Hej jestem tu nowa. Wiem tez ze jest tu mnóstwo dziewczyn które tak jak i ja czekają na upragnione dwie kreseczki:) po malu zaczynam sie juz dolowac. Z mężem staramy sie od półtorej roku, wszystkie badania zrobiłam włącznie z hormonami i wszystko rewelacyjnie. U męża rownież swietnie a nadal nic... Jutro ma przyjść @ i mam nadzieje ze nie przyjdzie mimo tego ze objawow jako takich nie mam wiec znowu sie pewnie rozczaruję:( ehhh co za zycie