inka
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Personal Information
-
Płeć
Kobieta
-
Miasto
Kraków
Osiągnięcia inka
0
Reputacja
-
witajcie Nie wiem czy wątek nadal jest aktywny ale bardzo mnie zaciekawiły wasze wpisy, ponieważ również mam w domu 4-letnią kruszynkę. Milenka w styczniu skończyła 4 latka, ale niestety wypadła nam z siatki centylowej. Urodzila sie niewielka (z wagą 2500), nie była wcześniakiem...ale ponieważ w ciąży była malutka została zakwalifikowana jako hipotrofik. Problem nasz jednak polega na tym ze o ile w miarę utrzymywała sie w siatce(na bilansie 2 latka była na 10 centylu, potem spadła na 3 a teraz wypadła z siatki i jest poniżej 3)...tak bilans 4-latka zaliczylismy z wpisem niskorosłość (i z plikiem skierowań w ręku). Spadek zauważyliśmy juz jakis czas temu....4 latka nosząca ciuszki w rozmiarze 86-92 to niepokojące zwłaszcza, że dla porównania miałam rozwój starszej córeczki i mnóstwo 3 latków w koło które przerosły Milenkę, ale pediatra nas uspokajała i w zasadzie tez bagatelizowała. A poniewaz nie dawało nam to spokoju to bilans wykonalismy u innego lekarza. Na chwile obecna mamy zbadane serduszko, wyniki morfologi krwi, kał, mocz, również tsh w normie, badanie w kierunku mukowiscydozy również ok i czekamy na wizytę u endykronologa w prokocimiu w maju (rejestrowalismy sie w grudniu:)), więc proszę o kciuki i na pewno zdam relacje jesli wątek będzie nadal aktywny. Dodam tylko ze poza wzrostem Mila rozwija sie rewelacyjnie :) no i przez ostanie pół roku co miesiąc jest mierzona...i coś tam sobie rośnie:)...choć by znaleźć sie na siatce na nowo wciąż jej brakuje odrobinkę. Asiaczek_S-a czy na rtg nadgartka potrzebowałas dla Zuzi skierowanie? My wstępnie kontaktowalismy się ze znajomym endokrynologiem bo termin w szpitalu dosc był odległy i on nas uspokoił, powiedział by sie nie martwić, ze ma jeszcze czas...i nam wlasnie powiedział by ne spieszyć sie rtg nadgarstka bo może nie trzeba bedzie dziecka naświetlać, stąd moje pytanie.
-
Całe wieki mnie tu nie było Katia, Mineralka, Dominika, Ala wasze małe pociechy juz nie takie małe:) jak patrze na suwaczki Kronkiś, super poczytać Twój optymistyczny post, cieszę się że wszystko się ułożyło, po zapewne cięzki czasie w Twoim życiu. Reszte mamusiek pozdrawiam i życzę ZDROWYCH, SPOKOJNYCH I RODZINNYCH ŚWIĄT!!
