marysia1002

RudaOpole lśliczny syneczek;)i super małpka;) trzymam kciuki za karmienie, ja po cc też miałam problem ale próbował choć ciężko było i nie raz myślałam koniec z tym, a teraz jestem szczęsliwa że wytrzymałam;) Mimi ekstra brzucholek ;) zobaczysz za chwile będziesz robić zdjęcia maleństwa ;) Vanessa i Nuria trzymam za was kciuki, żeby wreszcie się coś ruszyło. Agnesmagnes spokojnie z tym ktg u mnie też nic się nie działo i mialam tylko jedno ktg bo nie było potrzeby robić więcej no i jedno jak już byłam w szpitalu na oddziale. Marta89 GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Szybko poszło, szkoda że mąż nie mógł być z tobą ale najważniejsze że z małą wszystko dobrze. Powodzenia z karmieniem!! Megi a kiedy u was się zaczęły kolki ?? Kuba dziś ma 10 dni i zaczynam się stresować że zaraz i my będziemy walczyć po nocach. Nati trzymam kciuki żeby wyniki się poprawiły i żeby nie było potrzeby hospitalizacji. AASIAK POWODZENIA !!! Maee trzymam kciuki żeby wszystko poszło sprawnie!!! MartaA mój to sama ma z sikaniem czasem wszystko ładnie i przebieramy chwile a czasem to idą trzy pampersy i jeszcze z dwa komplety ubranek, no taki urok chłopców że lubią fontanny ;) Moje biodra też się zwiększyły ale nie wiem o il cm bo strach spr;) Dziewczyny wy już macie wizyty z bioderkami a ja mam termin dopiero na 12 lutego, czy któraś wie do którego tygodnia trzeba zrobić pierwsze usg bioderek ? mamaMa gratuluje Marianki (piękne imię, moja koleżanka która jest w ciązy bardzo chciała mieć Mariankę ale dziś się dowiedziała że będzie Staś;) wspaniały poród, jestes do tego stworzona !!! Monikam super chłopak widać że duży i jak poza ;)

Aleksandra jest dokładnie tak jak mówisz jestesmy w ciąży chcemy urodzić potech chcemy żeby maluszki urosły a jak urosna to by się wróciło do noworodków;) ja ciesze się każda chwilą wiem ze szybko uciekają a Kubus robi wszystko żebym miło wspominała nasz początek;) Vanessa trzymam mocno kciki zeby szybko poszlo żebyś się nie męczyła.

Hej dziewczyny mołody spi więc szybko cos napisze i nadrobię, Vanesa oby to był początek porodu i oby poszło super sprawnie ;) Nuria powodzenia jutro, myśl pozytywnie może jutro już zobaczysz swoje maleństwo a uwierz mi to są cudowne niezapomniane chwile ;) Dziewczyny nie rozpakowane apeluje o nie przeklinaniu przy dzieciach ;) cieszcie się brzuszkami ja jak jechałama do szpitala to mówiłam P że chyba nie do końca nacieszyłam się brzuszkiem , kopniaczkami i że nie doceniłam tego stanu. Dodaje zdjęcie Kubusiaczka ;) Ja ciągle u teściów bo remont jeszcze trwa ;( ale już malowanie więc zbliżamy sie do końca. Co prawda na pobyt tu nie narzekam bo zajmuje się tylko Kubusiem i nic więcej, teściowa gotuje prasuje i pierze a jak by mogla to by jeszcze Kube by nakarmiła;) Z jedenej strony bardzo to miłe i po cesarce taka pomoc jest super ale z drugiej chce do siebie na własne śmieci żeby być panią domu i żeby moja siostry czt mam mogły do mnie przyjechać na noc i też się maleństwem nacieszyć;)

