elizka

Cześć dziewczyny :) Karliczek fajnie, że imprezka się Wam udała Biverek gratulacje z okazji rocznicy ślubu!!! my w sierpniu będziemy obchodzić 3, ale ten czas leci... Kalijka czyli tym razem nie wyszły Ci bakterie w moczu?? :) October ja od kiedy skończyłam 1 trymestr to też farbuję, bo niestety siwieję a jestem brunetką więc od razu widac :p używam farby z garniera bez amoniaku- trwałość do 28 zmyć. Zosia mi chyba też się zaczynają te skurcze, tzn twardnienie brzucha. Myślisz, że to nie za wcześnie??wydaje mi się że w poprzedniej ciąży miałam nieco poźniej... Trzymam kciuki za dziewczyny, które mają jutro wizyty :) od razu "po" dajcie znać :)

Cześć dziewczyny, witam Was słonecznie:) Właśnie wróciłam z targu i jestem tak zmeczona przez ten upał jakbym przebiegła maraton ;p dzis już się nigdzie nie wybieram, zrobię obiad, posprzątam i kładę się na leżaczek no i w końcu mam chwilkę by coś napisać Kalijka zastanawiają mnie Twoje problemy z moczem, ja w poprzedniej ciąży miałam z tego powodu 2 razy antybiotyk :( z tym, że w przeciwieństwie do Ciebie miałam objawy, szczypanie i ból). A właściwie pobierasz? z wcześniejszym bardzo dokładnym podmyciem, osuszeniem, masz jałowy pojemniczek itd? sorry że tak pytam ale ja kiedyś źle pobrałam i wtedy w posiewie wyszła flora mieszana bodajże, a nie jakieś konkretne bakterie, a w ogólnym badaniu miałam liczne bakterie. Na necie są informacje jak prawidłowo pobrać mocz. Dlatego wydaje mi się, że niekoniecznie musisz mieć jakiś stan zapalny, najlepiej powtórz badanie :) a jak już okaże się, że masz bakterie to na tym etapie można to bezpiecznie leczyć, bo nieleczona infekcja może dzidzi zaszkodzić. Martucha ja też mam 7 kg na plusie ale jakoś się nie przejmuję specjalnie :p Karolina tak jak pisała Pysiak nie przejmuj się każdym najmniejszym bólem, w ciąży to normalne, bo wszystko się zmienia, rozciąga itd. Szkoda się stresować, bo dzidzia już odczuwa nasze emocje, dopiero gdy pojawią się skurcze, plamienia, mocniejsze bóle to należy się martwić. A bóle spojenia łonowego mam już od 2 tygodni i jest to normalne, w poprzedniej ciąży również tak miałam, ale trochę lżejsze. Rano nieraz nie mogę na nogi stanąć.

Pysiak gratulacje pierwszego kopniaka!!! jeszcze wczoraj pisałaś, że nic nie czujesz, a tu dzidziuś Cię dzisiaj zaskoczył :) a dla Ciebie Martucha88 wielkie gratulacje zdrowej dziewczynki!!! poza tym bardzo ładny wózek wybraliście dla Hani :) Ja ogólnie jestem za uniwersalnymi kolorami takich rzeczy, dla córci też nie kupowaliśmy typowo różowego, w końcu kolejne może być chłopcem i jakoś tak nie bardzo mi się by widziało by jeździł w różowym wózku :)

Adula tak, połówkowe mam u swojej lekarki. Co do Twojego lekarza, to nie rozumiem. Jak to nie ma go przez 2 m-ce? i co wtedy z pacjentkami, których ciąże prowadzi??? zostają bez opieki na ten czas? czy mają się przepisać do kogoś? Jeśli chodzi o kartę ciąży to nowy gin na pewno z niej skorzysta, tam masz wszystkie informacje zebrane do tej pory o Tobie i maleństwu, ale nie mam pojęcia czy w takiej sytuacji zakłada nową kartę... Milka75 masz rację, dopiero gdy kobieta zostanie mamą to uświadamia sobie co to znaczy, jaki to piękny i bezcenny dar :)

