Gabi82

Myje ząbki córeczce pastą bez fluoru o miętowym lub truskawkowym smaku, a raczej staram się myć, bo za każdym razem jest wielki płacz i ucieczka. Jest tak od miesiąca, wcześniej sama otwierała buzię i bez problemu mogłam myć ząbki. Podpowiedzcie jak mogę zachęcić do szczotkowania? Może idą piątki, nic nie czuję jak zaglądam (ma już 16 ząbków). Sama już nie wiem co robić :( Nie chcę zniechęcić. Wiem, że ten wątek nie dotyczy tego tematu ale może któraś z mam coś mi poradzi.

Jak często i jakiej wielkości jedzą posiłki Wasze 19 miesięczne pociechy?

Zaczal sie sezon rowerowy i czas wycieczek. Powiedzcie jakie foteliki kupilyscie lub rozwazacie kupic?

Oj moja Gabrysia tez placze i czasami wygina sie jak czegos nie dostanie lub na rece sie jej nie wezmie. Jak robie cos w kuchni obowiazkowo musi byc na blacie bo inaczej ryk i wchodzenie na sile pomiedzy mnie a szafke. Wspolczuje Fabiemu, moze nastepne wyrosna bezbolesnie. U nas odpukać tylko 15 zab wyrzynal sie w bolach. Nadal porzadnie slini sie i wszystko pcha do buzi. Smieje sie ze na poltora roku bedzie miala cale uzebienie :) Koszykarz z Fabiego bedzie :) But 20, chociaz lada dzien kupimy 21, ubranka 86, bluzki i kurtka 92

kla_wie Gabrysia też nie jest taka wylewna. Najczęściej mówi yyyyy, gaga, baba, mama, dzien, bam, dzidzi. U nas rano i wieczorem jest kaszka na mleku i wychodzi po ok. 190-210ml. Samego mleka nie pije. Lubi bawić się w a kuku, berka i chowanego oraz wodą i zmywarką haha. Wczoraj np wycierała szmatką podłogę w kuchni :) rośnie mi mała pomocnica. Jest bardzo bystra. W ciągu dnia śpi 2-2,5h (zasypia po 10). Staramy się odzwyczaić od drugiej drzemki, czasem pada i śpi z 1-2h. Jeśli śpi jeden raz w ciągu dnia to pada 20-21 i wstaje ok 6. Fajnie masz, my z utęsknieniem czekamy na noc bez pobudek :(

Soqlka ja zagladam. Niestety nasze forum umilklo :( Zabki u Gabrysi ida jak burza - rosnie 16 ząbek wiec jest co szczotkowac Wazy 9640g. Myslalam ze przekroczy 10kg bo ma wilczy apetyt. Widocznie wiekszosc spala. W 14 m-cu zaczela samodzielnie chodzic, teraz to juz prawie biega. Jest bardzo ciekawska, w kuchni obie gotujemy wiec mam juz pomoc. Uwielbia ogladac ksiazki, ktore kaze sobie czytac. W dalszym ciagu w nocy budzi sie z placzem albo wedruje na spiocha. Notorycznie odkrywa sie. W spiworku nie lubi spac, wierzga nogami i placze. Macie moze jakis sposob na nieodkrywanie sie szkraba??? Poradzcie bo ile mozna wstawac? Kiedy w koncu przespimy cala noc??!! Pomozcie Co u Ciebie soqlka slychac?

Vanesa powoli wraca do zdrowia. Nie chodzi do zlobka. Siedzi w domu z babcia. Daje ciut gesciejsza zupe. Nie moge rozczytac Ciebie :)

Vaneaa coreczka pije 100-200ml wody oraz 260-500ml swiezo wycisnietego soku. Biedna Mariettka, ze tak meczy sie z ta alergia. Z Gabrysia siedzi babcia. Moze pojdzie wiosna lub latem. Zobaczymy jeszcze. Pediatra powiedziala ze nie mozna calkiem przejsc na mleko krowie bo stosunek wapnia do fosforu jest zly :( Raz dziennie mozna do posilku dawac. Szkoda bo nie jest uczulona na nie i smakuje jej. Dzis bylismy u lekarza bo zarazila sie ode mnie.