Hej dziewczyny rozpakowane i te w dwupaczku ;) Dziś mija tydzień z naszym Kubusiątkiem ;) mały nadal grzeczny i kochany zaraz postaram się dodać zdjęcie. Z spraw wagowych dziś równo – 10 kg zostało jeszcze 1 kg ;) Soqlka miałam ten sam problem z dokarmianiem, Kuba nie umiał chwycić ja podać a jak już się nauczyliśmy to tylko z lewej piersi na szczęście od soboty jesteśmy w domu i po woli się uczymy i jesteśmy tylko na piersi. Ale łatwo nie było jak zbliżało się karmienie to cała mokra byłam ale się warto próbować. Teraz tylko niech położna przyjdzie i powie że przybiera i będę szczęsliwa. Mimi ale masz sny;) Vanesa życzę szybkiego rozwiązania;) i współczuje sensacji żołądkowych. MoniC współczuje przeżyć szpitalnych i po szpitalnych. Wiem co czujesz ja po dwóch dniach dobrych rad myślałam że oszaleje a jak usłyszałam proszę częściej przystawiać nawet na sucho to nóż w kieszeni mi się otwierał. Kari oby wreszcie się ruszyło;) trzymam kciuki. Lenson u mnie choinka żywa i tylko żywa, mąż innych nie uznaje. Super pierniki ;) Marta A świetnie wyglądasz ;) Megi dzięki za info ile mleka pije Colin ja sama wczoraj ściągnęłam i dałam Kubusiowi a potem jeszcze cyc bo widocznie było za mało. AgnesMagnes- ten zastaw na pewno ci wystarczy, ja malego ubrałam w body z długim rękawem i śpiocha i skarpety, tylko jak wychodziłam to było plus 10. No i kombinezon i kocyk. Używałam nakladek ale Kuba ich nie lubi a po za tym miałam za duże z Aventu rozmiar uniwersalny chyba potek kupiłam S i były dużo fajniejsze ale Kuba już się przywykł do samej brodawki i nakładki nie chciał. Ale dziewczyny na Sali używały nakladek i się sprawdzały. Kari ale masz wiercipiętkę w brzuszku ;) Jem truskawki piękny brzuszek, wiem że ci ciężko ale ciesz się nim ja absolutnie nie żałuje że już mam Kubusia ale ręka czasem sama na brzuch leci ;) Fasolko ciężko powiedzieć czy brzuszek się opuścił, ale nawet jak się nie bardzo chce opuszczać to nic nie znaczy, można urodzić w każdej chwili. RudaOpole piękny synuś ;) Nuria piekne łóżeczko i no jesteś już gotowa na święta ;) Alusia ale cyrki z tym ZUSem, ja muszę pozałatwiać też sprawy z macierzyńskim aż mi się myśleć nie chce o tym urzędzie

