Skocz do zawartości
Forum

czita

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez czita

  1. curryNie mam takiego filmiku. Znalazłam ten masaż w jakiejś książeczce - poradniku, którą dostałam w paczce z porodówki. Ale nie mam pojęcia gdzie to jest. Postaram się poszukać i zeskanować ale nie obiecuję, że znajdę bo się przeprowadzam w międzyczasie.czita, te kryzysy to nie są znowu takie częste jak się laktacja unormuje. 3 miesiąc, 6 miesiąc (ja nie miałam). To, że częściej je nie oznacza, że jest kryzys. Może potrzebuje bliskości i dlatego chce często cyckać. To po prostu potrzeba czułości i bezpieczeństwa wyrażana cyckowaniem. Cyckowe dzieci ta mają. Czemu miałabyś tego nie przetrwać? Sama nie wiem, chyba zabardzo zmeczona jestem i dlatego tak mysle, ale tydzien temu bylam bardzije zalamana mimo ze mala nie siedziala tak czesto na cycku, wtedy to tak co godzine a w nocy tak do 3 godzin spala. Ostatniej nocy budzila sie co 2 godziny a w dzien to ten odstep zmniejszal sie az do 20 min. Staram sie nie stresowac i nie denerwowac ale czasami ciezko jest.Trzymcie kciuki abym dzisiejsza noc przetrwala, mala spi tylko przy cycu jak jak poloze to 5 min i sie budzi i tak w kolko.Mam nadzieje ze jutro bedzie juz lepiej. Maz dostal zwolnienie bo zle sie czuje wiec troche jutro mi pomoze :) bede mogla z mala spokojnie sobie polezec.
  2. U nas sa mazaze brzuszka, prasowanie pieluszki i przykladanie na brzuszek aby go ugrzac, i z tymi nozkami tez cwiczymy i zawsze sobie troche popryka przy tym. A u nas znowu krysys laktacyjny mala co 20 min do cycka chce, dzisiajsza noc bedzie ciezka a ja nie wiem czy dam rade te kryzysy przetrwac.
  3. Witam serdecznie!!! Chcialabym do was dolaczyc, jesli moge? Urodzialam coreczke 15 sierpnia o 6:38 wawzyla 3625 g. i mierzyla 50,5 cm. Mielismy kryzys laktacyjny z ktorego udalo nam sie szybko wyjsc ale chyba znowu do nas wrocil, dzisiejsza noc troche meczaca bo mala budzila sie co 2 godziny na jedzenie, ale zobaczymy co bedzie dalej. Aha coreczka nazywa sie Daria i ma 2 starsze siostry Patrycje 4,5 roku i Weronike 2,5 roku :) Daria ma tez problemy z kupkami, tz. ciezko je robi, gdy przychodzi czas na kupke to zaczyna plakac i sie naciska ale gdy juz zrobi jest spokuj i mala jest naprawde zadowolona. Weronika gdy byla mala tez tak robila kupki i po miesiacu minelo i nie bylo z nimi problemu, czytalam kiedys ze dzieci musza sie nauczyc robic kupki i czasami dzieci kupki robia z placzem lub z krzykiem, wiec mam nadzieje ze szybko jej minie.
  4. cinamoonkanie placze,nie marudzi..zazwyczaj ladnie spi ..wiec juz sama nie wiem..w ostatnim tygodniu przybral 300gr to chyba nie zawiele? Jesli przez tydz przytyl 300 gram to masz super mleczko i nie masz sie co martwic :) U nas raz jest dobrze a raz troche gorzej, mala troche nerwowa bo ciagle te kupki ja mecza, z czwartku na piatek mala bardzo nam plakala i zasnela o 2, nastepnego dnia przed 14 ta zwymiotowala mi cale jedzonko, bylo koloru bialego i zoltego i teraz wiem ze ten placz byl poprostu dlatego ze ja musialam cos zjesc i w brzuszku cos jej zalegalo, cos z czym jej brzuszek nie mogl sobie poradzic i gdzy zwymiotowala byla calkiem inna , spokojniejsza, mniej plakala. Dzisiaj tez troche poplakiwala teraz spi, zastanawiam sie czy czasami nie jest to przez zupe, ktora jadlam wczoraj, kapusniak ale ze swiezej kapusty no ale tez nie zjadlam jej duzo, wolalam nie opychac sie na, zoabacze jak bedzie jutro. Kochane czy dajecie cos co pomaga dziecku sie wypierdziec mimo ze nie maja kolek?Moja troche malo pierdzi ale kolek nie ma,nie wiem, chcialabym jej pomuc z tymi piardami i kupkami ale nie wiem jak.
