Skocz do zawartości
Forum

anyolek

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    UK

Osiągnięcia anyolek

0

Reputacja

  1. Witajcie Darusia i Kevadra :) Mi niedziela mija bardzo leniwie, ale coś mnie mdli dzisiaj, nie wiem, czy to nie od obfitszego śniadania przypadkiem, no ale niektóre dziewczyny w 7 tygodniu dostają mdłości! Iwa, sernik królewski, mniam!!! zjadłabym!!!
  2. Pysiak, super! A mogę spytać jakie miałaś objawy?
  3. Wowo, u mnie to chyba 6 tydzień 3 dzień, w suwaczku mam źle ustawione, muszę zmienić ;) Mój ostatni cykl zaczął się 16 stycznia, czyli dokładnie tydzień przed Twoim :-) Włąśnie czuję się dobrze, nawet zaczął mnie martwić ten brak objawów, choć przez kilka dni przed spodziewaną @ do tygodnia po pobolewało mnie podbrzusze- co było dla mnie zmartwieniem... No ale wyczytałam, że to normalne, bo rozciągają się narządy i wiązadła podtrzymujące macicę...Teraz przestało, a mnie z kolei zaczął martwić fakt, że nie mam żadnych objawów poza tkliwością piersi... Nie dogodzisz ;) No ale mam nadzieję, że wszystko jest ok, jutro będę dzwonić i umawiać się na wizytę u GP :) Kiedyś myślałam, że też będzie mi ciężko odstawić kawę, ale ponoć można do filiżanki dziennie wypić- chociaż kiedy tak zrobiłam, to w połowie czułam się winna do tego stopnia, że oddałam ją TŻ-owi ;) A jak z Waszymi zachciankami? Czy one się pojawiają na początku, czy ewentualnie w późniejszej ciąży? Ja w sumie póki co nie mam żadnych, może więcej soku pomarańczowego piję, ale może to przypadek ;) No i o dziwo, nie mam ochoty na czekoladę, oby mi tak zostało! hehe ;-P Faktycznie lekka przesada z taką reakcją w pracy, Wowo, tu się mówi, że trzeba te 3 miesiące odczekać i się upewnić czy wszystko jest w porządku, no ale skoro Twoj powiedział, to się raczej cieszyć razem z nim powinni, a nie robić cyrki...Ja ani mój TŻ nic nie mówimy na razie, choć ja bym chciała krzyczeć, że jestem w ciąży! :-D Tzn wiedzą tylko nasze najbliższe rodziny i przyjaciele :-) Iwa, super, że teściowa uradowana, sen też fajny wcześniej miała, to się jej sprawdził ;P
  4. Też mnie ten fakt dołuje :( I kusi mnie aby pójść prywatnie! A jak się czujesz wowo? Dopadły Cię już jakieś dolegliwości pierwszotygodniowe? ;P No i który to tydzień? Ponoć także tutaj liczą jakoś inaczej datę porodu, ale mogłam coś kiedyś źle usłyszeć kiedy koleżanka (Polka) opowiadała...
  5. Wowo, mieszkam w Manchesterze :) Ale podejrzewam, że w Szkocji to wygląda tak samo :-) Ponoć pierwsze USG robią pomiędzy 11 a 13 tygodniem, więc jeszcze trochę na nie poczekam :( Będziesz musiała koniecznie opowiedzieć jak przebiegało spotkanie z lekarzem, ale słyszałam, że raczej nic ciekawego się na nim nie dzieje ;) Dopiero później coś rusza przy spotkaniu z położną właśnie... Chyba ok 9 tygodnia :-)
  6. Czy mogę się przyłączyć? O dzidziusia staraliśmy się od lipca 2013. Z miesiąca na miesiąc traciliśmy już nadzieję, ale 17 lutego, na 4 dni przed spodziewaną @ zrobiłam test... Jakież było moje zdziwienie, gdy ujrzałam 2 kreski!!!!!!!! Druga bladziuchna, cień cienia niemalże, ale BYŁA!!!! potem robiłam każdego kolejnego dnia, bo wciąż nie możemy w to uwierzyć- mimo, że tego właśnie chcieliśmy, to jest to dla nas coś niesamowicie surrealistcznego! U lekarza jeszcze nie byłam, niestety mieszkam w UK i tu nie ma tak hop siup z wizytą... Dopiero w poniedziałek będę mogła zadzwonić i umówić się z lekarzem pierwszego kontaktu, a ten wtedy poda moje dane położnej, która będzie prowadziła ciążę- tak to tutaj wygląda... Strasznie nie mogę się doczekać no i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, bo póki co najmniejszy skurczyk brzucha mnie przeraża. Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...