-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Nastka88
-
Dorcia, Malaga normalnie czasem mówie mu... Kurde Romek ZABIĆ CIĘ TO ZA MAŁO!!!!!! a do niego to nic... jak grochem o ścianę. czy on nierozumny jakiś?? nie no wydaje mi sie mądrym mężczyzną , ale czasem to po prostu wziąć i wystawić za drzwi
-
Dorcia śledzi mam pod dostatkiem :) mama zadbała :) a mąż... nawet nie chce żeby przepraszał jak nie przemyśli swojego zachowania i tego co powiedział, więc kwiatki na chwilę obecną mi ... wiszą :)
-
cześć Mamuśki :* u mnie dzisiaj słoneczko , ale obawiam się , że zimno :P spacerek do południa pewnie zaliczę. W nocy nadal mnie siku nie budzi :) tylko dzisiaj pić mi się chciało strasznie, ale to pewnie dlatego, ze na kolacje pochłonęłam mega ilość śledzi z cebulką i grzybkami maminej roboty :) Zaczynają mi buzować hormony. Wszystko mnie wkurza. A może to moje wkurzenie w pełni uzasadnione?? pożarłam się wczoraj z małżonkiem. Nie odzywam się do niego pierdziele... ale chodzę nakręcona jak bąk.... Dorcia nie zmieniłam praktycznie nic w menu :) jem to na co mam ochotę. Wyjątkiem jest jajecznica jakos w ciąży nie mogę się do niej przekonać. Palic nie palilam . Alkoholu tez nie piłam (Maż sie smial, ze chyba mamy jakies swieto jak wypilam moze z pol piwka) , wiec nie ma to dla mnie problemu :)
-
Witam w ten zimny poranek. Brrrr nie wystawiam dzisiaj nosa z domku. Ciagle coś siąpi i wieje. Siedze pod kocykiem z herbatka w reku i nadrabiam posty :) Dzisiaj pierwszy chyba poranek bez mdłości :) albo to dlatego,ze szybko po wyczołganiu się z łóżka zjadłam śniadanko :) Oooo jeszcze zostało mi pare Crispello wiec zaraz dokoncze paczke :) na obiad wogole nie mam pomysłów. Meżulek zaraz po pracy jedzie kopac w piłe wiec pewnie dzisiaj tez nie bedzie jadl. Macie jakies pomysły na obiadki, ktore u Was sie sprawdzaja?
-
Monika jak to możliwe w Naszych suwaczkach, ze mamy jeden dzień różncy w tygodniach ciąży a do narodzin u Ciebie jest 5 miesiecy i 20 dni a u mnie 5 miesiecy i 29 dni :) Dzisiaj mam spokój z obiadkiem :) Mąż nic nie chce :) dzwonił i mówił , że jeszcze jest pełny po wczorajszych imieninach a ja opycham sie pyszna warstwowa sałatka z gyrosem :P kupiłam dzisiaj legginsy ciazowe Dziewczyny jakaaaa ulgaaaa
-
MalagaaaNastka że stoi w miejscu czy że jest dobrze? bo nie rozumiem ;) ? Mi wyświetliło 12 tydzien 3 dzien wiec chyba musze zmodyfikować Stoi w miejscu :) dzisiaj powinnam miec 14 tydzien i 2 dzień
-
Malagaaa mi sie data nie przesuwa w suwaczku na pierwszej stronie :) juz mam 14 tc i 2 dni :)
-
dorcia1989 Nastka nooo to sobie "wypoczelas" w weekend ;) Ale dobrze, ze wszystko sie udalo, wszystkiego najlepszego dla Meza, to jakies okragle urodziny, ze tak swietujecie, czy kazde celebrujecie? :) okrągłe 34 urodziny :P w sumie to postanowiliśmy , że będziemy urodzinki świętowac, ze gdzies wyskoczymy, albo cos sami upichcimy, bo z prezentami to juz Nam sie pomysłu pokończyły :)
-
