Ja już płeć poznałam jak byłam na usg genetycznym- czyli w 13 tyg. Lekarz powiedział,że jak dzidzia ma 8cm crl, to płeć rozpozna na 100%. Tylko że nie jest to lekarz, który mnie prowadzi, tylko taki "master of usg" w Małopolsce, do którego lekarka prowadząca mnie pokierowała, chociaż sama mi robi usg co wizyta. Później się potwierdziło, że faktycznie chłopczyk. Bardzo chcieliśmy mieć pierwszego syna, więc jesteśmy przeszczęśliwi. Teraz jestem w 18 tyg/19 tyg i idę do niego na usg II trymestru. Mam nadzieję że wszystko będzie ok. Ruchów nie czuję, albo nie wiem że to co czuję to ruchy- więc nie mogę się doczekać usg w środę.