Wowo prowadzisz w rankingu najbardziej roztargnionych na tym forum

Witajcie dziewczyny :) u mnie takie piękne słoneczko, że zaraz zmykamy z małą do ogrodu Bosska nie chcę nas usprawiedliwiać, ale czasami jest takie tempo pisania na tym forum, że można jakiegoś posta przeoczyć i chyba tak się stało z Twoim. Więc nie smuć się, na pewno żadna nie miała na celu sprawić Ci przykrości :) Musisz być dobrej myśli i wierzyć, że wszystko będzie dobrze!!! I staraj się nie stresować, znajdź sobie jakieś zajęcie by za dużo o tym nie myśleć. Przecież nie chcesz zaszkodzić dzidziusiowi :) Ja wierzę, że urodzisz zdrowe śliczne maleństwo!!! a jesteś pod opieką dobrego specjalisty?? czy w związku z tą podwójną macicą masz częstsze wizyty? perlaaa ja znalazłam kiedyś taką rozpiskę i nią się sugeruję. podaję linka: http://www.rodzice.pl/ciaza-i-porod/w-oczekiwaniu-na-dziecko/Ktory-to-miesiac-ciazy.html

A właśnie!! przypomniało mi się - Pysiak gratuluję mieszkanka nowego wczoraj tradycyjnie czytałam nasze forum ale nie miałam już siły nic pisać.. No i fakt pogoda w końcu piękna ciekawe jak przeżyjemy lato, byle by nie było zbyt upalne :p

Cześć dziewczyny :) gratuluję udanych wizyt, Kiniar śliczna córeczka, będziesz miała małą księżniczkę !!no i najważniejsze, że wszystko w porządku :)super!!!! No i powodzenia na jutrzejszych wizytach!!! :) Martucha a jak podusia się sprawdza?? :)bo ja jestem bardzo zadowolona, a jak nie włożę jej między nogi na noc to rano taki ból spojenia łonowego, że wstać nie mogę z łóżka :( w poprzedniej ciąży też mnie przez pewien czas bolało ale jeszcze nie na tym etapie. To niby normalne, bo ciało przygotowuje się do porodu i "tam" rozciąga się wszystko... Ja połówkowe mam dopiero 5 czerwca, jeju jeszcze 2 tygodnie, nie mogę się już doczekać!! :( Piszecie o arbuziku, też dzisiaj się zajadałam mężuś wczoraj w biedronce kupił prawie 5 kilowego w całości, na szczęście pyszny :) i na brzoskwinie też mnie wzięło, normalnie mogła bym się żywić samymi owocami, a mięsa w ogóle nie jeść :) też tak macie ??? Moje maleństwo jakoś mniej ruchliwe od wczoraj, ale nie wpadam w panikę, trochę poczytałam, że na tym etapie ruchy nie są jeszcze regularne. Poza tym od kiedy zrobiła się ładna pogoda to dzień spędzam bardziej aktywnie. Dziś z córcią prawie cały dzień w ogrodzie byłyśmy- z przerwą na zrobienie obiadu, więc pewnie dzidziuś w brzuszku ukołysany sobie smacznie śpi :) a jak to u Was dziewczyny? macie już regularne ruchy przez cały dzień, czy głównie wieczorami?? ale się rozpisałam :p

aniamama23 widzisz niepotrzebnie się stresowałaś :) dzidziuś pewno teraz nadrobi te 2 dni spokoju i będzie seria kopniaków

Wowo nasza specjalistko od tabelek Ja bym jeszcze dodała podkłady na łóżko (u nas w szpitalu wymagane) dla dziecka maść do pupy alantan lub linomag i chusteczki nawilżane. Każdy szpital ma jakieś swoje wytyczne :) A o co chodzi z tym czerwonym ręcznikiem do przykrycia dziecka?? :) bo przyznam, że pierwsze słyszę :)

U nas w szpitalu też dają ubranka na pobyt, chociaż słyszałam o przypadkach uczulenia dziecka na szpitalny proszek, wtedy lepiej na wszelki wypadek mieć przygotowane swoje ubranka w domu. Podobnie jak Zosia dostaliśmy dwie paczuszki z próbkami różnymi i m.in sudokrem, smoczek, śliniak,trzeba było tylko wypełnić ankietę. A ok 5-6 mca posłali kilka słoiczków na próbę.

Ja oprócz tego co napisały wcześniej dziewczyny miałam biustonosz do karmienia, wkładki laktacyjne (w razie nawału pokarmu), 2 ręczniki, klapki pod prysznic, skarpetki :p a dla dziecka miałam pampersy, chusteczki nawilżane, alantan do pupy i pieluchę tetrową. Nie brałam wszystkiego na raz, np kilku paczek podpasek, wszystkich koszul, czy całej paki pampersów, bo nie wiem jak dużą musiała bym mieć torbę. Mąż mi dowoził w razie potrzeby. Karliczek jestem ciekawa tej Twojej kiecki Na pewno będziesz śliczną panią młodą :) Bosska trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze!!

