Skocz do zawartości
Forum

Mireczka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Warszawa

Osiągnięcia Mireczka

0

Reputacja

  1. Bazylia - Termin mam na 13 lipca ale jeszcze nie wiem komu wynajmuję bo dzieć chowa pupę jak jest usg. 4 marca idę na połówkowe więc może może wtedy rozłoży nogi. Przyszła wiosna - ja w połowie kwietnia jadę na weekend do miejsca gdzie robią różne zabiegi. Poprosiłam o propozycje dla kobiet w ciąży i tak mi odpisali: "Zabiegi pielęgnacyjne z których mogą korzystać Panie już po pierwszym trymestrze ciąży a przed ukończeniem 8 miesiąca to ... manicure, manicure z zabiegiem pielęgnacyjnym na dłonie So Smooth i pedicure. Zabieg na twarz jest zabiegiem intensywnie nawilżający i dotleniający , łagodzący podrażnienia, zapobiegający przebarwieniom i nierównej pigmentacji z kolei proponowana pielęgnacja ciała ma działanie ujędrniające i zapobiegające rozstępom. ZAbieg na twarz składa się z diagnozy, demakijażu, peelingu, masażu relaksacyjnego twarzy, maseczki na twarz,kremu na zakończenie zabiegu- czas ok 75 min. Zabieg na ciało to diagnoza,peeling ciała , nałożenie aktywnej maski antycellulitowej, wmasowanie kremu - czas ok 75 min." więc pewnie można te rzeczy ogólnie robić w ciąży
  2. to super :) ja raczej nie planuję powrotu - brak perspektyw. Cieszę się że Tobie się udało.
  3. moje rodzinne strony :) teraz też mieszkasz w tym rejonie?
  4. Ja biorę tardyferol fol i u mnie jest różnie - raz jest ok a raz gorzej. Przyszła wiosna czy mi się dobrze kojarzy że Ty z północno-wschodniej Polski?
  5. Przyszła wiosna - to gratuluję córy :) słyszałam że żelazo raczej działa w drugą stronę ale kto wie... Może w ten sposób usuwany jest nadmiar? Domyślam się ze nie masz apetytu ale niestety dla zdrowia dziecka marsz do lodówki ;)
  6. Witam witam. Cieszę się ze u większości z Was dobrze. Chociaż grypy żołądkowej nie zazdroszczę. Na szczęście ja z tych raczej opornych na zatrucia - stosunkowo szybko przechodzę i nie gwałtownie. Ja mam dzisiaj niestety potwornego doła bo mąż wyjeżdża na miesiąc "zdobywać" Antarktydę. I dzisiaj przy pożegnaniu hormony zrobiły swoje. Miałam jeszcze plan jechać na latnisko ale że opuchlizna z oczu nie schodzi więc odpuszczam. Pogoda - tak samo jak u większosci - pochmurno i zimno. Też mam monitor oddechu Angel Care z nianią elektroniczną w zestawie. Jeśli chodzi o wagę to ja jestem jakieś 4,5kg na plusie. Ale raczej po mnie nie widać. Sporo urosły mi piersi no i brzuch. Na twarzy podobno zeszczuplałam. USG połówkowe mam 4 marca - idę z teściówką, która się na bank popłacze :) Pozdrowienia i chociaż kilku promyków słońca Wam życzę
  7. Bazylia, ja mam termin na 13.07, płeć nieznana.
  8. aż chciałoby się powiedzieć że mąż z zawodu jest dyrektorem :) a tak naprawdę to pracuje w firmie zajmującej się obsługą płatności kartami bankowymi. A Wasi panowie co porabiają?
  9. Mika - nic straconego :) teraz też płynie z nimi jedna kobieta. jak będziesz chciała namiary to daj znać. Ale pomyśl sobie że nie myjesz się przez 3 tygodnie, masz codziennie 8 godzinną wartę, króra może zaczynać się o 4 rano. Śpisz w czapce i polarze bo w środku jest +10 stopni. Ubrania są po pewnym czasie całe mokre i zimne a ty musisz je na siebie założyć i wyjść na pokład gdzie Cię jeszcze bardziej zmoczy i to słona woda. Do tego zwracasz jedzenie jak kobieta w ciąży z bliźniakami ;) A, i specyfika toalety na łódce - bezcenne... Żyć nie umierać. A w zeszłym roku opływał przylądek Horn.
