- Guciu niedługo święta Bożego Narodzenia - mówi Maja
- Tak Maju masz rację, masz jakiś pomysł jak je spędzić ?
- Tak przyjacielu, razem z naszymi przyjaciółmi przygotowujemy wieczerzę wigilijną dla wszystkich mieszkańców naszej polany
- Guciu idź po Magdę, panią Biedronkę i jej urwisy oraz po Stonogę
Gucio czym prędzej poleciał po pomocników świątecznych. Trochę mu zeszło znalezienie i zwołanie wszystkich, ale w końcu wszyscy zjawili się u Mai.
Teraz wyjaśnię Wam moje Panie po co was tutaj zwołałam - oznajmia Maja. Już święta zapasem, do wigilii został równy tydzień. Przygotowujemy dużą, wspólną kolację wigilijną. Teraz porozdzielam zadania:
- dzieci pani Biedronki mają przygotować zaproszenia dla pozostałych mieszkańców polany na wigilię i ozdoby na drzewka,
- pani Biedronka, Magda, Stonoga i ja będziemy odpowiedzialne za posiłki na wieczór wigilijny
Ty zaś Guciu dopilnujesz, aby wszyscy mieszkańcy polany dostali zaproszenia, nawet Tekla - dodała Maja.
Dzień wigilii ( rano) :
Maja wraz ze swoimi przyjaciółkami krząta się w kuchni od samego rana. Maja wycina z sera żółtego pierniki, foremkami o kształcie gwiazdki i choinki dla Aleksandra. Biedronka układa na paterze z kawałka kory różnego rodzaju orzechy i makówki. Stonoga zajmuje się owocami, warzywami i ziarnem. Maja wlewa do łusek po orzechach, miodu dla każdego. Magda przygotowuje nakrycie stołu dla każdego mieszkańca polany.
Tymczasem Gucio wraz z mrówkami i dziećmi pani Biedronki ozdabiają drzewka, które stoją wokół stołu. Zakładają ozdoby wykonane przez małe Biedronki: łańcuchy z suszonych traw i zawieszki z orzechów i owoców.
W końcu nadszedł wyczekiwany przez wszystkich wieczór wigilijny. Powoli pojawiają się zaproszeni goście z całymi rodzinami. Jako ostania pojawiła się pajęczyca Tekla,która siadła na skraju stołu. Maja nie zapomniała także o wolnym nakryciu dla niespodziewanego gościa - ten miły gest podejrzał Bzyk u ludzi. Wszyscy składają sobie dobre życzenia. Zabierają się do jedzenia smakołyków, które przygotowały Maja, Biedronka, Magda i Stonoga. Gdy zebrani przy stole goście pałaszują, tym czasem zjawiają się niespodziewani goście - mieszkańcy lasu: wiewiórka, sarenki, ptaszki, dzik, zające. Podchodzą zawstydzeni i zakłopotani, ale Maja i pozostali goście gorąco ich zapraszają do stołu.
I dla Was znajdzie się miejsce przy naszym stole leśni przyjaciele - mówi Maja.
Wszyscy razem zaśpiewali najpiękniejszą kolędę. W tą magiczną noc zaczął padać z nieba śnieg. Jak Maja i jej przyjaciele przetrwają zimę ? Nieważne, grunt to pomagać sobie nawzajem. Po wigilii wszyscy są najedzeni, każdy z gości, zabrał też ze sobą do domu niezjedzone potrawy.