Hej dziewczyny nie było mnie trochę bo w szpitalu był problem z siecią a wróciłam wczoraj o 14 więc zanim ogarnęłam nowe miejsce dla mnie i Kubusiaczka to już spać trzeba było ;)Szybko napiszę co u mnie, po pierwsze czuję się bardzo dobrze, choć dwa pierwsze dni były ciężki a pierwszy to był nawet bardzo ciężki dobrze że siostra do mnie przyjechała i była od rana to pomogła mi wziąć prysznic bo sama to nawet z łózka ciężko wstać miałam ale 3 dnia już ok. wiadomo wieczorami rana troche ciągnie bo jest zmęczenie materiału ale po za tym super. Gorzej było z karmieniem pokarm pojawił się w 3 dobie, nie umiałam przystawić Kuby do piersi ogólnie załamanie za załamaniem ale tak jak pisałam opieka była super i położne mi bardzo pomogły. I tak już drugi dzień bez sztucznego mleka jak dla mnie to wielki sukces i walczymy dalej żeby rozbujać laktacje. Oczywiści piersi bolą ale nie chce się poddać ;) kilka praktycznych uwag,, nakupowałam tyle tych wielkich podpasek poporodowych a w efekcie zużyłam jedno opakowanie które dostałam w szpitalu;) ale może to przez cc i pierwszą dobę leżałam i położne sami mi wymieniały. Druga z 11 kg które przytyłam zgubiłam na dzień dzisiejszy 8 kg, żeby brzuszek tak szybko zleciał;) choć widzę ze zmienia się każdego dnia na mniejszy ;) Kubusiaczek grzeczny jak już zje zrobi kupe najlepiej kilka ;) to potem ładnie śpi ;) a i jeszcze napisze że ze szpitala wyszliśmy 13 akurat w mój termin o ironio ;) po tym co napisała jem truskawki to muszę jeszcze bardzo pochwalić moja p. doktor prowadząca przyszła do nas przed cc przywitała się zagadała, z Sali operacyjnej wyszła ostatnia tez jeszcze ze mną porozmawiała i dwa razy miała obchód to tylko ona mnie badała od razu do mnie podchodziła;) Wisia gratuluje córeczki ;) Nati mój jak robi kupę na początku to robił się jak buraczek czerwony i do razu było widac czym się zajmuje, teraz jak jesteśmy tylko na piersi i kupki SA nie sa tak gęste to tak bardzo się nie napina. Co do pępka to nie wiem ale jeśli jakoś brzydko nie pachnie to chyba ok. Ja się jakoś tak nie martwi i jak kichnie czy cos innego, ciągle mówie spokój cię uratuje i na razie daje rade nie wpaść w paranoje ;) Fasolko Gratulacje dla Cioci ;) Aleksandra super że mały ładnie ssie i zdrowo rośnie ;) kurcze jak to jest w ciąży cały czas się człowiek zastanawia czy ok. a po urodzeniu też tylko waga i waga czy przybiera czy się najada ;) Soqlka gratuluje córeczki;) obyś szybko doszła do siebie i powodzenia z karmieniem ;) Piękna Pola;) Agnesmagnes na Sali na ktorej leżałam tez była dziewczyna z konfliktem i jej maleństwo miało żółtaczkę ale dostało taką opaske do naświetlenia na ciałko i już po pierwszym dniu była duża poprawa. A i mała miała plus, mama minus. Marta A ale masz przeboje z elektryką ;) dobrze że spr czy sprzęty działają ;) Gabi gratuluje córeczki ;) czekam na relacje ;) Megi swietnie dajesz sobie radę z synkiem ;) Mimi jak zdrowie mam nadziej że już lepiej ;) fajnie że gbs ujemny;) to do porodu już bez stresu choć z tym. aabalik Gratuluje synka, super że karmienie bez stresu, aż zazdroszcze ;) Mae ale historia z tym kołem aż strach pomyśleć co się mogło stać, dobrze że mieliście ten przegląd. RudaOpole gratuluje syneczka;) powodzenia z karmieniem i obyś doszla jak najszybciej do siebie po cc. Jemtruskawki współczuje kontaktu z takimi lekarzami;/ masakra jakaś. I ty jeszcze zapłaciłaś i to był lekarz prowadzący SZOK!!! Magnolia gratuluje córeczki ;) Jestem na stronie 1234 nadrabiam dalje ;)