  5. Cos w tym jest, ja pierwsza rarmilam ponad 8 miesiecy, mlodsza nie cale 7 miesiecy a teraz sie okaze, polozna gdy zaczelam do niech chodzic przy ostatniej ciazy, pytala jak dlugo karmilam dzieci i powiedziala ze zazwyczaj z kolejnym dzieckiem zazwyczaj tak jest. Moja bratowa pierwsze dziecko karmila nie cale 3 lata a 2 karmila tylko 2 tyg, druga bratowa pierwsze karmila rok i 3 miesiace a kolejne rok, znajoma pierwsze karmila rok a nastepne rok i 4 miesiace. Wiec wydaje mi sie ze to roznie bywa.
  6. cinamoonkateraz mam z kolei kolejny problem piersi mi normalnie pala ..to nie jest bol to takie pieczenie i nie wiem o co chodzi...nie sa twarde...to normalne ?? A czy masz albo mialas goraczkie, moze masz zapalenie piersi? Mnie piersi przez kilka godzin palila i byla dosyc mocno goraca ale wlasnie nie bolala mnie jakos specjalnie ale przeszlo po kilku godzinach.Ale moze ktos ci wiecje powie co to moze byc.
  7. Tak, przelewa sie, ale uwierz, ze szkoda mi tego mleczka, ale ciesze sie ze mala najada sie i ani ja ani ona nie denerwujemy sie tym ze mleczka jest za malo. DZIEKUJE WAM ZA RADY I MILE SLOWA, BARDZO PODNIOSLY MNIE NA DUCHU :)
  8. Kochane, u mnie tez juz chyba dobrze, juz drudzi dzien :)) Z soboty na niedziele mala strasznie mi plakalo tak ok 24 bo wypila mleczko z obu piersi i byla nadal glodnia, potem obudzila sie na karmienie o 2,4 i 7 i czulam ze mleczka mam o wiele wiecej o 2gej dalam jej tylko jedna piers bo wystaczylo w niedziele karmienie co 2/2,5 godz z jednej piersi, no i co mnie uspokaja to to ze jak mijaja 2 godziny to czuje ze mleko naplywa do piersi ( poiersi bola, pewnie wiecie o co chodzi) i mleko samo leci a wczesniej tylko kilka kropel wylecialo, dzisiaj w nocy nie mialam wkladek laktacyjnych i gdy mleko naplywalo do piersi to koszulkie mialam mokra od cycka az do samego dolu :)) Jeszcze teraz zeby szybko minelo jej ciekzkie robienie kupek, strasznie sie tym meczy, nie ma zatwardzen ale gdy chce robic kupkie to zaczyna plakac a gdy juz zrobi to jest spokojna.
  9. [quote= moj synek tak robi ale to prawdopodobnie przez to wedzidelko jezykowe..a dopiero w pazdzierniku mamy zabieg ,no chyba ze wczesniej jakies miejsce sie zwolni A co to jest to wedzidelko?
  10. Ja karmie co godzine czasami nawet czesciej, mala przez 2, 3 min ladnie polyka a potem ciagnie sutka i sie denerwuje, wypuszcza go i szuka i denerwuje sie przy tym :( teraz ostatnie karmienie bylo tylko z jednej piersi bo troche podjadla i zasnela, nie moglam jej dobudzic aby podac druga wiec odciagnelam reszte z tej jednej piersi i jeszcze przez 10 min pobudzalam piers.
  11. Córka ma niespełna 3 tyg. Ja to też mam jakiś kryzys, płakać mi się chce ciągle, jeszcze z mężem się pokłóciłam, teraz pojechał do moich rodziców, starsza córka jest u koleżanki na weekend a młodsza z mężem, on nie potrafi tego zrozumieć że jeśli będę miała spokój to uda się pobudzić laktacje.Bardzo bym chciała karmić piersią jak najdłużej.A powieźcie czy mam małą budzić jeśli śpi dłużej jak 1,5 godz w dzień?
  12. Tak jak przypuszczalam, mam za malo pokarmu, mala nie najada sie nawet z 2 piersi. Od wczoraj karmie ja z obu piersi ale to za malo, zasypia i budzi sie po nie calej godzinie, odciagam laktatorem nawet jesli nic nie leci metoda 7,5,3 to trwa 30 min i jak skoncze odciagac to po 20 min mala znowu chce do cyca ale wtedy malo co leci i jest nerwowa, w nocy bylo lepiej budzial sie tak co 2,5 / 3 godz i jadla tylko z jedej piersi ale od rana to samo co wczoraj. Co radzicie abym zrobila, nie wiem czy dac jej butelke, bardzo chce karmic piersia ale nie wiem czy mi sie to uda.
