Anusza

Witam czy jest na forum osoba która jest alergikiem...? Ja mam uczulenie na pyłki traw drzew i krzewów więc wiosna to dla mnie kichanie katar i ogólnie masakra w chwili obecnej jestem w 11 tyg ciąży i nie biorę żadnych leków... Jak dajecie sobie z tym radę...???

O CZMP słyszałam ale raczej negatywne opinie wiec nie koniecznie chcę tam rodzić...Chyba,że masz znajomości ja ich niestety nie mam więc wybrałam Medeor... Znajoma ma tam rodzic za jakiś miesiąc więc będę na bieżąco ;-)

Ja nie z łodzi ale w chwili obecnej tu mieszkamy i tu chcę rodzić...Na pewno na ciesielskiej w Medeorze... Szukam dobrego gina który pracuje właśnie w tym szpitalu może kogoś polecicie...

kiniar9 Anusza - ja również nie jestem z Łodzi ale moja przyjaciółka tak. Ona namawia mnie wręcz abym rodziła w łodzi w II szpitalu miejskim im. Dr ludwika Rydygiera na ulicy Sterlinga. Mówi że czystym sumieniem może go polecić. Ale ja mieszkam 120km od lodzi... Też miałam taki plan tym bardziej,że to blisko ode mnie...ale opinie nie za dobre i znajoma mówiła mi,że nie podają tam znieczulenia...Jak to usłyszałam to od razu nie...nie...nie... Nie wiem czy to prawda...? Postanowiłam że chcę urodzić w Medeorze na ciesielskiej ponoć dobre opinie.

Ania C. Iwa trzymam kciuki :) Anusza mamy urodziny w tym samym dniu :) U nas sytuacja jest zabawna bo Mąż jest z 23.10 ja z 30.10 a termin mamy po środku 26.10 Mój tato żartuje, że trzeba będzie cały tydzień urlopu brać Pysiak mnie ten deszcz też wykończy :/ Cudownie skorpiony najlepsze...:-) Jeśli faktycznie miała bym poród 30.10.2014 był by to najcudowniejszy dzień urodzin jaki miałam...

ja od dziecka ze zwierzakami mam u rodziców dwa koty ,jestem instruktorem jazdy konnej więc zawsze w stajniach koty latają więc prawdopodobieństwo zakażenia na pewno większe...

asiunia 72 dzięki za miłe słowa...;-)

Oh no to jestem spokojniejsza...:-) Generalnie czuję się bardzo dobrze miałam w 9-10 tyg malutkie plamienia ale wiem,że mogło być to spowodowane kontaktami sexualnymi o tym powiedziała mi położna że do 12-13 tyg powinno się być bardzo ostrożnym jeśli chodzi o sex...A teraz jak biorę luteinę nie mam żadnych plamień.Strasznie martwiła mnie ta toxoplazmoza tym bardziej,że to moja pierwsza ciąża jestem po 30 i bałam się jak nie wiem co że poronię.

Jestem w 11 tygodniu ciąży właśnie odebrałam wyniki toxo awidność bo poprzednie badania w kierunku toxo wyszły dodatnie. Ale lekarka powiedziała mi ,że awidność mam wysoką i do zakażenia zapewne doszło ponad pół roku temu mam się nic nie martwić od tygodnia biorę luteinę dopochwowo 3 razy dziennie i Rovamecynę też 3 razy dziennie I za 2 tyg ponownie mam zrobić badania w kierunku toxo IgG i IgM Tylko nie wiem czy to dobrze że jestem chora od dłuższego czasu czy lepiej toxo zarazić się podczas ciąży znajoma wczoraj powiedziała mi że na pewno jak zaraziłam się ponad 3-4 miesiące temu to poronię...To straszne bardzo się boję...

Ja też oczekuję maleństwa na swoje 33 urodziny czyli 30 październik. W tej chwili 11 tydzień. Czuję się bardzo dobrze senność pomału mi mija niestety apetyt mam oj mam... Może są tu też kobiety Łodzianki które mogą polecić dobrego gina w Łodzi jak i dobrą porodówkę będę wdzięczna za wszelkie info.

Witam robiłam ostatnio badania w kierunku toxo obydwa i IGg i IGm wyszły dodatnie lekarka kazała mi zrobić badania w kierunku IGg awidność w chwili obecnej jestem w 11 tyg ciąży bardzo się boję że doszło do uszkodzenia płodu...Od tygodnia biorę 3 razy dziennie luteinę dopochwowo i antybiotyk też 3 razy dziennie Rovamycyne. Dziś odebrałam wyniki awidność wynik 0,43 Niska awidność 0,200 Graniczna awidność 0,200 0,300 Wysoka awidność powyżej 0,3 Boję się czy lepiej że do zakażenia doszło ponad pół roku temu przykładowo czy lepiej było by jak bym zaraziła się podczas ciąży.Bardzo proszę o radę...