Skocz do zawartości
Forum

Sylwia75

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta

Osiągnięcia Sylwia75

0

Reputacja

  1. Moja!! Za Tate Andzi!! Za Wszystkich Solenizantow!! Za zdrowie!! Oby chorobska od Nas uciekaly!!
  2. anielinkaandziaanielinkaA mnie czeka dziś wieczór znowu w samotności:( Ł. pojechał z pracy do roboty, nawet nie przyjechał zjeść, tylko w pracy zamówił sobie pizze, mówił że postara się wrócić przed 22 co tam dziś w tv dają????Na Wspólnej Hotel 52 Szpilki na Giewoncie Tancerze Dzięki Co ja bym bez ciebie zrobiła Tancerzy nigdy nie oglądałam...ale Szpilki mnie wciągneły:) My na nowym mieszkaniu bez polskiej tv, R nie ma czasu zalozyc satelity, krew mnie zalewa, obiecal, ze w weekend juz bedzie wszystko, ja jestem maniaczka seriali na tvn i DDtvn
  3. Helol! Ja tez mam samotny wieczor, R tez w pracy, mam nadzieje, ze zaraz zladuje, bo psy juz z nogi na noge przeskakuja dobrze, ze jutro ma wolne Andzia- jak czytalam o Twoim Tacie to az mi ciary przeszly, zdrowka i sil dla Niego! My jak jedziemy do Polski, to az mi sie slabo robi, droga ze Swinoujscia do Szczecina to jest horror!!!, kazdy wyprzedza, wjezdzaja czolowo, po Szczecinie to jezdzimy taxowkami, bo jak ostatnio bylismy na Boze Narodzenie- jeszcze Julki nie bylo, to na drugi dzien pobytu nam "w tylek " dziewczyna wjechala.. Tu jest naaprawde spokojniej na drodze. Anielinka- super przepis, ja tez wyprobuje, ja robilam zwykle z kalafiorem i pomidorami i bazylia, sprobuje Twojej. No i wylecialo mi z glowy wiecej co mialam napisac!
  4. Czesc Babki! Zaprowadzilam Juleczke do p-kola, wyszlam z psami, no i powinnam sie troche wziazc za robote, a tak mi sie nie chce U nas na szczescie rano przestalo lac, ale i tak jest mokro i zgnilo no i wieje, blee, tez chce wiosne z powrotem! Magda- to Ci maly poliglota rosnie, wogole jestem pod wrazeniem, ze z Michalka taki gadula, brawo! Duzo czytalam na ten temat i podobno dzieci, ktore wychowuja sie w dwujez. srodowisku podobno pozniej zaczynaja mowic, jest im troche ciezej, troche sie juz martwilam, ale wiem, ze Julka w obydwu jez. wszystko rozumie. Kasioleq- dobrego samopoczucia Ci zycze i zdrowka, pamietam, ze przy koncu ciazy w nocy nie moglam spac, a do tego takie glupoty mi sie snily, Cafe- Tobie tez zdrowka i sil- podwojnie! Anielinka-gratki za zebolka, jakos wczesniej nie moge sie czasem zebrac na pisanie. Musze sie ruszyc i cos zrobic w domu
  5. Wczoraj zaczelam ogladac film "Bez mojej zgody" na podstawie ksiazki, ktora Andzia polecala, jest po prostu super, no i z dobra obsada aktorska, polecam, teraz musze zamowic sobie ksiazke... Dzieki Andzia!!
  6. A u nas bz, rozpakowujemy sie ciaagle, nie wiem kiedy to sie skonczytymbardziej, ze ja tak samo jak Wy Dziewczyny non stop sama, R wraca wieczorem (poznym), normalnie z psami juz gadam, Julka troche rozmawia, ale wciaz mieszanka polskiego, szwedziego i chinskiego tylko, ze wszystko doskonale rozumie (tylko sluch Jej sie czasami psuje), a mnie juz tez od tego siedzenia mozg paruje, "dzien swistaka" codziennie, ehh mam nadzieje, ze wkrotce wroce do pracy. przepraszam, ze tak o sobie tym razem tylko. Pozdrawiam Was goraco!!
  7. Hej Mei! Koope lat, ja tez balam sie straasznie powrotu do p-kola Julki, ale obylo sie bez przebojowna szczescie, codzi znowu od 15.08 i tylko katar miala, nie chce zapeszac, tfu... moze sprobuj z tranem? Julka dostaje lyzeczke raz dziennie po obiedzie, no i staram sie uzywac czosnek oczywiscie rozsadnie i tak naprawde to lata po dworzu nawet w deszcz (w takim specjalnym przeciwdeszcz. ubranku)- jak sie dokopie do aparatu to wstawie fotke, a wdomu to w sumie non stop na boso, no ale nigdy nic nie wiadomo...
  8. Witam po dllugiej przerwie!! My juz na nowym mieszkaniu, ale ciaagle sie rozpakowujemy, mam mase roboty!!! Jutro zaprowadze Julke do p-kola i postaram sie poodpisywac. Jedziemy pod koniec pazdziernika do Polski i bardzo chcialabym sie spotkac z Magda i Kasioleq- bedziemy w jednym miescie, mam nadzieje, ze nam sie uda. Dla CiebieKasioleq zabiore troche ubranek dla Kornelki, po Julce mam nadzieje, ze sie nie obrazisz Czekam na wszelkie propozycje z Waszej strony!
  9. Sylwia75