Witam po całym weekendzie nieobecności :) W skrócie sobota minęła mi migusiem od rana wziełam sie za pieczenia ciasta , sprzatanie i przygotowywanie lasagne na kolacje urodzinowa Męża. Po poludniu skoczylismy na mecz. Zaraz po powrocie ponownie zamknelam sie w kuchni. Z kolacji Mąż był zadowolony :) tylko Bąbelkowi chyba lasagne nie podeszła całą noc wymiotowałam :/ a od rana w niedziele mialam do skonczenia ciasto i do zrobienia 2 sałatki na imieniny teściowej. Na szczęscie mężuś pomógł i sie wyrobiliśmy :) siedziałam przy stole jak jakiś ciapek, bo najchętniej poszłabym spać :) . A dzisiaj znow poranne mdłości już myślałam, że wkraczajac w 14 tc ciąży minie a tutaj klops. Tak na szybko przejrzałąm stronki , które naskrobałyście i Malaga jeśli to naprawde były ruchy Dzidziolka to gratuluje :) ale fajnie :) tez juz chcialabym je poczuc :) ale z moim plaskim brzuszkiem pewnie jeszcze dlugo poczekam :( ale dzisiaj u mnie ponuro , wieje i wieje az mi sie nie chce noska wyściubiać z domku , ale pewnie później wyskocze na krotki spacerek :)
-
Pranie wstawione, mandarynka zjedzona teraz Pingwiny z Madagaskaru i kisiel truskawkowy :)
-
Dorcia jak to się nie chwaliłam :P zaraz po USG 3 października :P Ja teraz biore tylko luteinę raz, na noc i zostało mi tylko na 10 dni i więcej mam nie brać, ale kurcze ta luteina daje mi poczucie bezpieczeństwa , ale sie nie bede kłócić z lekarzem :) I wiecie co ... dopinam sie tylko w jedna pare spodni. Chyba trzeba zainwestowac w ciazowe spodnie. Tylko nie wiem jak to w sumie mozliwe, bo brzuszka nie mam prawie wcale a tylko mieszcze sie w biodrówki
-
Agata widziały widziały :P Nasz Bąbel poczęty w lipcu. Wiek 23 wychodzi chłopak :) i na USG jest 70% mężczyzna :)
-
Ewcia z tą paniką w pierwszej ciąży to chyba normalne :) ale od tego mamy tutaj na forum weteranki żeby Nas żółtodziobów uspokajały :) Również jestem z rocznika 88 :) Dziewczynki ja nie wiem co mam zrobić z tym moim kłującym , kolkowym bólem brzucha. Pojechaliśmy wczoraj na zakupy i tak szybko, szybko do auta wsiadam i ból kurde myślałam ,że padne. Zaraz łzy poleciały i z 5 minut minęło jak ustąpił.Musiałam wysiąść z auta i pochodzić się rozprostować. Zawsze tak się dzieje jak zrobie coś gwałtownie. Masakraaaaa!!!!!!!!!!!!!!
-
Dzisiaj na obiadek pierogi z kapustą i mięsem ale mi się ich chce od wczoraj jejkuuuuu :) Weekend czeka mnie imprezowy w sobotę urodziny Męża a w niedziele imieniny teściowej. Na sobote kolacja we dwoje i robie lasagne a na niedziele robie dwie salatki i tiramisu. Szczerze... nie chce mi sie :P
-
MalagaaaEh chyba ide po koc i troche sie legnę bo nie dość ze mi nie dobrze to jeszcze ta głowa;/ Spróbuj mojego sposobu... natrzyj głowę amolem. Mi naprawde zdziałał cuda. Nie faszerowałam siebie i Dzidzi Apapem czy innym niby dozwolonym w ciąży specyfikiem tylko nacierałam porządnie skronie bo tam bolało najbardziej właśnie amolem. Kilkanaście minut i już odczuwałam dużą ulgę
-
dzień dobry :* ale wczoraj wieczorem się wystraszyłam... siedziałąm sobie na łóżku oczywiście z nogami podciagnietymi pod brodę i zadzwonił telefon i wstałam bardzo szybko i nagle taki okropny kłujący ból w podbrzuszu. Trwał z około minutę , ale w tym czasie wogóle sie nie mogłam wyprostowac i zaczełam się zastanawiac DLACZEGO? :( miałyście tak może? Dzisiaj jak nie bedzie padac Maż ma uciec z pracy i wyciaga mnie na grzybki. Ja mu tłumacze nie bierz mnie bo ja ślepa i albo nie zauważe żednego grzyba albo je podepcze a on nie nie jedziesz ze mna
-
Hej laseczki. U mnie dzisiaj na obaidek zalewaja z grzybkami zebranymi przez mego Husbanda :) jak tam brzuszki żyją? Dorcia i Malaga widzę , że wysuwaja się na prowadzenie :) a jak jak zwykle mam pytanie :P możecie jeszcze wciągnąć brzucholki?
