Skocz do zawartości
Forum

iwa34

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez iwa34

  1. iwa34

    Październikowe fasolki

    Esska, karolina Dzieeczynymam taką butrlke i taki smoczek 0+ ale to na nic , Wojciech jest łapczliwy, karmię na zmiane piersią i z butelki odciągam, i pozycja Wojciech na mnie brzuszkiem nie działa , karmię go już na suedząco wisi na mojej ręce w pozycji pionowej, nauczy się są dni że ani razu sie nie zaksztusi, a są dni gdzie ciągle, Ja jak karmię Wojtka to z 30 minut piersią ale on zjada już czasem 130 i mi zaczyna brakować głodomor niesamowity....... dziś eksperementujemy z mlekiem bo po tym bio Wojciech bardzo ulewa musze kupić NAN lub BEBIKO I zobaczyć jak zaraguje.... bo wieczór przychodzi a w moich piersiach sachara nie ma wody na pustyni a moj wielbład ciagle che pić:))))))) Polecicie mi jakieś mleko?
  2. iwa34

    Październikowe fasolki

    Tyszanka Kup ten espumisan w kropelkach, wojtus tez nie umiałpierdzieć a kupki były skąpe, spał nie spokojnie bo cisnoł a tera śpi pierdzi a kupy że klękajcie narody... wyprubuj bo te krople uwalniaja bąbelki w jelitach poczuje ulge. Pysiaczku Jedz jabłka nie zaszkodzą małejmi pediatra kazała jeść je właśnie. My mamy problem z jedzeniem bo wojtek tak sie krztusi ze wczoraj zgubił oddech siny sie zrobił a oczy jak5 zł i nie mogłam go przywrócić oczywiście płacz i krzyk ratujcie dziecko..... masakra dopiero mojmąż nim potrzepał i oddech wróciił, ja przechodze zawał jak go karmię. Wojciech łapczliwie je i nie odpoczywa kiedy on sie nauczy jeść!!!!!!!! WOJCIECH ANTONI dzis ogodz. 9.35 konczy 3 tygodnie....:))))) Dzieeczyny nie rozpakowane wiecie jak mi teskno za brzuchem ciążowym, doczekacie sie maluszków ..... juz nie długo. Rozpakowanym mamusiom gratuluje pociech.
  3. iwa34

    Październikowe fasolki

    Kolorowych snów życzy moja owieczka:)))))
  4. iwa34

    Październikowe fasolki

    Tyszanka Kupiłam espumisan w kroplach rewelacja, Wojciech pierdzi , kupa jak malowana nareszcie moj syn nie potrzebuje pomocy przy kupach, nareszcieeeeee. Esska U nas nie tak kolorowo jak u was, Wojciech słyszy na lewe ucho na prawe nie:( za miesiąc kolejna kontrola w Bielsku..... alr my wiemy ze uszko prawe sie odetka do miesiąca:))))) Dziewczyny ja zaczełam Wojtka dokarmiać sztucznym mlekiem , on zjada 110 co 3 godziny na 24 h na dobe cyce oprużnia oba do zera i coooo? Musze mu dawać sztuczne tak duzo zjada. A daje mu mleko te co w szpitalu ono jest do podawania w trakcie karmienia piersią a bazywa sie BIO Combiotik ..... jak narazie nie powiedziałam położnej o tym bo u mnie wszyscy tylkocyc no ja też wolałabym cyc ale tyle nie daje rady odciągać 1 litr na dobe .
  5. iwa34

    Październikowe fasolki

    Esska Juto jedziemy do Bielska ul. Sobieskiego 83 ja nie wiem jaka nazwa tego. Tyszanka Ja tez nie wiedziałam ile moj je bo karmiłam tylko piersią , ale postanowiłam mu ociągać bo: Wypił by 4 cyce do zera Przybiera na wadze Poranił mi sutki bo cyca traktujejak smoczek I sprawdzam ile jest w stanie wypić na raz tera dostał 110 i wypił wszystko a kichneło mu sie równo Cześnie jak mu sie odbijało smarknoł mlekiem hihihhihi ale sie uśmiałam. Dziewczyny widziałam jak moj synek w szpitalu przez 2 dni oddawał smułke. Jakie to brzydkie......ble Esska A wy kiedy jedziecie?
  6. iwa34

