Skocz do zawartości
Forum

bunia87

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Grudziądz

Osiągnięcia bunia87

0

Reputacja

  1. Karolina, AniaC owszem jest to wskazaniem do CC ale przy pierwszym porodzie a to będzie mój drugi, fakt, że dodatkowym wskazaniem będzie to, że tym razem dzidzia będzie większa. Nie wiem jakie podejście mają do takich porodów w szpitalu gdzie będę rodzić. Zobaczymy co powie lekarz na kolejnej wizycie czyli 5 września czy się mały przekręcił czy nie i wtedy będę z nim rozmawiała. Ale wolałabym chyba, żeby się obrócił i urodzić naturalnie niż przez CC choć słyszałam różne opinie u kobiet. Ja od początku ciąży przytyłam 9kg ale od 5 tyg nie przytyłam ani kilograma.
  2. Hej dziewczyny. Dawno mnie tu nie było ale sporo na głowie miałam problemów albo mąż był w domu i tak jakoś wyszło. W piątek miałam teoretycznie ostatnie usg bo w ramach NFZ i mały ważył 2090g i ma położenie miednicowe :( Martwię się trochę tym położeniem bo to niesie duże ryzyko powikłań dla dzidzi podczas porodu. Jest szansa, że mały się jeszcze przekręci ale jest dość duży i może mieć już ciężko. Jest też spore ryzyko, że urodzę szybciej i mały zwyczajnie może nie zdążyć się obrócić do prawidłowej pozycji...
  3. Kolejną wizytę mam w ten piątek bo wynik krzywej cukrowej będę miała ale na usg będę szła prywatnie jak mąż znów przyjedzie bo chcemy dzidzię nagrać na płytkę w 3D czyli za 5-6 tyg
  4. Cześć dziewczyny. Długo mnie u was nie było ale już jestem. Mąż był w domu 2 tyg to nie było kiedy nawet was poczytać, nie mówiąc już o odpisaniu. Karliczek, Małyszok moje gratulacje :) Widzę, że więcej się nas zrobiło i niektóre do nas wróciły. Super :) Sweete na połówkowym lekarz stwierdził, że dzidzia wygląda na chłopaka ale nie zakładał by się. Mam cichą nadzieję, że jednak Twoja wróżba się sprawdzi i będzie dziewczynka na kolejnym usg :)
  5. A oto ja i mój brzuch :)
  6. Chciałam jeszcze napisać, że u nas piękna pogoda dzisiaj znowu i aż mam w planach przemeblowanie w pokoju a znając mnie to doprowadzę do skutku
  7. AśkaU oby tym razem wszystko skończyło się pomyślnie. Nie wyobrażam sobie przejść przez to co Ty i mimo wszystko nadal być taką silną kobietą. Trzymam kciuki, żeby wszystko było w jak najlepszym porządku. Buziaki
  8. Ja w pierwszej ciąży się nie powstrzymywałam. robiłam kiedy tylko miałam taką ochotę i teraz tak samo. Tylko wiadomo, rosnący brzuszek mimo wszystko troszkę hamuje i nie wyginam się aż tak bardzo jak przed ciążą :)
  9. Klaudia na naszym etapie macica jest już na wysokości pępka ale może być jeszcze ciut niżej ( to sprawa indywidualna) więc właśnie możesz czuć właśnie w tym miejscu ruchy. Kwestia czy to bąbelki ala gotująca się woda czy po prostu delikatne kopniaki. Ja osobiście czuję delikatne kopniaki lub coś takiego jak by dzidziuś tam salta robił :)
  10. Ja jeśli wszystko będzie dobrze to 8 ale pani powiedziała, że przy tym ząbku już nie będzie konieczności. Do dziewczyn, które czują już ruchy. Czujecie wasze maleństwa codziennie czy macie tak, że w jakiś dzień np jest cisza?
  11. Asiekk jeśli chodzi konkretnir o tego zęba z którym wczoraj byłam to obędzie się bez znieczulenia bo miazgi już nie mam i nie będzie konieczności ale w innych na bank będę chciała znieczulenie bo też mam mega problemy z zębami. Pytałam mojej pani i mówiła, że znieczulenia działają miejscowo i nie mają żadnego wpływu na dziecko i w ogóle ciążę. Chociaż jak mówiłam, że jestem w ciąży to pytała który miesiąc ale ja już za tydzień w 5 wkroczę.
  12. Hej dziewczyny. A ja wczoraj u dentysty byłam i normalnie happy jestem bo dzielnie przeżyłam wiercenie bez znieczulenia i jest bardzo duża nadzieja, że uda się uratować mojego ząbka który mi się ułamał jakiś czas temu a ja zwyczajnie bałam się iść. Teraz jeśli do 8 maja nie będzie mnie bolał to czeka mnie leczenie kanałowe i odbudowa fragmentu korony. Muszę tylko zagadać z panią doktor żeby leczenie kanałowe naciągnąć na NFZ bo przecież w ciąży będę miała za free. Ogólnie chodzę na NFZ ale poszłam teraz prywatnie do niej bo na NFZ dopiero na 27 maja. Ale wyszłam dumna z siebie z gabinetu :) Szok :) Co do tego napinania się brzucha to też czasami mam ale nie zawsze. Wczoraj trochę mnie bolał brzuch i nawet przez sen go czułam ale rano jak się obudziłam to już dobrze było. Mam nadzieję, że to jednorazowe było. Wizytę teraz mam 16 maja ale tylko z wynikami idę a później 30 maja na usg połówkowe. Mam nadzieję, że pan doktor pozwoli być przy usg mężulkowi bo akurat będzie w PL. Fajnie by było :) Ja zaraz idę na dwórek się wygrzewać na słoneczku bo jestem tak spragniona chociaż lekkiej opalenizny na twarzy, że szok :) Bo w tej chwili wyglądam ja bym z młyna wyszła
  13. My idziemy jutro na wizytę. Niestety tylko państwowo więc usg nie będzie:( a tak bym chciała zobaczyć moją kruszynkę... Ale najważniejsze, że zaczynam coraz wyraźniej czuć ruchy z czego się bardzo cieszę a zwłaszcza mój mąż bo jak przyjedzie to już pewnie da się wyczuć kopniaki :) Zauważyłam, że teraz jakoś bardziej się cieszy z ciąży i każdego postępu w rozwoju maluszka albo po prostu bardziej to okazuje niż za pierwszym razem co strasznie mnie cieszy :) Miłego dnia mamuśki :)
  14. aniamama takie "zasłabnięcia" to normalne w ciąży niestety. Sama mam to dość często w niektórych pomieszczeniach. W pierwszej ciąży to raz mało brakowało abym zemdlała ale w porę zdążyłam wyjść na dwór. Ja dziś w planach mam ostatecznie ogarnąć mieszkanie i zrobić sobie jakąś mini babkę bo nie wytrzymam do niedzieli tak mi się bardzo jej chce :) Dziś znów niestety boli mnie głowa ale mam nadzieję, że jak się wezmę do roboty to mi przejdzie. Miłego dnia kobietki :)
  15. SweetBobo będzie wszystko dobrze, zobaczysz. Trzymamy za Was kciuki :*
×
×
  • Dodaj nową pozycję...