Skocz do zawartości
Forum

marcysiowa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez marcysiowa

  1. happymum niestety moja niunia ma urojone ciąże:( Mieliśmy ją wysterylizować ale sterylizacja wypadała akurat na moj poród i musieliśmy odłożyć:(
  2. Ja też polecam szpital na Madalińskiego,fachowa obsługa i super warunki w trakcie porodu i po porodzie i nie jest tak tragicznie drogi jak np.Żelazna:) Nie polecam W.Gwiazdy-była jedyną osobą która mi nie pomogła w trakcie porodu i na głoś komentowała że j"a to nie urodze do świąt",nie ma to jak usłyszeć podczas porodu takie milusie słowa.
  3. Przed ciążą 66 przytyłam 11 kilo a teraz ważę 63:)
  4. Ja już mam moją małą kruszynkę przy sobie i tak się obawiałam reakcji mojej suni amstaffki ale niepotrzebnie. Zachowuje się jak rasowa niania i od razu leci do małej jak tylko zapłacze. Dla potwierdzenia foteczka:)
  5. Cześc przyłączę się do dyskusji.. My z naszą córcią planujemy wypad na Mazury na kilka dni w 2 połowie sierpnia,będzie miala wtedy niecałe 2 miesiące.
  6. To może ja Wam pomogę .Rodziłam 21.06 na Madalińskiego więc jestem na bieżąco.Jeśli chodzi o połóżą to my nie opłacaliśmy indywidualnej opieki.Rodziłam bardzo długo i akurat na początku porodu trafiłam na dyżur Pani Gwiazdy i powiem szczerze że to była jedyna osoba która nie zrobiła nic żeby nam pomóc wszystkie inne położne i pielęgniarki i przede wszystkim dwie cudowne studentki pomagały bardziej.Pani Gwiazda nawet nie raczyła nas informować o stanie rozwarcia szyjki a jak poprosiliśmy o badanie to stwierdzia że nie ma sensu bo ja to do świąt nie urodzę.Na szczęście o 19 była zmiana i przejęła mnie Pani Danusia Midura i to ona przy badaniu przekuła pęcherz i bardzo pomogła w porodzie a urodziłam córcię 4200g więc nie małą.Jestem jej ogromnie wdzięczna za wszystko bo dzięki niej urodziłam szybko.Generalnie sale porodowe są w tej chwili 6 jednoosobowych i 1 dwuosobowa.Niedawno oddali 2 jedynki z prysznicami i kibelkami.Jeśli chodzi o sale poporodowe to faktycznie z tym jest problem,ja leżałam na sali po cc a potem na ginekologii ale warunki są świetne a położne są praktycznie cały czas.W nocy potrafią zajrzeć kilka razy i bardzo pomagają w przystawianiu do piersi.Naprawdę to jest szpital na medal!!!!Polecam wszystkim,warunki były naprawdę boskie na każdej z sal na której leżałam.Tylko trzeba mieć szczęście i trafić tak żeby były miejsca. secondtry życzę Ci zeby się poszczęściło i żebyś miała taką opiekę jaką ja miałam,zawsze znajdzie się jakaś czarna owca ale ja skupiłam się na innych cudownych ludziach którzy nam bardzo pomogli. Trzymam kciuki za łatwy i szybki poród.Powodzenia!!
  7. Ja jak ty;lko uda mi sie tam urodzić na pewno podziel si z Wami uwagami na temat szpitala.Powiem szczerz że na razie troszkę martwi mnie fakt ze pacjentki kierowane sa losowo na sale.Nie chcę rodzić na sali podwójnej bo położna powiedziała nam na szkole rodzenia ż jeśli rodzą dwioe kobiety i jedna z nich jest w 2 etapie rodzenia to partner tej drugiej musi wyjśc.Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji,wiem że to udogonienie że teraz nie płacimy za sale do porodu ale chyba w tym przypadku wolałabym zapłacić i mieć "jedynkę". Dobra wiadomośc jest taka ż lada dzień mają uruchomic kolejną salę porodową "dwójkę" więc będzie więcej miejsc.Zasada na Madalinskiego jest taka że nie odsyłają ale czasm nie ma innej rady a obłożenie w szpitalach jest wielkie,bywa że np.dopiero w Otwocku albo Wołominie sa w stanie przyjąc rodzącą.Wybrałyśmy sobie najgorszy czas na poród:/
  8. Z ta waga jest różnie w ciąży,ja mam teraz 30 tc i przytyłam 7 kg,ale moja mama mówiła że w ciąży ze mną przytyła tylko 9 kg.Może to tycie jest trochę dziedziczne??!!