-
ja zauwazylam,ze od wczoraj jem wiecej niz zwykle :) słodkiego mi sie chce na przemian z ostrym :P . Mamusia jutro wraca z nad morza i wiezie mi makrele, lososia wedzonego i maślaną, ale będzie wyżeraaaa co do fryzjera poczekam moze jeszcze z miesiac , ale znajde jakas cudowna odzywke do tych okropnych kręciołów , albooo zacznę znów prostować ]:-> Mąż by mnie udusił :P na obiadek sobotni kurczak pieczony z kulkami ziemniaczanymi mdłości mam jeszcze poranne , ale duzo mniejsze , raz mnie porządnie pociagnie i finito :) tez jakby glowa juz od paru dni nie boli :) , ale nie chce zapeszyć Dorcia właśnie jajo z mazojenezem :P
-
cześć Dziewczyny :) ja to jednak jestem tchórz... już miałam telefon w ręku żeby zadzwonić do fryzjera i umówić się na ściecie i farbowanie na jaśniejszy kolor , ale stchórzyłam :/ już ie mogę na siebie patrzeć, ratuje mnie tylko kitka. Wogóle się nie układaja , są tak zniszczone , że masakra i w dodatku te odrosty brrrrr.... widziałam, ze Malaga farbowała, ale oczywiscie wujek google na każdym kroku przestrzega, że w pierwszym trymestrze "broń Panie Boże nie farbuj ani nic" w sumie u mnie ponad 13 tydzień to juz chyba nie I trymestr :) .... od godziny wybieram sie opuścić mieszkanie,ale chyba wole sprzatac niz wyjsc na ten ziąb brrr
-
Inka34Nastka88 ja przed ciążą wstawałam na siku średnio 2 razy - teraz to nawet 4 mi się zdarzy a ja całą noc przesypiam bez wstawania na siusiu
-
Dorcia ja wstawałam siusiu w nocy na samym początku ciąży teraz mi jakoś minęło, ale nadrabiam w ciągu dnia. Przy dobrych wiatrach kilka razy w ciagu godziny.
-
wreszcie znalazłam czas by coś skrobnąć. A więc wczorajszy dzień minął mi podobnie do dnia Malagi tylko, że takim żuczkiem sprzątaczem był mój Mąż :) aż mu powiedziałam, że jestem z niego dumna : poodkurzał, pomył podłogi, posprzątał rupiecie z balkonu i wysprzątał całą komórkę, umył i posprzątał w aucie. Ja tylko zmieniłam pościel, porobiłam prania i zrobiłam obiadek. Wieczorem wybraliśmy się na moja pierwszą ciążową pizzę i obstawialiśmy ile teraz zdołam zjeść, ale tylko 3 kawałki :) Teraz wcinam śniadanko( wcinam to za dużo powiedziane, bo mnie mdli, mimo, że zaczęłam 13 tc) a Mężuś na grzybach od poranka siedzi
-
jbio NASTKA a z jakiego miasta jesteś, że takie dziwne sytuacje panują na położniczym? Jestem z okolic Łodzi,ale chciałabym rodzić w Łodzi chyba, że nie dojadę to będe musiałą rodzić w szpitalu w którym pracuję
-
Malagaaa Cześć NastkaCo do porodówek nie czytaj ! Co człowiek opinia bo każdy poród jest inny jak byłam w ciązy z Kacprem spotkałam dziewczyne co mi mówila że mam za żadne skarby nie rodzic w rawiczu pytałam po tem czemu tak a okazało się że ona ma mega niski próg bolowy i miała ciężki poród i uważała że to wina poródówki także ;) jak ma być wszystko ok to będzie w każdym szpitalu i na każdej porodówce to tak jak z dentysta ;) nie polecam bo bolało a inny powie ze super lekarz bo miał małą dziurke ;p ;) Tylko, że w jednym to na 100% pewne, że odiwedziny sa dwa razy dziennie w godzinach 10-12 i 16-18 nikt z gosci nie moze wejsc na sale a dzidziusia mozesz pokazac przez próg. Też jeżeli chodzi o ojca dziecka to jest kłopot z jego przebtwaniem na sali, wiec ten szpital chyba odpada
-
heeej :) ja po wczorajszej wizycie u ginekologa mam powoli odstawiać luteinę. Mam brać ją tylko na noć. Trochę boję się, bo tak ta luteina dawała mi takie poczucie bezpieczenstwa. Poród palnuję razem z Mężem... gorszy problem, że nie wiem gdzie rodzić jak czytam opinię o tych wszystkich porodówkach to masakra jakaś :/ A co do imienią dla chłopca moj Mężuś Kochany wymyślił: Julian , Julek i nie ma zamiaru odpuścić. A ja już naprawdę wolałabym tego Jasia :) a dziewczyna bez zmian pozostaje Kornelia :) Dziś na obiadek paluszki rybne z ziemniaczkami i suróweczką