-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Elleves
-
Justys - ale 16tego idziesz do innego lekarza? Czy do tego samego? Powiem Ci, że jak u mnie wykryto niedoczynność tarczycy i poszłam pierwszy raz do endokrynologa, to trafiłam na dziada, który mi powiedział, że w moim wieku (30lat) w ciąże to się już słabo zachodzi a z takim TSH to na pewno nie ma nawet 1% szansy. Byłam na wizycie w piątek, przeryczałam cały weekend a od pon zaczęłam szukać innego lekarza. A miesiąc później pojawiły się dwie kreseczki na teście :) a powiem Ci, że najgorsze jest porównywanie wyników z innymi. Mój Staś miał w 33tc wagę na poziomie 1950 i to jest chyba jeden z najniższych wskaźników, które przewijają się przez nasze forum. A ja się cieszę, bo mam nadzieję, że jak będzie ważył max 3500 to będzie może lżejszy poród a dodatkowo - ja jestem taka troszkę Mała Mi, więc i synek proporcjonalnie mniejszy:)
-
Justys - nie wiem, nie podano mi takiej informacji. Zadręczasz się. Ale nie powiem Ci, że jest mi Ciebie szkoda, tylko powiem: weź się kochana w garść!!! Idź do innego specjalisty, zrób USG w innym miejscu i porównaj informacje. Nie bazuj tylko na opinii jednego lekarza. Zacznij działać a nie się zadręczać. Pamiętaj, że jak Tobie jest smutno to córeczce też :( więc mamusiu droga - zacznij walczyć;) Nie odbierz mnie źle. Po prostu wydaje mi się, że lepiej działać niż wariować z własnymi myślami i obawami. Trzymam za Was kciuki i ściskam mocno. Zobaczysz, będzie dobrze :) !!!!
-
Dzień dobry :) Zaczynam dziś prać rzeczy dla młodego :) Agi123, Angel - rodzę w Polsce a też do szpitala muszę zabrać tylko dla siebie klapki, szlafrok i pidżamkę a dla maleństwa ciuszki na wyjście i rożek ;) a torbę spakuje w listopadzie ;) nawet jeśli synek postanowi wykluć się wcześniej, to przecież też nic się nie stanie i J podrzuci nam wszystkie potrzebne rzeczy ;) więc na luzie :) Wczoraj w Faktach podali newsa o porodzie w samochodzie na S8 ;) poród odbierał dzielny tato z dyspozytorką ze szpitala (btw, do którego nie zdążyli dojechać) na telefonie. Całe 3 minuty i po sprawie. Oby z nami też tak szybko poszło, choć niekoniecznie w samochodzie ;) Miłego dnia Wszystkim życzę:)
-
Moniniuss - więc trzymam kciuki za córę my wiedzieliśmy bardzo szybko, od 13-14tc, choć do tamtego czasu ja obstawiałam Zosię a mój J Stasia. Ewelinka05 - często wspominasz o jakiejś extra herbatce na trawienie. Rozumiem, że ją chcesz nam dobitnie zareklamować.
-
IgaJula, Czaki, Gabi, Moniniuss - ehh wiem, że nie powinnam się przejmować i zazwyczaj "mam gdzieś" co ludzie powiedzą, ale to wczorajsze jakoś mnie wyjątkowo zabolało. Mam uraz i chyba, nie chyba -a na pewno troszkę się od nich odseparuję. Wczoraj wpadły na pomysł, że zrobimy baby shower a ja w ogóle nie mam na to ochoty. Szkoda mi tylko jednego - ja się wychowywałam wśród dzieciaków moich rodziców znajomych. Wspaniale czasy :) biwaki, ogniska, domówki, było nas całkiem sporo. Ale jakoś w naszym przypadku historia nie zamierza się powtórzyć. Dziękuję Wam za słowa otuchy :) Jak to dobrze, że jesteście :* Czaki - u mnie w szpitalu jak nie ma akcji porodowej to podają właśnie oksytocynę i przebijają pęcherzyk. W ankiecie już wyraziłam na to zgodę, ale też wolę naturalne metody, ostry sex jak najbardziej ;) Oj nasi mężowie