Witajcie dziewczyny :-) ja mam niedoczynnosc tarczycy wywolana ciaza. Wczesniej badalam tsh i bylo w normie, w 10 tc ginek skierowal mnie na badania i wyszedl wynik 3,4 co niby jest w normie, jednak jak powiedzial mi ginek, a pozniej endokrynolozka dla kobiet w ciazy normy sa zawezone, tj 0,8-2 jest ok. Dostalam letrox 50, przyjmuje regularnie i teraz mam tsh 1,7 czyli jest dobrze :-) na poczatku bylam zestresowana, bo jednak dowiedzialam sie o niedoczynnosci dopiero w 10 tc ale teraz juz jestem w19tc, dzieciatko rozwija sie prawidlowo wiec jestem spokojna :-)