Wowo moja córcia 2 letnia ma właśnie na imię Zuzia :) oj silny charakterek , uparciuch taki że ho ho, w dodatku gaduła straszna, która ani chwili nie usiedzi na miejscu, wspina się po meblach, parapetach, strach ją zostawić na pół minuty, tyle ma pomysłów :) Kiedyś w to specjalnie nie wierzyłam w znaczenie imion, ale dużo osób mi mówi, że Zuzki są raczej niepokorne, zobaczymy co będzie dalej :p aż strach się bać :p Karolina no właśnie miałam pytać czy nie masz kłopotów z nerkami. Mnie w pierwszej ciąży złapała kolka nerkowa. masakra...

Cześć dziewczyny, ledwo nadrobiłam to co od wczoraj napisałyście :) Pysiak martwiłam się o Ciebie! Dobrze, że wszystko w porządku, ale lekarza masz nie powiem... bez dwóch zdań L4 powinien Ci dać do rozwiązania i tyle. Widzę, że poruszyłyście temat imion :) Zosia oprócz tych wymienionych mi jeszcze podoba się Milenka, Ania i Dominika, ale wyboru już chyba dokonałaś :) Wowo ja też mam często kłócia z jednej strony, więc to chyba normalne. Obserwuj i odpoczywaj, myślę że powinno Ci niedługo minąć. A zmieniając temat to dobrze się zastanów nad imieniem Zuzia hehe :p Zuzki to straszne łobuziary, wiem coś o tym :p Ale też kochane słodziaki :) Karolina24 ja torbę to ok 7 mca będę pakować

Karolina24 zazdrościmy słońca :p Ja nawet nie wiem gdzie jest umiejscowione moje łożysko, muszę zapytać mojej gin :p Powiem Wam dziewczyny, że ja w pierwszej ciąży też sobie tak lubiałam pospać, nie raz do 11, a potem był wielki szok jak urodziła się mała, bo w nocy co 3 godzinki trzeba było wstawać :p i wiecie, że przez 2 lata jeszcze się nie przyzwyczaiłam do mniejszej ilości snu :) ciągle mi mało :p Kalijka mój też bardzo chciał córeczkę i ma :p a może będzie miał nawet dwie Fajnie jak widać, że facet się cieszy, na pewno będzie Ci dużo pomagał przy dzidzi :) AśkaU ciężka decyzja z tym powrotem do pracy. Zwłaszcza, że lubisz to co robisz, ale z drugiej strony nie czujesz się najlepiej. Powodzenia na usg, oby wszystko było dobrze, napisz "po" jak było. Trzymam kciuki :) Pysiak no to w końcu sobie trochę odpoczniesz na L4 :) gratulacje nowego mieszkanka

Pysiaku słyszałam, że ma padać dość intensywnie... obyś tylko się nie przeziębiła przez tą dzisiejszą wycieczkę do pracy !!Dzielna jesteś, bo blizna też nie daje Ci spokoju a mimo to wciąż pracujesz. a jak długo jeszcze zamierzasz? Kalijka moja dzidzia chyba czuje respekt przed tatusiem, bo normalnie kopie, wierci się i czuć przez skórę, a jak mąż przyłoży rękę to się nagle uspokaja :p

Malyna pewnie że można :) powinnaś się tylko cieszyć z tego dobrego samopoczucia :) Ja teraz czuję się różnie, pomijając bóle kręgosłupa, czasami brzucha i głowy z niewyspania to nie jest źle Kalijka zgadzam się pogoda straszna, ale widzę że Ty też ze śląska :p a co do ruchów to u mnie różnie, wczoraj dzidziuś był aktywny cały dzień, a dziś pewno jeszcze śpi :) ale jeszcze nie mam tak jak Ty, że z jednej strony brzuch mi wypcha, raczej takie pojedyncze puknięcia czy przeciągania :)

Pysiaku za miesiąc skończy 2 latka, idą jej ostatnie ząbki. A Twój synuś ile ma?

