 
        Doris88
Użytkownik- 
                Postów0
- 
                Dołączył
- 
                Ostatnia wizytanigdy
Treść opublikowana przez Doris88
- 
	Kupowanie w lumpkach to najfajniejsze zajęcie ;) ja bardzo często zaglądam ale nie zawsze coś kupuje często jest tak że dzwoni do mnie koleżanka która ma synusia w przedszkolu i zawsze prosi żeby iśc jej wyszukać jakieś spodnie dla młodego bo on ciągle na kolanach w tym przedszkolu więc szkoda jakiś markowych ciuchów. Mojemu Michałowi też kupuje koszulki do pracy, wolę mu kupić za 5 zł niech dowali do końca niż za 49 zł ;) podejrzewam że moje dziecko też "koło domu" będzie biegało w jakiś ciuszkach w lumpka ;) zawsze można oszczędzić na czymś takim trochę kasy. Ja też jadłam sałatkę dzisiaj : marchewka, czosnek i majonez ;) mniam mniam
- 
	W galerii dodałam zdjęcie mojego brzucholka ;)
- 
	Właśnie nie wiadomo skąd to bo leci po ścianie w miejscu gdzie nie ma żadnej rury. I ściany na klatce są suche tylko u mnie i u dwóch sąsiadek nade mną leci woda po ścianie. A sąsiad z III piętra jest w pracy i nawet panowie z administracji nic nie mogą zrobić ;/ jakaś duuupa!! Dobrze że mieszkanie ubezpieczone to będzie nowa kuchnia na Boże Narodzenie ;)
- 
	U nas poniedziałek zaczyna się tragicznie, zalane ściany w kuchni i przedpokoju. Parter, I piętro i II zalane, woda leci po ścianie. Ooo masakra ;/ a wiecie co każdy jak patrzy na nasze zdjęcie z USG to widzi chłopaka :) ja z resztą też tak czuje :) Nastka Ty to biedna jesteś z tymi mdłościami i migrenami. Współczuje :( Ania jaki Ty masz piękny brzucholek :)
- 
	A propo farbowania włosów to wczoraj rozmawiałam z kuzynką mojej szefowej która jest fryzjerką w Niemczech i powiedziała " widziałaś kiedyś gwiazdę z hollywood z odrostem ?? " :) Oprócz tego powiedziała że są specjalne farby na bazie ziołowej i nimi można bez żadnego strachu farbować włosy. Tyłozgięcie - to ja się dołączam, próbowałam to leczyć ale rafiłam do fajnej babki która powiedziała że nie sa się tego wyleczyć ale to nie ma żadnego znaczenia w sensie medycznym :) i znam dużo kobiet z tyłozgięciem które normalnie urodziły dzieci
- 
	Dorcia dodałam kilka zdjęć :) można popatrzeć ;p
- 
	Dorcia mam zdjęcia i to całą stronę A4 ;p ale jestem teraz w pracy i nie mam jak ich wrzucić ;) jak będę w domu to postaram się coś tam dodać :)
- 
	Okej jestem ;) i wiecie co to nie była aminopunkcja !!!!!!!! Poszliśmy z Michasiem do tego szpitala na oddział genetyczny mówie do paniw rejestracji że byłam umówiona na badanie itd, pani patrzy na mnie i mówi " Pani ciężarna ? to proszę na 3 piętro tu jest kod do windy" dostaliśmy kod i poszliśmy na windę. Na 3 piętrze kolejna rejestracja i dostaliśmy 2 strony ankiety do wypełnienia. I co nas najbardziej rozbawiło? Pole do wypełnienia " jak doszło do stosunku?" zaczęliśmy się śmiać jak 2 głupki a chodzilo o to żeby wpisać czy to planowane czy wpadka. Ogólnie pytania były o mój stan zdrowia i grupę krwi Michasia. Dodatkowo dostaliśmy taką inforamcje jak wygląda badanie i wogóle. Czytam tą " instrukcję" i oczom nie wierze, napisane jak wół BADANIE USG GENETYCZNE PLUS BADANIE BIOCHEMICZNE !!!!!!!!!!! Mózg mi się wyłączył wtedy. Siedziałam tam 3 minuty i pani zaprosiła mnie do gabintu, wchodzimy a tam pan doktor siedzi i mówi " zapraszam młodzieży proszę siadać " znowu zaczęliśmy brechtać. Spytał nas ile mamy rodzeństwa czy jest dzieciate , czy rodzice żyją. Jak usłyszał że Michaś ma 3 braci i siostrę i wszyscy dzieciaci ;) zrobił takie jakby drzewo genealogiczne i potem poprosił na badanie USG, słuchajcie za te 350 zł zrobił zwykłe USG, 3D i 4 D. Wszystko mi pokazał każdą część ciała, nerki, zwoje mózgu, policzył żebra!, no wszystko. Potem spytał Michała do kogo dzieciątko jest podobne a Michaś " do mnie bo jest łyse ;)" Powiedział że żadnych wad nie widzi, dzieciątko nawet na dowidzenia nam pomachało ;) Michaś aż uronił łezkę :):):) Zapłaciłam 350 zł ale powiem Wam że NIE ŻAŁUJE !! Kolejne takie badanie moge zrobić po 20 tygodniu za 250 zł ;) Pan doktor powiedział że wszystok jest okej ale kazał jeszcze zrobić krew i odebrać wyniki za tydzień. Gdyby wyszło teraz że wynik bedzie pozytywny to mogą wtedy zaproponować aminopunkcje ! Ach normalnie uszło ze mnie wszystko :) DZIĘKUJE ZA WSPARCIE :*:*:*:*
