agaz

U mnie dzis pomidorowa i schabowe z wczoraj A pierozki mniam mniam... niezle wygladaja Gdzie ta Kaja ?????????? Nic nie pisze co u nich... Mojej na szczescie temp. dzis nie wrocila wiec mam nadzieje... ale ciiiii.... zeby nie zapeszyc...

Kamis zrob tych swoich zawodowych pierogów i podeslij troche

hej poszlam do roboty, R siedzi z dziewczynami, rozerwe sie troche jak wychodzilam to moje byly ok, zobaczymy dalej co z ta goraczka czy jeszcze wroci, a Lena nawet nie kaslala rano Kaja jak u Was? Ja wogole to kategorycznie domagam sie wiosny, bo deprecha stoi za drzwiami

Boziu, Kaja trzymaj sie tam jakos! I Tysiulek tez Ja juz calkiem dobrze, troche katar mi jeszcze zostal. Moje 'flaki' tez juz chyba niezle, bo dzis smazone zjadlam, czekoladke i zyje

Kate lena rano kaszlala, a potem na szczescie zadnych oznak choroby. Myslalam zeby jej dzis banki postawic ale pewnie Kaja tez by chciala to jeszcze zaczekam. Gonia to teraz na okres czekamy Chudzinki te Wasze dzieciaczki, jutro zwaze Lene ale ona to juz dawno 15 kg miala. Kaja a co ten lekarz powiedzial? ze moze chodzic z takimi migdalkami?

gonia27kurna cycuchy jej rosną..heheh dziwnie mi jakoś :) o zesz!!! potem pierwszy stanik, okres, chlopaki....

Kate Kaja jesienia to miala obsesje kulek na plecach. Ciagle ogladala w lusterku czy sa, kazala sobie liczyc, a jak nie bylo to koniecznie musialam zrobic nastepne Kaja iaj tam sytuacja? Kaja jeszcze wieczorkiem miala troche tej goraczki... no matko... mogloby jej juz przejsc

Kate biedla Laurka... sama ma juz chyba dosc... Kaja mam nadzieje ze kiedys beda zdrowe. a dalej ma 'kluchy' w buzi Tysia? daj znac po lekarzu! Ja tam wazeliny nie mam w domu

hej jaja normalnie z ta pogoda Kaja na szczescie ma juz nizsza ta temp. Nie dalam tego antybiotyku, bo juz potem nie miala 39 st. a poza tym stwierdzilam ze poczekam jeszcze z dobe, bo przeciez ponad mc temu miala antybiotyk. Zobaczymy jeszcze jak bedzie pozniej, bo wstala bez temp, a teraz ma 37,5. Kate Lena tez znow rano kaszle. Musze chyba banki ponownie wyciagnac. Wczoraj wogole zasnela o 18stej, spocila sie jak dzika. Chyba troche walczy tez z choroba. Stwierdzilam ze posiedza w tym tyg. w domku. Z zimowym pozdrowieniem...

Widze ze szpital mamy na całego lekarka powiedziala ze ta temp. moze byc od gardla bo jest czerwone choc nie jakos okropnie. Jak przed wieczorem bedzie znow tak zle z ta temp. to mam jej dac antybiotyk, jak lepiej to bioparox. Opsikalam ja tantum verde, zaraz dam chrolchinaldin i zobaczymy. Trzymajcie kciuki zeby nie byl potrzebny ten antybiotyk. Gonia a Kruszek juz zdrów? Kate ja lepiej dzis sie czuje niz wczoraj. Tez bym sie napila, ale wiadomo... Chcialam isc do pracy to w tym tygodniu moge zapomniec. A, i spotkalysmy w przychodni Adasia z przedszkola i ma to samo

hej! Kaja w nocy byla tak rozpalona ze przed pierwsza ja kapalismy (o dziwo chetnie sie zgodzila) i juz potem do rana spokoj byl. Kolo osmej zaczela wracac temp. wiec znow ja nafaszerowalam i teraz wyglada na zdrowa ;) Za godzinke idziemy do lekarza to zobaczymy co powie. Ja juz lepiej na szczescie, choc nie idealnie. Pogoda do doopy, zdrowie do doopy... zyc sie nie da

