z gadaniem to u nas w 2 strone znowu ,jak miał 1,5roku i zaczał gadać (wtedy jeszcze kaleczył wiekszosc słów ) tak do teraz gada od obudzenia do zaśnięcia ,non stop gada,pyta krzyczy,spiewa ,buzia mu sie nie zamyka poprostu a takim tekstem czasami dowalić potrafi ,że sie zastanawiam czy on kończy 3 lata czy 10 . ale on od urodzenia cały czas był głosny najpierw wrzeszczał,potem gurzył ,i tak kolejno etapami ale nigdy nie był cicho. teraz nawet przez sen mu sie zdarza gadac (wczoraj np przez sen mowił"kiedy sie wreszcie urodzi ten dzidziuś " czym nas rozwalil zupełnie ;P) ale znajomej synek jst miesiac starszy i nie mowi nic tyko mama i tata ,poszla do logopedy a ten jej powiedział ,że ma być cierpliwa bo do 4lat niektóre dzieci nie mowia czasami,i że to całkiem normalne .wiec każde dziecko ma swój czas nie ma co sie denerwować ale wiadomo ,że trzeba być czujnym :)