    Październikowe fasolki

    Aha a jutro dziewcyny trzymajcie kciuki. Jada z Wojtkiem do Bielska na badanie słuchu, bo w szpitalu 3 dni mu robili i ma 100%% niedosłuch w obu uszach.
  7. iwa34

    Październikowe fasolki

    Tyszanka U mnie było tak. Wojtka wykąpałam i zaraz po dostał butle 100 mojego mleka zasnoł i spał do 3 czyli pięknie. Potem ja mu znów 100 a moj syn oczy jak5 zl i dawaj bawic sie mowie choc kupa jest przebiore cie ja go rozbieram a on cisnie cisnie i wycisnąc nie moze biore termometr wkładam mu do pupy a ten jak ci nie walnie kupą koc moje nogi pizama bluzka nawet szyje mi osrał , moj sie obudził i gada do mnie kto od miecza wojuje ten od miecza ginie...... a wojtek do 5 nie spał to mu cyca dałam to zrobił sobie z niego smoczka i się 5 minut przespał ja padalam bo bujałam nosiłam a ten skrzeczał. Aż go położyłam do łózeczka to na złosc basen sobie zrobił przelał pampersa siebie i łózeczko to go przebrałam i położyłam między nami i tak zasnoł. Do 7 padam na pysk już! A te krople tyszanka nazywają się BIOGAJA Wiec u nas kazda noc wielka przygód. Ide odciągać mleko z cyca jednego bo drugiego Wojtek wydoił w nocy tera zjadł znów 100 powoli zaczyna mi brakować mleka w cycach tyle on zjada i co 3 godziny oszukac sie nie da go! Jak bym miała 4 cyce to tez by zjadł.
  8. iwa34

    Październikowe fasolki

    Tyszanka Jak czytam co ty jesz, to juz ja mam kolki, ja nie jadłam jeszcze nic z tego co ty wymieniłaś, prucz chleba wedlin i sera białego i zółtego, a tak nie jadłam nic zazdroszcze ci tych owoców bo nie ruszyłam ani jednego. Dzis pediatra tez mi powiedziala aby duzo nabiału nie jesc i kako też wymieniła aby nie pić. Mam jeść rosołek, zupe krupnik.... wszystko lekko strawne, ale.moj Wojtek po sokujabłkowym miał jazdy w nocy. Napisz jak tam nocka bo mi lekarka kazała kupić espumisan i dawac 5 kropelek bo dawkowanie jest od 1 miesiaca 10 a ja mam dawac 5 ale nie kupie tego tylko to coznajoma nam poleciła nazwy nienpamietam napisze wieczorem. Mam nadzieje ze mu pomoze :) Martucha88 Ja orzechodziłam to do wczoraj, połozna stwierdziła ze przechodze depresje po porodową, bo Wojtka zamknełabym w kloszu swoich ramion i nikogo nie dopuszczała do niego, teraz pracuje nad tym małymi krokami.
  9. iwa34

    Październikowe fasolki

    tyszanka 5 kropel do posiłku bezpośrednio do buzi, ale żadnych efektów już tydzień, masz tak samo jak ja nic nie jem już prawie, jem chleb z masłem i wędliną, :(((( Totalna beznadzieja ja już nie mam siły, mój też nie śpi w nocy .
  10. iwa34

    Październikowe fasolki

    Tyszanka Delikol jest dodupy ja go stosuje juz tydzien i żadnej poprawy. Teraz kupie inne kropelki ale nazwy nie pamiętam napisze ci jak mąż wróci. Bo znajoma nam poleciła, ja z kolką i kupką zmagam sie już od tygodnia, najbardziej w nocy ja już nie śpie tydzień tak Wojtek spina się z brzuszkiem, i kij wie o co chodzi bo nie jem nic co mogło mu zaszkodzić ze ma koli. A ja dzis po wizycie u pediatry Wojtuś ładnie przybiera na wadze :) Pysiaczku i reszta dziewczyn rozpakowanych gratuluje pociech :))))))))))
  11. iwa34

