Skocz do zawartości
Forum

agata86

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez agata86

  1. M.C. Tak. Chłopcy urodzili sie w ostatni dzień 32-ego tygodnia. Nie był to moze wymarzony widok widzień ukochane maleństwa w inkubatorze, ale najwazniejsze, ze sa zdrowi i jest wszystko w porzadku... Chłopcy wazyli 1880 gram i mieli 46 i 48 cm. Ale bardzo szybko nabierali ciałka i po trzech tygodniach bylismy w domku... pytalyscie ile przybieraja na wadze... a wiec bardzo ładnie przybieraja... w pierwszym miesiacu az 1.6 kg :) Teraz w zeszły czwartek wazyli 4.670 kg i 4.550 kg :) A 6 wrzesnia kończymy 3 miesiace :D

  2. Czesc dziewczyny!!! Długo mnie nie było, ale jest co robić przy chłopcach.. Generalnie kolek nie mają całe szczęście, i jakoś strasznie nie reagują na wszystko co zjem.. są grzeczni, ale wiadomo coraz starsi i potrzebuja coraz więcej opieki :) 6 Wrzesnia skończymy 3 miesiace <3 <br /> Generalnie jak prawie wszedzie wkurza mnie... Tesciowa ;/ Nie ma to jak wspaniałomyślne rady... ech. A co u Was??? Która teraz rodzi :D ??? Pod spodem zdjęcia moich chłopaszków <3

    monthly_2014_08/blizniaki-2014_15128.jpg

  3. czesc dziewczynki :) ROZPISAŁYSCIE sie tak, ze myslałam, ze nie dam rady tego przeczytac ;) U nas wszystko dobrze. Chłopcy rosną jak na drożdżach.. maja juz 2800 czyli kg wiecej niz ich masa urodzeniowa, bo wazyli oboje 1880 gram :) Chłopcy nie daja mi popalic w ogóle.. śpią i jedzą :) CZESTO maja czkawki.. tak jak w brzuszku ;/ nie lubie tego... Witam serdecznie wszystkie nowe mamusie i trzymam za was mocno kciuki... i tak racja !!! Oszczedzajcie sie jak tylko mozecie !!!!!!!!

  4. OllaLa dobrze, ze u was wszystko dobrze jest !!!! Teraz tylko czekać... no ciekawa jestem co Ci jutro powiedzą... Jeny jak ja bym chciała 36 tc...
    A co do tych "ćmień"... od dawna je masz??? bo mi sie zaczeły przedwczoraj, wczoraj nic i dzisiaj znowu takie ćmienie... Nie boli, ale denerwuje... wole zdecydowanie jak nic mi nie dolega :)
    a co do wkręcania sobie level... zobaczysz później :D hehe... ja podobnie jak OllaLa jestem w tym dobra ;)

  5. Czesc dziewczyny :) Co do wyprawki to ja wczoraj przygotowałam juz ciuszki do szpitala a dzisiaj sie spakowac zamierzam. 9 ide do szpitala i wiecie... niby na badania na kilka dni , ale moze byc tak, ze mnie zostawi wiec wole byc przygotowana i nie obarczac juz tym nikogo. Co do ruchów to ja nie licze, bo chłopaczki moje ruszaja sie regularnie.. teraz te ruchy sa troche "inne" i to pewnie ze względu na mniejsza ilosc miejsca... raczej sie tak przemieszczaja.. czesto widze raczke czy nózke jak idzie w przeciwnym kierunku :) A Filip jak sie wypina ( a robi to baaardzo czesto) to az momentami kwile z bólu.. ale dam rade !!!!! Miłego dnia dziewczynki

