Skocz do zawartości
Forum

2dotka1987

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez 2dotka1987

  1. gwiazdeczka tak szczerze to jak ma zachorować nie daj Boże to nawet szczepionka nie pomoże taka prawda a tylko na niebezpieczeństwo narażać dziecko "bo wszyscy szczepią" to bez sensu ale generalnie decyzja należy do Ciebie nie chcę ci absolutnie narzucać swojego zdania żebyś w przyszłości nie musiała mówić że to przez jakąś nie doświadczoną idiotkę z forum dziecka nie zaszczepiłaś :P ale jeśli Cię to pocieszy koleżanka szczepiła swoją córkę też tylko na te obowiązkowe nie chuchała nie dmuchała na nią dziecko ma 5 lat i chyba 2 razy tylko przeziębiona była a tak to zdrowa jak ryba :)
  2. gwiazdeczka ja szczepię tylko na te obowiązkowe i żadnych dodatkowych nasze pokolenia też nie były szczepione na te dziwne rzeczy i żyjemy teraz wszędzie nam pociskają chemię a potem się dziwimy że chorujemy takie jest moje zdanie ale każda z nas pewnie ma inne :)
  3. Monisop wszystkiego najlepszego dla Nicolasa to już 3 miesiące:) niech zdrowo rośnie :)
  4. Gwiazdeczka przepraszam za spóźnienie ale wszystkiego najlepszego dla Oliwki wczoraj 3 miesiące skończyła :) no i dla ciebie oczywiście najlepsze życzenia z tej okazji :)
  5. helborg ja też podejrzewałam że to cyc mu się śni tylko jemu jak jest pusty to nie przeszkadza raczej koszmarem by było że chce złapać cyca a tu nagle cycuś znika hehehe
  6. dziewczyny mam pytanie czy waszym maleństwom też zdarza się mieć koszmary w nocy? pytam bo michałek gdzieś od 3 tyg mniej więcej co 2 noc krzyczy albo płacze przez sen, kiedyś się zrywałam bo myślałam że głodny ale zanim podeszłam do łóżeczka to już spał i nie wiem o co chodzi przecież chyba za malutki jest na koszmary nocne...
  7. hehe dzięki za rady banany właśnie dziś kupiłam więc będę z chęcią zajadać a co do dopajania i temperatury w domu to już niższej raczej mieć nie mogę bo mam 21 stopni a herbatką dopajam ale to itak nie pomaga może faktycznie ma taki okres że tyle potrzebuje z tym że już nawet na nadgarstkach ma fałdki hehe Loli miłego wypoczynku na pewno wszyscy będą zachwyceni waszym maleństwem a teściowej poprostu nie słuchaj jak coś tylko udawaj hehe ;)
  8. no widzisz ale on na prawdę dużo pochłania i trochę się boję
  9. faflusiowa nie zazdroszczę chory facet w domu to tragedia. mój michałek jakiś się dziwny zrobił... tzn biorę ten duomox co w szpitalu mi przepisali na te piersi i miał nie szkodzić maluszkowi a tym czasem wczoraj zrobił 2 takie rzadsze kupki z czego jedna była taka ciągnąca a druga prawie cała się wchłonęła w pieluszkę tylko granulki zostały żółtawe a potem nie spał za dobrze bo o 2 w nocy już jeść chciał potem o 5 się obudził no i o 6 i do teraz nie śpi na dodatek ma straszny apetyt i boję się żeby nie przekarmić go bo jak już mówiłam ja odciągam mleko i raz że ostatnio mam go coraz mniej to na dodatek zaczyna małemu nie wystarczać i musiałam wprowadzić mm którym również się średnio najada a ostatnio to zjada momentami nawet 200 ml to chyba nie jest normalne jak myślicie?
  10. ja czyszczę nosek tylko jak jest potrzeba może powinnam częściej...?!
  11. anna84 zgadzam się z Tobą że uśmiech dzieciątka to najlepsze co każda z nas mogła otrzymać
  12. hehe mój pewnie powiedział by tak samo więc nawet nic nie mówię a swoją drogą za synów to powinnyśmy chyba dostać po samochodzie albo coś bo to przedłużenie rodu co nie? hehehe
