Skocz do zawartości
Forum

Ulala1986

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ulala1986

  1. pewnie miny typu- co maleńka- chciałabyś bym odsłonił piłeczkę co
  2. ja mam teraz nerwówke czy @ nadejdzie czy nie, a pogoda nie pomaga Sież tylko dodaj zdjęcie z tymi ob w nosie
  3. swieżak- dobre to z tym cieknięciem ja zaraz do roboty.... Oopsy jak nóżka?
  4. widac? u mnei normalnei zdjęcie widac a u was czarna plama??
  5. ten 2 z lewej chyba ma najmniejszego bo piłkę trzyma poziomo teraz się skapnęłam
  6. Świeżynka81Hehehe ocenzurowane bo nei wiedziałam czy moge pokazać WSZYTKO
  7. gabiplaza4Ulala1986Dziękuję dziękuję Uwaga- faceci rozebrani życzycie sobie następne?a gdzie moge zobaczyc.. na 1 stronie
  8. no za młodu czyli naście lat teraz jaest 2 młodośc czyli ..dześcia lat Witaj OOps
  9. Dziękuję dziękuję Uwaga- faceci rozebrani życzycie sobie następne?
  10. ja tak niałam za młdu- normalnie zwijałam się a na dodatek miałam@ co 2 mce wieć musiałam brać teblety i po nich przeszło. teraz...różnie bywa.. no ja tez po każdym okresie przez 2 dni płakałam, ale potem wchodziła nadzieja że przeciez będzie kolejna owu i kolejna nadzieja...
  11. Kurcze dziewczyny ile spotkań tez bym tak chciała... Może by zrobić takie spotkanie kobitek co mieszkają w UK?? Oopsy? Cin? w sumei nei mamy daleko do siebie? sa jeszcze jakieś kobitki co mieszkają na wysokości Leeds,Manchesteru czy Liverpoolu? a może londyn by sie wybrał do nas? co do pl to ja koło Opola, babcie mam w Lądku więc Kłodzko mi znane, babcie we Wrocławiu i męża także więc po polsce mogę jeździć na zloty
  12. no kobitki ale żeście naklikały. ja rano byłam tak padnięta że od razu poszłam spać. Ale teraz nadrobie liduszka51Przesyłam najbardziej aktualne zdjęcie mojego małego kawalera.Zdjęcie z ostatniego weselicha-mówie wam dziewczyny miał branie. No ja tez się nie dziwie już widzę jak będzie przyprowadzać mamusi dziewczyny do do mu Yvoneno to ja z początku miałam takie luźne nastawienie, ze jak się uda to się uda. że zdajemy się na los, ale im dłużej to trwa, to człowiekowi się włączają niepotrzebne myśli. mój błąd, bo myślałam,z ę jak na luzie do tematu podejdę, to hop siup i się uda. a tu kolejny miesiąc i nic. na razie to krótko, wiec jeszcze nie popadam w paranoję i ciągle staram się myśleć pozytywnie:) taki to nasz organizm jest dziwny- jak chcesz to nie ma, a jak nei chcesz to jest... YvoneInkaaa Do pewnego czasu też myślałam, że zajście w ciąże to nic trudnego. A tutaj już 2 lata i nic... i nic... i nic... nic trudnego dla tych które nie chcą mieć dzieci, co się nie starają i wpadkę za wpadką zaliczają... dziwny ten świat:/ no my tez 2 lata i z 1 strata. teraz czekam na tą wstrętną czerwonke- jeszcze z tydzień i zobaczyymy....... Świeżynka81Pamiętam z innego wątku Ja się jakoś lepiej ze sobą czuję jak moje libido wróciło do normy, a może moje libido wróciło do normy bo lepiej się ze sobą czuję? wiesz śweżaczku tak to już jest z naszym libido- jak ty się źle ze sobą czujesz to libido spada bo myślisz że nie jesteś juz atrakcyjna i takie tam..... chyba trzeba zacząć brac asekurelle
  13. oj kochane kochane szybko cośchcecie rozebrac tych panó 905
×
×
  • Dodaj nową pozycję...