To teraz kilka słów o mnie. Jestem Mamusią KUBUSIA;) Dziś o 12:24 przez cc urodził się mój synek waga 3770 g (tydzień temu na usg bylo 3640 wiec się sprawdziło) wzrost 59 cm, czyli całkiem duży chłopak. Ciesze się bo ja większość ubranek mam na 62 cm. ;) Cięcie nie było złe choc pod koniec strasznie zrobiło mi się niedobrze, ale po kolei: Wczoraj do szpitala dojechaliśmy po 16, jakoś wcale nsm się nie spieszyło, zaliczylismy w domu ostatnie przytulanie ale tylko przytulanie sama czułość w najprostszej postaci;) bardzo było mi potrzebne takie wsparcie, po drogach pączek też zaliczony;) na izbie nie bylo pacjentów więc szybko poszło, zostalam zbadania usg potwierdziło położenie wiec na oddział. Kolacja mnie juz ominęła ale Paweł kupił mi subway;) mialam ktg, wszystko dobrze. Od rana krew i prysznic z ich żelem i czekałam o 9 przyszli żebym szła na sale porodów tam dostałam 2 kroplowki i jeszcze jakies lekarstwo do picia. P był ze mną od 9 30 w sali porodowej pod ktg,jak ja poszlam na sale operacyjną on musiał wyjść. O 12 ; 5 zaczeli mnie szykować musiał się rozebrać dostałam znieczulenie a potem nawet nie eiem kiedy a już słyszę płacz;) cala operacja skończyła się o 12; 40, kube widzialm krótko ale wsxystko x nim pamiętam;) przywieźli mnie ns sale pooperacyjna i tam od razu był mąż;) dostalan paracetamol, cetonal i morfine po niej odplynelam a p zajmowal się Kubą bo po niego poszedł, podnosił go sam, układał mi do piersi aż w szoku byłam;) ok 20 zwolniłam go do domku;) nie wiem jak sie będę czuła jutro ale na razie mogę powiedzieć że strach przed cc miał wielkie oczy;) A i jeszcze powiem że personel bardzo miły i pomocny;) to bardzo pomaga;) kończę bo znowu jestem na morfinie i mam odlot;)

Lenson masakra jak tak , można potraktować kobietę w ciąży i to tak zaawansowanej. magnoliam trzymam kciuki!!!!

Hej dziewczyny postaram wam odpisać a potem kilka słów o mnie;) Jem truskawki sweterek śliczny i super wyglądasz ale jeśli to ma być zakup na 2 tygodnie a może krócej to ja bym nie brała. ALEKSANDRA pampersy mogą uczulac, synek sąsiadów ma na nie uczulenie i dlugo szukali pieluszek które będą mu odpowiadały. MartaA świetnie wyglądasz;) Lenson trzymam kciku za ciebie, hak tylko bedziesz miała siły daj znać jak rozwija się sytuacja;) asiak a z tym odkurzacze to znak żebyś nic nie robiła, a mężowi awanturę zapodaj;) facet to czasem naprawdę nie pomyśli:/ Mimi piękny kącik;)teraz tylko czekać jak córeczka się zadomowi;)

Wisia Gratulacje;);) Mae super ze przesylka doszła;) ja tez mam przewijak z Klupsia;) Dzieki dziewczyny, jak juz wiem ze wyjścia nie ma i mam mieć cc to juz bym chciała zeby to juz bylo po i żeby Kuba był ze mną;)

Hej dziewczyny melduje sie ze szpitala, Kuba jednak nie przekrecil się zrobili mi dziś usg i ciągle leży tak samo, jutro juz usg nie będę mieć. Jak na razie położne bardzo miłe i uczynne. Oby po porodzie też trafiły się taki fajne. Jestem w sali z 3 dziewczynami nawet fajnie nam sie gada. Dzis jeszcze zjadłam paczka i kanapkę z subway;) jak szaleć to szaleć;) Carolineeee świetnie wyglądasz chciałabym tak wyglądać ha święta;) w twoim wypadku ciąża to super dieta;) kominek też ekstra prezent, MartaA synuś pierwsza klasa;) Progosia super że wizyta udana i oby gbs wyszedł negatywnie;) oby twoje dolegliwości minęły szybko. Aleksandra oby Witkowi sxybko przeszły problemy z pupa. Megi piękny prezent od męża, wspaniała pamiątka;)

