Uwielbiam Maje i Gucia za wspomnienia cudownych czasów beztroskiego dzieciństwa. Za przywoływanie wspomnień tych wieczorów kiedy przy kanapce i szklance ciepłego kakao siadałam na kolanach mamy i oglądałam jedna z najpiękniejszych bajek mojego dzieciństwa. Za budzenie wspomnień wieczornych rozmów z siostra, kiedy po oglądniętym odcinku dokładnie omawiałyśmy szeptem przykryte kołdrami perypetie ulubionej dwójki bohaterów. Uwielbiam Maje i Gucia za to, że byli, są i będą jedną z najbardziej pouczających bajek :)