Witam Was,
postanowiłam napisać tutaj bo już sama nie wiem co robić. Zażywam tabletki antykoncepcyjne, w tamtym miesiącu brałam antybiotyk na zapalenie dziąsła po ekstrakcji zęba. Niestety, moja głupota, kochaliśmy się z narzeczonym w 13 i 14 dc. Antybiotyk brałam przez 6 dni od 11 dc. Krwawienie z odstawienia pojawiło się, może było delikatniejsze ale było. Teraz fatalnie się czuję, ciągle mnie mdli, boli mnie głowa, mam wrażenie że kręci mi się w głowie, jestem ciągle śpiąca i totalnie nie do życia.
Niestety mieszkam na wsi, do miasta i apteki daleko a auta nie mam, więc zamówiłam test, ale dostanę go pewnie dopiero w poniedziałek.
Czy jest jakaś opcja, że takie złe samopoczucie to może być ciąża? Czy może jakaś anemia?