  10. kleo - trzymam kciuki. na pewno wszystko jest ok. Często bywa tak, że próbek mają mało i czekają że może się uzbiera bo te badania są dość drogie. Będzie dobrze :) moniskaaa - no cóż. w moim przypadku wytłumaczenie jest proste: u mojej gin w gabinecie po prostu nie ma sprzętu do usg (chodzę prywatnie ale mam pakiet). A nawet jakby był to też nie byłoby fajnie bo mąż ani razu nie mógłby tam być (godziny pracy). Poza tym nie jestem fanką usg na każdej wizycie. Jakby na to nie patrzeć jest to jakaś energia, którą traktujemy malucha. Dla mnie to trochę tak jak z nospą. Niby w ciąży można bo nie szkodliwa tylko po co jak nie trzeba (co innego jak trzeba). Ale tutaj każdy robi tak jak czuje.
  11. brakiii - to fajnie że mąż Ci pomoże. Mój teraz wyjeżdża na miesiąć Antarktydę zdobywać :( jakby tego było mało to teściówka przyjeżdża...
  12. brakiii - tak biorę dopochwowo. Do tej pory było to 2x1 dziennie. I też rano mam taką wodnistą wydzielinę i zastanawiałam się czy to nie są wody płodowe. Na usg tydzień temu wyszło że ilość wód płodowych jest prawidłowa więc odpuściłam. Wytłumaczyłam to sobie tym że musiałby mi też wypaść czop śluzowy a nie zauważyłam tego. Poza tym, mam super szyjkę. To co mnie martwi to chyba to, że jak mam tą wydzielinę to pojawia się świąd. Może Mnie najbardziej niepokoi taki świąd przy tym. Ale robiłam posiew/wymaz i nic nie wyszło. Ale że progesteron mi podskoczył to teraz jestem na 1x1 dziennie na wieczór :) Marta - ja z kolei wolę uczyć dorosłych. Mgr robiłam z psycholingwistyki a praca z nauczania dorosłych. Dzieci zazwyczaj mnie bardzo lubią, do pierwszych zajęć
  13. CZeść dziewczyny. Ja właśnie wróciłam z wizyty. Niestety nadal mam brać luteinę i tardyferol. Plus urosept bo są jakieś bakterie :( U mnie na wizycie nie ma usg. Trzeba iść oddzielnie, ale dzisiaj posłuchałam serducha. No i pani doktor pochwaliła moją szyjkę :) Mówi że ma z 5 cm. No i mam iść do endokrynologa bo tarczyca się odzywa :( Marta - ja też po filologii ang. Przed ciążą pracowałam jako lektor i metodyk. teraz muszę trochę odpocząć w domku :)
  14. Dzięki dziewczyny :) muszę jeszcze popisać żeby mieć wszystkie przywileje. O kremie nie pomyślałam, ale fakt, lepiej zabezpieczyć skórę bo dzieć dopiero co całe swoje "życie" spędził w brzuchu w wodzie więc wyjście na takie mocne słońce może dać się we znaki. Tak mi się jeszcze przypomniało, że wszyscy mi odradzają ochraniacze na łóżeczko (takie co osłaniają szczebelki) bo istnieje ryzyko uduszenia dziecka no i kurz się zbiera. Moja Biedrona chyba lubi słodkie bo dzisiaj zaczęła kopać gdy tylko odwijałam papierek z wafelka. Wdała się w mamusię :) Idę szykować obiad: kuleczki mięsne z ziemniakami i surówką z czerwonej kapusty. brakii przepraszam że ukradłam Ci suwaczek. Nie zrobiłam tego celowo. Owieczki to moje ukochane zwierzątka
  15. MisiowaM. bardzo rozsądne uwagi. Chciałabym Ci podziękować za ten post, ale nie wiem jak :( pomożecie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...