Edi30

Hej, rumiankiem to bym raczej nie przemywała.. Prędzej solą fizjologiczną. Ja tak robiłam, kiedy miałam taki sam problem z moją małą. Niestety, to nie wystarczało i pediatra zapisał mi kropelki Tobrex. Po nich przeszło od razu i problem nie wrócił do tej pory. Pozdrawiam :)

Hej niqa, to już nieaktualne, ma już osiem zębów... :) Cztery na górze i cztery na dole :) Ja mojej podaje jogurciki owocowe albo czekoladowe takie po 9 miesiącu. Kupuje je w Rossmanie. Ostatnio kupiłam danonki i też je ze smakiem jada. Moja Jula biega po całym domu w chodziku :) Ostatnie noce są niespokojne, głównie dla mnie, bo mała podczas snu wędruje po całym łóżeczku. Kładę ją normalnie, przykrywam, w po 15 minutach ma główkę tam, gdzie miała nogi.. Zauważyłam, że siada i przewraca się na drugą stronę, nieraz uderzy się przy tym o szczebelki. I tak parę razy w ciągu nocy. Kiedy słyszę, to podchodzę, przykrywam spowrotem i układam w jakiejś normalnej pozycji do snu, bo miewa po tych przewrotkach najdziwniejsze.. Ale i tak jak się przebudzę i spojrzę do niej to leży odwrotnie niż ją zostawiałam. Nie wiem z czego to wynika, może z aktywnego dnia i jej się to śni? Dziwne jest to, że się przy tym nie budzi :) Czytałam w necie, że takie wędrówki po łóżeczku to nic dziwnego i z czasem mija. Nieraz trwa do 1,5 roku albo i dłużej. Nic to, trzeba będzie przetrwać jak nocne karmienia ;) A jak to u Was dziewczyny wygląda? Pozdrawiam

Cześć :) Ale tu cisza..Pochwalcie się swoimi 9-ciomiesięcznymi smykami:) Moja Jula to prawdziwy łobuz. Raczkuje, wspina się po meblach i chodzi wokół łóżeczka trzymając się balustrady:) Ma już siedem zębów, więc ich uścisk nie jeden raz poczułam na sobie.. Daje jej do spróbowania różne smaki. Ostatnio zasmakowała w kiszonych ogórkach :) Oczywiście uwielbia słodkości. Dałam jej ostatnio pół delicji i trochę czekolady do polizania więc była zachwycona i śmiesznie się oblizywała :) Napiszcie, jak tam rozwijają się wasze skarby. Pozdrawiam :)

Hej dziewczyny :) Ja mojej małej podaje cały czas wit. D a karmię ją modyfikowanym mlekiem. A powiem wam, że mój pediatra powiedział, że wit. D mam podawać i przez kolejne lata życia dziecka bo dobrze wpływa na rozwój. Pozdrawiam mamusie :))

Hej nannete, też przeżyłam ten horror.. Mała sturlała mi się z łóżka, nawet nie wiem kiedy. Na szczęście nic jej nie było, u mnie tylko pozostał uraz. Lekarz stwierdził, że zdarza się to często. Chwila nieuwagi i o upadek czy inny uraz u malucha nie trudno. Teraz pilnuję ją jak oka w głowie:)

Hej justynka82 Jestem co prawda styczniową mamusią, ale wklikałam na wasze forum :) Miałam ten sam problem z ropiejącym oczkiem u mojej małej jak miała ok 2 miesiące. Sól fizjologiczna i masowanie oczka nie pomagało, więc wybrałam się z tym problemem do pediatry. Zapisał małej kropelki do oka Tobrex. Bardzo dobre. Zakraplałam jej przez dosłownie 3 może 4 dni i problem zniknął. Do tej pory, a Julka ma już 7 miesięcy, problem nie powrócił. Pozdrawiam czerwcowe mamusie :)))

Hej, to jest obiadek ze składem: ziemniaczki z kurczakiem i kabaczkiem. Na etykiecie z prawej strony na dole jest info, że zawiera pół żółtka :)