  9. Kurcze gdybym miała taką możliwośc to na pewno poszlibyśmy do szkoły wcześniej:)ale nie udało się,mam nadzieję że dam radę i nie polegnę na ćwiczeniach:)
  10. Miśka widzę że Twój Rocky tak samo się kładzie jak moja niunia:)Amstaffy to super psiska tylko te cholerne stereotypy i opinie ludzi najbardziej bolą..Każdemu kto się ich boi albo od razu określa jako zabójców odesłałabym do kiosku po numer kwietniowy "przyjaciel Pies" tam jest cała prawda o naszej kochanej rasie:) Pozdrawiam serdcznie Rockiego od mojej damy Mality;-)
  11. Cześc mamusie:) Ja poczułam moją córcię jakoś w 18 tyg a teraz szaleje strasznie,czasem tak mni kopnie że aż mi brak tchu...i pod żebro wkłada nóżkę,oj ciężko czasem bywa:)
  12. Witam wszystki przyszłe i obecne mamusie i nasze kudłate pociechy:) Ja ise ostatnio przekonałam że moja sunia jest wyjątkowo cieprliwy,fakt ma tez tendncję do lizania wszystkich we wszystko ale był u nas maluch i dała mu robic ze sobą wszystko,nakarmił ją a ona tylko z ciekawością się mu przyglądała no i oczywiście musiala parę razy liznąć a potem był spokój.Na płacz malego niemowalaka w ogóle nie ragowała,co prawde to był tylko film i odgłosy płaczu dziecka ale była bardzo spokojna..W tym roku bedzie miała 5 lat i chyba wyrosła juz z głupot.Fakt uwielbia sie wygłupiać z nami i bawić i tarzać ale zdecydowanie bardziej się uspokoiła.
  13. Nela to bardzo fajne i oryginalne imię,nic w nim moim zdaniem dziwnego. Przynajmniej brzmi bardzo polsko,bo moja kolezanka np.dała swojej córce imię Nadia a to jest dla mnie jakies obcobrzmiące imię taki twarde...
  14. My będziemy mieli córcię Gabrysię,ja podsunęłam mężowi to imię .Najpierw sie stawiał i kręcił nosem a jak sie upewnił że bedzi miał córkę to wszystkim dookoła rozpowiedział że będzie Gabrysia i jeszcze się puszył jak paw jak ludzie chwalili że takie ładne imi wybraliśmy:) Zrozumieć mężczyzn...:)??!!
  15. anyamarcysiowaJa też będę rodziła w tym szpitalu tylko zastanawiam się kiedy mam sie zapisać do szkoły rodzenia bo inni mówili ze tak ok.28 tygodnia.. Anya a Ty kiedy poszłać do szkoły rodzenia pierwszy raz?? Z tego co czytałam na stronie szpitala to mają zajęcia w szkole rodzenia nawet w soboty.. ja zaczęłam szkołę w 33tc i mam nadzieję, ze dotrwam do końca Zapisałam się już do szkoły ale dopiero na 25.04 a to będzie jakiś 29-30 tc u mnie,trochę szkoda że tak późno,ale może nam się uda:)
  16. Wielkie dzięki malgo za te informacje,to bardzo ważne dla nas,które dopiero zamierzaja tam rodzić:)
  17. Chyba nie będzie miała drugiego imienia i tak imię i nazwisko jest wystarczająco długie:)
  18. Ja też nie wyobrażam sobie żeby psa miało nie być.Oczywiście dziecko jest najważniejsze ale moja sunia to takie moje drugie maleństwo;-) i moja w tym głowa żeby było nam we czwórkę dobrze.na szczęscie ona bardzo bardzo słucha sie mojego męża i to do niego się zazwyczaj tuli,przymila itd,mnie tez kocha ale jednak Pan jest na pierwszym miejscu:) Dlatego dużo łatwiej pewnie będzie nam ją przyzwyczaić do tej nowej sytuacji,bo na pewno mój mąż nie dopuści żeby Malicia była zaniedbywana i na drugim planie,przy tym oczywiście będziemy ją oswajali z córcią:) Ja tez jak najbardziej wychodze z założenia że dzieko najlepiej rozwija sie ze zwierzętami i uczy odpowedzialności za inną istotkę:):)
  19. martusia9876Witam i gratuluje Malj Gabryśki uważaj bo to małe łobuziary :))) A ja słyszałam że to małe aniołki:):) Dzięki kochana za dobre słowa:)
  20. Witam mamusie:) Chciałam się tylko pochawalić że jesteśmy już po usg no i będzie CÓRCIA
  21. Witamy serdecznie nową mamusię w naszym gronie,pisz duzo i na pewno dużo sie dowiesz,to Forum to skarbnica wiedzy o maluchah i nie tylko:)
  22. Ja też będę rodziła w tym szpitalu tylko zastanawiam się kiedy mam sie zapisać do szkoły rodzenia bo inni mówili ze tak ok.28 tygodnia.. Anya a Ty kiedy poszłać do szkoły rodzenia pierwszy raz?? Z tego co czytałam na stronie szpitala to mają zajęcia w szkole rodzenia nawet w soboty..
  23. Dodałabym fotki mojej suni ale musze jakies fajne znaleść:)
  24. Dzięki serdeczne za pomoc,ja co prawda nie mam problemów z Malicią bo jest posłuszna i karna ale teraz faktycznie najważniejsza w domku,oczywiście w miarę możliwości będziemy się starali nie zaniedbywać jej i żeby nie odczuła że maleństwo to wróg. Na pewno dostanie nagrode za dobre zachowanie wobec malucha. Miała juz doczynienia z takimi maluchami i nie było problemów ale nasz dzidzia zagości w domku na stałe,a to różnica. Amstaffy sa takie kochane tylko przy okazji takie spontaniczne w kazywaniu uczuć:)-czy Wasz psiak też tak dużo liże w ramach podziękowań i miłości??
  25. Goya Leoś jest świetny i jaki już duży-gratuluję!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...