Skarbek

jestem na diecie cukrzycowej pomimo jej stosowania cukry głównie po śniadaniu i tak mają 123, 130 ,140 ...co jakieś 3-4 dni mam silny atak głodu i jem wtedy poprostu więcej i to nawet to czego nie powinnam to jest silniejsze ode mnie...chyba pojadę znowu na konsultacje na Karową i obawiam się że dadza mi insulinę czy któraś z was ja brała? Jeśli tak to przy jakich cukrach? Ile jednostek wam ustalaili czy nadal musiałyście mnieć diete? jaki był jej koszt ?

"Moja" pani dabetolog jak dziś spytałam czy przepisze mi paski ketonowe stwierdziła że nie widzi takiej potrzebne że to się bada na insulinie:( dlatego muszę znalesć innego lekarza wiem że są w szpitalach w wawie ale pewnie mnie nie przyjmą bez skierowania a rodzinna nie wiem czy mi da...

poprostu już nie daje rady....jem mało na kolacje 2 kromki zbożowego wasa, 2 plastry wędliny i 1 pomidor i cukier 162- załamanie....chyba potrzebna mi tu insulin a:(

Tak jak pisałam mam problem z cukrami , jestem w 30 tygodniu cukry mam godzine po posiłku np 146,162,167 itp są wysokie moja Pani diabetolog ( tereny wiejskie) każde mi dalej leczyć to dieta i przyjść na wizyte z 2 tyg w obawie o moje dziecko wiem że nie mam na co czekać i chcę jechać prywatnie do warszawy to skonsultować . Proszę was podajcie mi numer do kogoś dobrego jak macie

Mamusie mam pytanie piszecie o pamperasach 1 na początek a czy do szpitala nie trzeba kupić 0 ..tak pytam bo mi tak doradzali ale też wydaje mi się że lepiej 1 Mam też pytanie jak to jest z macierzyńskim? Kiedy i gdzie trzeba składać? Do pracodawcy czy do Zusu?

a ogółem mój gin mi mówił że wrazie pieczenia, swądu silnych upławów mam kupić HYDROVAG globułki i je stosowałam przez tydzień , też są dobre

ALHENA To zdjęcie naprawdę rozsmiesza :) super ;) BLAN Ja bym na Twoim miejscu poszła do lekarza, ja mam czasami jakieś uczucie pieczenia, swędzenia , dyskomfortu ale jak tam " zaglądam" to nie widze nic nie pokojącego prócz lepiącej białej wydzieliny . Kupiłam ostatnio szare mydło i teraz nim się tam myje podobno łagodzi ...

więc wczoraj po kolacji miałam 108 , o 21.15 zjadłam pół marchewki i po godzinie miałam 103 to chyba też ok , za to dzisiaj znowu : na czczo ( czyli zaraz po przebudzeniu i umyciu rąk bo tak to rozumiem ) 95, po śniadaniu: 2 kromki chrupkiego pieczywa 7 zbóż posmarowane cieniutko masłem i 2 plasterki chudziutkiej wędliny , gorzka herbata 128 teraz na II śniadanie zjadłam jabłko ciekawe jaki mi pokaże cukier ... Powiedzcie mi czy cukier mierzycie rano z tego palca , w południe z tamtego a wieczorem jeszcze z innego czy np dziś z 4 lewej ręki cały dzień , jutro z 3 prawej ręki cały dzień i tak dalej? Tak żeby wyniki były wiarygodne ,

Ok dziękuję :-) to nawet mnie tym uspokoiłaś :-)

Godzinę po obiedzie miałam 88, po 2,5 godzinach zjdałam podwieczorek czyli 1/2 grefruta i po nim po godzinie ma 103...

więc ty walczysz od 25 tc a ja dopiero od 28 :( prawie 29 ..do tej pory jadłam normalnie i to dużo słodkiego bo takie miałam potrzeby potem się lepiej czułam np w tłusty czawartek zjadłam 6 pączków ....boję się aby maleństwu nic nie było , niby ostatni wynik 7 marca na czczo 92, po obciązeniu 152 to aż chyba takiej tragedii nie ma...ale teraz skaczą i stąd mój lęk

ANITJAS Musimy sobie pomagać :-) w którym tygodniu jesteś? Jak długo jestes już na diecie?

Olu kolacje zjadłam o 18.20 i godzinę po niej miałam cukier 90 czyli był ok , potem specjalnie nic już nie jadłam rano po przebudzeniu o 8 miałam 98...:( nie rozumiem czemu ... Na obiad zjadłam 5 liści sałaty z 5 łyżeczkami jogurtu naturalnego i maleńkiego kotlecika z piersi kurczaka ugotowanego na wodzie z kostką rosołową, po obiedzie poszłam na spacer 20 minutowy i po godzinie miałam 88 , chociaż to mnie ucieszyło. Olu od którego tc byłaś na diecie? Cały czas się boję że u mnie to już późno bo 29...

Beatko Pisałaś że bierzesz wiatminę D , mam pytanie bo ja też brałam od grudnia do początku lutego chyba i sama odstawiłam bo sie bałam bo nikt jej tu nie brał ani z mioch znajomych , lekarz kazał mi jej brać 2000j na dobę , bralam po 1200 i już odstawiłąm żeby nie przedobrzyć pozatym czaami już pojawia się słoneczko a jak to wygląda u ciebie?

Tusia cukrzyce potwierdzono u mnie w 28 tc i wtedy zaczełam stosować diete nic słodkiego ale jak się okazało i tak była ona zła bo np ryżu nie wolno a ja jadłam itp czekałam na wizytę udiabetologa i wczoraj ją miałam czyli zaczelam walczyć dietą w 29 tc boję sie czy nie zapoźno... mam zapisywać wyniki i za 2 tyg wizyta znowu u diabetologa i zobaczymy czy dieta daje rade jesli nie to da mi insuline której się boje.... DZIUBALA dziękuje za listę :-) kurcze potrzebna przyczepka he he :-)