Skocz do zawartości
Forum

ola49

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ola49

  1. Witam minęło dwa tygodnie odkąd stosujemy krem. Córeczce złagodniały szorstkie plamy na skórze a miejsca zaczerwienione wróciły do naturalnego koloru skóry. Wreszcie dziecko przestało się drapać. Jaki postęp jeśli chodzi o stan skóry to mam porównanie z miejscem którego nie smaruję, a mianowicie skóra głowy. Tam bez zmian: ciemieniucha i łuszczący się naskórek (córka ma 6 lat).
  2. Dziękujemy bardzo za krem. Dziś wieczorem rozpoczęłyśmy testowanie. Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne jeśli chodzi o opakowanie. Pierwszy raz spotkałam się z produktem dawkowanym sterylnie - co jest bardzo istotne przy skórze atopowej. Kolejnym plusem tego typu opakowania jest to, że wyciska się tyle ile chcemy, a nie wylewa się za dużo tak jak to miało miejsce przy innych produktach których używałam. Jeśli chodzi o sam krem to: bardzo przyjemna konsystencja, natychmiast się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy na skórze, ma miły delikatny zapach. Jeśli chodzi o skuteczność to musimy poczekać na efekty. W tej chwili mamy nowe szorstkie zmiany na skórze oraz zaczerwienienia w zgięciu kolan.
  3. Jestem mamą trzech alergiczek, ale to najmłodsza Wikusia (5,5 roku) ma największe problemy skórne. Właśnie wczoraj nastąpiło zaostrzenie AZS. Dostała wypukłych plam wielkości ok 5zł na pośladkach i plecach zazwyczaj takie plamy Wika ma beżowe szorstkie i mocno swędzące, ale wczoraj wyskoczyły czerwone. Córcia przepłakała cały wieczór. Takie zaognione miejsca były do tej pory w zgięciach kolan, łokci i pod pachami. Żeby tego było mało to ma jeszcze nawracającą ciemieniuchę. Stosowałyśmy różne preparaty na AZS i maści ze sterydami. Dodatkowo Wikusię myję w emolientach. Widzę, że każde kolejne zaostrzenie choroby jest coraz silniejsze. Dzisiaj przez to co się stało nie mogła iść do przedszkola nie dało się założyć ubrania. Będziemy bardzo wdzięczne za każdy produkt, który tylko ulży w cierpieniu. Prawdopodobnie wczorajsze zaostrzenie nastąpiło po zupie, którą zjadła (jest uczulona na seler)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...