Hej dziewczyny ;) Wisia daj znać co u ciebie;) Trzymam kciuki ;) Magnoliam oby na wizycie wszystko było ok ;) współczuje tych mrowień i opuchnięć, mi stopy tez puchną ale mało najabardziej chyba po nocy ale w dzień wracają do siebie a wieczorem znów napuchnięte, taka mam z nimi zabawę ;) Kari fajnie że GBS ujemny;) myslę że warto się skontaktować z położną z którą będziesz rodzić ona na pewno cię uspokoi i natchnie pozytywnym myśleniem ;) Młoda Fasolko pisanie wiadomości że sie wstało po 12 powinno być surowo zabronione ;):) proszę więcej tergo nie robić ;) (żartuję oczywiście ;) ciesz się zdrowym senem i powtarzaj organizm widocznie tego potrzebował ;) ja jak zaśpię zawsze tak mówię ;) ja jeszcze w domku do szpitala jadę po 14 z mega strachem, nadzieją i sama nie wiem z czym jeszcze a już wiem z mężem ;) Ja spać się położyłam 0 4 a wstałam chwilę po 7 i o dziwo myślę że jestem wyspana ;/ jak ten organizm sam siebie oszukuje to szok ;)

Sylwunia super że się odezwałaś dzięki że w takim momencie ja się zamartwiam jak dam rade z jednym Kubą a tym masz parkę i super dajesz radę , podziwiam Cie bardzo mocno !!!!!!! Dziedziczki przecudnej urody (to po mamie ;) Vincent jako mały kościotrupem wygląda zabójczo śmiesznie ;) a Valentina z tymi swoimi oczkami to sama słodycz;) Mae koniecznie daj znać jak przesyłka wreszcie dotrze;) chyba nawet na swój wózek tak nie czekałam jak na twój ;) Jemtruskawki spokojnie do świąt jeszcze ponad 2 tygodnie, dasz radę urodzić a jak nie to święta się przełoży;) a co do rozstępów jak nam brzuszki się zmniejszą to i rozstępy będę mało widoczne i tego trzeba się trzymać ;)A po za tym jednego na pamiątkę to mogę mieć ;) Fasolko może faktycznie brzuchem ciut opadł ;) ale w sumie chyba pierwszy raz nie mogę się skupić na brzuszku bo Osiołek skupia całą moją uwagę ;)Tak jutro ide do szpitala, zobaczymy co z tego wyjdzie, zabieram tableta będę informować na bieżąco ;) Aleksandra ja tak wyczekuje na czkawki a tu co niespodzianka Kubie się czkać nie chce, ja już czuję że będę mieć z nim problemy wychowawcze;) nic a nic się nie słucha ( to po tatusiu ma ) co prawda raz miał czkawkę i ja naprawdę nie mogłam zlokalizować gdzie jest jej źródło ani na leżąco ani na siedząco ;/ Dziś uzbroiłam się w stetoskop będę szukać serduszka ;) Nie poddam się tak łatwo;) Aabalik „ciąża panie doktorze „ ale się naśmiałam ;) Nati trzymam mocno kciuki żeby bilirubina malej szybko spadła i za ciebie żeby nastrój się poprawił, jeśli uważasz że warto iśc do psychologa to się nie zastanawiaj, oni wiedzą jak rozmawiać żeby podnieść kobietę na duchu, dodać jej pewności siebie. Nuria raczej nic nie pokręciłaś Kowalcia miała ciężką walkę z cukrem właśnie, szkoda że się nie odzywa też jestem ciekawa co u niej. Megi mów no szybko co dostałaś od mężusia ;) mój obiecał mi złote kolczyki na pamiątkę mam nadzieje że nie będę musiała mu przypominać ;) Super że mieliście już pierwszy spacer i to w 3 ;) Asiek25 nie daj się przeziębieniu!!! Agnesmagnes u to u was z imieniem nie było tak łatwo ;) myśle żę wybór bardzo trafny, piękne imię ;) no i macie już dla chłopca ;) Gabi śpisz ?? ja znowu nie mogę zasną ;/ Lenson faceci to SA jednak do bani, jak ty chcesz to nie ale jak oni chcą a ty nie to od razu obraza majestatu ;/

dziewczyny jeśli chodzi o rozstępy to mi się wydaje że też mam tki nie duży może z 4 cm koło mojego nieistniejącego pępka mam taki paseczek jakby dużo cieńszej skóry i to chyba właśnie rozstęp. nie wiem kiedy się zrobił bo czerwony nie był wcale tylko od razu taka cieniutka trochę błyszcząca skórka. liczę że jak brzuszek będzie mniejszy to on też się ciut skróci i będzie ok;)