z sentymentem będą wspominać ostatni tydzień przed porodem Moniniuss - bardzo mi się podoba Twój kącik dla maleństwa :) cudnie :) A masz jakieś tradycyjne symptomy no nie wiem, na przykład brzuch piłeczka czy bardziej rozłożony po bokach? Takie które wskazując na chłopaka lub dziewczynkę? A co Tobie, mamina intuicja podpowiada? ;) Agni - ja mam podusię, kołderkę i śpiworek. Justys - wiem, masz dziś słabszy dzień:( dzień na schowanie się pod kołderką i popłakanie sobie. Masz do tego prawo i na pewno wieczorem czy jutro będzie już dużo lepiej ;) Może idź w poniedziałek na usg do innego lekarza, niech on obejrzy córeczkę i wysłuchaj jego opinii. Głowa do góry:* na pewno będzie dobrze a córeczka będzie żywą kopią mamusi :)
-
Dzień dobry ;) Muszę się Wam zwierzyć, że od wczoraj mam kiepski nastrój. Mam 2 bliskie koleżanki, które wczoraj dały mi ostro popalić. Jedna - odniosłam wrażenie, że miała satysfakcję jak nam z J nie wychodziło, jak się sprzeczaliśmy a teraz, gdy jest dobrze, to się nas czepia i wypominam nam nasze dawne kłótnie na zasadzie "no jestem ciekawa kiedy będzie Wasza pierwsza duża kłótnia przy dziecku". Chore jak dla mnie. A druga, to dziewczyna, która od 5lat jest sama, bardzo chciałaby mieć już i dziecko i męża, ale zawsze coś staje na przeszkodzie i każdy potencjalny kandydat na męża jest zły. Wczoraj mnie pouczała co i jak powinnam robić. Źle siedzę, jak mogłam zamówić piwo bezalkoholowe (wypiłam nawet nie pół), tam na pewno jest alkohol i tak, dlaczego kupuje takie bodziaki a nie takie, powinnam kupić kołyskę zamiast łóżeczka, przesadzam mówiąc, że bolą mnie plecy i puchną stopy. O żesz kur....mać !!! Powiem Wam, że na początku aż się we mnie gotowało, ale później przestałam się odzywać i tylko słuchałam co mają mi do powiedzenia. Stanęłam troszkę obok, popatrzyłam sobie na całą sytuację i uznałam, że chyba nasze relacje trzeba będzie rozluźnić. Zaczyna to być już toksyczne:( A szkoda, bo jak tak dalej pójdzie, to grono znajomych nam się jeszcze bardziej zmniejszy :(
-
Czaki - magne B6 i dużo bananów (dużo magnezu i szybkie wchłanianie). Majus - gratuluję domowych szaleństw Fasolka - u mnie też pobiera gin i kosztuje to 50zł. Malyna - zgadzam się z Tobą w 100% - co ma być to będzie i nie ma sensu się przejmować :) a ja dziś wcinam pierogi ze szpinakiem
-
Misiabella - chyba trafiłaś na "lekarza bez powołania", ehh co do anestezjologa, jak masz wyznaczony termin cc, to lepiej się z nim umówić, niż czekać na niego w nieskończoność. Justys - jeśli nie jesteś wzrostu koszykarki ani Twój mąż nie jest Gortatem, to chyba gondola w Luca dla Waszego maleństwa spokojnie wystarczy ;) Polscy lekarze w państwowych placówkach nie chcą kierować na CC, nawet jeśli są ku temu wskazania (np. dupne problemy), ponieważ rzekomo każde CC psuje im statystykę a na podstawie statystyk też dostają jakąś kasę z NFZ. Tak tylko słyszałam, nic więcej nie wiem. Ale jesli chodzi o naszą służbę zdrowia - nic a nic chyba mnie już nie zdziwi. Wystarczy posłuchać faktów co się dzieje w temacie leczenia nowotworów, z refundacją leków jesteśmy w czarnej dupie nawet za Słowacją!!!
-
Kassandra - widziałam w Chicco (chyba ich najnowszy model), ale jakoś mnie to nie przekonało. Uważam, że jeśli "coś jest do wszystkiego - to jest do niczego".