-
Prośba o interpretcję wyników wymazu z gardła i nosa
inka odpowiedział(a) na inka temat w Interpretacja badań diagnostycznych
Agnieszka StańskaWitaj Inko! No niezły zestaw bakterii. Sa to bakterie chorobotwórcze, odpowiedzialne głównie za schorzenia górnych dróg oddechowych, zapalenie zatok i anginy. Całe szczęście, że zestaw antybiotyków na które te bakterie są wrażliwe też jest duży. Idź do lekarza, który zlecił to badanie. On dobierze odpowiedni zestaw antybiotyków i Twoje dziecko będzie musiało je łykać. Nie zapomnij sprawdzić po leczeniu czy bakterie zostały skutecznie wymordowane antybiotykiem ( ponowny wymaz). Podwyższony wynik ASO jest spowodowany obecnością przeciwciał na antygeny paciorkowców z grupy A (Streptococcus pneumoniae). Po jakimś czasie po leczeniu poziom ASO powinien spaść. Serdecznie pozdrawiam, Agnieszka Bardzo dziękuję, odwiedziliśmy dziś laryngologa i pediatrę. Córka dostała OSPEN na 2 tygodnie i ponownie skierowanie na ASO do zrobienia w przyszłym miesiącu. Po odczekaniu odpowiedniego okresu po kuracji antybiotykowej zrobimy również ponowny wymaz. -
Prośba o interpretcję wyników wymazu z gardła i nosa
inka odpowiedział(a) na inka temat w Interpretacja badań diagnostycznych
Witam Panią, Zwracam się z prośbą o interpretację wyniku córki (3 latki) po badaniu wymazu z nosa oraz z gardła. Dodam, iż badanie było zalecone przez laryngologa, gdyż był to pierwszy specjalista (obok kardiologa i reumatologa do których się wybieramy), którego odwiedziłśmy w związku z szukaniem przyczyny podwyższonego badania ASO u córki (wynik powyżej 500). Z góry dziękuję. -
Katiu-piękne te Twoje pociechy a Wiktorek bardzo dzielny z okularkami
-
Kaska-super masz kapturka w domku;)...babcia musi byc szczęsliwa-hihih Ezelko -duzo zdrówka dla Kingi...przerobilam to 2 tyg temu wiec i sił dla Ciebie Katia-tez jestem bardzo ciekawa jak wyszła sprawa wady wzroku....czy jakos kontrolnie poszliscie?....czy cos wskazywalo na to? zdrówka Kronkis- i dla Was zdrówka!!!...ja juz wrecz blagam o wiosne, bo tez hurtowo chorujemy:) Ann, Patusiu, Aniolku, Starletko
-
Nas tu tez wieki nie było Wlasnie doczytałam Blamoo ze bedzie córa-wielkie gratki-ojj to bedzie rozpieszczana maksymalnie Ala-zdrówka dla Zuzi i oby bezbolesnie, my tez przerobilismy zapalenie ucha w grudniu... Ezelka, nie wiem czy mialysmy przyjemnosc wiec witaj :) Mineralko-nie mialam okazji wiec przyjmij gratulacje!! Kasiu - widze czasem Twoja Majcie na NK-sliczna dziewczynka!!Wiktorek chyba dumny braciszek U nas tez chorobowy czas...i trwa juz 2 miesiace, w tym czasie rodzinnie wzielismy jakies 10 antybiotyków, był i szpital z Milenka....ale wychodzimy pomalu na prosta wiec Ok. Pozdrawiam serdecznie z zaśniezonego Krakowa:)
-
czesc babeczki Dziekuje w imieniu Mai za zyczonka, tym bardziej mi milo bo przecież rzadko zagladam Jedna z trzech imprez urodzinowy juz za nami-odbyla sie wczoraj i było bardzo milo, choc ja podobnie jak Kronkis padam:) Zaległe serdecznosci dla Pyzulinki i Igi. STO LAT DOMINICZKU!!! Kronkis-fajnie ze Klaudii dobrze :pracuje"n sie w przedszkolu:) Starletko-a ja pamietam jakby to było wczoraj jak Wam te smsy słałam, zapiernicza ten czas:)Dokladnie tez Pamietam jak z Majka w ramionach dostałąm smska odd Ciebie ze tez juz po:) Katia-Piękna Majusia!!To prawda to nowe wyzwanie wiec spokojnego docierania sie:) Dominika-to prawda ta córunia do kompletu pasuje jak nic:):)a skoro wyjątek w płci to moze i byc wyjatek w literce imienia:)wygladasz pięknie!!!!!!!!! Natalis-zdróweczka BLAMOO, ALA OGROMNE GRATULACJE!!!!!
-
KASIEŃKO!!!ŚLICZNĄ MASZ CÓRUNIE, OGROMNE GRATULACJE!!!!!Wracajcie obie do formy i do domku:) Wszytkim świetujacym ostanio 3-latko-moc buziaków!!!