Coreczka sama chetnie siega po warzywka, kluski slaskie, peczak czy ogorka kwaszonego z talerza. Oczywiscie na koniec bawi sie jedzeniem a mamunia ma sprzatanie :) Nie lubi slodkiego, za to przepada za kwasnymi rzeczami. Z kubka niekapka nie dawalam jeszcze. Samodzielnie pije wode z butelki z uchwytami, nawet na spiocha. Bierze butelke ze stolu. Mala gadulka najczesciej mowi mama, mam, nie, dzien, nien (tak mowi na tate), dadada, bababa. Walentynka Gabrynie usypiam w naszym lozeczku. Musi potrzymac mnie za reke. Nie zna bujania. W nocy jak budzi sie to dajemy smoka lub wode. Ogolnie jak zasnie i nie wypluje smoka to wyciagam i odkladam go na polke bo pozniej jest poszukiwanie w poscieli :)

Walentynka coreczka wazy z 9-9,5kg. Niedlugo wybieram sie na kolejne szczepienie to zobacze ile nasza kruszynka przytyla. Gabrysia caly czas z waga miesci sie miedzy 10 a 25 centylem. Juz przestalam nakrecac sie z waga. Ok 7:40-8:00 je ze 150ml mm gestej kaszki (wychodzi ok 190-200ml). Czasem zje cala czasem zostawi kilka lyzeczek. Za jakies 30 min dobiera sie do mojego sniadania i zawsze cos skubnie :) ok 2h po sniadaniu je np banana czy inny owoc lub w weekend nalesnika z dzemem wlasnej roboty Obiad daje 4h po sniadaniu, je ok 200-230g zupy. Po obiadku pije sok. Oczywiscie obowiazkowo musi cos zjesc z mojego obiadu ;) lubi kluski slaskie, pęczak czy ryz. Przepada za kwaszonymi ogorkami. Robi awanture jak nie dam haha Ok 16 maz daje parowki, kabanoska lub kanapke plus sok. ok 21-22 daje kaszke z 150ml mm jesli na gesto lub 210ml mm jesli z butli rzadszą. W ciagu dnia i w nocy wypija ok 200ml wody. Po posilkach wypija ok 500ml swiezo wycisnietego soku. Nie wiem czy nie za duzo pije. Lubi to wyciskamy. Nie daje mm do picia. Co drugi dzien robie kaszke na mleku krowim. Za jakis czas calkowicie chce odejsc od mm. Coreczka nie ma zazolconej skory mimo ze pije duzo soku z marchwi. Rozrabiaka nadal raczkuje, do chodzenia nie garnie sie. Jedynie co to przy meblach lata. Od jakiegos czasu chodzi w bucikach po domu. Poczatkowo nie spodobaly sie. Teraz sama chetnie daje nozki Ma 12 zebow! Nosi 86 bodziaki a 92 bluzki, bo 86 za krotkie. Ma 2 dzemki w ciagu dnia. Niestety zasypia nam dopiero po 22 :( Nadal budzi sie w nocy jak nie z placzem to po prostu siada na spiocha. Co moze byc przyczyna???? Szkoda ze nasze forum umilklo. Moze kiedys spotkamy sie na forum przy kolejnej ciazy :)

Imprezka urodzinowa udała się. Gabrysia była grzeczna, bawiła się prezentami. Nie chciała iść spać, była taka zaciekawiona. W sumie nie ma co się solenizantce dziwić, tyle osób do noszenia na rękach było :) W dzień urodzin wyrósł Gabryni kolejny ząbek. Ma już 10! Ostatnio znowu przestawiła się godzina spania, zasypia teraz po 22 :( Mam kilka pytań do was - ile razy dziennie i co jedzą wasze dzieci? Czy zmienia się ilość posiłków po ukończeniu roczku? - noce u nas są tragiczne, strasznie wierci się, wędruje po łóżku, siada i pada na drugą stronę, odkrywa się. Nie wiem jak długo wytrzymamy. Czy wasze szkraby też tak śpią? Co może być przyczyną? - ile razy w ciągu dnia śpią? U nas nadal śpi dwa razy. 111magda zestaw na pierwsze urodziny super. Ślicznie prezentował się :) Mae jak wybierzecie fotelik to pochwal się. W zeszłym roku o tej porze niektóre z nas tuliły swoje maleństwa, a niektóre z niecierpliwością oczekiwały. Powiedźcie kiedy to zleciało???

Zajrzalam tylko na chwile. Jutro rodzinka przyjedzie na obiad. Dzis Gabrysia konczy roczek!!!!! Kiedy to zlecialo???! Niedlugo odezwe sie. Szkoda ze taka cisza. Jak nazywa sie grupa na fb?