Hej nanette:) Na ostatniej wizycie kontrolnej pediatra stwierdził, że już najwyższy czas dodawać pół żółtka kurzego lub całe przepiórcze, ugotowane oczywiście, do obiadku. Najlepiej rozgnieść i wymieszać z resztą obiadku. Ja się w zasadzie nijak do tego jeszcze nie zastosowałam bo znalazłam obiadki BoboVity, gdzie te pół żółtka jest już dodane :) Małej wyżyna się trzeci ząbek na dole i chyba coś się dzieje też na górnym dziąśle, bo zauważyłam taką siną plamkę na nim. Lekarz stwierdził, że to ząbek nie może się przebić.. Dodaję zdjęcie mojego zębatego szczęścia :))

Cześć dziewczyny :) Dawno mnie tu nie było, dziś weszłam z sentymentu i postanowiłam coś napisać. Moja mała rozwija się pięknie :) Je obiadki i deserki ze słoiczków od dwóch miesięcy. Jakieś dwa tygodnie temu wprowadziłam jej gluten, po pół łyżeczki, teraz już całą. Nic jej po nim nie jest. Ma już dwa ząbki na dole i wybijają się kolejne. Myślałam, że z tymi zębami będzie ciężko, ale przeszła to nawet nie wiem kiedy :) Patrzę, a tu ząbek. Była dzielna, nie marudziła tylko gryzie wszystko co popadnie. Nawet ślinotoku dużego nie ma. Zastanawiam się teraz nad wprowadzeniem żółtka. A jak tam u Was? Pozdrawiam styczniowe mamusie :))

Hej kobietki, przyłączam się do narzekań, a mam na co.. Trafiłam wczoraj, tj. 7.01 do szpitala z dość mocnymi skurczami. Wcześniej podjechałam sobie do przychodni na KTG, gdzie mi wyszły fale Dunaju na wykresie, stąd szpital :)) Trafiłam prosto na porodówkę, gdzie mnie znów podłączyli i zbadali. Okazało się, że skurcze są już mniejsze a rozwarcie na 1 cm.. Z porodówki przenieśli mnie na oddział położniczy na obserwację, czy się coś rozkręci bo termin miałam na 06.01 więc już jestem po.. Teraz leże na oddziale, skurcze mi prawie w ogóle minęły a tak się cieszyłam, że to już w końcu to i będzie po wszystkim.. Chodzę całe dnie z nadzieją, że coś to da. Dziś dało tyle, że mi czop odszedł. Jutro też będę chodzić cały dzień. Może pójdzie coś dalej.. Pozdrawiam wszystkie oczekujące :))

Ja mam termin na dziś, ale moja mała najwyraźniej tego nie wie, bo jakoś nie czuję żeby dziś miało jej się na wyjście.. Fakt faktem, że od dwóch dni zrobiła się jakaś nieruchawa i tylko sporadycznie daje znać o sobie. Położna stwierdziła, że to normalne przed porodem bo dziecko zbiera siły. Ciekawe jak będzie z moimi siłami po bezsennych nocach..

Ala powodzenia i trzymaj się :) Ja czekam na ten moment z utęsknieniem, pomimo strachu, bo chciałabym mieć to już za sobą. Najgorsze jest czekanie...

ja spałam może z 5 godzin, więc nie jest tak źle :) Mam termin na jutro, ale nie wiem czy mała o tym wie :)) Pozdrowionka

Tinka7: oprócz bólu pachwinowego męczy mnie bezsenność spowodowana bólami w pachwinach :) Normalnie boję się kolejnej nocy.. Bolą mnie też kości spojenia łonowego, pewnie się rozchodzą i czuje takie dziwne parcie czasem.. Nie wiem, co to.. Może jakieś skurcze? Do tego mała cały dzień była wyjątkowo spokojna a teraz zaczęła harce

hej dziewczyny, poleżałam trochę i ból w pachwinie nieco się przesunął ku środkowi.. Pewnie w tych ostatnich dniach boli już wszystko :)