- 
	Dzień dobry, ja tylko na 5 sekund. Szykuje się na badanie ;/ trzymajcie kciuki, mam nadzieję że nie boli ;(
- 
	Co do imion to nas ma być Kornelka lub Błażej :) pewnie jeszcze się coś zmieni, ale wiecie co strrrasznie podoba mi się imię Bartosz :) Michał na początku jak się dowiedział że będziemy rodzicami to powiedział " moja córka będzie miała na imię Tiffany " myślałam że go uduszę ale teraz się śmiejemy z tego ;)
- 
	Gdzie tam odpoczywać ;) do pracy rodacy ;) jeszcze 3 miesiące a dopiero potem odpoczynek
- 
	Dorcia to nie 2 tygodnie tylko 3 ;/ a co do Michała to On nie ma za bardzo co marudzić w końcu to nasze wspólne dzieło ;) boję się trochę tych badań no ale coż jak trzeba to trzeba, najgorsze będzie oczekiwanie. 3 tygodnie wyjęte z życiorysu ;/ moja kuzynka w Irlandii była na amino i mówi że nigdy więcej, że to boli jak cholera a potem czujesz się jak byś się miała rozpłynąć ;/ tyle że u nas w PL amino robia ze znieczuleniem miejscowym więc może nie będzie tragedii ;)
- 
	Jestem :) witam wszystkie dołączone mamuśki :) byłam wczoraj u drugiego lekarza w celu potwierdzenia konieczności robienia badań genetycznych. I niestety potwierdził ich konieczność. Powiedział że on każdą kobietę która prowadzi u niego ciąże kieruje na te badania. Na do widzenia powiedział że zna przypadki kiedy kobiety nie chodziły do lekarza przez całą ciąże a potem rodziły zdrowe dzieci i że wybór należy do mnie. W porozumieniu z Michałem idziemy na badanie w czwartek na 11 !! AAAAAAAA dołączyłam parę zdjęć do galerii, jak wy się chwalicie zdjęciami to ja też ;p
- 
	Malagaaa to po co on mi kazał iść na to badanie? Bo nie widział przgrody nosowej ? Dobra zrobie badanie, postrsuje się trochę, a potem zobacze co z tego wyjdzie :) narazie mam zamiar o tym nie myśleć:( muszę kupić prezent na roczek i na tym się teraz skupię :) ale DZIĘKUJE za wszystkie słowa wsparcia :*:*:*
- 
	Na to badanie genetyczne idę w czwartek a do lekarza za 4 tygodnie , tyle że na wyniki z tej genetyki czeka się 3 tygodnie !!! Bezsens jakiś :( wyniki z toxo IgG - ujemny , i tylko to mam napisane A norma przezierności to niby 3
- 
	Przeziernośc wyszła 0,15 cm ( chyba dobrze patrze) , ale dzieciątko nie chciało z nami współpracować wczoraj i nie chciało pokazać buźki :( po badaniu powiedział że nie ma się czym stresować ale trzeba zrobić badanie genetyczne. Ale po rozmowie z moją przyjaciółką doszłyśmy do wniosku że może chodzi o toxo? bo jedno z krwi powinno być ujemne a drugie dodatnie a u mnie wyszło tylko ujemne. Nie wiem o co chodzi już. Bo zanim się załamałam wczoraj u niego to powiedział że nie widział przgrody nosowej ... Nie chce usuwać tego dzieciątka ( w razie w) ale nie chce żeby się urodziło chore. DORCIA - Zzdjęcie jest w galerii
- 
	Dorcia - piękne dzieciątko, moje jest młodsze o 4 dni ;p a termin porodu przesunął się na 10 kwietnia ;) Malagaaa- 2 cm bąbelek ;) śliczniutkie te dzieciątka :)
- 
	Przepłakałam całą noc. Michał nie zgadza się na żadne badanie, kazał mi zmienić lekarza. A ja wiem swoje. Uważam go za dobrego doktora i płacę za to odpowiednie pieniądze! Spróbuje się dostać do innego lekarza w poniedziałek i zobacze co mi powie. Ale mam tyle wątpliwości że na 200 % pójdę na to badanie mimo że jest mega bolesne. Wczoraj na usg widziałam jak machał sobie dzidziuś nóżkami i rączkami :) taki piedołek maluśki:) ale wiecie co nawet jeżeli mam się smażyć w piekle a okaże się że jest chore to je usunę. I mówcie co chcecie ale tak zrobię ;( jest mi przykro. Wpadam w jakąś idiotyczą paranoje!!! Najchętniej schowała bym głowę pod poduszkę i płakała i płakała......