Gabrysi wyrasta 9 zabek! Wychodzi na to ze rosnie gorna piatka :) Jakiś czas temu poruszyłyście temat fotelików. Czy zmienilyscie, planujecie zmienic? Czy ktoras z was kupila fotelik, w ktorym dziecko jezdzi tylem/przodem do kierunku jazdy?? Niestety nie ma duzego wyboru i malo jest opinii :( Musimy kupic nastepny bo w nosidelku Gabrysi jest ciasno i glowka jej wystaje.

~4leks4ndr4 masz rację ten rok minął jak z bicza strzelił. Nie wyobrażam sobie zostawić Gabrysi samej w domu, będzie z babcią, ale ... Serce mi pęknie Mae tyle godzin w pracy, współczuję 111magda zakupiłam jak Ty zestaw na pierwszy roczek, świetny. Nie mogę się doczekać kiedy udekoruje pokój :) Po porannej kaszce zawsze głodomorek sięga po coś z mojego talerza. Warzywko obowiązkowo je :) Może zrób naleśniki, ryżankę, placuszki z dynią, jogurt naturalny z płatkami owsianymi i jakimś owocem. Vanesa zeszło już uczulenie Marietce? Może uczulił ją jakiś składnik którego wcześniej nie jadła? Dziękuję Gabrysia już zdrowa. Po chorobie dostała takiego apetytu, że praktycznie cały czas je :) Z dnia na dzień robi się coraz cięższa, schabów dostała a jaki brzuchol jej urósł :) Martaa89 jak odzwyczaiłaś od smoczka? Na spacerze zasypia bez, ale na noc musi być smoczek, zwłaszcza jak (nadal) budzi się z płaczem MartaA napisz jak było Semi, Colin wszystkiego najpiękniejszego, samych uśmiechów na waszych twarzyczkach. Wituś spóźnione ale szczere życzenia urodzinowe. Zdrówka, szczęścia, zawsze uśmiechniętej buzi i wesołej zabawy Całej trójce przesyłam słodkie buziaczki A co u nas? Po chorobie Gabrysia ma wilczy apetyt. Po kaszce na śniadanie podbiera moje, zje swój obiadek to po godzinie zjada mój. Dba chyba o moją figurę haha. Wczoraj przed snem wyjadła winogron, tak jej posmakował. Ostatnio dużo pije, nie wiem czy to na mróz czy tyle potrzebuje. Pije 260ml świeżo wyciskanego soku i wody do 150-200ml. Przestawiła się jej godzina spania, jak wcześniej zasypiała 19-20 tak teraz pada po 22 :( Nie znaczy to, że dłużej przez to śpi, wstaje 5:30-6:30. W dalszym ciągu kilka razy w nocy budzi się z płaczem, damy smoczka, pogłaszczemy i zasypia. Co może być powodem??!!! Trwa to już od sierpnia! Czy wasze dzieci wędrują po łóżeczku lub siadają na śpiocha? W ciągu dnia też krótko śpi, ma dwie drzemki po ok 30-40 min. Ślicznie raczkuje a nawet biega na czworakach. Ładnie chodzi przy meblach, wszystko ją interesuje co jest na stole. Oczywiście wszystko zrzuca :) Nauczyła się schodzić tyłem z łóżka. W następnym tygodniu swoje pierwsze urodzinki obchodzą: Hania, Hubert.

111magda gratuluje pierwszego ząbka!!!!!!! Mae daj znac jak idzie Antkowi w zlobku i jak poszlo z usypianiem. My po chorobie robimy przerwe ze zlobkiem. Babcia bedzie zajmowala sie Gabrysia do wiosny. Dzis bylysmy na wizycie i wazy 8340g No wlasnie jak planujecie pierwsze urodzinki? My chcemy zrobic obiad i tort. Bedzie az 13 doroslych osob (pradziadkowie, dziadkowie i nasze rodzenstwo) + 2 dzieci! Nie wiem jak pomiescimy sie. Czy bedziecie specjalnie przystrajać stol/pokoj? Zamierzam kupic balony z helem