    Październikowe fasolki

    Mirisz Masz racje , ale puki co nie potrafie :( Raz zostawiłam z córką Wojtka bo szłam do apteki po zastrzyki moje, i w aptece doszło do mnie że ja go samego z nią zostawiłam wiesz jak ja biegłam mało szwy nie zgubiłam na schodach ...... trzyma go na rękach ale przy mnie i na siedząco , na pewno ten stan przejdzie ale on teraz taki malutki że się boje:( A muszę pracować nad sobą bo i ostatnio nic nie robię ino po mężu wieczorem się wydzieram jak opętana bo to robi żle a to tamto masakra jakaś.....
  12. iwa34

    Październikowe fasolki

    Perla Nie mam pojecia czemu te kolki, był dzien kiedy z nerwow miałam wieczorem zastuj pokarmu i dałam Wojtkowi modifikowane mleko i po 2 godz, po zjedzeniu się zaczeła jazda. Ale pediatra mowi ze to normalne bo dzieci tak ragują na inne mleko, i tak też Wojtek zaragował. Ale po podaniu dzis czopka wojtek tak kupala zrobił ze mi osrał spodnie :))))) z czego się bardzo ucieszyłam. Cora no coż bardzo za bratem ale ja nie dopuszczam nikogo do niego nawet meza, taki instykt we mnie sie zrodził ze nie ufam nikomu , wiem ze zle robie ale to silniejsze odemnie. Dzis pediatra chciała odpiąć bodziaki aby zbadac brzuszek a ja sama to robiłam i zapytala mnie czy moze sama to uczynic a ja do niej..... noooo dobra , durna ja nawet lekarzowi mam opory dawać dotykać go. Wiec Alicja denerwuje sie ale mysle że ten san u mnie chwilowy, bo jak narazie zabiła bym za niego.
  13. iwa34

    Październikowe fasolki

    Witamy. U nas 2 noc nie przespana moj Wojtus ma kolki i nie moze zrobić kupy wiec poszłam z nim do lekarza dostał czopki zobaczymy czy pomogą. W poniedziałek wojtuś miał na wadze u lekarza +360 g Dzis + 200 g Pięknie:) Spacerek zaliczony, A miałam sie pochwalić Wojtkowi odpadł przedwczoraj pępek:)
  14. iwa34

    Październikowe fasolki

    Dziewczyny ja piłam herbatki na laktacje na miesiąc przed porodem nie zaszkodziły a wręcz odwrotnie, pamiętacie nie wszystkim było w smak na forum że je pije, bo po co? ale jak widać nie moge powiedzieć ze nie mam pokarmu, mam aż zanatto. Myśle że śmiało możecie je pić to nic innego jak zioła:) 10 kg w tydzień myśle o nastepnych 10 kg w misiąc mojej radosci nie było końca jak zobaczy£am wage a moż jaki zadowolony:) Życze wszystkim nadmiaru pokarmu
  15. iwa34

    Październikowe fasolki

    Dziękuję dziewczyny prezent pierwsza klasa:) Aż córa powiedziała że się nie spodziewała. Ja wczoraj była z synusiem na pierwszej wizycie u pediatry i wiecie ile przytył ten mój maleńki?????? 360 g przez tydzień masakra lekarka zdziwiona że dużo na samym cycku:) 17 pażdziernika jedziemy do poradni Audiologicznej bo Wojtusiowi nie wyszły testy słuchu. Ja wczoraj byłam u gina na ściągnięciu szwów po cesarce i tu nowina wiecie ile ja pozbyłam się kg????????? 10 kg przez tydzień mi wyleciało. I ostatnia nowina Wojtek się już nie dławi :)))))))))))))) Odciągam mu do butelki mleko swoje i ma smoczka "0" bidulek się musi namęczyć ale mój stres przeszedł:) Wczoraj mój gin nanosił się go na rękach a z położną Wojtuś zrobił sobie słit focie:) I mam pytanie czy waszym maluszkom odeszły już pępuszki bo mojemu Wojtkowi jeszcze nie:(
  16. iwa34