- 
	Jestem po wizycie moje Drogie :) dodałam nowe zdjęcie w galerii :):) Dzieciątko ma 4,67 cm ale wizyta nie należała do najlepszych. Badanie genetyczne MUSI się odbyć. Powiedział że póki co nie ma co się martwić ale badanie trzeba koniecznie zrobić. I wywiązała się awantura. Jeżeli okaże się że dzieciątko jest chore to usunę je póki nie czuje i nie słyszy ( sama pewnie będę się smażyła w piekle), Michał twierdzi że bedziemy wychowywać chore. Ale jaki to jest ogrom pracy przy takim dziecku. Idę płakać, muszę najpierw się uspokoić a potem pomyślę jeszcze ;(
- 
	Malagaaa - dzień się zaczął tragicznie ponieważ mam nad sobą upierdliwego sąsiada który nie zna granic w słuchaniu muzyki od 6.30 puścił jakąś durną muzykę która gra do tej pory ;/ nie daje rady z tym dupkiem
- 
	A co tutaj taka cisza ? :) Dzień dobry. Dzień zaczyna się jak dla mnie okropnie.... Ale pociesza mnie fakt że już ok 18,40 zobaczę mojego dzidziusia u pana doktora :) żyję tylko do tej godziny wczoraj rozdzwoniły się telefony i dostaliśmy zaproszenie na urodziny, jedne w sobote a drugie w niedziele. Teraz trzeba zakupić jakieś prezenty :) jaką macie pogodę ? u mnie niby słonko świeci ale już widzę że mocno wieje ;/ najchętniej bym pospała sobie jeszcze ;) MIŁEGO DNIA !!!!!
- 
	Malagaaa ja w weekend też brałam ten syrop, powiem że nawet pomaga ;) trochę nie moje zapachy ale dzielnie piłam. A jak poszłam do apteki z moim katarem i pytam pani czy jest jakiś syrop albo coś innego co można brać w ciąży to pani od razu dała :) dzwoniłam dzisiaj w sprawie mojego aqua fitness-u i pan mi poinformował że ciężarne ćwiczą razem z nieciężarnymi ale mogą ćwiczyć wolniej i nawet przysługuje 3 minutowa przerwa od ćwiczeń teraz tylko czepek musze sobie sprawić i jakieś klaposzki i od poniedziałku zaczynam ( jeżeli pan giekolog nie bedzie miał zastrzeżeń )a jutro wizyta u lekarza, sprawdzimy co tam u mojego bobska :)
- 
	Dorcia - ja chciałam się szczepić na grypę parę dni temu, ale zadzwoniłam do lekarki rodzinnej i ona powiedziała że w żadnym przypadku nie można się szczepić na grypę w ciąży :/
- 
	Matko jak ja wam zazdroszcze że nie macie jeszcze brzucha, bo ja to wyglądam jak bym była w 6 albo 7 miesiącu. Tragedia!! Oczywiście Michał twierdzi że bardzo ładnie wyglądam, ale ja widze swoje. Rano wstaje, lece siusiu i piękny brzusiu nadal jest :) no i dodam że przytyłam 4 kilo
- 
	Ania masz piękniutkie dzieciątko :) ale wiecie co kurcze ja to chyba urodze jeszcze w marcu albo na samym początku kwietnia ;) Moja ciąża jest 2 tygodnie starsza niż Ani :) niby termin mam na 8 kwietnia ale to nigdy nic nie wiadomo :) ma ktoś termin wcześniej ode mnie ?? Nie chce być pierwsza ;)