Skocz do zawartości
Forum

Iza212130

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Iza212130

  1. Witam :) melduje ze od piatku jestem rozpakowana hehe ;) jestem najszczesliwszym czlowiekiem na swiecie ;) Laura 3,4kg 51 cm przesliczna ... Wywolywanie pomoglo dali mi jakies zele do srodka i w ciagu 9 godzin bylysmy razem.... Co ze smiesznych rzeczy powiem ze nie zdazyli mnie wziasc na porodowke i rodzilam na sali, wiele wrazen i cholerny bol ale bylo warto... Mam pytanie do bardziej doswiadczonych mam ode mnie czy na poczatku pierwsze dwa dni leci zazwyczaj malo mleka czy cos jest ze mna nie tak? Bo mam wrazenie ze mala sie nie najada... :/
  2. Powodzenia Karolcia... Ja mialam wczoraj robiony masaz szyjki , nadal efektu duzego nie widac jestem tylko bardziej obolala. :/ skurczy regularnych nadal nie mam , mimo tego ze skurczy mam duzo... Na piatek rano musze byc w szpitalu i dostane juz kroplowke , jesli do tego czasu nie zacznie sie naturalnie porod.... Czas sie strasznie dluuuuzy teraz ... Powodzenia dla wszystkich jeszcze w dwupaku:)
  3. Dziekuje za info, powiem szczerze ze troche sie obawiam tego masazu. Heeh najsmieszniejsze jest to ze akurat wypada on w moje urodziny :) hehe no ale caly czas pocieszam sie ze juz niedlugo bede miala piekny prezent urodzinowy :)
  4. Ja tak samo dostalam ataku paniki i nie moglam spac , staralam sie pobudzac mala zeby sie upewnic ze wszystko jest z nia ok... Laura rusza sie dosc czesto wiec nie mam takich obaw ale wszystkim polecam liczenie ruchow i kazda wieksza roznice w rytmie ruchow konsultowac z lekarzem... Ja stwierdzilam ze mam to gdzies nawet jesli beda na mnie patrzec jak na idiote ze kolejny raz ide na izbe przyjec , wazne zeby regularnie sprawdzali jak dzidzius sobie radzi kazda widoczna dla mnie zmiane czestotliwosc ruchow , jesli sie rusza mniej niz zwykle sprawdzam w szpitalu... Niestety nie ma sie wplywu na wszystko i zawsze moze cos sie wydarzyc :/ wczoraj na wizycie kontrolnej lekarz powiedzial ze nie beda czekac do samego konca i w przyszly poniedzialek wywoluja juz porod ( ze wzgledu na moja historie) Laura ma juz 3200 , tak bardzo chcialabym miec porod juz za soba... :/ czy ktoras z was miala robiony masaz szyjki na wywolanie porodu? Czytalam ze bardzo bolesne i nieprzyjemnie ale zazwyczaj na drugi dzien ma juz sie maluszka na zewnatrz, szczerze mam cicha nadzieje ze zacznie sie porod naturalnie jeszcze przed tym wywolywaniem....
  5. Magdalena bardzo Ci wspolczuje ;( wiem dobrze co czujesz , przezylam to samo z moim synkiem:/ wiem ze to malo pocieszajace w tym momencie ale czas wyleczy wasze rany :/ oczywiscie nie da sie zapomniec ale po jakims czasie bol sie zmniejsza :/ mi pomogl szybki powrot do pracy i zajecie glowy jak najwieksza iloscia zajec... Wiele osob poleca zeby po niedlugim czasie zajsc w ciaze ale ja nie moglam sie zdecydowac .... Dopiero po 4 latach pod naciskiem meza zdecydowalismy sie na drugie dziecko i moge powiedziec ze bardzo to pomaga kobiecie , chociaz leki przed kolejnym porodem sa ogromne:/ pomysl sobie ze Twoja sliczna kruszynka jest teraz aniolkiem i bedzie zawsze przy Tobie , nie czuje bolu ani strachu .... Zawsze bedzie zyc w Twoim serduszku :* zycze duzo wytrwalosci :*
  6. Ja tak samo :/ bole , zgaga hehe wszystko w pakiecie :) moja Niunia tez duzo sie rusza ale z tego akurat bardzo sie ciesze mimo bolu przynajmniej jestem spokojna ze nic jej sie nie dzieje. :) bede miala coreczke wybralismy imie Laura :) mieszkamy w Dublinie ( latwo sie wymawia w jezyku polskim i angielskim ) ;) jeste bardzo ciekawa jak bedzie wygladac moja mala dziewczynka, wiem ze dla mamy i tak swoje dziecko bedzie najpiekniejsze na swiecie hehe ale czy tez macie male obawy odnosnie wygladu dziecka ?
  7. Witam dziewczyny :) jak radzicie sobie z ostatnimi tygodniami ciazy? Ja powiem szczerze ze czuje sie fatalnie :/ jestem bardzo obolala , skurcze mam dosc czesto ale nie regularne wiec nadal czekamy ;) wczoraj gin powiedzilam mi ze mam 2 cm szyjke ale zamknieta daje mi jeszcze jakies 10 dni maks , ciekawe czy sie sprawdzi.... Juz mialam jeden falszywy alarm dwa tygodnie temu wyladowalismy w szpitalu z mysla ze to juz to bo mialam regularne i bolesne skurcze( spowodowane odstawieniem progesteronu) ale cale szczescie udalo nam sie dotrwac i dzisiaj skonczylysmy 38 tydzien ale teraz naprawde juz bardzo bym chciala urodzic :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...