Skocz do zawartości
Forum

asia2244

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez asia2244

  1. karola88 Malpa gratulujemy małej królewny ;) Asia, pewno, że szanujemy Twoją decyzję, czasem stres potrafi nieźle dać w kość. Ale mimo wszystko ja bym walczyła o swoje. Nie wiem jak to się ma do świadczeń z zusu, ale Ty składki miałaś normalnie opłacane a pracodawca tylko przez pierwszy miesiąc płaci za l4. Ale skoro mogliście sobie pozwolić finansowo na stratę nawet tych 900zł to pewnie, że spokój ważniejszy :) Mi wrócił nawyk popołudniowych drzemek. Ale śniło mi się paskudnie dzisiaj. Jakieś wielkie/ogromne szczurzyska :/ fuj. Wiem i rozumiem też wasze zdanie na ten temat Ze snami to mi sie też czasem w ciaży śnią dziwne sny ale szczury i myszy to moje nie ulubione zwierzatka wiec współczuje snu.
  2. Dzięki, ale to już za mną wiem że niestety wiecej jest takich spraw jak moja. Na szczeście są i tacy fajni ludzie jak u Ciebie i oby takich było więcej. To juz zostawiam za sobą. Ciesze sie z malucha. Malpa2015 gratuluje super fajnie że wiesz. Ja mam mętlik bo mój lekarz przy chłopakach nigdy sie nie wahał i od razu mówił. A teraz szukał i stwierdziła ze nie widzi nic męskiego i okaże sie na nastepnej wizycie. Teraz to nie wiem byłam pewna że facet bedzie a teraz to już nic nie wiem
  3. Moja pensja to 944 za jedno pismo najtańszy prawnik w Krakowie 300 za każdą rozprawę 300 a poza tym wiem z pewnego źródła ze moje szefostwo robi upadłość czyli firma na szefowa traci istnienie a szef zakłada nowa stara wiem ze z perspektywy wygląda ze stchorzylam ale nie wiecie w jakim stanie byłam i te sprawy ciągną się 6 miesięcy sprawdzałam to naprawdę przez miesiąc walczyłem byłam na l4 dostałam swoje pieniądze te które miałam dostać w sądzie wuwalczylabym to co miałam na umowie. I powiem że ja szanuje siebie, i dokonałem wyboru straciłam ciążę a to nie jest warte żadnych pieniędzy. Nie wybacztlabym sobie gdyby coś stalo się dziecku. Nie chce juz nawet o tym myśleć rozumiem wasza opinie ale ja już podjęłam decyzję.
  4. Ale już jest dobrze myślę że nic w życiu nie dzieje się bez przyczyny. Teraz zajmuje się domem, uczę gotować i piec. I przygotowuje nowy dom bo planujemy zamieszkać w nim na święta wielkanocne. Myślę że uczynki wracają. A ja należę do osób które nie umia nikomu źle życzyć. Myślę że życie zweryfikuje wszystko samo. Może zacznę pisać bloga w liceum wygrywała konkursy literackie to może trzeba coś zrobić innego. :-)
  5. Nie mieli uważam się za dobrego pracownika. I miałam świadków ale dla mnie najważniejsze było dziecko nie mogłam spać nie mogłam jeść o dosłownie cały czas dygotalam. Decyzję o porozumieniu stron podjęłam sama wiem ze oni bardzo się wystraszyli sądu ale już nie dałam rady a pozatym miałam na umowie niepełny etat to koszty adwokata przerosły by pensje:-( wiem ze powinnam walczyć dla zasady ale nie dałam rady
  6. Co do pracy to się nie wypowiadam tęsknię za klientami ale tak w skrócie pracowałam 5 lat od otwarcia co trzeba było robiłam przyjechać wcześniej zostać dłużej myć okna szkolić nowych. Jak zaszłam w ciążę usłyszałam ze dadzą mi dyscyplinarne jak się sama nie zwolnie. Był płacz jak mogli ze nigdy bym nie pomyślała ostrzegali mnie dziewczyny ale cóż myślami ze będą inni zaczęłam walkę. Wiem ze bym wygrała w sądzie pracy ale zaczęły się takie nerwy, że bałam się o utratę dziecka. I tak zrezygnowałam podpisalam porozienie stron. Jak dowiedziałam się ile czasu będzie mogła trwać rozprawa to zrezygnowałam bo ciągle nerwy mogły zaszkodzić dziecku. Wiem ze źle zrobiłam bo to nieutrzciwi ludzie ale mam nadzieję że sprawiedliwość kiedyś ich spotka. Powiem wam że nie byłam pierwsza ciężarna która potraktowali źle. Wiec ja siedzę w domku i dopiero przed kilkoma tygodniami przestałam myśleć o pracy. Zaczynam odkrywać plusy sytuacji choć stres i nerwy odebrały mi radość z dwóch kresek :-(
  7. anilewe1 Ja juz po wizycie. Z dzidzią wszystko ok. Dzisiaj na usg byla raczej dziewczynka niż chlopiec wiec nadzieja jest :) super najważniejsze że jest ok
