W piątek zaczęły mi się jakieś brązowe plamienia , trawały niecałe 2 dni , później ustały na 1 dzien i od wczorajszego popołudnia znowu się zaczęły gęsta brązowa wydzielina . Okres powinnam dostać 18.06. Współżyłam 2.06 i 12.06 z finałem w środku. Postanowiłam zrobić test ciążowy w niedzielę wyszły mi 1 kreska bardzo widoczna , druga była bardzo mało widoczna , trzeba było się przywrzeć żeby zauważyć blady różowy kolor . Dziś ponownie zrobiłam test i wyszła tylko jedna kreska . Mam poranne mdłości, chodzę często do toalety , mój narzeczony mówi że piersi sie zrobiły nabrzmiałe i jakby większe czego nie zauważyłam , mam jakies dziwne zachcianki , cały czas jestem senna. Nie wiem co mam robić , może wypowiecie się na ten temat i coś poradzicie ?
Dziękuje z góry :)