-
Dzień dobry ;) Aż nie mogę w to uwierzyć, ale jestem dziś wyssssspana :) Dziewczyny, temat: mleko i karmienie piersią. Moja mama nie miała pokarmu nigdy i w związku z tym ja i mój braciszon wyrośliśmy na butelkach. Czy to możliwe, że ja też wobec tego nie będę mieć pokarmy? :( Prawda czy mit? Na razie sprawdzają nam się te same objawy ciążowe i samopoczucie. . Mam nadzieję, że z mlekiem się nie sprawdzi. Życzę Wszystkim pięknego dnia a dla Osy - krótkiej i bezkorkowej drogi do domu
-
Justys, Kassandra - "podsłuchałam" dziś w sklepie rozmowę sprzedawcy z młodymi rodzicami chcącymi kupić wózek Bebetto. Sprzedawca chwalił wózek i serwis, jaki zapewnia firmy, ale wymienił też 2 minusy: - nisko położone krocze w spacerówce, przez co dziecko "wisi" w wózku, - tylne koła lubią po 8-10 miesiącach rozchodzić się na boki. Ja też wciąż rozważam Bebetto Silvię, ponieważ mój X-lander będzie dopiero w grudniu :( wcześniej nie ma szans na granatowy.
-
Misiabella - w temacie wit D - przyjmuję Gold-Vit D 1000 j.m. Forte. Trochę poniżej zalecanej dawki, ale mój gin uznał, że dopóki jest słońce, to taka porcja wystarczy. Nie wiem co teraz, czy nie przejdę na system 1 dnia 1 tabletka, drugiego dnia 2 tabletki, 3cio znów 1 tabletka (a raczej kapsułka). Kassandra - również trzymam kciuki za maleństwo :) Musi być dobrze, po prostu innej opcji nie ma!!! :) Informuj nas na bieżąco. Mój bratanek wyskoczył w 29tc, 4 miesiące w szpitalu, nie potrafił sam oddychać itd - a teraz ma 11 lat, prowadzi ostre negocjacje z rodzicami o quada i jest najwyższy w klasie ;) Majus - gratuluję :) Jesteś już "statystyczną polską ciężarną" i bardzo dobrze Jakie plany na słodkie, ciążowe tygodnie? :) IgaJula - zamówiłam ten zestaw Avent Natural ;) Sobie tłumacze, że synek po prostu będzie musiał się przystosować cyc + butelka Aventu. Innej opcji nie ma i już ;) ale już coś czuję, że mnie szybko ustawi i sam pokaże kto będzie rządził ;) Osa - J się pyta czy możesz nam polecić jakąś pierogarnię ? Są u Was "Zapiecki" ? Gotowa już do ewakuacji do domku? :)
-
Dzień dobry :) Ja również spać nie mogę, wzięłam się za odłożoną 2tyg temu książkę i próbuję czytać. Osa - dziękuję Ci !!! :) z włoskiej na pewno skorzystamy :) ja zawsze sprawdzam na aplikacji gastronautów co jest smacznego w okolicy ;)
-
IgaJula - jak tylko system przemieli moją deklarację ;) ale to już ma mieć na oku właśnie owa położna (Pani Ewa) i ma sama dać znać co i kiedy ;) ujęło mnie w niej to, że na moje pytanie, czy później też może przychodzić odpłatnie odpowiedziała "ja w czasie potkań nie patrzę na zegarek. Moim celem jest tak wypełnienie wizyty, by Pani już później nikomu nie musiała za nic płacić a pieniążki, które chciałaby Pani przeznaczyć na dodatkowe godziny położnej, to proszę odłożyć - bo przed Panią sporo innych wydatków" :) Wraca wiara w ludzi :)
-
IgaJula - no właśnie zdezerterowaliśmy ze szkoły rodzenia :) mam do szpitala ze 20km w jedną stronę a szkoła zaczyna się po 16tej, czyli dla nas to by oznaczało z godzinę jak nie dłużej w korku. Jeszcze rozważaliśmy opcję szkoły weekendowej, ale to był plan B, gdyby nie wypaliła opcja z położną :) Ale słodziak mały z tego Twojego urwisa :) :) piękne chwile :) aaaa właśnie, czy któraś z Was ćwiczy mięśnie Kegla za pomocą specjalnych kulek ?
-
Moniniuss - pisałam wczoraj o skurczach i turbo biegunce. Byłam nawet w nocy u lekarza. U mnie to były skurcze jelit. Guli w gardle nie miałam.