Jem truskawki ja nie piję naparu z liść, na twoim miejscu bardziej skupiłabym się na przyjemniejszej możliwości przyśpieszenia porodu;) Agnesmagnes a macie już wybrane imię dla córeczki ? co do porodu to prawda, sama prawda CHYBA ;) Vanesa ja dziś też mega nerwowy dzień mam, jutro idziemy do szpitala ostatecznie sprawdzić co Kuba postanowił mega się stresuje;( powiem wam że znać datę też do końca nie jest dobrze to jest takie nieuchronne, człowiek się stresuje godzinami do godziny zero i takie tam. Ja jestem człowiekiem czynu wolałabym radzić sobie z wodami które odeszły wtedy nie ma czasu na myslenie trzeba działać ;)

Jemtruskawki ślicznie wyglądasz w ciąży;) Ato moje pewnie ostatnie zdjęcie równo 39 tygodni 0 dni

Hej dziewczyny co tam słychać na froncie ;) Iza super już w domku;) tam zawsze najlepiej ;) Lenson dzięki za linka teraz widzę która dziewczyny urodziła ;) Mae podziwiam cię że masz siłę jeszcze święta przygotować ;) Ja nie robie w tym roku nic liczę na dobre serce teściowej , że nas przygarnie nas na Wigilie ;) MaraA elektryczność się na ciebie obraziła;/. bardzo bym chciała aby moja laktacja wyglądała choc w połowie tak świetnie jak twoja ;) Gabi aby się coś rozkręciło ;) trzymam kciuki;) Vanesa masz rację z tym obiadem ;) my wczoraj też zaliczyliśmy ostatnie wyjście ;) Witaj Agnesmagnes;) Progosia nie daj się dołowi potworowi jednemu;) Współczuje dolegliwości oby szybko minęły. Asiek 25 ja porodu boje się na maksa !!!!!!!! boje się zmiany która zajdzie w naszym zyciu, boję się czy będę dobrą matką, boję się o laktację, boję się o kolki. Możesz sobie spokojnie wybrać jakiś strach na bank go mam ;) Jemtruskawki bardzo cie dopinguje żeby wreszcie się coś ruszyło, nie zniechęcaj się proszę.

Dzięki dziewczyny za odpowiedź czekam teraz na czkawkę ;) Vanesa i aabalik trzymajcie się dziewczyny ;) Ja trzymam kciuki żeby akcja sie rozkręciła ;)

Fasolko ja też myślę o tym misiu dla siostrzenicy męża ;)

Vanesa jak tam u ciebie ?? Ja dziś postanowiłam wyjść z mężem na urodziny do kolegi ;) to juz na pewno będzie ostatnie wyjście przed narodzinami ;) Ciagle zastanawiam się nad tym czy mi się własnie Kuba nie przekręci i może jednak poród sn, jestem prawie pewna że do wtorku zeświruje;( mam do was jedno pytanie mianowicie ; Ja zawsze czułam kolkę Kuby na górze brzucha po prawej stronie a wczoraj mi się wydawało że czułam kolkę na dole jak to jest u was z tą kolką? Bo wiecie a nóż sie przekręcił i to jest objaw ;) z góry dzięki za odpowiedzi ;) Jem truskawki obyście święta spędzili we 3 ;)

Gabi ja też nie śpię, czekam sama nie wiem na co ;/

jak tylko cos się bedzie dziać to daj znać ;) czekamy na info ;)

Vanesa życzę Ci cudownego prezentu mikołajkowego ;)

Aleksandra super że trafiła ci się tak fajna położna oby moja taka była;) i super że nie masz problemu z laktacją ;) ekstra zdjęcia ;) ja dziś odebrałam swoje brzuszkowe fotograf zdążył w ostatnich daniach przed porodem ;)

