarcie tylko na 1 cm ale mam nadzieję, że jeszcze troche się rozbuja :-).
  9. U mnie też nic się bardziej nie rozwija. Procz tego, że skurcze przepowiadające coraz częściej i czasem podbrzusze jak na okres boli ale to tylko chwilowe no i brzuszek troche się obniżył ok tydzień temu. Mąż się niecierpliwi już bo chciałby synka tulić a synkowi do nas się nie spieszy he he. Ja też się martwie o wage małego bo lekarz mówił, że duży jest a im dłużej w brzuszku siedzi tym wiecej przybiera.
  10. Widzę, że kolejne mamusie zbliżają się do finiszu :-). Ja mam spuchnięte stopy i dłonie zwłaszcza lewą nawet trochę boli przy zginaniu palcy. Dianaa ja też nie wiedziałam, że mam skurcze , myślałam że synek się wypina ale jak byłam na ktg i miałam to uczucie to wartość skurczu też rosła więc teraz już wiem jak te skurcze przepowiadające wyglądają. A ostatnio po badaniu miałam delikatnie brązowe plamienia czy śluz więc szyjka chyba sie szykuje pomału, przynajmniej tak sobie myślę. W ogóle od wczoraj mój maluch bardziej się rusza i nie wiem co to oznacza. A jak Wasze maluchy?
  11. Gratulacje Architektka!!! Mamy kolejną mamusie, ciekawe która będzie następna :-).
  12. Esemellka super, gratulacje!!! Zazdrościmy , teraz już z górki coraz więcej takich wiadomości będzie :-)
  13. Ja na szkole rodzenia byłam takiej wekendowej żeby mieć orientacje w temacie :-). U mnie skurcze przepowiadające pojawiają się często no i to rozwarcie na 1 cm ale wczoraj położna u mnie była i mówiła że może być też tak że sytuacja się nie rozwinie, zobaczymy narazie czekam cierpliwie :-). Co do bóli w dole to mnie jedynie bolą chyba kości w kroczu które się rozchodzą no i biodra ktore tez sie chyba rozszerzyły, przynajmniej tak mi się wydaje :-)
  14. W moim szpitalu nie ma zzo tylko te środki jakieś dożylne ale te po pierwsze nie wiem czy są skuteczne a po drugie mogą mieć skutki uboczne. W wielu szpitalach nie ma zzo a kobiety dają rade więc i ja dam :-). Ja będę rodziła z mężem on będzie moim znieczuleniem :-) żartuje z tym znieczuleniem ale z pewnością jego obecność będzie bardzo pomocna. W fazie parcia odwróci się najwyżej plecami żeby nie zaglądał w krocze, nie wyobrażam sobie, że mogłoby go ze mną nie być. Zresztą przymierza się do przecięcia pępowiny choć nie wiem czy to dobry pomysł bo jest dość wrażliwy :-)
  15. Arwenas gratulacje!!! a córa dorodna :-) dużo zdrówka dla Was dziewczyny.
  16. Esemellka ja również trzymam kciuki :-). Dianaa mam nadzieję, że mój synek posiedzi jeszcze troszkę w brzuszku :-). Ogólnie tak sobie myślę, że będzie mi brakowało ruchów mojego szkraba w środku, uwielbiam te jego pukanie rączką czy nóżką, niesamowity jest ten stan.
  17. Powodzenia dla wszystkich :-) Ja nie odliczam bo w piątek miałam rozwarcie na 1 cm i lekarz stwierdził, że może się zacząć w każdej chwili a, że skurczam się dość często to możliwe, że synek wcześniej wyskoczy :-)
  18. Ja do łóżeczka mam ochraniacz , klin i maluszek na początku w rożku bedzie spał. Monitor oddechu też zakupiliśmy ale używany jeszcze na gwarancji. Co do porodu to mam nadzieję, że wszystko będzie zgodnie z planem :-), nastawiam się tak że wszystkie kobiety rodzą więc i ja dam rade. Choć nie ukrywam ,że boje się bólu a najbardziej nacięcia krocza lub tego, że będę musiała mieć cesarkę.
  19. Witajcie nowe Mamusie :-). U mnie noce też nieciekawe bezsenność i do tego bóle bioder i krocza przekręcenie się na drugi bok to niezły wysiłek ale cóż jeszcze tylko troszkę i będzie tylko lepiej :-) Maluszki wynagrodzą nam wszelkie niedogodności, tak przynajmniej sobie myślę :-)
  20. Dodam tylko, że na przeziębienie jem czosnek na chlebie i pije mnóstwo herbaty imbirowej z miodem i cytryną na przemian z mlekiem i miodem.
  21. Esemellka na ulotce jest tylko napisane żeby skonsultować się z lekarzem lub farmaceutom więc smaruje. Katiak mój Maluszek jest główką w dół i czasem jak chodzę czuję jak napiera i takie dziwne uczucie nisko w podbrzuszu ale lekarz mówi że wszystko ok. Dziewczyny dopadło mnie przeziębienie i mega ból gardła co jest dobre na ból gardła w ciąży? Psikam tantum verde ale nie przynosi żadnej ulgi. W ogóle miałam iść dziś na badania krwi i moczu ale wstrzymałam się do jutra czy przy zwykłym przeziębieniu bez gorączki wyniki mogą wyjść zafałszowane?
  22. Ja niestety mam jednego hemoroida smaruje posterisanem dostałam go od mojego lekarza. Mocno się obawiam, że po porodzie wyjdą dodatkowe ale to wtedy będę się martwiła najpierw poród a później reszta ewentualnych dolegliwości :-).
  23. Mój Mały też ma czkawkę i czuję ją własnie w dolnej części brzucha bo ponoć leży już głową w dół. Ociężała się nie czuję, ale powolna jestem bo bolą mnie biodra, często mam taki dyskomfort w podbrzuszu no i plecy już teraz dokuczają więc spacery odbywam tylko w żółwim tempie :-). A powiedzcie mi dziewczyny jak pierzecie ubranka? Zgodnie z metkami czy w wyższej temperaturze bo większość moich ma na metce 40 stopni więc w takiej temp piorę ni i prasuje je później. A i czy używacie płynu do płukania? Ja wyprałam swoje ręczniki w loveli i takie szorstkie są dlatego ręczniki Małego chyba wypłukam w minimalnej ilości płynu żeby nie były takie twarde, a Wy jak robicie?
  24. Ja w aptece też zamawiałam powyżej 300 zł i miałam darmową dostawę do domu. Pieluch do szpitala za wiele nie biorę bo położna mówiła, że wszystko mają i nie ma potrzeby. Karolina u nas też w spacerówce właśnie wisi ten materiał dziwnie to wygląda ale cóż może jak będziemy używać to dojdziemy do tego jak to ułożyć by ładnie wyglądało. Dobrze esemelka, że jednak chłopaki jeszcze nie chcą wyjść niech siedzą w brzuszku i rosną.
  25. Karolina zamawiałam już w tej aptece super ceny mają kupiłam tam wszystko prócz maści na sutki i majtek poporodowych więc trochę zaoszczędziłam. A i mamy takie same wózki tylko ja mam na czarnym stelażu :-). Co do bólu żeber to miewam ale jak zmienie pozycję i się wyprostuję to mija.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...