Vanesa wodę pije różnie raz 50ml raz 150ml. Teraz wyciskam owoce i warzywa na sokowirówce i pije do 200ml dziennie. Tydzień temu ważyła 7900g, bardzo mało :( Na drugie śniadanie daję głównie owoce, je też naleśniki, skórkę ciemnego chleba, chrupki, herbatniki nestle czy hipp bio wesołe owoce (fajne musy ostatnio odkryłam :) ) Na obiad daję drugie danie zgniecione widelcem. Jak chodziłyśmy do żłobka to jak zjadła zupkę to drugiego już nie chciała lub na odwrót Fajnie że pije tak dużo twojego mleka. Też odciągałam tą medelą swing, super laktator, ale ta cenaaa

Dziś na naszym forum wielkie święto. Dokładnie rok temu powitałyśmy na świecie pierwsze grudnióweczki. Sylwunia urodziła swoje dwa szczęścia Valentinę i Vincenta. Radości było co nie miara. Z okazji Roczku życzę wam wszystko co piękne i wymarzone niech w waszym życiu będzie spełnione. Niech życie słodko płynie, a wszystko, co złe niech szybko minie. Mae może przesłać Ci paczusie :) Gabrysia wraca do zdrowia, męczy ją jeszcze kaszel i katar. Psoci z powrotem więc jest coraz lepiej :) Dziś zrobiła mi awanturę jak chciałam zabrać jej ogórka kwaszonego. Widzę że posmakował jej. Boję się, że kwas może zaszkodzić.

Dzieki Gulka, nie wiedzialam.

MartaA tak samo Gabrysia, uwielbia zmywarkę, tylko zauważy że jest otwarta od razu z uśmiechem na twarzy raczkuje by wejść do niej :) A łazienka to istny plac zabaw. najlepszy jesy brodzik, a jak jest trochę wody to chlapie rączkami :) Super, że Semi stawia pierwsze kroczki. Jeszcze trochę i zacznie biegać haha Kabanosy to wciąga, rwie z impetem i je :) Ostatnio zaczęłam dawać wafle posmarowane miodem, posmakowały jej. Vanesa żłobek fajny jest, ale niestety jest miejscem gdzie jedno dziecko zaraża się od drugiego :( teraz jest taki okres że szaleją wirusy, więc łatwiej o jakąś chorobę. Pewnie znowu po kilku dniach chodzenia do żłobka zachoruje :( Ciężko jest mi patrzeć jak męczy się. Ona taka mała a przypałętała się do niej taka poważna choroba. Również rozważam całkowite odstawienie mm jak skończy roczek. Mae kiedyś obiecałam Ci że podam Ci nazwę kabanosów. Tamtych co kiedyś dawałam nie mogę ich znaleźć, teraz je Sokołów Gold Kabanosy Francuskie. Niestety mają E, ale które teraz nie mają Gabrysia powolutku wraca do zdrowia, teraz ma mokry kaszel, spływa to wszystko z niej, męczy biedulkę. Katar leci z nosa że szok, ślini się strasznie, co chwilę muszę zmieniać chusteczkę. Mało je przez co marudzi. Mam nadzieję, że szybko wyzdrowieje i apetyt jej wróci.

Vanesa nie mam wyjścia, muszę naszego skarba prowadzić do żłobka. Jakbym miała możliwość to też dopiero zaczęłaby chodzić do przedszkola. Do pracy idę w grudniu, odliczam już tygodnie :( Pierwszy dzień był nawet nawet. Z dnia na dzień było coraz gorzej. Płakała i siedziała mi na kolanach. Na razie chodzimy na 3-4 godziny, ja zostaje z nią. Raz siedziałam na korytarzu ze łzami w oczach. Serce krajało mi się, jak słuchałam jej płaczu. Mae spodziewałam się, że prędzej czy później złapie jakieś choróbsko. Niestety adaptacja przebiega słabo, płacze i marudzi. Jest najmłodsza w grupie, dzieci mają 14 mies i więcej.

Coraz mniej jest nas na form. Szkoda. O tej porze w zeszłym roku nie nadążałyśmy z czytaniem nowych postów :) Teraz nasze maluszki nie dają nam posiedzieć przy komputerze haha Zaczęłyśmy chodzić do żłobka. Adaptacja idzie bardzo opornie :( Niestety po kilku dniach Gabrynia rozchorowała się. Zaczęło się od wysokiej temperatury i kataru. A od wczoraj biedulka ma zapalenie krtani. Męczy się. Jeść nie chce. Płacze, marudzi, pcha ręce do budzi bo gardziołko drapie :( Noce mamy nieprzespane z powodu częstych pobudek. Przez katar budzi się, płacze i kręci. Chce possać smoczka ale nie może.