Mimi ja szalika nie kupowałam i nie kupuje. Lenson dokładnie wózek granatowy już złożony czeka na właściciela ;) Jak się czujesz przeszło Ci ? Carolineee , Megi AgaPo współczuje sensacji z karmieniem przed porodem wszystko wydaje się łatwiejsze a życie weryfikuje. Carolinee super że mała zdrowo rośnie ;) AgaPo super że z Hanią wszystko dobrze ;) Hania w panterce obłędna ;) Paula20 Gratuluje Marcelka ;) i ekstra że poród szybko poszedł ;) takie porody są potrzebne na forum ;)no faktycznie miałaś wymarzony poród ;) MoniC gratuluje małego Mikołajka ;) i współczuje tego co nie powiedziane. Oby udało ci się karmić i obyś jutro wyszła do domku ;) Vanesa czyli nadal czekamy, kurcze ile to cierpliwości musi mieć czlowiek do tych porodów to szok ;) brzuch masz już bardzo opuszczony i taki malutki ;) trzymam kciuki żeby ruszyło się tak jak u Pauli ;) Marta89 super że gbs ujemny zawsze mniej stresu w czasie porodu. Ja z takim określeniem rozwarcia się nie spotkałam ale chyba znaczy to tyle że jeszcze masz czas;) Jemtruskawki kurcze rzeczywiście duże skoki tętna , beznadzieje z tym szpitalem;( już nie mówiąc ze jest tak daleko . jem truskawki tymi datami teraz to tak jak Mae pisze nie ma co się sugerować ja też mam jakiś rozbieżności i to duże, na tym etapie ciąży to chyba normalne Mea ekstra że wózek wreszcie do ciebie dotrze ;) a teraz te gorsze rzeczy strasznie długo u ciebie trwają te urzędowe sprawy z macierzyński nie dość że tak długo pracowałaś to teraz jeszcze nie masz pewności kiedy dostaniesz pieniądze;(a samochód to nic innego jak złośliwość rzeczy martwych niestety ja też ją bardzo dobrze znam ;( 111magda super że u ciebie wszystko dobrze, ze młody ładnie rośnie i się rozwija ;) też bym chciała już zobaczyć uśmiech Kuby , nawet nie świadomy ;)

Witam grudniowe mamusie ;) asiek25 dobrze że po wizycie wszystko ok i że mały zdrowo rośnie ;) A dla córeczki zdrówka i żeby w tych poradniach można było się umówić na sensowne terminy. Mnie mój wyznaczony termin też przeraża. super że budowa idzie pełną parą;) Iza super że walczysz z gorszym nastrojem nie możemy mu się poddać ;) trochę cię trzymają w tym szpitalu ale może lepsze to niż jak byś za chwile wracała z żółtaczka. Tak miała moja koleżanka o której niedawno pisałam urodziła wszystko super wypuścili ją do domu i po dniu wróciła i jeszcze tydzień siedziała w szpitalu;/ Fasolko oby wymaz wyszedł negatywnie, i żebyś wytrwała do następnego ktg;) a mąż właśnie tak myśli jak piszesz, nic tylko facet ;) MartaA zdaj relacje z pierwszego spacerku ;) ja już nie mogę sie doczekać jak wpakuję Kubę to wózka i bedę śmigać po parku ;) Gabi pakuj się bo jak może cię złapać w każdej chwili to nie ma żartów;) kurcze z tym dołem przed porodem to chyba każda z nas ma taki chwile słabości. ja mam ;/Ja planuję ubrać Kubę dokładnie tak jak napisałaś. Dzięki bardzo dziewczyny za pocieszenie w sprawie cc, powoli bardzo powoli zaczynam się przestawiać mentalnie z porodu sn na cc własnie. Wyjścia nie ma i co zrobić. Wczoraj zauważyłam jeden plus remont który nam sie trochę przeciągał nabrał tępa że hej ;) wczoraj mieliśmy i pana od dachu, od mebli kuchennych, elektryka i jeszcze robili docierki i przecierki różne więc może będę miała gdzie wrócić po szpitalu ;)