    Szwecja

    Hej Dziewczyny! Kope lat!! faktycznie ciisza tutaj nastala, ja tez dluugo nie pisalam, gratuluje Wszystkim nowym Mamom!! Ewa- mieszkacie dalej w Märsta? U nas bunt tez w natarciu, moja Julka byla zawsze aniolkiem, a teraz doslownie masakra, mam nadzieje, ze to kiedys minie, bo nie wyrabiamy Co tam u Goski slychac?? Moja Julka od pazdziernika 2009 chodzi do przedszkola i baardzo sobie to chwale, na poczatku oczywiscie bylo baardzo ciezko, prawie cala zima przechorowana, Julki placz i moj przy rozstaniach, ale naprawde widze ogromny postep dzieki temu w Jej rozwoju i duzo plusow ogolnie. (kontakt z innymi dziecmi, no i jezyk- dzieki temu rozumie po polsku i szwedzku)
  10. Witam sie z Wami po dluugiej nieobecnosci przyznam sie, ze podczytywalam, ale naprawde cierpie na totalny czasobrak Gratulacje dla Wazystkich Ciezarowek!!! No, a pozatym dla wszystkich postepow dzieciaczkow! U nas wszystko do gory nogami, przeprowadzamy sie, jednoczesnie remontujemy nowe mieszkanie, Julka z nami w domu, bo p-kole zamkniete, a do tego z malego aniolka zrobil sie z niej kaprysny krzykacz!! Na wszystko jest "nie" Ostatnio pytam sie - nauczysz sie mowic cos innego- a ona- "niee" . Do tego nie chce jesc, znowu dziubie po 2 lyzeczki, a w domu musi byc zawsze sok pomidorowy, to wypije zawsze no i rano i wiecz. owsianke, no i jeszcze malinki i lody wodne sa ok. U nas tez temp. wysoka ale tutaj wieje, wiec na dworzu jest calkiem przyjemnie. Z mowieniem u nas wiem, ze bedzie problem bo Julce juz teraz sie miesza, czesc po chinsku, czesc po polsku i czesc po szwedzku... ale czytalam duuzo o dzieciach dwujezycznych i im to przychodzi troche pozniej., Trzymajcie sie, brakuje mi pisania z Wami, wiec bede zagladac czesciej!!
  11. Hej Anielinka! Grattulacje dla Amelki!!! No to zycze powodzenia z farbkami! Jak ogladam prognoze pogody z Polski to tylko pozazdroscic U nas wyglada jak przed Bozym Narodzeniem, a nie jak przed Wielkanoca!
  12. Hej Dziewczyny! AAle Wam zazdroszcze tej wiosny w Polsce, u nas dzisiaj nowy snieg spadl, no i spacer byl sankami a wczoraj juz bylo tak ladnie, czuc bylo wiosne, nie wiem kiedy sie to skonczy Mojej Julce juz kaszel pomalu przechodzi, nasza lekarz mowila, ze to juz niedlugo koniec z tymi infekcjami, mam nadzieje, bo musze sie umowic na ostatnia szczepionke przy 18 mies. Andzia, Cafe-ale macie fajnie ze spotkaniem.... Andzia-pogon dola, ja mam zamiar wziasc sie tez za dietke, ale nie mam pojecia co na sniadanie, mam ta ksiazke z przepisami ale jakis chaos mam w glowie, a musze wziazc sie za siebie! Kasioleq-ja tez mam problem, zeby sie opanowac z jedzeniem, nie wiem z kad sie bierze to!! Magda-fajne urodzinki za Wami, wspolczuje tych zebow u Michalka, my poki co mamy spokoj... Gosia-Kubus juz lepiej? Anielinka-my farbki juz probowalismy w domu, bo w p-kolu Julka juz malowala, no i kupilismy takie, ktore nawet gdyby zjadla to nic sie nie stanie, ale to nie na moje nerwy, podloga, ciuchy, wszystko bylo pomalowane, wiec na razie schowane, niech przedszkolanki ucza malowania, im chyba to lepiej idzie
  13. Ja niestety mam taki problem, ze na slodkie to po ciazy patrzec doslownie nie moge, nie jem nic z cukrem itp, ale za to inne rzeczy kusza...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...