-
Osa - dlatego, że to tylko 1nocleg, to nie biorę apartamentu (kuchnia itd sama wiesz, że najwygodniejsze) tylko jakiś hotel ze śniadaniem. Na szybko znalazłam Atrium, ale dziś mnie po prostu szlak trafił, gdy rozmawiałam z niereformowalnym recepcjonistom. Chciałam zapłacić przelewem z góry, ale Pan stwierdził, że do soboty na pewno już ich bank nie zaksięguję (guzik prawda) a dodatkowo dla nich jest już zbyt późno, więc oni jednak by preferowali numer karty.... i tak w kółko, jak grochem o ścianę. Na bookingu znalazłam też na Starym Mieście hotel Monika, zadzwoniłam, mam cenę z bookingu, ze śniadaniem i parking gratis, na Langiewicza. ufff ;) Dziś mailem odesłałam już swoją ankietę, na podstawie, której mają przygotować plan porodu. W opcjach: indywidualne życzenia napisałam: ZNIECZULENIE i ŁADNE ZSZYCIE Truskawka - pochwal się nam :) uwielbiam takie rzeczy własnej roboty:) zawsze ma się do nich inny większy szacunek niż do sklepowych:) Zamówiłam dziś łóżeczko, materac i o dziwo, chyba mam wszystko laktator na początku wypożyczam (by mieć do szpitala). Jeśli się okaże, że będę karmić cycem, to wtedy sobie kupię. No i jeszcze zamówienie z Gemini muszę puścić, ale poczekam aż uzupełnią zapasy ;) IgaJula - mam położną złożyłam dziś dla siebie i J deklarację do innej przychodni, do nowego lekarza rodzinnego. Od razu też zapytałam o położną. Dziewczyny z recepcji dały mi namiar na 2 panie. Rozmawiałam z jedną i już wiem, że ją chcę :) przemiła, ciepła i serdeczna - takie wrażenie zrobiła na mnie przez tel. Mam się z nią spotkać kilka razy przed porodem (tak jak mówiłaś - indywidualna szkoła rodzenia) i po porodzie odwiedzi nas od 4 do 6 razy :) Super !!! :) Dziękuję Ci ślicznie za pomoc :)
-
Sorry, że tak płodzę kolejne posty, ale wolę opublikować, niż ma mi się coś skasować ;) Osa - ja też mam dziś wkur.... dzień. Ale najbardziej mnie wkurzył hotel w Krakowie, który nie chce mi przyjąć rezerwacji bez podania nr karty kredytowej. Której nie mam. I chu....j rezerwacja odrzucona. Co za.....!!!!! Czyli skoro nie mam karty kredytowej, to nie mogę zarezerwować noclegu. A dodatkowo zakładałam dziś buty z 10min, zeszłam na dół i pod klatką wdepnęłam w mega psie g..... i znów na górę. Pierdzielę, już nigdzie dziś nie idę
-
Bombka - nie chcę Cię straszyć, ale żona przyjaciela J miała podobne dupne problemy jak Ty, nie dostała wskazania na CC, w trakcie porodu wszystko popękało (poród rok temu) i za 4 dni ma operację na hemoroidy. Przez rok się z tym męczyła:( Właśnie mnie dziś namawiała na CC (mam rozszerzone naczynka krwionośne na pyszczku).
-
hahah powiem Wam, że po naszej nocnej wczorajszej wizycie u Pana Doktora, dziś mój J obudził mnie słowami "zamów w końcu to łóżeczko, materac etc" ;) hehe strach go obleciał :) Odnośnie pakowania - jak trafiłam w maju do szpitala i J mnie pakował z telefonem przy uchu, to oczywiście do szpitala przywiózł mi moje najbardziej obciachowe majty okresowe :P Majus - już rozumiem:) ubezpieczyciel etc ;) a co do farbowania włosów, to mam już 6cm odrosty i mnie odrzuca od lustra :( Dziewczyny, nie kupiłam (drrrrogie), ale się zakochałam - ciuszki hiszpańskiej firmy Mayoral cukiereczki
-
Majus - z samej mojej ciekawości - zwalniają Cię z pracy na przykladowo jakiś okres czy idziesz na ten czas na zwolnienie lekarskie jak w Polsce? Ten szpital to Rydygier, hmm taka troszkę "rzeźnia". Aż dziwię się, że tam właśnie kręcili odcinek, bo Łódź ma inne, dużo lepsze szpitale ;) Ale niestety Łódź nawet na porodówce nie potrafi się promować, a szkoda, bo miasto ma naprawdę ogromny potencjał. IgaJula - mogę Ci podać numer telefonu do naszej "Pani od ubezpieczeń". Kompetentna i komunikatywna, więc może Ci pomoże :) Krófka - ja miałam 3300 jak się urodzilam, więc mam nadzieję, że synek też wrodzi się do mamy ale wiesz, ja jestem drobnoustrój, całe 160cm wzrostu, więc pewnie jeśli Ty jesteś wyższa to i dziecko proporcjonalnie większe ;) Osa - ten Alfaparf brzmi ciekawie ;) ruszam zad na miasto, więc podjadę do sklepu z farbami :) Dzięki:) Pranie się wysuszyło? Paulina przeżyła? ;) Masz kobieto pomysły
-
Deetuś - cieszę się, że wróciliście już do domku :) wiadomo, że tam najlepiej ;) dbaj o siebie i maleństwo:) nie przemęczaj się i dużo wypoczywaj :) Justys - a mój suwaczek nawalił ;) łatwo policzyć, do mojego porodu zostało 48dni, ajajajajjj ;) Majus - jak Twoja sytuacja w pracy? Rozmawiałaś z szefową?
