maga84

hej dziewczyny:) byłam wczoraj u gina, stwierdził 6 tydzień, pęcherzyk ma 11 mm. serduszka nie widać, gin twierdzi, że zobaczymy je na kolejnej wizycie. zaczynam panikować, bo nastawiłam się na to, że już to serce zobaczę, czytam z dużo w necie i strach mnie ogarnia. mam nadzieję, że wszystko będzie ok:)

hej dziewczyny:) ja wczoraj dołączyłąm do grona zafasolkowanych, tzn, dopiero wczoraj odważyłam się na test:) mam pytanie.ostatnią @ miałam 25.01. dziś dzwoniłąm do gina, żeby zapytać, kiedy mogę się umówić . powiedział, że 4.03 będzie już widać. tylko nie wiem, czy faktycznie moją fasoleczkę można bedzie już zobaczyć na usg? orientujecie się? wiem, że tydzień ciąży oblicza się na podstawie ostatniej miesiączki:) naskrobcie mi coś na ten temat:)