Dziś nasze maleństwo, no już nie takie małe kończy 10 miesięcy! Jeszcze trochę i będzie zdmuchiwać pierwszą świeczkę z tortu :) Macie rację dziewczyny. Muszę wyluzować, bo znowu nakręciłam się. Po prostu w swoim tempie przybiera na wadze. Jest pogodną, radosną, bardzo energiczną dziewczynką. Najbardziej irytują mnie teksty typu jaka ona lekka, kręgosłup Ciebie nie boli. wrrrr Gabrynia zaliczyła pierwsze wejście na schody, ile było przy tym radości. Na dniach ze stołu ściągnęła cytrynę i zaczęła ją jeść. Nawet nie skrzywiła się :) Zjadła z apetytem kawałek krewetki. Coraz zimnej robi się, dziś nad ranem było -7'C. W nosidełku ledwo co mieści się w grubszym ubranku. Mae biedactwo, znowu męczy Antosia ta niedobra alergia. Daj znać jak po wizycie MartaA super, że tak świetnie zniósł lot. Nic innego nie pozostaje wam jak podróżowanie z Semim. Czytając ciebie to tak jakbym widziała siebie. Jak Gabrynia śpi to na jednej nodze sprzątanie, pranie i gotowanie, a jak wstanie to najchętniej jakby mama siedziała cały czas koło córeczki :) Iza-majka, Megi, AgaPo, Carolineee, Wisia, MoniC, Aabalik, MamaMa, Marysia1002, Maganoliam, Olusssia7, Rudaopole, Sylwunia, Aasiak, Lenson, Progosia, Mimi, MłodaFasolka, Soqlka, Martaa89, Madziara1991, KariKari, Asiek25 jeśli nas czytacie to odezwijcie się i napiszcie co u Was?

Aleksandra minęło Ci zapalenie piersi? Vanesa jakoś ostatnio nie mam czasu na nic i daję coś na szybko. Nie pamiętam czy pisałam ale dałam żółty ser, ciasto drożdżowe bez jabłka i kruszonki. Mąż dał kawałek kiełbasy z dziczyzny. Ciągle obiecuję sobie, że dam coś nowego do spróbowania i tylko na gadaniu kończy się. 111magda w ciągu dnia daję skórkę chleba czy jakiś owoc. Najbardziej lubi jabłko. Tak samo jak Ty nie wiem co nowego wymyślać. Dziś np gotuję zupkę szpinakową. Na zmianę gotuję kalafiorową, brokułową, dyniową, cukiniową, szparagówkę, buraczkową. Do zupek dodaję pomidora, bo pomidorówka nie posmakowała. Niedługo będę chciała ugotować zupkę z brukselki czy zielonego groszku. Jak myślicie czy to nie za wcześnie? Jak skończy 10 mies będę dawała 1 raz na dzień kaszkę na mleku krowim. Nie jest uczulona na nie Czy będziecie dawać mm po skończeniu roczku? Czym zagęszczacie obiadki? Ostatnio dałam kaszkę kukurydzianą i jadła tylko ok 100g. Nie posmakowało Gabryni. W tygodniu byłyśmy na ważeniu. Myślałam że będzie ważyła co najmniej 8kg a tu ... :( waży 7890g. Mało! Ma apetyt, ale szybko spala to co zje. Nie umie usiedzieć w miejscu :) Sama już nie wiem co robić. Pediatra mówi że nie jest źle ale jakoś jej nie wierzę. Nie potroi swojej wagi urodzeniowej na pierwsze urodziny. Noce nadal mamy nie przespane. Coraz mniej budzi się z płaczem.

O to samo mialam zapytac ;) straszna cisza zrobila sie na forum. Gabrysia nadal w nocy budzi sie z placzem lub siada i patrzy. Na szczescie zmniejsza sie czestotliwosc Nauczyla sie nowego wyrazu, mowi bam bam :) Niestety sama pobawi sie z 5 min po czym raczkuje do mnie. Wejscie na schody zaliczone ;) Robi sie coraz zimniej, teraz jest -1,5st

No właśnie Megi nie mam pojęcia co to może być. Może rzeczywiście to kolejny ząbek. Chociaż jak patrzę to trójki wyrzynają się po roku! Wczoraj babcia dała Gabrysi malinę, może to po tym, bo jak w nocy zrobiła kupkę to po godzinie zasnęła.