Skocz do zawartości
Forum

Anilewe22

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Bratian

Osiągnięcia Anilewe22

0

Reputacja

  1. KRÓL Bartosz dnia pewnego złą nowinę usłyszał. Zły kanclerz SŁOŃCE w wielki worek schwytał! Król zwołał swych poddanych i tak do nich rzecze: drodzy moi ukochani, coż bez słońca my zrobimy?! Ciemno będzie... a najgorsze? zbraknie nam witaminy! Ochotników szukam na wyprawę po słońce! Z tłumu wyszedł najdzielniejszy i powiada- ja pójdę! Wtem KRÓLEWNA przybiegła, cóż to ma na tacy? Dla dzielnego zucha JAJKO, wodę oraz coś małego, błyszczącego... WITAMINA D kolego! Na zdrowie rycerzyku! Tak oto rycerzyk przemierzał góry i doliny. Natknął się na rwący STRUMYK i na wulkan pełen lawy. W końcu dostrzegł kanclerza i tak rzecze: oddaj słońce, one dobrem dla ludzkości! Jestem SIŁACZ! wnet Ci porachuje kości! Ale po co mam je łamać? zadam Ci zagadkę, gdy odpowiesz sam pomyślisz, oddasz słońce raz na zawsze! Słuchaj mnie uważnie! Co jest eliksirem życia? Kanclerz duma, myśli... nie wie! Chcesz odpowiedź?- pyta rycerz. To słońce na niebie. Tak, to ono nas ogrzewa i witaminę D w nas "wlewa". Poczerwieniał kanclerz srogo, lecz wypuścił słonce. Wraz z rycerzem na dziedzińcu ukląkł u stóp króla, przepraszając zawołał - NA ZDROWIE!
  2. Mój synek bardzo lubi poznawać świat ;) chociaż ma dopiero półtorej roczku. Pewnego dnia podczas spaceru zabrałam go do znajomych, którzy hodowali.... konie;) jakież było zdziwienie synka gdy je zobaczył;) chyba pomyślał, że to duże pieski bo robił Hau hau ;) a gdy mu powiedział, że to koniki najpierw się rozpłakał, że nie miał racji a później udawał odgłosy koników;) teraz już nigdy nie pomyli pieska z konikiem;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...