  8. Myślę że będzie dobrze. A najważniejsze że maluch czuje się dobrze
  9. Ja w każdej ciąży dostaje uczulenia na mój żel pod prysznic swędzi piecze i są krostki musze zmienić na coś innego Co do łososia to raczej nie jest zabroniony ha go jem bo jest bogaty w kwasy omega jem wędzonego i gotowane na parze
  10. Wiajcie , ja sie melduje po wizycie jest dobrze nadal mam infekcje co mnie wkurza ale zmienilismy antybiotyk. Co do płci to lekarz powiedział że trochę sie kryje maleństwo i zobaczymy co sie uda zobaczyć na nastepnej wyzycie. Trochę mrtwie sie infekcją i trochę szkoda że jeszcze nie wiem kto tam jest z chłopcami to już wiedziałam ale poczekam jeszcze w tym roku może sie dowiem
  11. Ja słyszałam o dwóch przypadkach pewnych pomyłek jedna była 9 lat temu jak byłam w ciąży z młodym tłumacze to gorszym sprzętem i wizytami w okolicznej średniowiecznej przychodzi. A teraz we wrześniu na weselu u kuzynki był 3 miesięczny chłopiec który miał być dziewczynka.
  12. W sumie to człowiek się przyzwyczaić zdąży i może być szok na początku
  13. karola88 myszeczka przecież to nie dziecko jest winne :/ szkoda tylko dzieciaczka.. :( wiecie Dziewczyny, jak sprawdzałam piersi (bo ostatnio wyczułam zgrubienie i chciałam sprawdzić czy się powiększa czy znika- ale nie panikuje bo 1,5miesiąca temu miałam usg i wszystko było ok) to chyba pierwsza siara się polała. Nie za wcześnie trochę? Powiem ci ze mi się coś takiego nie zdarzało ale ja miałam problem z pokarmem wiec możliwe
  14. Tola33 Asia to jestem w szoku, ze tydzien przed owulacja i chlopak. Ale czytalam,ze sa pary, ktore maja tendencje do jednej plci.... I nic nie pomoze... Chodzi tu o plemniki faceta. My stralismy sie 2 dni przed owulacja... uzywalam testow owulacyjnych. Ale w rodzinie mojego meza babcia ma 5 prawnukow.... Zadnej dziewczynki. Tak, ze nie zdziwi mnie drugi Syn Z kolei w mojej rodzinie jest bardzo duzo dziewczynek. Moj Syn i trzech chlopczykow, reszta chyba z 10 dziewczynek. Moj brat i kuzyni prawie wszyscy po 2 dziewczynki Mojej kuzynce powiedzino, ze bedzie miec dzieczynke, bylo to 18 lat temu co prawda... Urodzila chlopca:) No ja też myślę że to kwestia plemników bo u mojego męża jest dużo chłopców jego dziadek miał 3 synów wiec to u nas rodzinne. Tez nie chce pomyłki
  15. A tak na marginesie słyszałyscie o pomyłkach w diagnozie płci? Ja słyszałam o dwóch w moim otoczeniu, na szczęście mój lekarz się nie myli bo Człowiek się nastawia na dziecko a tu niespodzianka. Co o tym myślicie
  16. A ja wam powiem ze nastawiam się na syna i tak sobie wyobrażam jak fajnie będzie mieć dwóch starszych braci. Choć młodzi mówią ze jest to obojętne. Mają babcia miała 5 synów i twierdziła ze fajnie jest mieć dziewczynę to na pytanie czy by któregoś zamieniła na córkę odpowiadała nigdy. Bardzo ich kochała zawsze mimo wszystko. Dlatego myślę że co będzie to będzi niech się dzieje wola nieba. Najważniejsze zdrowie
  17. Chłopaki mają 9 lat ( 28-10-05) i 6 lat (1-05-08). Nic się nie działo ta pierwsza to sielanka do porodu szłam z uśmiechem od ucha do ucha. Druga tez ok końcówka była męcząca bo kończyła studia i trochę stresu a do tego zmęczenie. Teraz jest ciężej szybciej się męczę i ogólnie czuje się gorzej choć wiem ze dziewczyny mają o wiele gorze. Mdłości miałam ale wymioty zadko cera masakra ale w tamtych tez tak miałam teraz powinno być lepiej. Co do starań to monitoring owulacji i system długo przed owulacji. Kalendarz chiński. I tak robiłam młodego tydzień przed owulacja jeden raz i zakaz tykania. I tak już myślałam że ciąży nie ma a tu jest i byłam pewna że będzie dziewczyna. A tu usg chłopak. Tak byłam pewna że poszłam na drugie usg do innego lekarza. Cóż byłam rozczarowania ale potem mi przeszło i powiem że młody urodził się szybko bez nacięcia a ważył 4150. Do tego jest strasznie pozytywnym dzieckiem. Ogólnie moje dzieciaki nie sprawiały problemu koli, ząbkowanie, na dotgo młodszy syn jest straszny cyckiem ojca. Do słownie pierwsze słowo tata, gorączka chorobą tata nikt go nie mógł dotknąć i tak ma do teraz. Oby dwa porody naturalnie teraz tez bym chciała.