-
Dzień dobry :) u nas dziś jesień pełną parą na dodatek z deszczem, eh IgaJula - asekuracyjnie pojechaliśmy po 20tej do mojego lekarza prowadzącego. Tym bardziej, że właśnie koło 18-19tej znów skurcze powróciły. Bałam się jechać do szpitala, do którego mam 5min, bo pewnie już bym tam leżakowała z perspektywą minimum tygodnia. Mój Pan Doktor malucha obejrzał, mnie zbadał i faktycznie to musiały być skurcze jelit. Więc jestem już zaopatrzona w węgiel i smectę (a fuj!!!!). Wolałam pojechać i sprawdzić niz się zamartwiać, tym bardziej, że wybywamy na weekend ;) Przy okazji dowiedziałam się, że synek waży 1950gram (33tc), czyli do 40tc powinniśmy dojść maksymalnie do 3500gram :) Co mnie bardzo cieszy, bo mam dzięki temu nadzieję na lżejszy poród i może nie będzie konieczne ani nacięcie ani nie popękam. Oby:) I już jest ułożony główką do dołu ;) Przy okazji wieczornej wizyty u Pana Doktora dowiedziałam się, że mój szpital jest taki oblegany, ponieważ rodzą w nim ciężarne z zasięgu: Kielc-Kalisz-Włocławek - Skierniewice. Nie wiedziałam, że jest w Polsce tak mało szpitali prywatnych z porodówką. Oj a ja mam ochotę na mojito !!! :) I jak tylko będę już mogła, to zrobię sobie cały dzbanek i wypiję Niektóre z Was pisały już jakiś czas temu, że farbują włosy włosy farbą bez amoniaku. Hmmm czy możecie podrzucić jakieś nazwy farb, które macie sprawdzone? :)
-
Truskawka - na razie używam olejku migdałowego do ciała (brzuch, uda etc), czytałam też o jego zbawiennym wpływie na włosy i może w czwartek zrobię sobie z niego maskę na włosy :) a krocze chcę zacząć masować od 34tc, czyli u mnie to będzie od przyszłej środy ;) równolegle ruszam z herbatką z liści malin (mam jakąś ekologiczną, producent: Dary Natury). A Ty zaczęłaś już masaż? Em87 pisała chyba już o pierwszych próbach ;) a właśnie Em87 - wszystko u Was ok? Majus - dopiero wróciłam do domu i nie oglądałam porodówki. Ja planuję rodzić w małym prywatnym szpitalu Medeor, który ma umowę z NFZ. Plusem jest kameralna atmosfera, sprawne i miłe położne oraz nowoczesne wyposażenie. Nie mają jednak oddziału neonatologicznego i w razie gdyby coś nie tak, przewożą noworodki do innych szpitali. I poród u nich tylko po 36tc. Moim planem B jest Matka Polka (świetnie wyposażona w specjalistyczny sprzęt), ale straszny konglomerat. Na jednej sali może rodzić po 5-6 ciężarnych. Traktują kobiety przedmiotowo i się nie cackają a pomimo dobrego sprzętu, mają niestety sporo wpadek. A nie wiesz który szpital miejski jeszcze pokazywali?
-
Truskawka - tu masz olejek migdałowy w przyzwoitej cenie http://allegro.pl/ktc-olej-migdalowy-czysty-naturalny-duzy-az-300ml-i4616471319.html ;)