Skocz do zawartości
Forum

Moni85

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Moni85

  1. ..a nam dziś stuknął 25tydzień :) ;)
  2. Dzień dobry brzuchatki ;) Właśnie wróciłam z pracy i pierwsze co- to na laptopa i sprawdzam co tam u Was ;) Śliczne kompleciki zakupiłyście i piękne brzuszki macie, ja też może niedługo wstawię swój bębenek, jak w końcu pstryknę fotkę :) A jeśli chodzi o wagę, to ja przytyłam już 7kg :/, jak byłam na święta wielkanocne w Polsce to tam przez 2tygodnie przytyłam 3kg! Na szczęście moja pani doktor była wyrozumiała i powiedziała, że każda dziewczyna, która wraca z Polski zawsze ma dużo kg do przodu , i powiedziała, że mi to wybaczy jak sie już nie powtórzy za tydzień mam wizytę, to będzie 5tygodni od poprzedniej wizyty, a ja mam 2kg na plusie...ehhh...nie czuję żebym jadła za dwóch, raczej tak jak przed ciążą...hmm najważniejsze żeby dzidzia była zdrowa :)
  3. Ja sprzątam domy, a mój M hmm...jak powiem, że budowlaniec, to nie będzie to do końca prawdą...taka złota rączka :), bo pracuje na każdym stanowisku , muruje jak trzeba, maluje, montuje, panele układa itp.
  4. O tak Tyszanka, to duży plus, że jesteśmy tu razem, ale jak planowaliśmy 3 lata temu ten wyjazd, to nie braliśmy pod uwagę, żeby tylko jedno z nas mogło wyjechac...albo razem, albo wcale. Mam nadzieję, że na początku przyszłego roku wrócimy już do Polski na stałe, bo wszędzie dobrze, ale jednak u siebie najlepiej :) ;)
  5. Zosia, słodki ten twój synuś, a taki mix też słyszałam pierwszy raz :) Powiem Wam, że ja jak na razie bardzo dobrze znoszę ciąże (odpukać), oczywiście oprócz pierwszych tygodni moich mega mdłości i wymiotów, wtedy to one przyćmiły radość z bycia w ciąży...ale teraz jest naprawdę dobrze. Tydzień temu byliśmy z mężem w Paryżu (prezent urodzinowy od niego :* ) i zrobiliśmy 17km pieszo, dopiero w drodze powrotnej zaczęłam odczuwać ból w pachwinie, ale na szczęście po nocy minęło. Dodam, że jesteśmy na dorobku za granicą i pracuję tu fizycznie, lekko nie jest, ale czego nie robi się dla chęci posiadania własnego M ehhh...Szczerze współczuję tym, które mają jakieś poważniejsze problemy, ale też trzymam kciuki za to, żeby każda z nas urodziła w terminie zdrowe dzieciątko :)
  6. karliczek wszystkiego najlepszego dla córeczki z okazji urodzinek :)
  7. ehh...własnie tak myślałam...no cóż...jakoś będę musiała wytrzymac :) dzięki dziewczyny ;)
  8. olala, gratuluję chłopczyka :) I trzymam kciuki za wszystkie kobietki, z problemami zdrowotnymi, z jakimi się borykacie w ciąży, wszystko będzie na pewno dobrze, ale wiem, że obawy zawsze każda z nas jakieś ma. Ja mam za tydzień krzywą cukrową, mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Iwa w jakimś stopniu wiem co przeżywasz z tą dietą(o ile tak mozna to nazwać, bo to raczej porcje głodowe są), bo moja siostra w ciąży też przechodziła cukrzycę, i widziałam te jej ,,posiłki,, :/ , ale dasz radę dla Wojtusia :) Powiedzcie mi jeszcze kobietki, czy idąc na krzywą cukrową można wypić lekką kawkę przed? taką bez cukru i mleka? bo nie wiem jak wytrzymam...
  9. Dziękuję SweetBobo i również gratuluję dzidzi :) Ja mam termin na 01.10 a wg usg na 03.10. , a jak będzie w rzeczywistości to się okaże no i mam nadzieję, że moja dzidzia troszkę nadgoni z wagą :) a imię jeszcze nie wybrane, bo mąż chce Julia, a ja wybieram spośród 3 Weronika, Amelia lub Blanka, ale na 90% bardziej stawiam na Blankę, teraz tylko mojego M przekonać Julia też mi się podoba, ale tych Julek to już duzo w koło...a Blaneczkę znam tylko jedną ;)
  10. Ok, wpisałam się ;) No widzisz Tyszanka, zawsze mamy jakies obawy ale wszystko będzie dobrze, musi być! :)
  11. Dzięki Tyszanka i też gratuluję dziewuszki :), mam nadzieję, że suwaczek pojawi się pod tym postem, zrobiłam tak jak napisałaś :) Jeśli chodzi o wagę mojego dzieciątka, to staram się nie przejmować za bardzo skoro lekarz twierdzi, że jest ok, tylko tak porównałam do waszych dzieciaczków, to ważą więcej....ale pewnie będzie tak jak mówisz, że później wystartuje moje maleństwo :)
  12. Witam ;) Jak już pisałam (tak, tak wiem, że tyle tu sie dzieje, że zawsze coś umknie ;) )w środę stuknął nam 24tydzień...spodziewam sie dziewczyneczki.Jest to moje pierwsze dziecko. Obecnie jesteśmy z mężem za granicą (Belgia). Jeśli chodzi o test glukozy to będę miała dopiero 23.06. Tak czytam o wadze waszych dzieciątek i wydaje mi się, że ta moja kruszynka za mało waży, bo w 21tygodniu i 5dniu ważyła 377g...hmmm.. co prawda lekarz mówił, że waga jest prawidłowa, ale zawsze jakieś obawy są, ale kto mnie lepiej zrozumie, jak nie Wy :) ;) Dziewczyny podpowiedzcie mi jeszcze jak to jest z tym suwaczkiem? Za każdym razem trzeba kopiować i wklejać jak piszę posta?
  13. Witam Was wszystkie i Wasze dzidzie ;) Forum czytam regularnie praktycznie od momentu kiedy Kinga zaczęła wątek ;) ale jakoś nigdy nie było czasu żeby coś napisać....a teraz postanowiłyśmy do Was dołączyć :) Wczoraj stuknął nam 24tydzień i tak jak Wy nie mogę doczekać sie października, termin mam na 01.10 a z usg na 03.10 :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...