  13. hej dziewczynki całą majówkę mnie tu nie było ale średnio przyjemna była.... mój mąż w piątek wieczorem stwierdził że idzie do kolegi i wrócił dopiero o 3:30 w nocy a ja od 22 miałam gorączkę i straszny ból lewej piersi ale i czułam wszystkie mięśnie, kości i stawy... w prawdzie najpierw cały dzień czułam się do kitu bo bolała mnie głowa i w ogóle byłam taka do bani ale nie przypuszczałam że tak się to skończy. Całą noc nie spałam mój michałek też nie spokojnie spał bo ja się wierciłam i kręciłam w łóżku to słyszał a jak mój mąż po imprezowy wrócił to jeszcze mnie ochrzanił że mu nie powiedziałam że źle się czuję choć cały dzień marudziłam że boli mnie głowa... w środku nocy chciał dzwonić po taksówkę, ubierać małego i do szpitala jechać ale powiedziałam że absolutnie nie będę michała narażać na na takie wyprawy po nocach i to do szpitala gdzie tyle zarazków jest no i zasnęłam dopiero o 5 a mój mądry mąż o 7:30 mnie obudził żeby mi jakieś głupoty gadać generalnie to miałam wrażenie że on sam nie wie co chce mi powiedzieć. O godzinie 10:30 okazało się że już mam 39,4 gorączki więc zanim zebrałam się z łóżka zanim dojechaliśmy do teściów żeby zostawić małego to już 13 była i pojechaliśmy do szpitala gdzie okazało się że mam zatkane kanaliki i mleczko tam zalega i stąd moje tak okropne samopoczucie, dostałam antybiotyk i zalecenia gorących okładów przed karmieniem i zimnych po karmieniu w moim przypadku odciąganiu i kazali mi tak jak by wycisnąć ten pokarm zalegający, ból straszny ale niby działa bo gorączki nie mam a pierś też już nie boli ale zauważyłam że jakoś znacznie mniej pokarmu leci teraz i tak się zastanawiam czy może być tak że przez te zatkane kanaliki zaczyna mi pokarm zanikać... hmmm wizytę mam dopiero 15-go to się dowiem :P kurczę tyle waszych postów chciałam skomentować ale już się pogubiłam kto i co przez ten czas pisał... hehe za to widzę że ja cały elaborat napisałam :P
  14. a mój michałek ostatni jak zaśnie o 21 czasem o 21:30 to budzi się dopiero około 5 czasem 6 rano więc mam calutką nockę snu... hehe mam nadzieję że nie zapeszę dzisiaj hehe
  15. Pasia super że imprezka się udała... my mamy chrzciny przed sobą ciekawe jak Michałek to przeżyje... :P ogólnie w kościele jest grzeczny więc może akurat :) chyba nie złożyłam wczoraj życzeń twojej maleńkiej więc spóźnione ale najlepsze życzenia :)
  16. Faflusiowa sto latek dla starszego kawalera :)
  17. jupi w końcu udało mi się dodać fotkę :) to właśnie mój kochany synuś :)
  18. hej dziewczynki kurczę zazdroszczę ja przytyłam 22 kg i zostało mi 10 i za chiny nie mogę zrzucić:/ bo problem tkwi w tym że jestem ciągle głodna i nie potrafię się najeść a jak zjem mniej to w głowie mi się kręci :/ Helborg najlepszego dla maluszka i da Ciebie wiecie ostatnio tak mówiłyśmy ile śpią nasze maluszki i od tego czasu michałek zasypia o 21:30 a budzi się o 6 :)
  19. Majka zdróweczka dużo dla Natalki i da Ciebie :)
  20. dziewczyny ja zauważyłam że po stosunku krwawię jak przy miesiączce tylko 2 dni a nie jak za zwyczaj tydzień czy też tak macie? tabletki biorę ale jak się nie zbliżamy z mężem to jest spokój a za każdym razem po zbliżeniu krew :/
  21. stokrotka a jesteś pewna że to hemoroidy? ja miałam w święta taką sytuację że siedziałam na toalecie i nie umiałam się wypróżnić ale w końcu się udało a potem w domu wieczorem poszłam do toalety i też miałam ślady krwi na papierze ale to z tego że jakaś skórka mi pękła ale samo szybko się zagoiło
  22. Pasia ja mojemu podaję na zmianę herbatkę z kopru, uspokajającą i ułatwiającą trawienie ale zawsze wypijał 10 ml dziś wypił 50 ml z koperku i pierwszy raz od 3 tyg nie musiałam dawać czopków bo samo poszło :) ale co się na marudził to jego od 7 rano mi zmierźlił :P
  23. pasia a jak długo trwały te problemy z kupką? u michałka już 3 tygodnie i bez czopka nic nie robi i boję się że potem nie będzie umiał sam zrobić a jem jabłka i sok jabłkowy piję tak jak peditra poleciła i nic
  24. Majka to już tak z dzieciaczkami jest nie można mówić że są grzeczne, że ładnie śpią itd, ja wczoraj przed tatą pochwaliłam że Michałek tyle się śmieje to dziś od 7 rano ciągle krzyczy tylko na rączkach mu dobrze :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...