Dzien dobry!
Staram się o dziecko od roku bez skutku.W czasie tego roku mialam przerwe 3 miesieczna wyszla mi cytologia 3 mialam zabieg łyżeczkowania w czasie którego usunięto mi polipa szyjki macicy.
Mam 35 lat i jedni dziecko urodzone przez ciecie cesarskie.(ciecie cesarskie –zamartwica zagrażajaca plodu)
Przyjmuje folik magnez +B6 oraz na wlasna reke wiesiołek +castagnus(bolesne obfite miesiaczki +bolesność piersi)wiesiołek do owulacji.
Ostatni okres mialam 5 lutego trwal 3 dni i 2 dni plamienia w sumie5 dni. W czwartym dniu zaczal mnie bolec brzuch na dole-bol był taki ze musiałam wziasc nospe po czym ustąpił ale caly czas czuje pobolewanie w dole brzucha. Czy może to być oznaka ze jestem w ciazy…czy zrobic test nie chce się znow rozczarowac?Mierze sobie temp. i dwa dni przed okresem spadla do 36,4…..czy zawsze spadek temperatury przed okresem i potem okres wykluczaja ciaze???Martwie się dlatego ponieważ biore od pierwszego dnia okresu wiesiołek a nie powinno się go brac w ciazy?Castagnus zaczelam brac w styczniu i biore caly czas bo trzeba brac przez 90 dni.Temperatury mierzone po okresie od 36,2 -36,5 potem wzrastaja od 36,7 do 36,9 potem dzien lub dwa przed okresem spadaja…….cylke mam 27-30 dni raz mialam 32 dni.Czy przy takich temperaturach jw. skok temp 14,16 17,dnia wystepuje owulacja???
Bardzo proszę o rade