  6. Czesc laseczki moje :D Jak Wam mijają dzionki... OllaLa to jutro ten wielki dzień wizyty??? Nie moge sie doczekac co Ci powie :)
    U nas ok choć Filip tak mi daje czadu po prawej okolicy żeber, ze już nie wiem jak mam lezec.. mały łobuziak. Dzisiaj meża rodzice zawieźli mnie na pobranie krwi (musze robic raz w miesiacu TSH bo mam niedoczynnosc) i była masakryczna kolejka.. weszłam od razu po wczesniejszym poiformowaniu czekajacych, ze skorzystam z przywileju jaki mi przysługuje, ale oczywiscie nie było zadowolenia,, w szczególnosci na twarzy Pani, która miała zaraz wejść. Ale ja juz sie nie patyczkuje... Nie kazdy ciaze przechodzi wzorcowo a tłumaczyc sie nie musze ;/
    No.. a co u Was???

  7. ankaczarnykot mam dokładnie te same dolegliwości więc nie martw się..
    Nie wiem kto pytał o plamienia, ale ja tez miałam na początku w 5 i 8 tyg.ciąży.. Pamiętam, ze strasznie sie tym martwiłam i źle to znosiłam psychicznie. Grunt to sprawdzić co to moze byc a na pewno nerwy mina.
    Co do kregosłupa... to nie mam słów.. boli jak cholera, ale mnie to moze dlatego, ze cały czas leze i to w dodatku moge tylko na wznak.. i jeszcze to, ze mam dwóch chłopców w brzuszku a tym samym wieksze obciazenie na pewno nie polepsza dolegliwosci bólowych...

  8. Hejka :) Dziewczyny no mój lekarz chce mnie na oddziale żeby porobić mi tam wszystkie badania.. W sumie nie wiem jakie, ale mówił przede wszystkim o skurczach.. czy sa czy nie. Chce to sprawdzic. W sumie macie racje z tym cc. Nie ma co jęczec... tylko ja sie boje najgorzej tego kłucia w kręgosłup.. na samą myśl mnie mrozi.. Chciałabym tez zeby jednak maz mógł byc przy cc. Czułabym sie bezpieczniej...
    Level co do samopoczucia na początku to ja pamietam, że ciaaaaagle bym spała... No i ja sie tez strasznie denerwowałam, bo w 5 tyg i 8 tyg miałam plamienia.. Jeny ile ja sie stresu najadłam ;/
    Co do imion: Filip i Mikołaj a łóżeczka osobne, ale czy tak się da... to wyjdzie w praniu :)

  9. Ja jakoś nie kojarze bólu kręgosłupa na poczatku.. teraz mi doskwiera..
    OllaLa za chwile 36 tydzień... ale masz zajebiaszczo !!!!!!!! Dawaj znak co sie dzieje u Ciebie !!! A jak w ogóle Twoje samopoczucie??? U mnie nienajgorzej, ciężko ten kręgosłup i chłopaki tak się wypinają mocno... Już niedługo zobaczysz swoje maleństwa... Jeny... a niedawno jeszcze pisałyśmy o zwykłych dolegliwościach ciążowych.. Jestem ciekawa bardzo co lekarz postanowi :) odezwij sie od razu jak bedziesz cos wiedziała. Ja 9ego ide do szpitala.

  10. Iwko ja właśnie wrecz przeciwnie.. miałam na myśli, ze to naprawde super jesli masz takiego duzego kawalera :D Moi chłopcy podobno tez duzi :) w 29 tc mieli po 1500 gram.. a w ciazy blizniaczej jestem wiec tym bardziej bardzo mnie to cieszy :)

  11. Level Fajnie, ze do nas dołączyłaś.. u mnie prababcia miała bliźniaki :D Lewel ja sie strasznie boje cesarki a najprawdopodobniej mnie czeka ;/ No i bardzo bym chciała żeby mąż był przy mnie a przy cc to niemożliwe, prawda??? Ale słyszałam, ze maleństwa chociaz dają do kangurowania tatusiowi.
    Co do odżywiania to ja odzywiam sie normalnie i przede wszystkim zdrowo. Nie piłam ani razu nic gazowanego, zadnych chipsów czy fast food'ow.. :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...