  18. Wizytę mam jutro i pewnie na niej ustalimy datę ale myślę że po świętach. Masz rację każda ciąża jest inna. My staraliśmy się o 3 malucha w 3 cyklach i powiem Ci ze byłam pewna że od razu wszystko zaskoczy tak jak z chłopakami a tu nie wszystko od razu tak poznałam kilka dziewczyn staraczek i zrozumiałam ze 3 cykle to nie dużo ze czasem czeka się dłużej Ja na przykład wzięłam ślub wcześnie , a od zawsze słyszałam że z ciaza będzie problem. Okazało się ze w pierwszym cyklu po odstawieniu hormonów zaszłam w ciąży która nazwę sielanka. Poród bez problemu bez strachu. Druga ciąża tez w pierwszym cyklu robiony na dziewczynę i wyszedł facet. Dlatego teraz czuję że te będzie facet. I tak jak mówisz każda ciąża jest inna.
  19. Mnie też kusi żeby coś kupic. Przeglądam internet i czekam po polowkowym zacznę coś kupować. Ostatnio segregowalam ciuszki z chłopaków. I powoli ogarniam co będzie potrzebne co nam będzie potrzebne co jest co brakuje. Szczerze współczuję Ci tej niepewności i obaw. Mam nadzieje ze się wszytko ułoży jak najlepiej.
  20. ~monika2015 musi by dobrze ...kolejnej straty juz bym chyba nie przezyla wytrwalam do 14 tyg wiec teraz ich podejscie tez sie troche zmieni tak bardzo pragniemy drugiego dzieciatka moj syn ma juz 5 lat chcialabym zeby mial rodzenstwo mam nadzieje ze sie uda :) a ogolnie jak sie czujecie macie jakies dolegliwosci ja do 12 tyg czulam sie strasznie spalabym tylko ,caly czas mnie mulilo i ten okropny bol piersi :)ale naszczescie teraz wszystko minelo czasami pobolewa mnie glowa ale to chyba bardziej z przeziebienia no i lubie spobie pospac po obiadku tak z 3 h :)a wiecie juz kogo nosicie pod serduszkiem ???ja juz nie moge sie doczekac mam nadzieje ze cora ale dopiero 8 stycznia bedziemy wiedziec Na pewno będzie dobrze, nie martw się choć wiem ze to trudne. Ja z dolegliwości to czuje brzuch ciągnięcie w pachwinach i zgaga Ja jeszcze nie wiem chce wiedzieć kto tam siedzi ale imiona wybrane w demokratycznym głosowaniu. Także głowy chodzi o wyprawkę co dobrać. Najbardziej zainteresowane jest płcią dziecka moje otoczenie co mnie lekko irytije. Ja chcę żeby maluch był zdrowy
  21. Witajcie Wpadłam do Was na chwile na początku ciąży od tego czasu nie pisałam natłok obowiazu i problemy z praca. Ale to już za mną. Przywitam się w takim razie poraz drugi. Jestem mamą dwóch chłopców czekam na 3 maluszka. Narazie jest ok. Choć ta ciąże odczuwam intensywniej od tamtych. Gratuluję mama które juz wiedzą kto mieszka pod serduchem. Ja termin mam na 10-14 maja. Moje chłopaki mają 9 lat i 6 lat. Powoli przypominam sobie co to znaczy mieć niemowlę. Choć wiele się pozmieniało od czsu porodu młodego który urodzil się 1 mają więc z doświadczenia powiem świetny czas na malucha
  22. Bliska znajoma mojej przyjaciółki miałem ten zespół. Nie było łatwo ale skończyło się dobrze, Ona i maluszek są cali i zdrowi
  23. Witajcie zrezygnowałam z pracy w tej firmie wiem ze zrobiłam mojemu pracodawcy wygodę ale nie miałam siły z nimi walczyć choć w sądzie bym wygrała. Wierzę że karma zrobi swoje i kiedyś dostaną to co powinni. juz teraz jestem spokojniejsza i odpoczywam dziękuję Wam za rady
×
×
  • Dodaj nową pozycję...