    Październikowe fasolki

    Mirisz Wojtek zjada jedną pierś na jedno karmienie do końca nie przystawiam go do drugiej bo by zjadł obie :))))) Jedna na jedno karmienie , druga na drugie , ale położna powiedziała że tak już ma on jest urodzony 2 tygodnie za wcześnie malutki, i tak może być ale ma się to unormować dziś w sklepie zobaczę za smoczkiem "0" do butelki bo muszę sprawdzić ile już zjada bo cyckiem nie da się tego określić:) Wojtek czkawkę ma codzinnie ...... Pozdrawiamy:)
  17. iwa34

    Październikowe fasolki

    Karolinko Wiem wiem że ta poza jest dobra i stosujemy ją ale uwież beznadzieja jak nic, synek leży mi na brzuchu a ja trzymam sztywno głowe bo jak to noworodek na wszystkie strony wywija i szuka cyca , a jak puszcze to nos mu zatyka sie cycem i mam wrażenie że przez doje sie udusi ale kombinujemy oboje uczymy sie i idzie nam to troche lepiej:) Ja trz mam nadzieje ze forum zostanie zawsze mozemy dzielic sie doswiadczeniami, bo ja mimo 15 letniej corki czuje sie jak pierworódka.
  18. iwa34

    Październikowe fasolki

    Eh kochane jesli chodzi o moje mleko to odciaganie nic nie daje już prubowałam, Wojtus tak łapczliwie ssie że szok, a pozatym jak odciagam to 30 minut potem po karmieniu cyce miałam jak bomby wybuchowe twarde wielkie i palące ..... masakra w życiu nie wiedziałam ze tyle bede mieć pokarmu, no nic ja musze nauczyć sie opanowania w trakcie takiego ksztuszenia wojtka , bo panikuje jak głupia rece mi telepią a serce malo nie wyleci, a synus musi nauczyć sie jeść pomału. Juto mamy wizyte u pediatry pierwszą i cakawi mnie ile przytył na cycku. Ja zaś wieczorem mam wizyte jutro u gina na ściąganiu szwów. Faktycznie forum powoli obumiera, a to wszystko ze brak czasu wiem bo w dzien jestem zabiegana jak nie sprzatam bo wojtus spi to go karmie i tak caly dzien wieczorem nie lepiej padam na pysk o 22 że nie wiem jak sie nazywam i co 3 godzinki wstaje do karmienia.
  19. iwa34

    Październikowe fasolki

    Witam kochane my gościnnie, wczoraj wojtus skonczył 7 dni i dzis zaliczy 1 spacer kochane życze wam tyle pokrmu co mam ja bo nawet dostałam opir.... od połoznej jak zapytałam czy moge mu do butelki sciagać..... moj syn cyc i cyc te cyce snia mi sie po nocach, chcialam sciagać bo mnie zalewa samo sika że hoho. A moj synek sie ksztusi i dławi przechodze horror przy karmieniu stres mam jak nic ale ma sie nauczyć nie pić tak łapczliwie, każdy na mnie krzyczy położna maż a ja mam taki strach jak musze go karmić..... podobno nauczy sie a ja do tego osiwieje ....:( dzis lepiej juz ani razu sie nie dławił, tak mi leci mleko ze bidulek wcale nie musi ssać . A tak to grzeczny maleńki wcale nie płacze . A o to moj synuś.. i prezent który dostałam od męża za synka:)
  20. iwa34

    Październikowe fasolki

    Dziwie sie wam ze chcecie cesarke sory ale to kurw...... boli i wcale nie jest tak przyjemne a dochodzi sie do siebie długo , jesli nie ma przeciwskazan to po co? Postrasze was to moze popatrzycie na to z tej strony ja w trakcie. Cc miałam podane 10 jednostek adrenaliny tak mi poszło znieczulenie a potem jak mi serce dudniło po adrenalinie to myslalam ze umieram. Dajcie spokój z cesarkami, obciażenie dla organizmu wielkie.
  21. iwa34