Ja to mam grype poprostu, miesnie bola, troche katarku, bol gardla oslabl po tantum verde i chlorchinaldinie. Kaja niestety marnie, bo jak tylko konczy sie dzialanie przeciwgoraczkowyc to zaraz ma znowu 39 st. Pocieszam sie tym ze ona wlasciwie jak juz ma temerature to zawsze taka powyzej 39. Jutro chyba nas lekarz czeka. Kamis u nas jest jakis syrop ambrosol czy cos takiego ale nie wiem na co to ;) wazne zeby pomoglo

Kaja ja bylam w Narutowiczu z Lena rok temu. Tam jest nawet niezle. Nie idz na Strzelecka bo tam kibel dla rodziców w piwnicach i jak nie masz z kim dziecka zostawic to problem jest. Choc oni remontuja caly czas i ponoc poprawiaja sie warunki. Zadzwon tez do Medicusa i zapytaj bo oni tam maja oprawione informacje dla dzieci o narkozach to moze wycinaja migdalki. Jakis czas temu slyszalam tez od kolezanki ze w Jana Pawla jest fajnie, wyremontowane i opieka niezla. A tam G. pracowala to moze moglaby cos pomoc.

witam STO LAT DLA OLUNI Gonia super masz grzywke. Pewnie ciezko Ci sie przestawic ale bardzo fajnie wygladasz Kate nie dziwie sie ze nerwa zlapalas. niezle pomysly maja ludzie... Kaja daj znac po laryngologu. jak remont? U nas tak nie za ciekawie, bo Kaja o 6stej rano miala 39,5, raz w nocy kaszlneła i skarzy sie na bol brzucha, ale to moze byc z przejedzenia wczorajszego. Na dodatek mnie boli gardlo, nos mam zapchany i tak srednio sie czuje, ale pewnie po tym zabiegu to ja wszystko moge zlapac. R nie poszedl do pracy, ja tez i walkonimy sie we czworke w lozku. Lena narazie ok.

Kate obys miala racje! ide sie walnac bo padam dzis z nog!

Kate wlasnie wiecej nic. Tak sie troche łudze ze moze to z wrazen, bo bidulki taaak czekaly na tych gosci i przezywaly bardzo potem ze babcia juz jedzie. No, ale nie wiem... z wrazenia to tak rozumiem stan podgoraczkowy. Zobaczymy co jutro bedzie Kamis jakbys tak ciut blizej mieszkala to napewno z bankami bym wpadla

my po urodzinkach i wszystko fajnie wypadlo, tylko goscie wyszli o 19stej, a Kaja mowi ze jej zmino, patrze rozgrzana cala i ma tem. 38,5... szlag by to trafil! Kate a jak Laurka?

Isegawa ja narazie dietke sobie odpuszczam, bo za 2 tyg. wycinaja mi wyrostek, a potem dietka przymusowa... moze pozniej pojdzie mi jakos lepiej... tak sie łudze ;) A co to za nagonke macie? Ja moge podeslac albo łopatke do piasku albo łopate do sniegu ;)

hej Kobitki! Gonia to niezle Ci poszło z ta dietka... fiu fiu... gratuluje! tez bym tak chciala... Kate mówisz kurcze ze taki problem z tymi przedszkolami w wakacje... musze sie dowiedziec jak u nas dokladnie bedzie. Mc urlopu to ja raczej dostane ale 2 to juz nie sadze ;) Magena jak Natalka, zdrowa? idzie do przedszkola od poniedzialku? Moja idzie i dni codziennie juz odlicza ;) Isegawa bez noworodka czuje sie jak bez reki... hehe... Wiecie co ja ostatnio robie... wracam z pracy, cos tam porobie, potem okolo 17stej ide spac na min. godzinke do dwoch i pozniej spie jak dziecko od 12stej. przynajmniej popracowac moge wieczorem ale juz mi sie nie podoba to ze organizm sie mi tak przyzwyczail. Kaja łe ar ju?????? dzis bylam na drugim szczepieniu na zoltaczke, wycinanko za 2 tygodnie i juz mam starcha niezlego....

heloł milo Was widziec Kobitki! u nas ok, choc ja ostatnio tez jak bez reki...