Dzień dobry Ja też już od 5 na nogach :) Spać mi się chce bardzo, ale córcia chyba stwierdziła, że dość tego dobrego :) ząbki jej idą i budziła się ciągle w nocy, szkoda mi jej :( ale plusem tej porannej pobudki jest to że mogę nadrobić to co wczoraj napisałyście :) wowo filmik jak najbardziej prawdziwy kopniaki czasami bywały bolesne, ale ogólnie niesamowite uczucie :) już niedługo bosska gratulacje pierwszego kopniaka, na pewno to było "to" No właśnie aniamama23 czemu kiepski humorek? :(

Dokładnie dziewczyny, najważniejsze żeby było zdrowe !! Tyle się teraz słyszy o różnych chorobach, błędach lekarskich itd. Dlatego z mężem nie nastawiamy się na jakąś konkretną płeć, to nie jest najważniejsze w tym wszystkim :) małyszok niestety smutna rzeczywistość, nie ma co liczyć że ktoś młody ustąpi miejsca ciężarnej , to już prędzej ktoś ze starszego pokolenia, ale chyba dziwnie bym się czuła w takiej sytuacji. Martucha ja też jeszcze czekam na podusię :p

Asiekk ja też Cię pocieszę :) Ja przy córci wyglądałam na prawdę dobrze :p w ogóle nie byłam zmieniona, cera idealna. Dużo osób mi mówiło że nie wyglądam jakbym miała urodzić dziewczynkę, mama moja do samego porodu w to powątpiewała, mimo że usg potwierdzało. Teraz za to jestem jakaś taka zmarnowana :) zobaczymy czy będzie druga babeczka, wstępnie tak :) Więc jak widzisz masz szanse na dziewczynkę :)

yo-anna świetnie to napisałaś :) Dziewczyny, które rodzicie po raz pierwszy nie myślcie o bólu porodowym. Jedne mają większą drugie mniejszą wrażliwość na ból, każdy poród jest inny. Ja byłam nastawiona na poród naturalny od samego początku, ale ok36 tyg usłyszałam że mała się nie ułożyła główką w dół i że jeśli tak się nie stanie to będzie cc. Załamałam się... na szczęście w 38tyg się obróciła i rodziłam naturalnie. I wiecie byłam z siebie bardzo dumna bo nie raz słyszałam gadkę "jak ty urodzisz naturalnie? taka chudzina?? " Jak zaszłam w ciążę ważyłam 47 kg. wiecie często się mówi że jak kobieta szczupła to do razu słaba i nie da rady. A ja im pokazałam że się da i urodziłam 4 kg dziewczynkę, aż położne się dziwiły jak ona się mi w brzuchu zmieściła :) I to szczęście gdy położyli mi córcię na piersi, nasze wzruszenie :) Nie wiem jak będzie teraz ale mam nadzieję że sn, no chyba że z jakiś przyczyn będzie cc, wtedy już nic nie poradzę. Dziewczyny głowa do góry nie nastawiajcie się negatywnie:) damy radę :):)!!

Cześć dziewczyny :) Dzisiaj wyjątkowo cichutko na naszym forum :) Wowo gratulacje znalezienia mieszkanka :) Fajnie,że już niedługo się wprowadzacie, będzie czas na zaaklimatyzowanie się w nowym miejscu:) Czarnea Nam położna mówiła, że dopóki pępuszek nie odpadnie to trzeba uważać przy kąpieli by go nie moczyć, nam pediatra polecił przemywanie octeniseptem, działa dezynfekująco na rany, błony śluzowe ,itd. Uważam że to coś bardzo przydatnego w domu, używałam też np by oczyścić małej krocze jak pobierałam jej mocz do badania. October witamy

Chociaż powiem Wam dziewczyny, że z tą butelką to jest "stąpanie po cienkim lodzie" :) maleństwo bardzo szybko się potrafi przyzwyczaić, z butelki leci łatwiej niż z piersi, nie musi się tyle napracować. I u nas był potem problem, placz straszliwy. Są plusy i minusy :)

Martucha ja zamówilam taką: http://allegro.pl/ceba-cebuszka-poduszka-dla-kobiet-w-ciazy-rogal-i4213637236.html i też już nie mogę się doczekać aż przyjdzie :p jest jeszcze wersja z welurową poszewką, ale droższa. Co do butelek to ja miałam. Mała była duża-4kg a ja na początku nie miałam wystarczająco pokarmu i musiałam ją dokarmiać mieszanką. Wiadomo każda zrobi jak uważa :) Zawsze można dokupić, gdy będzie potrzeba :)