-
starletkaInka śliczne fotki - pięknie wyglądacie ta w komplecie też śliczna nie ma to jak byc niezdecydowanym :)
-
Aluniu i tu moc urodzinowych buziaków!!! Katia-kciuki zaciskamy w takim razie za mieszkanko i tych chętnych:)
-
Hej kochane!! Troche sie czuje jakbym sie pchala z butami tu, bo kiepska moja frekfencja ostanio. Czesciowo to spowodowane remontem (ktory na szczescie juz zakonczony), czesciowo wyjazdami, i czasem ktory pewnie i Wam ucieka. Dziękuje za zyczenia, ja róniez chcialabym zyczyc wszystkim mniejszym (OLISI, PATUSIU, KAJTUSIOWI I WIKTORKOWI) oraz wiekszym (Olimpii) wszystkiego najleszpego!!!wszystkiego co dobre i radosne!!!SPEŁENIA MARZEN!!! Dominika-gratuluje córuni, ojj bedzie ona rozpieszzana przez chlopaków:):) zaciskaj kochana nogi a my zaciskamy kciuki by Anulka sie nie wychylała. Wygladasz cudnie, twoja figurka i uroda slicznie sie z ciązą komponują:):) Natalis88-witaj kochana, chyba nie mialysmy okazji popisac Emka-gratulacje dla malego przedszkolaka Katia -wygladasz przeslicznie i naprawde az zal to juz na dniach sie rozdwoisz:):)ale nie ma tego złego bo w koncu wreszcie usciskasz malego człowieczka:):)trzymam kciuki za szybki i bezproblemowy!! Maja tez startuje od wrzesnia do przedszkola, dostala sie rzutem na tasme, bo w ostaniej chwili dowiedzielismy o rekrutacji do nowo otwartego przedszkola samorzadowego, z wczesniejszej rektuatacji niestety sie nie dostała. o matko, to sie nazywa wejscie smoka!! ZA PRZYSZŁYCH PRZEDSZKOLAKÓW I WSZYSTKIE NASZE CIĘZARÓWECZKI!!!
-
Witam kochane przelotnie Katia-doczytalm o problemie z 8, ja wyrywalam w ciązy z Maja, z tego co pamietam najlepiej w 2 trymestrze, ale to mysle juz i tak trzeba skonsultowac z lekarzem, Na pewno dostalam wtedy jakies inne znieczulenie niz normlanie sie daje do rwania
-
ja tez sie witam, to ta kawa z rana Justyny mnie przyciagnela:) Gratulacje dla kolejnego przedszkolaka, my w zawieszeniu-moze dzis sie cos wyjasni
-
Witajcie kochane, ja tez wpadam zyczyc milego dlugiego weekendu U nas po staremu. Maja niestety tez sie nie dostala do pszedszkola, zobaczymy czy odwolanie cos da:) Katia-Sliczny Wiktorek. Do doczytalam o Twojej dzidzi-wiesz ze Milenka do 39 tygodnia byla odwrocona pupcia w dol, i niestety u nas przy drugim porodzie cesarki sie nie robi, rozmawialam z 2 ordynatorami ze szpitali i mimo ze jeden byl moim lekarzem, to powiedzial ze nie robimy cesarki tylko rodzimy.Cesarka u pierworodki wskazana przy takim ulozeniu. Mam nadzieje ze masz lepsze chody niz ja;) i Tobie cesarke lekarz zaleci:)...ale tak naprawde to dzidzia jeszcze malutka i na pewno sie odwroci, tego zycze!!.Wiesz, ja sporo cwiczylam by sie odwrocila i gdzie tam wierze ze to tez pomoglo:) Dominika-kochana wypoczywaj jak tylko mozesz...choc pewnie ciezko przy Twoich absorbujacych męzyznach:)