ja miałam znieczulenie w kręgosłup 2 razy w czasie operacji kolana, nie czułam nic od pasa w dół,
po czasie zachwycona nie jestem zrobiły mi się zrosty w kręgosłupie stąd mam ból pleców, pierwszy zabieg ok, drugi totalna porażka wkuwali się 40 minut a potem późno zaczęło mi puszczać znieczulenie i martwili się, że coś mi uszkodzili... było to 5 lat temu, powiem szczerze że bardziej od kolana bolały mnie plecy miałam mega siniaka, u mnie było tak po dwóch godzinach mogłam zacząć podnosić głowę a tak cały czas plackiem trzeba było leżeć, po 12 godzinach można było wstawać.
U nas na porodówce podobno po cesarce każą wstawać 6-8 godzin po zabiegu, więc nie wiem czy to jest to samo znieczulenie...