  13. Dziekuje wam za rady, narazie jeszcze poczekam. To prawda ze duzo kobiet w pierwszych tygodniach przestaje karmic piersia bo niby maja za malo pokarmu, moja bratowa karmila corke 4 tyg bo podobno nie miala pokarmu i twierdzila ze chcialaby karmic mala przynajmnije przez 6 miesiecy, wszyscy jej mowili aby sobie odciagala po karmieniu ale ona widocznie tylko mowila, moje zdanie jest takie ze jesli naprawde chce sie karmic piersia dlugo to da sie to zrobic. Teraz ja martwie sie czy aby moja mala sie najadala i czy mam wystarczajaco duzo pokarmu, wrazie czego wiem teraz jak pobudzic laktacje. Z 2 corka mleko stracilam z dnia na dzien a wszystko przez tesciowa, wracalismy z polski na islandie i w dzien wylotu mielismy duzo pracy przy pakowaniu a tesciowa przyszla do nas i chciala aby maz jechal z nia do biedronki i do apteki, myslalam ze szlak mnie trafi, widziala ze bylismy nerwowi bo czas uciekal a my nie wiedzielismy w co rece wlozyc a ta z takim czyms wyjechala. Nastepnego dnia mala sie nie najadala calyczas na cycku chciala byc nie moglam nic zrobic, dawalam jej po trochu mm i co godzine meczylam piersi laktatorem po nie calym miesiacu udalo sie pobudzic piersi. Mala miala 4 miesiace jak wrocilismy z polski, gdy mleko wrocilo karmilam jeszcze z 2 miesiace. Jesli chodzi o tesciowe to wiekszosc z nich zawsze musi swoje 5 groszy wtracic, moja to ciagle mi mowila ze ona swoje dzieci na nocnik sadzala jak mialy 6 miesiecy i po miesiac u juz same sikaly rozwalalo mnie to, bo moja mialy 2 lata i nie robila jeszcze na nocnik i ona koniecznie chciala aby mlodsza corka ktora miala nie spelna 4 miesiace, abym ja sadzala na nocnik, ja tylko powtarzalam ze takich malych dzieci nie bede sadzac na nocnik a starsza ma 2 lata ale mimo to i tak ma jeszcze czas, sadzalam ja ale nie na sile. Jesli chodzi o te obiadki to musisz powiedziec jej prosto zmostu ze, nie bedziesz takiemu maluszkowi wciskac zupek skoro dobrze przybiera na wadze, twoje dziecko, podziekuj jej za rade ale co do tej kwestii to masz swoje zdanie i nie zmienisz tego.
  14. Witam, chcialabym sie poradzic, chodzi o to ze mam troche malo mleka ( tak mi sie wydaje) urodzialam 15 sierpnia i od moze 3 dni zauwazylam ze chyba brakuje mi pokarmu dla coreczki, bardzo chcialabym karmic piersia jak najdluzej. To jets moja 3 coreczka, wczesniej nie mialam tego typu problemu, karmilma corki do 8 miesiecy potem pokarm szybko mi sie skonczyl. Co byscie mi radzila abym nie starcila pokarmu. Dodam ze gdy mala przystawiam przez ok 4, 5 min ladnie pije potem robi odpoczynki ale zaczyna siagnac sytek, karmie co 2, 3 godziny w nocy gdy zje ok 1:00 to czasami budzi sie na nastepne karmienie po 5 godzinach ale czescien tak co 3,5 godz. nie wiem czy mam odciagac pokarm po karmieniu czy poczekac jeszcze i spokojnie przystawiac mala do piersi. Chcialaby sie tez dowiedziec co to jest za metoda odciagania pokarmu metoda 7, 5, 3.
  15. Witajcie dziewczyny, wlasnie na trafilam na to forum i jesli bym mogla chcialabym do was dolaczyc, wprawdzie nie ur. w lipcu ale tez blisko. Moja coreczka ur. sie 15 sierpnia o 6:38 3625g i 50,5 cm, porod minol bardzo szybko , zaczelo sie cos ok 23:00 ale takie mocniejsze bole po ktorych bylam juz pewna ze to juz godzina 00:00 to bylo ook 1 w nocy, o 3 obidzilam meza ktory byla zaskoczony bo termin mialam na 21 a wczesniejsze ciaze przechodzilam (to nasza 3 coreczka) o 4:30 pojechalam do szpitala rozwarcie mialam juz na 5, 6 cm. Porod trwal bardzo krotko, zaledwie 4 razy parlam, urodzilam malutka w wodzie. Teraz Mala ciagle odpoczywa po porodzie i ja tez :) Corcia dzisiaj cos dluzej chciala polezec i dopiero usnela wiec i ja zmykam, dobranoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...