    Październikowe fasolki

    Moj mały też ma żółtaczke ale powoli już schodzi, co do zastrzyków millka witam w gronie też mam ich 10, Jesli chodzi o cc to można na żądanie i byla nawet jedna dziewczyna na patologi ktora byla po terminie i chciala, ale lekarz zapytal jej czy ona jest poważna? To jest operacja ingerencja całkowita a jak cos sie stanie? To co? I że nie ma takiej opcji że ona chce to ma być bo moze żadac pytanie tylko kto sie podejmie? Bo nasz szpital nie! Tak jej odpowiedział. A jesli chodzi o pokarm to polecam z prenatalu saszetki tez do rozpuszczania na laktacje mi je przyniusł mąż do szpitala bo w 2 dobach echo z mlekiem wypiłam tylko2 te saszetki i w nocy maiałam eksplozje mleka warto sprubować tych saszetek. Położna wyszła :) i tyle powiedziała cyc cyc i jeszcze raz cyc chodzby co 5 minut ale tylko cyc, zadnych odciągaczy:)
  22. iwa34

    Październikowe fasolki

    Witam. Dziewczyny ja na chwilke My z wojtusiem w domku, głodomor z niego że hoho co cyc to kupa po przebraniu pampersa znów kupa a nawet ja dostałam z kupy w buzie ręce tak mnie załatwił jak go wykąpać musiałam, tak nie lubi wody , a siku no cóż ma zasięg moj syn, położnej do kieszeni i okulary nasikał. Co do pokarmu to dzieki tym herbatką w szpitalu położne pytały czy odciągam dla całego oddziału kochane ja odciągam 200 butli tej dużej i wylewam do zlewu bo w cycach mam drugie tyle masakra, ja przebieram sie w ciągu nocy 4 razy, spanie nie śpię czuwam i karmie. Teraz czekamy na położną bo mam dużo pytań moj mały tak łapczliwie je że o zawał zejde kiedyś tak sie dławi, a tak śpi co 3 godziny karmienie, aha dziewczyny dokarmiajace i te czekające na pokarm moge wam podesłać mojego jednego cyca:) Z szwami po cesarce ide do swojego gina w poniedziałek ściągać, a szpital moj mnie dam złego słowa powiedzieć byłam traktowana jak królowa. I moj syn też a zadbał o to własnie moj gin:)))))))
  23. iwa34

    Październikowe fasolki

    A o to mój syn a mojego męża najpiekniejszy książe
  24. iwa34

    Październikowe fasolki

    Witam kochane. Dorwałam neta od kolezanki z sali, czuje sie jak po cięciu czyli boli wszystko. Wojtus jest grzeczny wcale nie płacze karmie go butelka bo pokarm poszedł wsiną dal. Wojtuś ważył 2680 dzis zobaczymy bo bedzie wazony czy przybrał ale moje ksiąŻe ma tylko 48 cm jest sliczny zara spubuje wstawic fotke pozdrawiamy z szpitala jeszcze♡
  25. iwa34

    Październikowe fasolki

    Witam. Dziewczyny pisze do was z domu jeszcze właśnie piję kawe i ubieram się i jadę do szpitala stres mam w majtkach, a mąż dalej obrażony, no cóż córka przyleci do mnie bo idzie tylko na polski do szkoła a potem ją zwalniam bo dziewczyna nie chce przeoczyć narodzin brata.... jacie cholera ale u nas na forum sie dzieje Pysiak Zobacz na prywatnej poczcie mój numer i wyślij mi sms swój pozwole sobie do ciebie zadzwonić po południu i przekaże wieści nie mam darmowych sms ale man darmowe minuty do wszystkich sieci bez ograniczeń. Wykożystam cię kochana , mogę? Wszystkim dziewczyną życze powodzenia i nie bój cie się, ja sama posrana jestem...:))))))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...