Witam serdecznie.
Od miesiąca jestem szczęśliwą mamą, mam jednak problem z karmieniem mojego dziecka. Przez pierwsze dni po porodzie synek tracił dużo na wadze i wszystko wskazywało na to, że dostaje niewystarczającą ilość pokarmu. Wraz z położną zdecydowałyśmy dokarmiać mlekiem modyfikowanym. W chwili obecnej nie mam już problemów z laktacją, jednak nie mogę odzwyczaić synka od butelki. W trakcie dnia karmię go jedynie piersią, jednak kiedy przychodzi wieczór i noc mały ewidentnie domaga się porcji mleka modyfikowanego. Jest bardzo niespokojny i płacze poki nie dostanie butelki(nic nie pomaga, bujanie, śpiewanie, kładzenie na brzuszku). Może któraś z was była w podobnej sytuacji? Poradźcie co zrobić... Obawiam się że takie karmienie może być dla niego niezdrowe.
Pozdrawiam
Ilona :)