Dokładnie, rurki, czapki i duże buty za kostkę. Do tego każda część ubioru innego koloru. Najlepsze jest to, że ubierają się tak i dziewczyny i chłopaki. W zasadzie najczęstszy widok na ulicach.
Oprócz tego zauważalni są też, nie wiem jak to nazwać, neohipisi?